Mamusie 2005:)

[andzia]

Witam:)

U mnie znowu wszystko na speedzie, Stachu nie byl w czw. i pt. w przedszkolu, wiec nie mialam czau, zeby piernac doslownie...
Teraz poszli z K. na cmentarz, dziewczyny o dziwo spia a ja kawka w rece i sie lenie:)

Dziubala Stasiu ma 3 migdalki, ale chyba kazdy ma 3????????
A do wyciecia tylko trzeci, bo jest powiekszonv i zaropialy.

Ewka krolowo wyprzedazy pomysl z prezentami super. Ja tez bede pewnie latac tydzien przed swietami...:(

Pudelek sliczny przedszkolaczek:)
Mi tez sie podobaja zestawy z Wadera, Stachu ma kilka samochodwo i traktorow, a i jeszcze autostrade z tej serii i sa naprawde mocne i nie niszcza sie, co przy moim dziecku jest baaaaaardzo wazne:)
Ale ostatnio moj synek upodobal sobie Brudera, ma kombajn i traktor z plugiem i uwielbia sie tym bawic. A teraz zbiera pieniadze na dzwig i betoniare. Te zabawki maja wiecej bajerow, ale tez kosztuja. Takze3 pewnie cos z tej serii dla niego wybierzemy. A za 2 tyg. ma imienin i chyba mu kupie jakaz maszynke do plasteliny, bo ostatnio uwielbia sie nia bawic. No i puzzle, uklada je non stop:)

Milego weekendu
papa

[pudelek]

Andzia- zdrówka dla Stasia i tradycyjnie sił i cierpliwości dla ciebie na kolejny tydzień ;-)

Oglądałam te zabaki BRUDERA fajowe ale ceny tez.Na razie jednak musi dostać coś z tych zestawów wadera bo w mechanika z wartatem i myjnia bawi sięnon stop a tata oczywiscie buduje mu to z lego i z normalnych klockow wadera..ma chłop pojecia hahaha

Pogoda cudna.Oby i kolejny weekend był słoneczny bo wyjeżdzamy do teściów na 4dni ;-)

Fotki, fotki
Bartek z przyjaciółmi,sobotni baławanek i niedzielny poranek

[/

[andzia]

Fajny Bartus:)

A mnie chyba cos bierze, bo czuje sie jakby mnie czolg przejechal:(
Za chwilke ze Stachem do lekarza, bo nadal kaszle i znowu nie bVl w przedszkolu.

Papa!

[MalaMoni]

Cosmo, ale wypasiona dynia :) czad :)

Andzia- strasznie mi cie zal jak czytam twoje opisy, al ewiedz jedno ;) za 2-2,5 roku bedzies zmiala luz -blus, moja kumplea przy blizniakach nie wyrabiala przez 2 lata, sucha jak patyk sie zrobiła, ale od ponad roku to za to ma czas na wszystko i wcale sie nie musi z nimi bawic ;) trzymam kciuki!

[andzia]

MalaMoni dzieki:36_3_9:

Co tam u CIebie u slychac?

[jaskula]

Fajowe zdjęcia Bartusia:>

Ja walczę drugi tydzień w pracy i im dłużej tym ...... bardziej mi się nie chce. Patrzę tylko jak tu się do domu wyrwać!!

Andzia - dużo sił życzę Tobie i sobie przy okazji też. Nika ma w nocy 2 godzinne przerwy w spaniu , a ja rano jak wstaję to nie mogę posklejanych oczy otworzyć!!

W czwartek w przedszkolu wymyślili dzień otwarty o 09:30. Więc wogóle porażka, bo musiałabym sobie wziąć dzień wolny. ale zapytałam Panią jak to będzie wyglądała, a ona mówi , że to najwyżej godzinkę i że rodzice mogą uczestniczyć w zajęciach. Bez sens, bo muszę zaprowadzić ją rano do przedszkola, bo wcześniej śniadanko. Potem przyjść na dzień otwarty, wrócić i kolejny raz iśc ją odebrać. Gartuluję autorowi pomysłu!!! Szkoda mi tracić dnia wolnego, a zd rugiej strony nie chcę żeby małgosi było przykro , jeśli okaże się że są inni rodzice. Chyba jej po prostu nie poślę w czwartek do przedszkola:>

[MalaMoni]

andzia

MalaMoni dzieki:36_3_9:

Co tam u CIebie u slychac?

a nic, dziekuje, szykuję sie do cc, mam na 2.12 ale dowiem sie 12.11 czy nie kilka dni wczesniej. lekarz musi zobaczyc jak mlody rosnie, poki co waży ponad 2200 g ;) z zeszłego tygodnia :)

sliczne te twoje córcie ;)

[andzia]

Witam,
bylam dzis z dziewczynami u lekarza, bo od kilku dni sa luzne i smierdzace kupy ze sluzem, balam sie, ze nie obejdzie sie bez szpitala, na szczescie poki co nie ma takiej potrzeby. Kurujemy sie w domciu:)

Stachu dzis w koncu polazl do przedszkola, cisza i spokoj do 15, hahaha, cisz i spokoj to jest u mnie tak miedzy 1 a 4 w nocy:)

Jaskula najpierw przyjmuja dzieci rodzicow pracujacych, a pozniej wymyslaja spotkania o dziwnych godzinach! Szkoda, bo na pewno fajnie bloby zobaczyc jak sie Malgosia bawi.

MalaMoni ale ten czas przelecial. Duzo zdrowka i oby do grudnia:) A jak Wito sie zapatruje na role starszego brata?

[pudelek]

szczerze mówiąc to ten pomysł z dniem otwartym osobiście mi sie też nie podoba.
Mimo że Bartek od początku chętnie tam chodzi to kojarzy pojawienie sie rodziców w drzwiach z powrotem do domu.Podejrzewam że jednak nie bawiłby się normalnie

[CosmoEwka]

[andzia]

Witam Was kobitki, moj hard corowy dzien sie dopiero konczy i mam takiego mega dola, ze obled:(

Caly dzien sama, dziewczyny spaly na zmiane, jedna 15 minut, druga zasypiala, to ta juz obudzona i tak w kolko macieju. Po 14-tej ubralam je i siebie i wyruszylysmy do przedszkola, najpierw pol godziny spaceru, co by zasnely, ale gdzie tam, oczy jak sowy-no trudno, cale szczescie pod przedszkolem spotkalam kolezanke i poprosilam, zeby postala z nimi chwilke, a ja na speedzie po Stacha. Ten jak na zlosc odmawial wspolpracy przy ubieraniu, dziewuchy oczywiscie zaryczane w wozku, bo jak sie ich nie trzesie, to jest koniec. Wozek musi podskakiwac do drzew. Droga do domu-masakra. Stach oczywiscie gral mega-zmeczonego i wlazil mi caly czas na wozek, te wyly, ach...W koncu znalazlam w torbie jakiegos lizaka i przekupilam zboja, co by szedl po nogach. I szedl, az nie wyszlismy na glowna ulice, gdzie jest pelno bram. Nie wiem co w niego wstapilo, ale zaczal krzyczec, ze jest bandyta i rzucal sie na te bramy. Normalnie rzucal sie z rozpedu tak jak w filmach...masakra. Stare metalowe bramy, bylo tyle halasu, ze wszyscy sie za nami ogladali, a ja ni jak nie moglam tego opanowac. W koncu jedna z bram okazala sie otwarta no i wyrznal takiego orla, ze chyba pol miasta go slyszalo. Guziol wielkosci sliwki mu wyskoczyl i od nowa ryk, bo on juz nie ma sily isc...ach. Doszlismy do chaty, rozebralam dziewczyny, ten lazil, ze jest glodny, podgrzalam mu zupe, ale on jest glodny nie na zupe, tylko na gumy!!!!!!!!!Dziewczyy zaczely ryczec, wiec poszlam karmic, a STachu juz doskonale wie, ze jak karmie, to sie nie moge za bardzo ruszyc, no weic on w tym czasie robi po prostu wszystko. Zzarl cala czekolade, rozsypal po calej kuchni Nesquiki i wylal pol sloika miodu na blat...
Pozniej jakos bylo, troche sie nawet z nim pobawilam, pogralam. Po bajce Zoska zasnela, a ja wzielam Maryske w foteliku do lazienki i go kapalam!!! Usypialam go tez z ryczaca Maryska na rekach.
K. wrocil do domu po 21 zadowolony, ze taka cisza i zapytal mnie: Kochanie, jak Ci minal dzien? Nie wyrobilam!!! Jakbym miala czym, to bym go dzisiaj zabila, przysiegam!!!

A dziewczyny spaly 5 minut i ryk i tak prawie przez 3 godziny, nie wiem czy je znowu cos boli...od 15 minut cisza, mam nadzieje, ze teraz pospia...

A mi sie za to z tego wszstkiego w ogole nie chce spac...

[andzia]

EWka super fotki, ale mi narobilas smaka na loda:)

[andzia]

A co tu taaaaaaaaaka cisza?

[jaskula]

Andzia - ja to Cię podziwiam:> Życzę Ci dużo dużo siły!!! Ja po takim dniu to chyba bym siadła w kąciku i sobie popłakała, użalając się mocno nad sobą!! Sprzedaj w weekend dziecki mamie albo zostaw wszystkich mężowi, a sama udaj się na jakieś kobiece zakupki i postaraj się chwilkę nie myśleć o tym wszystkim!!Buziaki:>

U nas bez zmian. Latam bez wytchnienia: praca dom i tak w kółko. W nocy idą nam zęby więc nie śpimy, a jak chwilowo nie idą zęby to satrsze dziecko kaszle - budząc tym samym młodsze i tak całą noc. A ja rano wkładam zapałki pod powieki i śmigam do pracy!!
Ale jutro wraca mój mąż. Więc może być tylko lepiej!!

[andzia]

CZesc JAskula,
tez masz widze niezly kolowrotek:(
Ja na odpoczynek nie mam szans, bo K. ma jutro Hubertusa, wiec znowu zaly dzien bede sama.
A mama i siostra grypowe:(

CHcialabym w niedziele na zakupy jechac, ale pewnie znowu nie wvpali...
A nie mam butow na zime do siebie i do STacha...

[pudelek]

ewa- piękne zdjęcia

jaskula,andzia- sił i cierpliwości życzę.

Ja tak na szybciutko bo od wczoraj mam stażystkę.

Dziś pakowanie i jutro wyjeżdżamy na długi weekend w góry stołowe do teściów.
Bartek nie może się oczywiście doczekać bo od tygodnia codziennie o tym gada.

U nas oki.Jak na razie wszyscy zdrowi ale tfu tfu oby nie zapeszyć.

Mąż dostał dziś umowę o prace na czas nieokreślony(po pół roku pracy) więc jutro świętujemy z rodzicami szampanem(a co tam lubię bąbelki) a dziś moim likierkiem ;-)

dopisano
ŻYCZĘ UDANEGO I CIEPŁEGO DŁUGIEGO WEEKENDU!!!!!!!!!!!!!!

[andzia]

Ach Pudelek jak zwykle fajowy weekend Ci sie zapowiada. CZekam na fotki af kors

K. jedzie jutro na Hubertusa, a ja znowu zostaje sama z cala trzodka, cudnie mi sie ten dlui weekend zaczyna.
Za to w niedzieli jade ze Stachem do Poznania na zakupy, a K. zostaje z dziewczynami, niech se jakos radzi:)

Stachu znowu kaszle, ach...
czasem przez kilka godzin ani razu, ale jak sie zacznie dusic, to jkaby mial wszystkie wnetrznosci wypluc...
Juz sama nie wiem, czy aleria moze wywolywac az taki kaszel?
Wiadomo, ze roztoczy to Ci u nas pod dostatkiem:(
Zyje nadzieja, ze wyciecie migdala poprawi sytuacje...

[Dziubala]

Witam sobotnio

U nas w przedszkolu dzień otwarty był w czwartek ale o 15.00 więc przynajmniej normalna godzina, bo potem rodzic od razu mógł dziecko odebrać.

Monia - jednej ciężarówce w 34 tc na usg też wyszło 2200g i ponoć to nie tak dużo

Andzia – 3 migdały są rzadko, dlatego z reguły się je wycina bo są przyczyną większej ilości infekcji. Normą są 2 migdały.
A co to Hubertus?

Pudelek – fajnie z umową i wyjazdem na długi weekend

Fajnego długiego weekendu!

[CosmoEwka]

bylam u dentystki.
przezylam.

pogoda syfiasta.
paskudnie.
przejmujace zimno i mgliscie.
chyba juz dzis nie wyjde z kinga.

rano bylismy z nia autem cos zalatwic i sasiadka prawie zemdlala jak zobaczyla ze kinga idzie po choodniku bez czapki.
ja sie w sumie dziwie bo jakby szla bez butow to bylaby sensacja, ale bez czapki to bez przesady ;)

[andzia]

Witam:)
Dziewczyny spia, Stachu jeszcze walczy, ale pewnie tez zaraz padnie:)
Dzionek wbrew moim obawom minal nawet calkiem, calkiem...

Dziubala moj maz jest z zamilowania mysliwym, a Hubertus to wlasnie swieto mysliwych, jest zbiorowe polowanie, a pozniej biba do bialego rana przy ognisku i grochowce:)

A ja myslalam, ze kazdy ma 3 migdaly

[jaskula]

weekend piękny przynajmniej pogodowo, bo dzieci zasmarkane. Muszę z Małgosią iść do alergologa, bo coraz gorzej z nią . Oprócz kaszlu niemijającego od dłuższego czasu doszła wysypka na skórze i apatyczne podejście do świata. Zaraz będę dzwonić , może uda się wcisnąć na dzisiaj. Mąż wrócił ale jakiś niepozbierany i niezorganizowany, na razie mnie wkurza. Poza tym ma lekkie przeziębienie i z tego powodu jest prawie umierający. A ja po nieprzespanej nocy (zębów ciąg dalszy) jestem już w pracy.
Ponarzekałam - biorę się do roboty!!

Na szczęście tylko 3 dni i znowu weekend!!

[andzia]

Hello:)

STachu od poniedzialku na antybiotyku, zapalenie gardla i lekkie zapalenie oskrzeli:(
Musimy to szybko i skutecznie zwalczyc, bo nie przyjma nas do szpitala na wyciecie migdala!!!

Weekend taki sobie, wczorajszy dzien mnie dosc milo zaskoczyl, odwiedzily mnie kolezanki i przez ponad 2 odziny, nie weidzialam, ze mam dzieci...kazaly mi odpoczywac, nawet pod prysznic mnie wygonily:)

Jaskula witam w klubie, bo mnie tez maz wkurza...wrrr
A do alergoloa zawsze warto sie przejsc...teraz tych alergii jak mrowkow...

Milego dnia wszystkim

[pudelek]

Melduje że jestem

Weekend dudany nawet pogodowo +13stopni i słonko.
Bartek się wyszalał z dzidkami i na polku.
nawet złozył wizyte w wojsku u wujka ;-)

andzia- zdrówka dla Stasia(bo tylko tyle doczytałam) Mam stażystke i ruch jakiś dziś w pracy więc neciuku malutko ;-)

[andzia]

Ale tu ciiiisza ostatnio!

Pudelek hop hop, super, ze weekend udany.
A pogoda rzeczywiscie rozpieszcza jak na listopad.
Stachu odzyskal energie i caly dzien szalal.
Na szczescie moja trzodka juz spi, a ja sie zabieram za 3Bita, bo jutro Stasia imieniny.
To moj debiut, mam nadzieje, ze wyjdzie, bo ostatnio cos sie z plackami nie lubimy:(

[CosmoEwka]

:)

miłej pełni.
miłego 13-stego.