Mamusie 2005:)

[andzia]

Dziubala Stasiu miał tez zawsze stały rytm dnia, ale prze tą chorobę i przeprowadzkę trochę mu sie rozregulowało. Jak zawsze po bajce idzie sie kapac, ale ostatnie kilka dni wariował jeszcze w łóżku do 22!!!
Dzisiaj już było lepiej, spał do 7!!! I dzisiaj moje dziecko pierwszy raz w nocy zawołało siusiu. Teraz jak jesteśmy u mamy, to nie zanoszę go w nocy na siusianie, tylko tłumaczyłam, że jak bedzie chciał, to ma zawołać. Kilka nocyprzespał bez siusiania do rana, a dzisiaj o 3.30 poszliśmy świadomie do łazienki:)
Koniec z nocnym nasadzaniem!!!

[CosmoEwka]

wyszlam z domu .
wydalam mase pieniedzy .
od jutra nigdzie nie wychodze ...

dobranoc

[Dziubala]

Witam piątkowo

Wczoraj byłam z Adasiem na dniu otwartym w przedszkolu. Było naprawdę fajnie :). Mieliśmy najpierw przewodnika po przedszkolu (spory budynek). Przedszkole jeśli chodzi o wyposażenie nie powala na kolana, bo widać, że zabawki i wyposażenie nie są pierwszej nowości ale wszystko jest poukładane, czyste, z sensem ułożone itd. Największe wrażenie zrobiła na mnie... pracowania komputerowa. Tak, tak, mają taką dla 6-latków. Dzieci uczą się... grafiki komputerowej :oh:. I każde z dzieci ma wtedy indywidualnego opiekuna (studenta na stażu). Wrażenie robi też ogród z placem zabaw, naprawdę spora przestrzeń dla maluchów. Właśnie w tym ogrodzie był festyn dla dzieci i rodziców. Był zespół, zabawy, malowanie twarzy, jedzenie, picie itd. Trzeba przyznać, że rodzice zostali "kupieni" ;). Szkoda teraz, Adaś będzie tam chodził tyko rok.
A, będą 2 grupy 3-latków, podzielone wg daty urodzenia (z pierwszego i drugiego półrocza). Fajnie, bo kilkoro dzieci ze żłobka będzie w tej grupie co Adaś :)

Pudelek – fajnie z Tico ;), a będziesz miała do użytku prywatnego?

Andzia – fajnie, że Staś taki postęp zrobił :)

Cosmo – a dlaczego miałabyś nie wychodzić?

[MalaMoni]

dziubaa a cóż to za przedszkole ??? szok z tymi kompami ;)

[pudelek]

U nas pogoda jakaś niewyraźna

andzia

I dzisiaj moje dziecko pierwszy raz w nocy zawołało siusiu

BRAWO dla Stasia

dziubala

fajnie z Tico , a będziesz miała do użytku prywatnego

oczywiście..dlatego padła propozycja mojego szefa ze moze cos większego na LPG bo w razie W zawsze zapakuje rodzinkę no ale fundusze firmy nie pozwalaja na takowy zakup.
Niestety 13stego piątek u mnie może nie pechowy ale..auta nie kupiliśmy bo...jakoś za bardzo skorodowane były i poczekamy jeszcze do przyszłej soboty max..jestem umówiona z kolesiem jednym co skupuje...musi się udać haha

super że takie fajowe przedszkole

Bartek się wczoraj wyszalał na teTropikalnej Wyspie9wstawiałam kiedyś fotki)

Padł o 20:45 bez dziennej drzemki.

[CosmoEwka]

a dzis na Błoniach w Krakowie costam ma byc. jakies balony, costam costam...

MalaMoni - posiadam juz wszystko co jest mi potrzebne. zaczynam wiec dzisiaj.

[Dziubala]

Witam sobotnio

My dziś nocy wyjeżdżamy do Jastrzębiej Góry, nareszcie :). Mam nadzieję, że bryza morska wszystkim posłuży ;)

MalaMoni

dziubaa a cóż to za przedszkole ??? szok z tymi kompami ;)

Zwykłe samorządowe ;), na Sudolskiej :)

Pudelek – to super szef skoro pozwoli używać auto w celach prywatnych :)

Cosmo – gdybyśmy nie wyjeżdżali to byśmy się na Błonia wybrali.

Do miłego :)

[andzia]

Miłego wypoczynku Dziubala
No i pogody!!!
Normalnie zazdraszczam:)

U mnie ciąg dalszy walki z nieznośnym Stasiem!!!
Kupiliśmy dziś wózek dla bliźniaków-duuuuuuuuuuży, chodniki sa moje:)

[MalaMoni]

pokaż co to za wózeczek :)

[andzia]

MalaMoni

pokaż co to za wózeczek :)

Moni to ten wózek WÓZEK BLIĹšNIACZY IMPLAST SPIDER! WYSYŁKA GRATIS (380526066) - Aukcje internetowe Allegro

Stasiu jedzie dziś z dziadkami w trasę, zaliczą pewnie zoo. Babcia z dziadkiem to naprawdę fajna sprawa:)
A ja odpoczywam, żeby zregenerować siły na cały tydzień:)
We wtorek idziemy na drzwi otwarte do przedszkola!!!

[CosmoEwka]

niezly pojazd. robi wrazenie.
ciekawe czy sie go faktycznie bedzie tak latwo prowadzilo.
bo w to ze lekkie stopy aluminiowe to nie wierze ;).
sama mialam wozek dla 1 sztuki, zaledwie 11kg i wyniesc go na 3 pietro nie bylo lekko i przyjemnie.

wykadrowalam zdjecia. wysylam dzis do wywolania

prawie tez zdecydowalam sie na miejsce na wakacje. tylko nie wiadomo kiedy G. bedzie mial urlop , wiec nie moge zrobic rezerwacji

[MalaMoni]

andzia, znam kolezanke mająca ten wózek i bbb sobie chwali!!!!!!!!!

[pudelek]

hmmmmmm

Zmiana planów..auta brak

Szef sprowadził forda eskorta i w dodatku kombika...sama nie wiem co o tym myśleć.Przerobi go na LPG od razu.
Argumentował to że większe auto jest bezpieczniejsze i kaske zdobył...ale kombik... dodał.."będzie mieć na rodzinne wypady,wakacje" hahah
Mi wystarcza mój eskorcik..mieścimy się, a na razie rodzinki nie powiększam...
Takim długim autem jeszcze nie jeździłam to raz, a dwa..pewnie problem z parkowaniem będzie bo więcej miejsca zajmuje...ach,och,ech

Pewnie dopiero na początku lipca go dostane...oby...jak ja nie lubię takiej dezorganizacji wrrr

No to sobie ponarzekałam

[andzia]

Pudelek przynajmniej więcej do niego zapakujecie:)

Stasiu dzisiaj nawet grzeczny, nie było żadnej akcji pt."nie lubię Cię" itp.
Mam nadzieje, że będzie coraz lepiej.

Niedługo ide do szpitala i nie chcę go znowu zostawiac z teściowa, bo cała nauka pójdzie na marne:(
Ale też nie mam nikogo innego, komu mogłabym go podrzucić:(

Wybraliśmy się przed chwilką na spacer i deszcz nas złapał. Prz okazji Stasiu naciągnął mnie na parasolkę, taką dziecięcą biedronkę. Przynajmniej on nie zmókł:)

[CosmoEwka]

moja mama ma im. pojutrze. w tym roku w prezencie kupilismy farby i wymalowali (glownie moj maz ) caly jej pokoj. sciany i sufit. costam marudzila, ale teraz gdy jest skonczony widac ze sie bardzo cieszy :).
a mnie cieszy ze ja cieszy :)
tymczasem padam na pysk...
dobranoc :)

[pudelek]

hello

Ewa- bardzo oryginalny prezent...najważniejsze że mama zadowolona

U nas leje

Bartek pokochał ślimaki
Poszedł wczoraj na niecałą godzinke na spacer z tatusiem i po powrocie nie mówił o niczym innym.Fotki telefonem porobili .Nie powiem super pomysł a ta jego radośc i szczęście.

Następnym razem idą szukać żab i zrobić im sesje zdjęciową.

Żeby jednak nie było...Bartkowi nie minął zapał na sprzęt ciężki i gdziekolwiek zobaczy traktora,fadrome,koparke to oczywiście trzeba fote pstryknąc i obejrzeć.
Autobusy i pociągi też na czasie..doszy samoloty hahah

Nic mi się nie chce

[andzia]

witam!!!

Ewka super pomysł!!!

Pudelek u nas też sprzęt ciężki dominuje:) Stasiu uwielbia oglądać na You Tube John Deery w akcji:)

Bylismy dzisiaj w przedszkolu na drzwiach otwartych. Takie typowo organizacyjne spotkanie, wszystkie sale były otwarte i dzieciaki mogły wejść zobaczyć jak wyglądają zajęcia itp. No niestety Stasiu się nie popisał, najpierw nie chciał wejść, a jak juz sie dał namówic, to cały czas kontrolował czy ja jestem. Normalnie nie ma problemu z aklimatyzacją i ciągnie do dzieci, ale dzisiaj zachowywał sie raczej jak "samotnik obserwator"
Typowe zajęcia adaptacyjne są dopiero w sierpniu!!!

Macie kobitki już prezenty na Dzień Ojca???
My zamówiliśmy podkładkę pod myszkę ze zdjęciem Stacha!!!
Mam nadzieję, że dojdzie na czas.

[pudelek]

Super słonko u mnie

Twarzyczka i dekolcik opalony haha

ANdzia- może Stasiu miał nie ten dzien..pewnie w sierpniu będzielepiej...baaa na pewno..musi być

Co do prezentu na Dzien Ojca...Bartek da niebieska koszulkę z napisem SUPER TATA na plecach i z przudu na lewej piersi...haha sama tak to sobie wymysliłam..koszulka już spakowana czeka.
Za to dla mojego tatusia organizuje grilla i koniecznie z moimi stekami ktore od roku tak zachwala...maja grill elektryczny od wczoraj więc chocby na balkonie...ale pogrilujemy.

w sobote o ile pogoda pozwoli jedziemy na grilla do znajomych...
Rano idę rozjaśnić moje odrosty i się wyprasować znowu na choć jeden dzień ;-)

[andzia]

Pudelek a ja zawsze chciałam mieć takie loki jak Ty!!!

Jedziemy za chwile do mojej babci na wieś, dziecko powdycha swojskich zapachów, pobryka ze świniami i krrowami, a ja poodpoczywam!!!

Wczoraj podczas kąpieli zrobił mi taką jazdę w łazience, że pół miasta go słyszało. Powód??? Ręcznik mu się nie podobał!!! Masakra jakaś, boję się, że moje nerwy kiedyś puszczą i dam mu w tyłek:(

[CosmoEwka]

jaskula - jesli masz dzis imieniny to moc zyczen ci przesylam :)

wlasnie sprzedalam odtwarzacz mp3, ktory kinga wygrala na dzien dziecka ;)
kupie jej cos za ta kase. cos bardziej potrzebnego dla trzylatka ;)

[andzia]

Witam Mamuśki:)

U nas w końcu trochę normalniejsza pogoda, ok. 20 st, czyli w sam raz dla mnie:)
Stasiu jedzie zaraz z moją mamą do koników (to jego nowe hobby, ale narazie obserwuje, nie wsiada), a ja będę miała chwilę wytchnienia!
Odkąd wkacjujemy u moich rodziców, Stasiu zaprzyjaźnił się z dziewczynką z sąsiedztwa, która ma 9 lat i bzika na punkcie dzieci!!! Dzisiaj od 7 rano stoi w oknie i wygląda, czy czasem już nie idzie. A no i wszystko kupuje podwójnie: dla mnie i dla Inezki:)

Muszę jeszcze jakieś zakupy zrobić, bo prawdopodobnie od środy idę do szpitala, a nie mam jeszcze wszystkiego:( Natchnienia na zakupy też brak:(

Miłej soboty

[CosmoEwka]

a u nas jedynie 30'C.
mam plan na caly dzien.
w planach goscie.

zakup na dzien taty tez juz dokonany.

plany na wakacje nie daja mi spokoju.
wciaz nie wiem kiedy G. bedzie mial urlop

[jaskula]

Kurcze właśnie dostałam pouczenie, że już długo nie napisałam żadnego posta.

Tak więc meldujemy się przejazdem. Wróciliśmy z działki na dzień otwarty w przedszkolu. Było tak sobie - nic nie zorganizowane, ale chociaż zabawki inne niż w domu więc atrakcyjne.

W Krakowie zostajemy do środy - pediatra i kolejne szczepienia Weronisi.

W czwartek rano planujemy wyjazd na mini wakacje - Kościelisko a potem to już tylko działki nam zostaną - rodzice i teściowie i tak na zmianę:)

Dobrze że jest gdzie wyjechać!!

Nadrobię zaległości to może coś więcej popiszę.

Imienin nie miałam - ja z tych Elżbiet jesiennych jestem:)

[jaskula]

To jeszcze kilka fotek żebyuście nas nie zapomniały:

[andzia]

Witam mamuśki,

Jaskulafajne dzieciaczki i świetny tort!!!

My dziś zrobiliśmy sobie taki przedwczesny Dzień Ojca!!! Byliśmy pierwszy raz w tym roku nad jeziorem, Stachu się wyszalał i siła go trzeba było z wody wyciągać. Potem pojechaliśmy na obiecaną pizze i lody, a na koniec na Plac Zabaw. W końcu spedziliśmy taki prawdziwą rodzinną niedzielę, bo juz dawno takiej nie było...
Fotki później, bo u rodziców nie mam nawet kabla!

Pozdrowionka