Mamusie 2005:)

[kat_ja]

I znowu słowo komentarza. Na pierwszych dwóch zdjęciach uwieczniłam cud polskiego budownictwa. Chałupa wielka jak stodoła (na drugim widać 2/3 z całości), nowa, jeszcze nie dokończona i taki kwiat Nie wiem czy ta furtka wystawiona dokładnie na wysokości słupa to zemsta wykonawcy czy głupota, ale ubawiło mnie to setnie Na dwóch następnych widać po anszych minach, że pogoda była mało spacerowa - wiaterek dawał się we znaki. A ostatnie... no cóż - uważam, że słuszny cel :-)

[Ann]

Katja fotki super, a Gocha jaka juz dorosla

[kat_ja]

Dzień dobry. A co tu taka cisza???

Mój bąbel niewiadomego pochodzenia okazał się zwykłym pęcherzem wynikającym jak to powiedział pan lekarz dyżurny "z niepoprawnego założenia onucy" Został przekłuty, zapisano mi płyn do smarowania, przecierania i dezynfekowania i odesłano do domu. Moja rodzina nie okazała mi należytego współczucia. A. tak nakręcił Gochę, że powiedziała mi wieczorem: "Boli cie noga to musisz chodzić powoli i szurać..." Własną piersią gada wykarmiłam
A z małżonkiem policzę się jak go dopadną korzonki, buhahahahaha!

[kaskasto]

wczoraj myśleliśmy że na pogotowie będziemy jechać z Oskarem ...
tak płakał, nie chciał qpki robić ... ale w końcu jak zaczął robić to juz spokojniej było ...

musiałam mu czopek dać ... a jak krzyczał :(

w srode mamy wizyte u psychologa dzieciecego

[kat_ja]

O rety kaskasto! Współczuję Wam bardzo. Miejmy nadzieję, żę psycholog pomoże.
Ściskam Was mocno!

[kaskasto]

ja już nie wiem co robić z nim ... :(

[kat_ja]

Kasakasto, nie denerwuj się! Przecież to ani Twoja ani Oska wina. Czasami tak się zdarza... Przede wszystkim spokój. Zobaczysz co powie psycholog i wtedy będziecie działać. Trzymam kciuki!

[pudelek]

Dzień dobry

kaskasto- współczuje bo nic powiedzic,doradzić nie potrafie...ale jestem ciekawa co psycholog wam poradzi..
Dużo mam ostatnio ma takie problemy kupkowe u maluchów.....czekam na relacje

Aha miałam jeszcze napisać, że u nas zaczyna się wszystko układać....

[Dziubala]

Witam czwartkowo

Adasiowi rano obiecałam, że pójdziemy w sobotę do kina :). Bardziej ucieszyło go to, że będą tam dzieci niż, że oglądnie bajkę, hehe ;)

Katya - fajne fotki :), tylko Ciebie nie do końca widziałam, na ulicy bym Cię nie poznała

Kaskasto – :( oby psycholog podpowiedział jak można Oskarkowi pomóc.

Pudelek – a co się nie układało? ;)

[pudelek]

cześciowea likwidacja zakładu pracy mojego męże.jakies 2 tygodnie smuteczków i niepsrzespanych nocy...ale dziś mam dobre wieści..nowa praca od kwietnia ;-)
Nie kupimy mieszkania w tym roku..ale co się odwlecze to... ;-)

W sumie zwolnienia grupowe za 2 tygodnie..ale my już woleliśmy zadziałać...i mogę być spokojniejsza..bo całkiem spokojna będę jak...podpisze mąż umowe ;-)

[Ann]

Pudelek super ze takie dobre wieści
Kaskasto oby psycholog pomogl i skonczyl sie ten trudny dla Was wszystkich czas
Dziubala fajnie z kinem, Uliska juz dawno nie byla na swoich ulubionych misiowych porankach
Katja potworny brak wspolczucia, ech, cos czuje ze A. bedzie mial "wesolo" jak Go cos dopadnie

Za oknem wiatr chce urwac glowy, w domu ja musialam sie powstrzymac by Uli nie urwac, ma jakis kiepski dzien, teraz wykorzystuje czas ze jednak zasnela, i mam tylko jedno gadatliwe dziecko obok

[kat_ja]

Pudelek, gratulacje dla męża! Dobrze, że trochę Cię odpuściło. Znam ten ból. Jak A. zmieniał pracę, to też miałam nerwa. On zresztą też. Żeby się przynajmniej częsciowo zabezpieczyć udało się podpisać umowę przedwstępną. Na szczęście wszystko wszystko obyło się po naszej myśli i po 9 miesiącach małżonek awansował nawet

Dziubala obiecuję jakieś moje wyraźniejsze zdjęcia jak znajdę. Niestety w nasz weekend pogoda była mało zdjęciowa. Wiało tak potwornie, że nie szło utrzymać aparatu w rękach, a jak się już ustawiłam, to zasłaniałam oczy i twarz przed tumanami atakującego piachu.

[kaskasto]

musimy do poradni gastrologicznej się zapisać z Oskarem ...
mam nadzieje ze ten koszmar qpkowy się wreszcie skończy :(

byłam dzis z przyjaciółką i jej córeczką na kontroli w Gdańsku, bo mała Gabrysia miała dysplazję i w szynie była 6 tygodni ... na szczęście po kontroli się okazało że już jest dobrze :)

głowa mnie boli :( jeszcze spięcia z tatą w pracy :( ehhhhhhhhh
wogóle straciłam chęć aby pracować :( mam dość :(
chyba wezme w przyszłym tygodniu ze 2 dni i popracuje w domu ...
muszę odsapnąć ... :(

a dzis taka ładna pogoda :) słonko świeciło i mimo, że wiatr był dość mocny to przyjemnie było :)

[jaskula]

Hej: )

Jestem totalnie zmęczona. Brzuchol dzisiaj cały dzień się stawia a córcia kopie niemiłosiernie. Idę się położyć i ubłagać dzidzię masażem, żeby dała mamusi trochę pospać.

[Dziubala]

Witam piątkowo

Dziś domowy dzień. Adaś nie poszedł dziś do żłobka, bo w nocy kaszlał :(. Zobaczę do południa co się będzie działo i najwyżej popołudniu podejdziemy do pediatry, bo nie chcę przez weekend w ciemno go sama leczyć.

Pudelek – no tak, pisałaś o pracy męża. Ale fajnie, że już znalazł nową

Ann – właśnie opowiadałam wczoraj K, jak macie fajnie w W-wie z tymi misiowymi wypadami do kina :)

Katya - czekam na zdjęcia ;)

Kaskasto – przytulałam i trzymam mocno kciuki żeby w końcu się polepszyło!

Jaskuła – odpoczywaj i śpij do woli jak się da

[pudelek]

Dzień dobry

Jakieś pustki nastały??czy mi się tylko wydaje?

[kaskasto]

Twoja Pogoda - portal pogodowy
Jutro wiatr może mieć siłę huraganu!

[kat_ja]

kaskasto

Twoja Pogoda - portal pogodowy
Jutro wiatr może mieć siłę huraganu!

No to pięknie... A ja jutro muszę odebrać poduszki z pralni!

[kat_ja]

Moja - za lepszą frekwencję i rozwiązanie wszystkich naszych problemów

[AsJa]

Hejka:Uśmiech:

Jakoś dziś mi coś czasu braknie, choć jakiś czasowstrzymywacz też się pojawił, o 12 myślałam, że już 15

Kat_ja widziałam super zdjęcia Gochy i z Kazika Dobrze, że bąbel nie okazał się niczym poważnym, ale podjeście rodziny - skandal

Dziubala oby tym razem udało się dotrzeć do kina Na co się wybieracie?

Kaskasto trzymam kciuki za wizytę u psychologa Niech znajdzie jakieś rozwiązanie
Strach się bac tego huraganu:Smutny: Kurcze mam nadzieję, że przejdzie jakoś ulgowo

Pudelku cieszę się, że wyszliście na prostą

Jaskula trzymaj się Może to taki gorszy dzień, odpocznij na pewno będzie lepiej:Uśmiech:

Dziubala i jak Adaś?

[CosmoEwka]

aha... tez syszalam o silnym wietrze.
w krakowie jak zazwyczaj jest ok. 5m/s to ma byc ok.10 ;/.
no i deszcz :/

dzis w nocy Kinga ani razu sie nie posikala. za kazdym razem bylo do nocnika

[kat_ja]

CosmoEwka

dzis w nocy Kinga ani razu sie nie posikala. za kazdym razem bylo do nocnika

Brawa dla Kingi!!! U nas też ostatnio suche noce. Nawet nie wysadzam Gochy ok. północy. Ale ograniczylismy picie wieczorem...

[AsJa]

brawa dla Kini i Gochy

Super dziewczyny

Zaczynam się bać tego wiatru jutro:confused:

[Ann]

Brawo Gocha i Kinia

[kaskasto]

AsJa ja też :(
u nas zapowiadaja nawet do 150 km/h :(