niemowle nie trzyma główki

[emilia klekowska]

moj 3 miesieczny synek nie trzyma głowki ciągniety za raczki do pozycji siedzacej główka wisi jak u noworodka pani doktor dała nam skierowanie do poradni rehabilitacyjnej ale musimy czekac w kolejce jak kłade go na brzuszku to unosi głowke czemu wiec nie unosi gdy pani doktor ciagneła do pozycji siedzacej czy to jest jakas wada i czy sa jakies ćwiczenia

[magDAB]

Emi! Dziecko w wieku 3 m-cy podciągane za rączki do siadu powinno choć na krótko unieść główkę z podłoża. Tak mówią książki ;) Jeżeli synek tego nie robi, a jeszcze do tego główka "wisi" z tyłu, to świadczy o tym, że jeszcze słabe są mięśnie, które odpowiadają za utrzymanie głowy w tej pozycji (w czasie podciągania) - a dla takiego maluszka jest to bardzo trudne. Nie jest to wada. Po prostu synek musi się wzmocnić, musi poćwiczyć, a także po prostu... dorosnąć. ;) Ale już warto mu w tym pomóc trochę. Spróbujcie zacząć od pozycji łatwiejszej - od leżenia na boczku. Bo dziecku łatwiej jest podnieść główkę leżąc na boczku, niż na pleckach. Delikatnie obracajcie się raz na jeden, raz na drugi boczek, możecie troszeczkę poleżeć na boczku (w pozycji takiej... skulonej nieco, BEZ ODCHYLANIA SIĘ DO TYŁU - głowa w osi ciała, niezadarta broda, nóżki zgięte, rączki wyprowadzone do przodu), żeby się przyzwyczaić do tej pozycji, żeby dziecko w tej pozycji zainteresowało się światem (twarzą mamy, zabawką w okolicy kolanek) i chciało temu "czemuś" przyjrzeć się bardziej, może popróbować wyciągać rączkę (góną!) i sięgnąć - a może nawet i unieść główkę, żeby sprawdzić, co to właściwie jest to "coś". ;) Ruch głowy będzie narazie nieduży, wręcz minimalny, ale wystarczy na początek, jeśli dziecko będzie próbowało "wyjść głową z ramion", wyciągać się trochę W OSI KRĘGOSłUPA - ale NIE ODCHYLAĆ w tył. Ale w tym wieku najważniejsze jest to, żeby dziecko przebywało w odpowiedniej pozycji: właśnie takiej trochę "zwiniętej", nie za płasko, nóżki lekko zgięte, kolanka skierowane do tułowia i nieco na zewnątrz, rączki wyciągnięte w przód w stronę kolanek, i głowa w osi kręgosłupa, NIE ODCHYLONA DO TYŁU (może być troszkę podparta jeśli za bardzo ucieka w tył). I nie pozwalaj odchylać sie dziecku. Nie wieszaj zabawek nad i za główką - raczej nadkolankami, nad brzuszkiem. Zasada "wyciągania głowy z ramion" obowiązuje nie tylko przy ćwiczeniach - także w porach zabawy i przy wszystkich innych czynnościach. Myślę, że o wiele więcej powie wam rehabilitantka "na żywo" widząc dziecko. I nie zamartwiaj się bardzo mocno obecnym stanem dziecka. Wszystko jeszcze przed wami - i jest to do wypracowania. Powodzenia. :)

[emilia klekowska]

dziękuje bardzo jestem już spokojniejsza jeszcze raz ślicznie dziękuje

[emilia klekowska]

Didanka nie przejmuj sie wszystko da rade zrobić miki już unosi głowke tak juz ze prawie siada sam ja tak ciągnie a na rechabilitacje pierwszy raz jedziemy dopiero 10 kwietnia widzisz twój synek lezy na brzuszku a mój nie lubi a na brzuszku jest wskazane lerzec na bioderka a ćwiczyłam z nim sama rehabilitantka opisała jak to robić i na mamuski listopadowe moja kolerzanka opisała też prawie to samo ale troche jaśniej ale mysle ze rehabilitant ci pokaze duzo wiecej my na rehabilitacje mimowszystko musimy jechac bo miki nie foremnie sie układa powodzenia nie martw się twój skarb ma jeszcze czas na to miki skończył 4 miesiące i dopiero dorósł do podnoszenia główki bedzie dobrze zobaczysz trzymamy kciuki papa

[didianka]

dzieki podbudowalas mnie bo bylam przybita ze tylko moja tak ma...
wyslalam ci tez dzieksiora - taka nowosc :)

[emilia klekowska]

didanka nie martw się zobaczysz nie bawem twój skarb bedzie dzwigał główke musi tylko do tego dorosnąć na rehabilitacj pomogą mu w tym i pokarza ci jak ćwiczyć my nasza rehabilitacje mamy dopiero na 10 kwietnia marcowa musielisny przełozyc bo starszy syn w tym dniu się rozchorował miał wysoką gorączke a my na rechabilitacje musimy dojechać okoł50 km bo u nas dla niemowląt rehabilitacj nie ma ale miki już sam unosi głowke ćwiczyłam znim to co mi tu rehabilitant doradził i kolerzanka w wątku mamy listopadowe i miki dzwiga główke tak bardzo i czesto że mu pępuś na wieszk wychodzi to dla maluszka wysiłek ale mu się to podoba a to że twój skarb lerzy na brzuszku to dobrze na bioderka mój miki nie lubi lerzeć na brzuszku więc ciękuje bogu że nic z bioderkami nie ma bo to długa praca żeby je ukształtować powodzenia nie martw sie głowke napewno będzie dżwigał powodzenia

[emilia klekowska]

Didanka Nie Przejmuj Się Twój Skarb Potrzebuje Czsu Możesz Mu W Tym Już Pomóc Rehabilitant Ci Pokaże Jak ćwiczyć A Narazie Możesz Skorzystać Z Tego Co Radzi Tu Rehabilitantka My Wizyte Mamy Dopiero 10 Kwietnia Bo Pierwsza W Marcu Byłam Zmuszona Przełożyć Ale Miki Już Podnosi Głowke I To Sam Bez Pomocy Tak Mu Się To Zpodopbało że Robi To Tak Czesto że Aż Pępuś Mu Zaczoł Na Wieszk Wychodzić Na Moim Poście Mamusie Listopadowe Regina Też Opisała Pare ćwiczeń My Je ćwiczyliśmy A To że Twój Bąbelek Lubi Leżeć Na Brzuszku To Sie Ciesz Bo To Dobre Na Bioderka A Mój Urwis Nie Lubi Lezeć Na Brzuchu Ale Naszczescie Bioderka Ma Wporządku Niemasz Co Się Martwić Wszystko Będzie Ok Powodzenia