Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie Dziewczyny
be-aduska – gratuluję świetnego wyniku! Podziwiam Cię, ja teraz nie mogłabym się zmobilizować do żadnego wysiłku intelektualnego.

Anmiodzik – ja też ma takie dni, że prawie wcale nie czuję mojego maleństwa i wtedy się martwię. Ale wystarczy jeden mały koniaczek i wiem, że wszystko jest dobrze. Ogólnie mój dzidziuś jest bardzo spokojny i zastanawiam się czy po urodzeniu się też taki będzie.

marzena1976 – witaj w gronie Majówek! Fajnie, że do nas dołączyłaś.

Gosiak0512 – Śliczne imię. W rodzinie męża urodziła się niedawno Martynka i jest kochana.

Ilka – ja też w coraz mniej rzeczy wchodzę. Ostatnio kupiłam sobie czarne spodnie niby dresowe, ale tak naprawdę trzeba się dobrze przyjrzeć, żeby to zauważyć. Po domu kupiłam sobie czarne getry dla ciężarówek i w połączeniu z jakaś tuniczką nie wyglądam najgorzej.

Dziewczyny, czy Wy też macie taki problem z siusianiem? Ja chodzę niemal co 10 minut i na spacer chodzę tylko dookoła domu, żeby mieć blisko do toalety. Nawet w nocy mi się śni, że szukam WC. Ostatnio robiłam badania i wyszło mi, że mam liczne bakterie i dużo śluzu, czy któraś z Was miała coś takiego?

Wszystkie Was serdecznie pozdrawiam i życzę miłego popołudnia!

Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

hej brzusie!
marzena 1976 witaj na naszej stronce majowej, dodaje cie do naszej listy
be aduska gratulation sesji :36_7_8:
wiecie ja zakladam buty siedzac na krzesle bo troche doskwiera mi rwa kulszowa i ja podnosze noge to mam ciarki z bolu na nodze
a i z goleniem obcinaniem paznokci to juz niewesolo
z wanny jak wychodze to sobie musze steknac i zaprzec sie o zle by niewywinac orla
wiecie co ja mam problem z duzym biustem poszlam dzis do Triumph obejrzec i pomierzuyc biustonosze do karmienia zalamka totalna zmierzylam 80F bo wiekszych nie mieli w rozmiarowce i oczywiscie by za maly teraz nosze 80G i jest na styk nie wiem co ja wloze jak urodze i dydtrybutory mleczne mi sie zwieksza czy ktoras z was nie chcialaby polowy mego biustu oddam darmo a nawet z doplata
wiecie kupilam na pocieszenie w empiku fajna plytke a w sumie to 3 plyty w komplecie dla uszu maluszka zabawianki, nauczanki, usypianki no i sobie z dzidziem sluchamy Mozarta.

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

AnkaS ja poproszę o połowę Twojego biustu :yes::yipi: Co prawda mój nie jest aż taki mały bo 90D ale jeszcze trochę by się przydało :smile_move:
Z tych wózków to mi zdecydowanie najbardziej podoba się Implast Bolder4. My wstępnie jesteśmy zdecydowani na Implast Bolder SD - różni się on od 4 tylko tym że ma przednie koła skrętne o 360 stopni a nie skrętną przednią oś. Czekam jeszcze na ten nowy wózek Implast Canu - można go obejrzeć na ich stronce.

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki!

Dawno mnie z Wami nie było,ale czytałam wszystko na bieżąco.Trochę pozmieniało się u mnie w pracy-pracuję na pół etatu-zalecenie położnej i musiałam parę spraw pozałatwiać.A łatwo nie było bo język mi obcy :) (holenderski) więc potrzebowałam pomocy.Całe szczęście,że znaleźli się"dobrzy ludzie"i wszystko już jest oki.

Co do kompletowania wyprawki to jestem jeszcze"w lesie" :) Oglądamy z mężulkiem gadżety na internecie i pewnie trochę rzeczy kupimy przez neta, część jak przyjedziemy do Polski, trochę w Holandii :)
Za to moja teściowa rozszalała się z zakupami-codziennie słyszę,że coś nowego kupiła,bo"nie mogła się powstrzymać" :yuppi:

Śmigam teraz do kuchni, bo kapuśniak gotuję :kucharz1:

Ściskam was wszystkie ,papa, :36_1_67:

Pozdrawiam
Marta
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6tgf6iujvpviw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ztwz4dbbef2oanjm.png

Odnośnik do komentarza

Chantrel no to bede musiała sie o tego pieska chyba jednak do Ciebie zgłosić. A skąd jestes? bo przez cała polske po psiaka mi sie nie usmiecha jechac.
Bigbitowka ze ja nie pomyslalam zeby na brzuch egzaminatorów brac haha ale moj nie jest jeszcze taki pokażny więc by nie przeszło. Trzymam za Ciebie kciuki na finishu na pewno dasz rade:)
AnkaS ja z chęcią biustu bym przygarnęła troche:) Nie martw sie kochanego ciałka nigdy nie za wiele:) Ja tez od jakiegos czasu muzyki klasycznej slucham w szczegolnosci upodobalyśmy sobie z Hanią haydna.
A wozek koszmar

http://www.suwaczek.pl/cache/701d84889d.png

... w oczekiwaniu na największy cud świata... - Hania :*

Odnośnik do komentarza

Wow ja też nie wiedziałam że wózek może tyle kosztować - gdybym taki kupiła to moje dziecko miało by droższy wózek niż ja :sofunny:
be_aduska no właśnie mój brzuszek jest już taki że nie da się go nie zauważyć ( nawet lekarz mi powiedział, że już go dobrze widać i że jest duży i ładny) :smile_move:

coś dziś nie mogę spać już od 4 rano :( Mój kochany mąż pojechał przed 6-tą kupić mi pączki i już jednego zjadłam... pycha :)
Dziewczyny myślałyście już o wyprawce dla nas do szpitala?Ja planuję już powoli coś kupować dla siebie, bo wstyd się przyznać ale nawet koszuli do spania do szpitala nie mam bo w domu śpię w satynowych koszulach na ramiączkach albo w bluzkach i szortach. Myślałam żeby kupić sobie takie koszule do karmienia np:
Koszula nocna do karmienia rozpinana na guziki S (907625610) - Aukcje internetowe Allegro
Koszula nocna do karmienia ciążowa rozpinana M (911033706) - Aukcje internetowe Allegro
tylko nie wiem co do porodu? Może też taką tylko że ciemną?

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)
Witam nowe Majówki;)
Trochę się nie odzywałam bo jednak złapałam jakąś infekcję. W poniedziałek zamiast siedzieć grzecznie w domu pojechałam zamawiać fronty do szafek kuchennych i tylko pogorszyłam sprawę, ale dziś mam za sobą pierwszą w całości przespaną noc więc chyba zacznie mi się poprawiać.
Zaraz i ja idę po pączki (dziś to nawet bez wyrzutów sumienia)bo P. jak na złość teraz zapracowany.
Byłam wczoraj u lekarza. Wszystkie badania wychodzą super i w nagrodę nie będą mnie kłuć w tym miesiącu ;)
Be aduska gratuluję sesji. Ja się jeszcze trochę pozmagam, ale Twój wynik jest imponujący. Hania jak się urodzi, to chyba od razu zacznie czytać ;)

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka ja też już powoli zaczynam myśleć o wyprawce dla siebie. Zakupiłam już nawet torbę do szpitala. Poddałaś mi fajny pomysł, bo nie przyszło mi do głowy zamawiać koszule przez internet. Te, które znalazłaś - bardzo fajne i niedrogie. Nie chcę wydawać na te rzeczy dużych pieniędzy, bo wiem, że nie będę ich potem używać. Ja też śpię w domu w koszulkach;)

Odnośnik do komentarza

Witajcie pączkowo!

Dobrze Was poczytać, wiem, ze nie jestem sama z problemem wieloryba. Ale mówię Wam, przez dwa tyg, brzucho naprawdę mi urosło. Byłam wczoraj w pracy w gości(po 2 czy 3 tyg) i wszyscy mówili, że faktycznie brzuch mi urósł bardzo.A kobietka w sklepie myslała, że rodzę już niedługo, jak ją uświadomiłam, że jeszcze 3m to zrobiła taaakie oczy.

Za to poprawiłam sobie humor i kupiłam sobie butki na wiosne i tunikosukienkę (po ciązy też będzie oki).

Ewcia 36 ja mam problem z bakteriami (kiepskie wyniki miałam pod koniec listopada i ostatnio), jestem już po drugiej kuracji, w pn ide na kontrolne badanie i zobaczymy. Dziewczyny juz wcześniej w atku zalecały jeść żurawinę (suszoną, herbatki itp)

AnkaS - ja tez ogladałam biustki i tez moge oddac troche swojego. Tylko, że zamierzam kupić biustki dla karmiacych ok 36 tyg. Ponoć wtedy to juz jest "ten" rozmiar.

co do egzaminów w ciązy to 4 late temu moja przyjaciółka będąc 3 tyg przed porodem broniła magistra. Oj się działo wtedy..pomagałam jej na finiszu z pracą i pamiętam, że o 3 w nocy poprawiałam i drukowałam jej tą prace(rano musiała byc oddana) a kumpele spała "z moim mężem" w jednym łóżko. Koleżanka przyjezdna, a my mieliśmy tylko jedno łóżko na 27m2. Ech... :) Kurcze, to były czasy...

O kurczaczki! 12tyś za wózek...........szok!

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Witam poczkowo:)Umnie juz po kawusi bo codziennie rano schodze na dol do dziadkow i pijemy taka tradycja.Ja jeszcze nie mam nic do szpitala ale zaczynam juz zamawiac na allegro bo nie chce mi sie jezdzic do miasta.Do szpitala wiem ze trzeba wziasc podpaski najlepiej te wieksze koszule nawet dwie bo roznie bywa szlafrok przybory do toalety i pampersy dla dzieci u nas wymagaja nie wiem jak w waszych szpitalach paputki.Moja siostra bedzie rodzic w kwietniu to sie dokladnie dowiem co potrzeba bo ja juz troche nie pamietam tyle sie pozmienialo

http://www.suwaczki.com/tickers/1usai09kpv7jdrud.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-39725.pnghttp://suwaczki.maluchy.pl/li-39726.pnghttp://s5.suwaczek.com/19991016300617.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie majówki

Ja już jestem po dwóch pączkach i chyba się na tym nie skończy. Mój mąż wczoraj wieczorem robił faworki i aż boję się zacząć je jeść, bo jak zacznę to skończę dopiero jak zobaczę pusty talerz :sofunny:
Dziś mam gości więc muszę trochę dla nich zostawić, pączki też. A po pączki byłam już o 8.30 w mojej ulubionej cukierni, bo nie wyobrażam sobie tłustego czwartku bez pączka z tej cukierni.

Ja nie mam jeszcze nic do szpitala. W domu śpię w piżamie mojego męża. Nigdy nie miałam koszuli nocnej...

Odnośnik do komentarza

newsy ze szkoły rodzenia, mam nadzieję, że wam się też przydadzą:

w sprawie szpitala i tego co wziąć - musicie dzwonić do szpitala do którego się wybieracie - w tym "moim" nie trzeba nic brać dla dziecka oprócz chusteczek i pampków. ciuszki dopiero na wyjście. dla kobiety - podpaski i podkłady hig. + kosmetyki, ręcznik, koszule i kapcie. też nic więcej, dowiedzcie się żeby niepotrzebnie czegoś nie brać - albo co gorzej zapomnieć czegoś i nie spakować. nie bierzcie za dużo szpargałów bo może się okazać że sala będzie mała, babek dużo i szafeczkę dostaniecie mikroskopijną.

co do jedzenia szpitalnego
- zróbcie jakieś plany kto ma przynosić i co do jedzenia bo pamiętajcie że na początku karmienia nie wolno jeść wielu rzeczy - nie wolno cytrusów, nic pikantnego, tłustego, czekolady, orzechów itd niech tego odwiedzający nie przynoszą - najlepsze to warzywne zupy, ryby, chude mięso, jogurty naturalne i twarożki. mój małż nie umie gotować więc na pewno zgadam się z mamą żeby mi jakiś rosołek dowiozła.

jeśli któraś się będzie decydować na znieczulenie zewnątrzoponowe to trzeba iść wcześniej na konsultację u szpitalnego anestezjologa, mieć ze sobą kartę ciąży i wyniki różnych badań np krzepliwości. bez takiej konsultacji ZZO będzie raczej niemożliwe jakbyście się chciały decydować w ostatnim momencie. ale oczywście taka konsultacja do niczego nie zobowiązuje.

w sprawie karmienia - położna tłukła nam do głowy, że na początku przez nawet 3-4 dni mleko nie przypomina mleka i nawet jak będzie kilka kropel siary to dziecko się naje - trzeba je przystawiać minimalnie co 2 godziny bo ma żołądeczek wielkości łyżeczki od herbaty i szybko trawi, poza tym takie przystawianie poprawia laktację bo wyzwala więcej hormonów wpływających na produkcję mleka. trzeba dziecku nie pozwalać spać z cycem w buzi bo od tego pękają brodawki tylko nakarmić a potem przytulać, za pół godziny godzinę spróbować znów karmić - widocznie potrzebuje bliskości i dlatego nie puszcza cyca.

Be aduska - gratuluję!!! - nie ma to jak odetchnąć po egzaminach pełną piersią i pełnym brzuszkiem hihihi :36_1_11:

czarny wózek - powiem małżowi że kupujemy zamiast auta hehehe kosmos po prostu

Odnośnik do komentarza

HebaNova super info. krótko zwięźle i na temat. ;)

Zobaczcie dziewczyny jak to szybko leci. Dopiero co były poranne mdłości, a teraz już rozmawiamy o przygotowaniach do porodu... Już się nie mogę doczekać! Nie porodu oczywiście, tylko spotkania z maluchem ;)

Co do zabierania zbyt dużej ilości rzeczy do szpitala to zamierzam sobie przygotować 3 zestawy. Należę niestety do tych osób, które muszą być przygotowane na każdą ewentualność, więc żeby nie taszczyć walizy do szpitala wezmę tylko rzeczy dla siebie potrzebne przy porodzie i dla dzidzi po urodzeniu (u nas lepiej mieć swoje ubranko). W domu zostawię mężowi torbę z tym co będzie mi potem potrzebne w szpitalu i ubranie dla siebie i malucha na wyjście. W ten sposób nie będzie musiał niczego szukać.

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka - koszule fajne i jak zauwazyła Sofie niedrogie. Ja od bożego narodzenia spię w koszulach nocnych - bo dostałam dwie od mamulki w prezencie. Wtedy wydawały mi sie ogromne (rozmiary L przy mojej"zwykłej" S) ale teraz już szału nie robią z tą wielkością i na pewno do maja zrobią się za małe. Nie są rozpinane wiec do szpitala i na potem musze kupić rozpinane...

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki!
Ja jestem po jednym pączku i może popołudniu skuszę się na drugiego. Mam ochotę na więcej ale doktorek zabronił mi jeść ciastka i słodycze więc się ograniczę :(

Czytam o tych torbach i uświadamiam sobie, że powoli trzeba się już za to zabierać. To przecież już siódmy miesiąc...

Moja koleżanka urodziła dziś synka 4600!

Pozdrawiam serdecznie!
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...