Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

bry dzień..
ja dziś wracam do domku a mi się pakowanie nie widzi ;/ ..
asia podejżewam że do 10 min nie więcej się taki czopek rozpuszcza :)
amirian współczuję Ci serdecznie utraty kolejnego maluszka. Zapewne jest to dla Ciebie straszne ale mimo to nie poddawaj się i walcz kochana!
dusiula jak Ci się coś takiego zdarza to zgłoś lekarzowi on jest w stanie to sprawdzić.. wystarczy że przyniesiesz mu podpaskę z tym płynem a on poleje jakimś płynem i ajk zmieni kolor to są to wody płodowe :) a jak nie on to w szpitalu na pewno tak robią!

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Trochę się martwię, bo w nocy rozbolało mnie gardło i nadal nie przechodzi,podejrzewam anginę(boli przy przełykaniu ale gorączki na szczęście nie mam, za to uczucie jakby coś mi tam siedziało...)Ogólnie jakaś taka rozbita się czuję.Próbuję na razie domowymi sposobami, jak nie przejdzie w poniedziałek pewnie pójdę do lekarza.Miała któraś z Was anginę albo zapalenie gardła w ciąży?

Odnośnik do komentarza

Wiewórka - ja byłam przeziębiona na samym początku (jak jeszcze nie wiedziałam że jestem w ciąży) i miałam zapalenie gardła w trzecim miesiącu. Za pierwszym razem leczono mnie normalnie a za drugim czosnek, mleko z miodem, herbata z cytryna i dostałam syrop na kaszel dla dzieci no i leżeć leżeć leżeć. Przez pierwsze 4 dni byłam bardzo słaba i z łóżka nie wychodziłam. Generalnie nic strasznego tyle że normalnie pozbywasz się tego w 3-4 dni a ja chorowałam 1,5 tygodnia. Acha i jakby pojawiła się temperatura ok 38 to można wziąć apap.
Więc do łóżeczka i się wygrzewaj, dodatkowo Ci powiem że na tym etapie ciąży dzidzia jest bezpieczna bo chroni ją łożysko.

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

wiewiorka10 - ja niedawno byłam przeziębiona i po przeziębieniu zrobiły mi się ropne zmiany w gardle (bolące bardzo).. bałam się, że będę miała anginę, ale pomogło mi na to tantum verde w sprayu - można stosować w ciąży. Na ile sięgłam, próbowałam też smarować gardło "dentoseptem A". Dostałam to od dentysty w ciąży (przeciwbólowe i przeciwzapalne na bazie ziół).. przeszło wszystko na 1-2 dni stosowania i wyszłam z tego bez śladów dalszej choroby. Powodzenia..
Płukaj sobie gardło wodą przegotowaną z solą kuchenną! To skutecznie odkażająca metoda domowa. Zdrówka!

Ja znalazłam lek na zaparcia! Jak byłam w szpitalu, dziewczyna z łóżka obok poczęstowała mnie kawą.. i zadziałało jak nigdy. Postanowiłam, że co dwa dni będę sobie piła kawcię parzoną - bo taka na mnie podziałała. Kit z tym, że mam niskie Hb i wcinam codziennie żelazo.. i że magnez uzupełniam tabletkami.. w końcu poczułam wielką ulgę i skoro kawa co jakiś czas ma mi w tym pomóc, to niech tak będzie. A wierzcie mi.. próbowałam już wszytkich sposobów zalecanych przy zaparciach, łącznie z czopkami.

Pozdrawiam i miłej soboty życzę!

Odnośnik do komentarza

wiewiórka ja miałam anginę ropną.. bardzo pomógł mi Tymsal jest bez recepty i to lekarz mi przypisał.. to jest w spreyu.. szeroko buzię otwierasz i psikasz na jeden.. drugi migdał i na środek gardła.. 3 razy dziennie.. po za tym płucz mieszanką taką: łyżka mała soli, pół łyżki wody utlenionej i to na szklankę wody, ktoś już po chorobie mówił że Tantum verde można też w ciąży.. no i zdrowia życzę!..

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny!
Mam trochę zaległości w lekturze postów ale będę sobie dziś spokojnie czytać.

Dusiula - do sposobów, o których piszą dziewczyny ja dodam jeszcze gorący bulion z czosnkiem przed snem. Mnie na początku stycznia bolało gardło i zaczynał się katar. Na szczęście te domowe sposoby zadziałały. Powodzenia.

A ja dziś w nocy miałam bliskie spotkanie z futryną w drodze do WC. Wyrżnęłam głową i mam guza na łuku brwiowym.

Idę zrobić sobie kawę na pocieszenie. Wczoraj upiekłam karpatkę ale jakaś plackowata wyszła... ehh

Wszystkim Wam życzę miłej niedzieli i smacznej kawusi :)

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Ewcia, to chyba możemy sobie podać ręce bo ja dziś rano zamykając psa do kojca zapomniałam się schylić i walnęłam się czubkiem głowy w metalową rurkę na wejściem. :o_no: na szczęście rankę mam we włosach i nie widać jej publicznie
ciemno mi się zrobiło na chwilę i jedynie co pomyślałam to że muszę szybko się otrząsnąć i wracać do domu bo jak sie to się przewrócę i znajdą mnie nie wiem kiedy jak zamarzniętego sopla - nie wiem skąd takie myśli bo przecież dziś nie ma mrozu a mąż na uczelnię miał za pół godzinki jechać i pewnie za 5 min by mnie poszedł szukać hehe. ja się teraz tylko zastanawiam jakie głupie myśli będą mi przychodzić do głowy w maju hehehehehehehe sama jestem ciekawa własnych pomysłów hihihih

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki
Co do roztargnienia to w 100% prawda.Ja na co dzień zorganizowana, teraz nie umiem pozbierać myśli i łapię się na tym jaka gapa ze mnie. Mąż to niekiedy ręce rozkłada i się nadziwić nie może, że ja i taka niepoukładana hahahha
Na szczęście to stan przejściowy, więc nie martwię się, bo źle by mi było z tym żyć.
No i właśnie kolejny dzień, a ja pomysłów na obiadek nie mam, co mi się wcześniej nie zdarzało.
Brzuchol już coraz większy i co za tym idzie ja bardziej leniwa, a wy dziewczyny jak macie?
Jesteście niekiedy tak padnięte i zobojętniałe, jakbyście tonę węgla przerzuciły?Mnie się nie chce nic robić co się kłóci z moim temperamentem.
Smacznej porannej kawki życzę

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44429.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli2zpeywcu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18u6eswbmu.png
http://s7.suwaczek.com/20020921310114.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0344869d0.png?1823

Odnośnik do komentarza

Hejka!

Już po pierwszym śniadanku, teraz czas na cotygodniowe prasowanie.

Ja też zauważyłam u siebie większe roztargnienie i gapiostwo niż przed ciążą a tak jak Chantrel na co dzień jestem (byłam) bardzo dobrze zorganizowana i poukładana.

Efekty zmęczenia rozmiarem brzusia też już mi się udzielają. Wczoraj zauważyłam że popołudniu już mi się źle chodzi, ciężko, powoli i w ogóle. Nie wspominając o gracji we wstawaniu z krzesła, kanapy czy jakiejkolwiek zmianie pozycji, które odeszły w zapomnienie :)

Ale nadal jestem w miarę pełna energii i zapału...staram się ;)

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

HebaNova wyjaśnienie pierwsza klasa, muszę to mężowy sprzedać, może w końcu przywyknie, że za mnie teraz trzeba myśleć niekiedy.Hahahaha:36_2_25:
Ja bym tyle chciała zrobić, a niestety nie mogę i czuję się przez to źle.Jestem raczej samodzielną osobą i jak coś mogę zrobić, robię to sama.A teraz jestem uzależniona od innych.
Idę jakieś śniadanko zrobić, bo wszystkie dzieci się już upominają, no i psy czekają na spacer, a mi się tak nie chce:leeee:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44429.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli2zpeywcu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18u6eswbmu.png
http://s7.suwaczek.com/20020921310114.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0344869d0.png?1823

Odnośnik do komentarza

Witam porannie i kawowo-kakaowo ,

Sopfie -Do Tako pasuje niestety tylko fotelik Tako, przynajmniej tak mi powiedziano w sklepie. Oglądałam wczoraj Maritę i X-Lander XA (Przyznaje sie że zwracam uwagę na wózki o których piszecie, bo jakos łatwiej mi temat ogarnąć). Marita faktycznie bardzo bardzo. Duża, przewiewna gondola i łatwość z jaka sie ją odpina/zakłada. Nie podobała mi sie jednak regulacja wysokości rączki, umieszczona w rączce-uchwycie. Szeroki, metalowy kosz byłby fajniejszy gdyby był wyższy. I ja mam zazwyczaj mnóstwo drobiazgów, które z metalowego kosza by wypadały. Za to bardzo przyjemnie sie tym wózkiem kołysze, i tak zastanawiam się czy to wada czy zaleta. Jak przyzwyczaję dzidzie do kołysania to będziemy musieli tak bujać w nieskończoność. No i brak skrętnych kółek w Maricie.

Obejrzałam tez X-Landera, przyjemny dla oka, Gondola duża, w porównaniu z Tako, przewiewna, z tyłu siateczka, tylko miałam wrażenie że jakos tak pod skosem była, może to ten wystawowy model tak miał, nie wiem.. Mocowanie gondoli na te plastikowe elementy tez daje do namysłu. Wózek na pewno lżejszy od Tako i fotelik MAXI COSI pasuje. W zestawie zdaje się, że nie ma torby na pieluchy itd, trzeba dodatkowo dokupić.

Nadal jestem w kropce.

niczka86 - śpiworki do Tako robią jednokolorowe wiec mozna sobie dopasować, jest jeszcze seria w serca, ale to sa nadruki, nie tkany materiał, ja bym wybrała bez tych zdobień, które pewnie szybko sie opatrza i nie mogłabym na nie patrzeć za trzy miesiące.

amirian-Super że sie odezwałaś, Szybkiego i szczęśliwego zafasolkowania :)

asiabambo
- ja brałam Luteinę "dowcipnie" 2x na dzień i aplikuje się to to tak jak dziewczyny pisały, tabletka się rozpuszcza szybko. Najlepiej aplikować tabletkę właśnie po siusiu.

wiewiorka - mam nadzieję że to nie angina, pooglądaj sobie migdałki, jak widzisz biała bąble to może być angina. Ja mam codziennie ból gardła jak rano wstaję, lekarze nic nie widzą, bo jest gadło rózowe, gorączki też nie mam, ja podejrzewam że to bardziej przez suche powietrze w domu. w ciagu dnia ból przechodzi.

Ewciu i HebaNovo - biedactwa, mam nadzieję że nie bedzie bolących guzów. Ja ostatnio tez jakś taka rozkojarzona jestem, i ciągle o cos sie potykam, ale u mnie to normalne, heheh..Chociaz nie mam ochoty na słodkie, to karpatką narobiłaś mi smaka.

O roztargnieniu to już nie mówię, ostatnio zrobiłam taki myk: W zmywarce były wyprane naczynia, ale już część była wyciągnięta, a cześć została na później. Po obiedzie zamiast opróznić zmywarkę z czystych rzeczy, dopakowałam ją brudnymi. Mąż chciał wypakować czyste i jak to zobaczył to zaczął się śmiać na całego.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Witajcie Brzuszki niedzielnie;)

Ilka powoli stajesz się ekspertem od wózków ;). Muszę przyznać, że przynajmniej dla mnie to jest duża pomoc, że możemy się powymieniać uwagami, bo sama wielu rzeczy bym nie zauważyła.

Taka jestem od wczoraj rozbita. Nie wiem co się ze mną dzieje. Gorączki nie mam, ale boli mnie gardło i jest mi cały czas niedobrze. Straciłam apetyt i mam cały czas uderzenia gorąca. Nie wiem czy to z nerwów, bo ostatnio te egzaminy i remont mieszkania czy coś mnie łapie. Mam nadzieję, że nie... Dobrze, że w środę idę do lekarza to mnie oglądnie.
Idę kończyć obiadek i chyba się zdrzemnę bo jestem nieprzytomna.
Buziaki Dziewczynki i miłej niedzieli ;)

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczynki w niedzielne popołudnie! Dopiero skończyłam poranna kawę... dzis poleniuchowałam bo wczoraj wyprawiałam mężulkowi 30 urodziny i od rana buszowałam w kuchni a potem jak się impreza skonczyła to "starałam" si epomagac mezowi w sprzątaniu i skonczylo się późną nocą.....

Ilka - dzieki za porady wózkowe i dowcipne!!!!!

A w sprawie gapiostwa i braku koncentracji - mam zupełnie to samo!!!! Saram się jak moge ale coraz bardziej mi ciezko ze wszystkim, coraz mniej mam czasu, coraz bardziej się "zadyszam" i jestem gapkowata... Ale widać to taki nasz urok:o_noo:

Dziewczynki, czy zauważyłyście może że brzucholek sie Wam obniżył? Ja mam ostanio takie wrażenie....

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

Mój może nie tyle co się obniżył co zmienił kształt i może przez to robić takie wrażenie. Bo na początku był bardziej wysoki, taki w kształcie piłki do rugby postawionej na krótszym boku a teraz jest bardziej jak piłka do kosza, równie wysoki co szeroki a przez to bardziej wystający i może dla oka niższy.

Jagoda
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgk4i4q477.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny!
wybraliśmy sie dzisiaj z mężem oglądać bryki - najpierw samochody (fajnie byłoby zmienić autko na większe bo to który mamy jest już dosyć stare i coraz więcej awarii w nim wychodzi) a potem wózki. Skupiliśmy się na Jedo FYN 4d i jeśli nie znajdziemy nic innego to pewnie na niego się zdecydujemy.

Gondola jest naprawdę duża (nie znam dokładnych wymiarów, ale jest ok 5 cm dłuższa niż w X-landerze), oparcie w gondoli jest podnoszone, budka jest z wywietrznikiem i z okienkiem (w wersji freeline) i jest używana też do spacerówki. Budka składa się skokowo, ale bez żadnego strzelania, więc nie powinno to obudzic juniora. Gondola po wyjęciu ze stelaża ma też funkcję kołyski- nie wiem czy to przydatne, ale może dzieci to lubią. Co do stelaża to rama jest aluminiowa, składa się dosyć prosto i wymiarowo powinna się zmieścić do niedużego bagażnika (można dodatkowo zdjąć koła). Nie pamiętam wagi, ale to chyba ma producent na stronie. Tylne koła są dodatkowo amortyzowane sprężynami - fajne rozwiązanie jeśli chcemy dziecko pobujać, ale jest dosyć uciążliwe przy podbijaniu wózka np. przy krawężnikach. Na szczęście można tą amortyzację wyłączyć i wózek jest sztywniejszy. Spacerówka jest przekładana - przodem i tyłem do kierunku jazdy, rozkłada się zupełnie na płasko, podnóżek też jest podnoszony, więc dzieć może spać zupełnie na płasko. Wymiarowo spacerówka wydawała mi się porównywalna do x-landera. I co ważne -na stelażu można montować nosidełko maxi-cosi, niestety konieczne są adaptery. Z grubsza to by było na tyle. Cena ok 1300-1500 zł za gondolę ze spacerówką (+ torba i śpiworek). Może którejś z Was się przydadzą te uwagi. Ufff...ale się rozpisałam ;-)

Mój brzuch kształtu raczej nie zmienił, tylko coraz większa z przodu rośnie. No i zaczynam mieć powoli problemy z zakładaniem skarpet, bo już nogi tak wysoko nie podniosę i muszę kombinować na boki..hihi

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Witajcie!
Fajne jest to w naszym forum, że możemy wymieniać sie opiniami, min. na temat wózków itp. :) w końcu jesteśmy na tym samym etapie, co nie :15_8_217:

jeżykowa - dzieki za info o FYN, też właśnie mam go jako następny model na liście do oglądania. Każda opinia jest przydatna, bo co dwie, trzy głowy to...

Ja juz tak mam, ze musze posprawdzać, poogladać, poczytać opinie zanim kupie jakąś machinę. Mam tak po mężu, ten to szczególarz jest, tzn przepraszam "wymagający" jak o sobie mówi (ja mówię, że jest upierdliwy) :36_6_3:

Mój brzucho chyba nie zmienił kształtu, tylko bardziej do przodu wyskoczył, czasem tylko jak mały się wypnie to widać gdzie sie zaczyna a gdzie kończy ta nasza kruszyna.

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

hej kolezanki!
anmiodzik ja tez stosuje patent z kawa na zaparcia powiem wam ze na mnie rowniez dziala ....komputer moze to jakies fale wyzwalaja we mnie chec pojscia do WC.
wiecie moj brzuch tez jakby przybral ksztalt pilki do kosza a dzis kolo 10 mialam zawroty glowy ale to chyba w domu bylo duszno (bylam u tesciow) i postanowilam sie przewietrzyc pomoglo a poza tym czuje taki klucie po bokach na wysokosci biodra i w podbrzuszu zwlaszacza podczas lezenia wieczorem czy to te wiazadla oble sie jeszcze rozciagają? wczoraj tak mnie troche pobolewal brzuch jakby na okres jakby mnie cos mulilo w piatek ide do gina to mu o tym opowiem dzis jakos mi lepiej ale podroz od tesciow ok 200km nawet wygodnym samochodem byla jednak meczaca jechalismy ok 3,5 godz. i jak wyszlam z samochodu to poczulam ulge,czy wy tez tak macie?

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...