Majówki 2010

[Gosiak0512]

hej.
my od 6 na nogach.. Mateusz się przestawił i tak wstaje.. no nic.. teraz już po śniadaniu i szykuję się na kawę..
bursztynko na pół etatu bo na cały to i tak nie dałabym rady na razie bo mały za mały a nie chcę też teściowej obarczać dwójką dzieci bo to ona będzie z nimi siedziała jak jak pójdę do pracy. Marcin pracuje po 8h i w jednym tyg nie ma go 4 dni a w drugim 6, ale w wolne dni on będzie wtedy siedział oczywiście. No a z tym przedszkolem to zobaczymy bo ja mam nadal wychowawczy. Nie rezygnuje na razie bo nie wiem jak mi tu pójdzie a jak się okarze klapą to nie chcę zostać na lodzie. No a na wychowawczym można ponoć na pół etatu pracować. No zobaczymy jak to bedzie.. Na razie to się zastanawie czy nam w ogóle to przedszkole wypali bo on dalej w pieluchach :( zawzięty nie woła a bez pieluchy szczy wszędzie bez większych zmartwień! to że ma mokro mu zupełnie też nie przeszkadza!
A z tą bobovitą to jak miałam nakrętki to nie było jak wyrzuciłam to konkurs jest! :)

jak nasze chorowitki się dziś czują?! meldować się!

SOPFIE JUSTI CHANTREL JEŻYKOWA ILKA KAMELIA KASIA198 HEBANOVA JAGDEB ANGINKA IZZYS NADIN CHAPICHA ODEZWIJCIE SIĘ CO U WAS!

[Kaja29]

I ja witam cieplutko:)

Dzisiaj pobudka o 6.00,gilochy leca ale zadnych innych objawow nie ma.

Wiolka no to zdrowka dla Was duzo.

[Wiolka]

u nas pobudka o 6.30,ale Nataniel już pół godziny drzemie

[bursztynka]

Witajcie jeszcze raz

Ja z szkoda że pączków jeszcze nie mam
moja też o 6.30 wstaje teraz przed chwilką zasnęła ale pewnie 30 minut jak zawsze to się ubierzemy i po Dominika do szkoły w ramach spaceru pójdziemy.

Wiolka okropne wirusy wrrrr..

Kaja29

Oby tylko katar został- moja jescze coś tam w nosku ma ale ociupinkę więc jest ok.

Gosiak0512 fajnie że na pół etatu, i tak bedziesz miała co robić.
Szkoda że Mateusz taki uparty z tymi pieluchami. MOże Bartek szybciej obczai co i jak.

No z Bobovitą szkoda ja tez nie mam w tej chwili ale warto spróbować po 5 zakrętek trzeba na 1 zgłoszenie ale on trwa chyba do konca maja więc zdąrzysz może coś nazbierać taki rowerek biegowy by się przydał np. :)

[jeżykowa]

Gosia, na taki apel nie sposób nieodpowiedzieć - meldujemy się!
Gratulujemy pracy, zawsze to dobra wiadomość i poprawia humor :)

Chorowitkom współczujemy, wracajcie szybko do zdrowia. Viki, trzymajcie się ciepło z Domim, bo z tego co piszesz to nieciekawie to wygląda.

Bursztynka - dzięki za info, my mamy awaryjne słoiczki właśnie z bobowity. Na co dzień jednak gotuję sama albo proszę nianię żeby jakieś warzywka z kaszą albo z ryżem Jaśkowi ugotowała.

Ja Was podczytuję regularnie ale jakoś nie mam fazy na pisanie. Siedzę w domu od początku tygodnia i wkuwam ostro bo w piątek za tydzień mam w końcu egzamin na doradcę podatkowego. Zobaczymy jak będzie, już mam dosyć tych ustaw i chciałabym mieć to wszystko już za sobą, nawet niezależnie od wyniku.

A u nas z nowości to tyle, że bylismy tydzień temu na kontroli -Jaś przytył w miesiąc prawie kilogram i waży ok 9,2kg, na szczęscie choróbska go omijają, tylko zęby dokuczają. Na noc zazwyczaj dostaje paracetamol albo ibuprom bo inaczej strasznie kiepsko śpi przez te zęby.
Chyba AnkaS pisała o wdrapywaniu się po spodniach na mamę - witamy w klubie Beksa jest nadal jak czegoś nie może dostać albo coś mu zabraniamy. Poza tym raczkowanie na całego, chodzenie przy meblach, "mamamama" cały czas wołamy.
Tydzień temu kupiliśmy w końcu fotelik Recaro Young Sport Recaro Young Sport - Tosia.pl ale jeszcze nie był testowany bo nie było okazji. W weekend pewnie pojeździmy i podzielimy się wrażeniami :)

Życzymy wszystkim smacznych pączków w tłusty czwartek!

[bigbitówka]

U nas też dziś pobudka o 6.00, a teraz mała już od 40 min drzemie.

Bursztynko dzięki za info o konkursie :) Super bo ja mam trochę tych zakrętek w domu :)

Moja Maja dziś rano jak jeszcze próbowałam ją w wózku uśpić podniosła się jak ją lulałam i uderzyła łukim brwiowym w rączkę wózka. Strasznie sie rozpłakała a ja prawie z nią. Wtuliła się we mnie i płakała :( Tak mi jej było szkoda :( czuję się winna powinnam była ją dopilnować :( Wiem że to pewnie nie pierwszy w nie ostatni raz ale i tak mam poczucie winy :( Efekt taki że ma taką czerwoną krechę na lini brwi. Dobrze że w oko się nie walneła.

I właśnie się obudziła :)

[bursztynka]

jeżykowa

Gosia, na taki apel nie sposób nieodpowiedzieć - meldujemy się!
Gratulujemy pracy, zawsze to dobra wiadomość i poprawia humor :)

Chorowitkom współczujemy, wracajcie szybko do zdrowia. Viki, trzymajcie się ciepło z Domim, bo z tego co piszesz to nieciekawie to wygląda.

Bursztynka - dzięki za info, my mamy awaryjne słoiczki właśnie z bobowity. Na co dzień jednak gotuję sama albo proszę nianię żeby jakieś warzywka z kaszą albo z ryżem Jaśkowi ugotowała.

Ja Was podczytuję regularnie ale jakoś nie mam fazy na pisanie. Siedzę w domu od początku tygodnia i wkuwam ostro bo w piątek za tydzień mam w końcu egzamin na doradcę podatkowego. Zobaczymy jak będzie, już mam dosyć tych ustaw i chciałabym mieć to wszystko już za sobą, nawet niezależnie od wyniku.

A u nas z nowości to tyle, że bylismy tydzień temu na kontroli -Jaś przytył w miesiąc prawie kilogram i waży ok 9,2kg, na szczęscie choróbska go omijają, tylko zęby dokuczają. Na noc zazwyczaj dostaje paracetamol albo ibuprom bo inaczej strasznie kiepsko śpi przez te zęby.
Chyba AnkaS pisała o wdrapywaniu się po spodniach na mamę - witamy w klubie Beksa jest nadal jak czegoś nie może dostać albo coś mu zabraniamy. Poza tym raczkowanie na całego, chodzenie przy meblach, "mamamama" cały czas wołamy.
Tydzień temu kupiliśmy w końcu fotelik Recaro Young Sport Recaro Young Sport - Tosia.pl ale jeszcze nie był testowany bo nie było okazji. W weekend pewnie pojeździmy i podzielimy się wrażeniami :)

Życzymy wszystkim smacznych pączków w tłusty czwartek!
Super Jeżykowa że się odezwałaś :)

Czekamy żeby pogratulować Ci zdanego egzaminu !!!

Z tych naszych dzieciaczków to widać że to już małe dzieci a nie niemowlaki przynajmniej ja mam takie wrażenie z mojej też kawał baby ponad 10 kg waży i chodzi na całego uwielbia to robić wszędzie jej pełno.

Ja też gotuję ale tak jak i Ty mam słoiczki na różne okazje np. wczoraj my mieliśmy fasolkę po bretońsku ale stwierdziłam że na to dla małej za wczesnie więc dostałą słoiczek i już.

[bursztynka]

bigbitówka

U nas też dziś pobudka o 6.00, a teraz mała już od 40 min drzemie.

Bursztynko dzięki za info o konkursie :) Super bo ja mam trochę tych zakrętek w domu :)

Moja Maja dziś rano jak jeszcze próbowałam ją w wózku uśpić podniosła się jak ją lulałam i uderzyła łukim brwiowym w rączkę wózka. Strasznie sie rozpłakała a ja prawie z nią. Wtuliła się we mnie i płakała :( Tak mi jej było szkoda :( czuję się winna powinnam była ją dopilnować :( Wiem że to pewnie nie pierwszy w nie ostatni raz ale i tak mam poczucie winy :( Efekt taki że ma taką czerwoną krechę na lini brwi. Dobrze że w oko się nie walneła.

I właśnie się obudziła :)
Bigbitówka spokojnie do tych guzów musimy się przyzwyczaić i już ja polecam maść z arniki super działa.

A co do konkursu to może którejś sie uda i już :)

[storczyk11]

Witam:)
Wirusy precz!bo tu wiosna wielkimi krokami nadchodzi-mimo pogody za oknem;)

Gosiak gratuluje,super ze Ci sie udalo:)
Jezykowa [/fajnie ze sie odezwalas,spokojniejszych nocek dla Jasia zyczymy noi powodzenia

Chyba dzieciaczki sie umowily z tym wstawaniem,u nas punkt 6 i mala siedzi w lozeczku i budzi:)podrzucam jej wtedy zabawki i tak z 20 min sie jeszcze pobawi:)a czasami 5, 5:30 zamarzy jej sie wstac ale wtedy biore ja do siebie,masuje po pleckach i chwilke pozniej spi do tej 6:))
ja juz drugiego paka wcinam,jutro o diecie pomysle;)
milego dnia

[Gosiak0512]

a i może któraś z was zamierza coś w smyku kupować?! mam kilka kuponów rabatowych -20% do oddania i chętnie wyślę :) szkoda żeby się zmarnowały a ja nie wykorzystam wszystkich do 31.06.11. więk jak coś to piszcie! przy zakupie fotelika lub spacerówy u nich wychodzi fajny rabat :)

[bursztynka]

[Gosiak0512]

i co do guzów to niestety ale to dopiero początek! mój Matek zaliczył 2 zjazdy po schodach szczęściem nic poważnego się nie stało ale strachu co nie miara! raz Marcin z nim schodził i miał skarpetki i się poślizgnął i puścił Mateusza żeby go nie pociągnąć no ale Mateusz nie puścił Marcina.. a za drugim razem wsiadł na motor na piętrze i po prostu zjechał! nie wiem co mu przyszło do głowy i wtedy miał i siniaki i guzy na głowie i otarcia na ciele.. teściowa do dziś sobie darować nie może że to jej wina..

mój też na drzemce.. :)

a Mateusz już mnie z tym nocnikiem tak zdenerwował że dziś z gołym tyłkiem chodzi a że się wstydzi to siedzi od rana na nocniku może tak dotrze do niego!

bursztynko doradź jak sprzedać ubranka po chłopakach bo nadal mi wszystko stoi.. a nie mam gdzie tego już trzymać..

[bursztynka]

nasze jabłuszko a teraz zmykamy na spacer i po Dominika pa pa pa

[Gosiak0512]

śliczna Hania! chyba się przejedziemy z Bartkiem na poznanie panny :)

[bursztynka]

no wiesz co jest ciężko choć mi się trochę udało - ale sporo jeszcze mam.
na allegro najlepiej niska cena wyw. i jakoś idzie kuszą się raz tylko nie zarbiłam - ale też nie straciłam :)

[bursztynka]

Gosiak0512

śliczna Hania! chyba się przejedziemy z Bartkiem na poznanie panny :)

dzięki :) a jak lubi jabłuszka potrafi pół sobie obgryzc
dobra lecę bo mała chce klikać pa pisz jakby co to przeczytam pozniej

[Gosiak0512]

bursztynko jak kliknełam na ubranka Twoje to mi nic nie wyskoczyło..

[bursztynka]

Gosiak0512

bursztynko jak kliknełam na ubranka Twoje to mi nic nie wyskoczyło..

widzisz bo tam sie zmienia i trzeba codziennie aktualizowac wejdz tu
Sprzedam - Ciąża, poród, wychowanie - serwis dla rodziców Parenting.pl i poszukaj

[Gosiak0512]

no u nas z jabłkiem jest to samo jak zobaczy u kogoś to piszczy z radości i nie przepuści :) na początku bałam się dać do łapki żeby za duże nie ugryzł ale super sobie radzi i teraz czy banan czy jabłko to idzie równo :) leć leć! :)

[storczyk11]

Bursztynka Hania przeslodka,jak ladnie je:)
Gosiak ty to jak cos opowiadasz to wyobraznia rusza i nie moge,wiem ze to nic smiesznego ale tak opisalas ten wypadek na schodach Matka z tata ze sie usmialam

no wlasnie,apropo jablek i bananow.Nie boicie sie ze za duzy kawalek ugryza i sie zadlawia????ja do tej pory tre na tarce bo jak ostatnio m jej dal jablko to ugryzla taki kawal ze slabo mi sie zrobilo,ledwie wyciagnelam jej to z buzi.Okropnie sie boje ze sie udlawi

[viki80]

Witajcie w TŁUSTY CZWARTEK - objadamy się!!!

Naskrobałyście trochę z rana - doczytam za chwilę. Napiszę szybko co u nas bo młody pewnie lada moment wstanie a przy nim to już pisać się nie da. Byliśmy u lekarza - niby jest poprawa - katar na pewno mniejszy, kupki też dużo lepsze - wczoraj tylko dwie i już nie zielone a brązowe, jeszcze tylko kaszel koszmarny. Jak go osłuchiwała to stwierdziła że nie słychać żeby miał zajęte oskrzela ale pewnie na zdięciu by wyszło. W każdym bądź razie antybiotyk przez 10 dni, dodatkowo zakupiliśmy inhalator - wydatek ale to się przyda i leczymy dalej.

[storczyk11]

to i my sie pokazemy:)

[viki80]

Gosiak gratulacje, super - zawsze to się trochę rozerwiesz i odsapniesz od swojego męskiego grona, a dodatkowy pieniądz zawsze się przyda;-)

Hania, Wiki ślicznotki!!! gdzie podziały się te nasze małe bobasy.

Jeżykowa to będziemy trzymać kciuki!!! ciężka sprawa ten egzamin - robiłam kiedyś kurs, ale do egzaminu nawet nie próbowałam się uczyć - potrzebaby było dużo czasu żeby to opanować

[viki80]

Bigbit ja miałam ze swoim wczoraj podobną sytuację - tyle że posadziłam na podłodze i od razu się odwróciłam a on buch poleciał do tyłu na głowę i lament, no a ja poczucie winy...ale nie ma szans żeby uniknąć tych i innych upadków

[Gosiak0512]

storczyk piękności małe! :) rany jak ja bym chciała mieć córkę a co do upadko to fakt śmiesznie to brzmi teraz ale wtedy się najadłam stracha bo Mateusz jakoś się tak przekręcił że na głowie na tych schodach stanął a ja szłam za nimi i to wszystko widziałam do tego i jeszcze Bartek w brzuchu!

viki no oby już tylko lepiej było! a kaska wiadomo zawsze na coś się przyda.. u nas by poszła na wakacje żeby chłopaki jodu nałapały!