Skocz do zawartości
Forum

Majówki 2010


Rekomendowane odpowiedzi

Ja to i tak mam regularne pobudki na branie tabletki o 23,3 i 7, wiec co to za spanie, ale jak tylko usnę to zaraz śnią mi się dosłownie głupoty: no dajmy na to ze dzisiaj śniała mi sie moja nauczycielka matematyki z podstawówki, która uczyła nas o mózgu ludów pierwotnych i koleżanka, która odpowiadała, pokazywała jakieś dzikie tańce przy tablicy. Zaznaczam ze nie oglądałam ostatnio Apocalipto jak leciało w tv ;)
Codziennie takie bzdury, czasem to i w ciągu nocy ze dwa takie sny (które pamiętam rano) :cheess:

Pozdrawiam emIlka
Rozbójnik Ksawcio 2010.05.11 i Gagatek Agatka 2012.01.10

Odnośnik do komentarza

Ha ha ha chyba brakuje Ci nauki ale jeszcze trochę bedziesz miała kogo uczyć wszystkiego od podstaw ::):
A jeżeli chodzi o nerwy przed porodem to jakos ich nie mam, może dlatego, ze wierzę że wszystko będzie dobrze, bardziej się martwie tym czy szpital, ktory wybralam będzie gotowy do tego czasu, bo słyszałam, ze jest remont na porodówce i odsyłaja do innych szpitali

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny;)
Trochę Was potrzymałam w niepewności, co? ;).
Niestety Michałek ciągle po wewnętrznej stronie brzuszka i odmawia współpracy. Też jestem rozczarowana;).
Przez ostatnie kilka dni prawie nie było mnie w domu, bo dużo czasu spędzam u Taty, a wczoraj wyłączyli mi prąd bo jeszcze coś poprawiali w bloku więc się ewakuowałam.

Tymczasem jak się doczytałam mamy już pierwszego dzidziusia!

Dusiulka gratuluję Ci serdecznie! Bardzo sie cieszę, że wszystko się udało i że oboje czujecie się dobrze. Oby Maluszek zdrowo rósł i był grzeczny. :36_7_8:

Odnośnik do komentarza

Kaskam czekam na wieści od Twojego lekarza, a może już Nas nie odwiedzisz tylko od razu pomkniesz na porodówkę;). Życzę, żeby wszystko się odbyło po Twojej myśli - najważniejszy jest Twój komfort ;)

A co do głupich snów to ja ostatnio już nie wyrabiam - to chyba faktycznie efekt stresu bo mi się śnią głównie sytuacje "okołoporodowe". No masakra jakaś! Ile razy można jeden poród przeżywać ;)

Odnośnik do komentarza

Lecę się trochę ogarnąć i ruszam w miasto bo mam jeszcze parę spraw do załątwienia. Niezależnie od tego, że mój synek nie bardzo się śpieszy, czuję, że mam coraz mniej czasu i chcę wszystkie zaległe sprawy pozałatwiać.
A po południu do lekarza na (mam nadzieję ostatnią) kontrolę i ktg. Zajrzę później. Miłego dnia ;)

Odnośnik do komentarza

witajcie antyśpioszki - ja na razie nie mam problemu ze spaniem, chyba że się za bardzo rozbudzę nocną wyprawą na siku. dla mnie najlepszy patent na dobrą pozycję to mini jasiek pod brzuchem i bardzo płaska poduszka pod głową. czasem jasiek przesuwam pod kręgosłup i śpię na plecach. natomiast moja mama mówiła że końcówkę ciąży spała prawie na siedząco, okładała się poduchami i tylko tak była w stanie spać.

Odnośnik do komentarza

Witajcie Majóweczki :)
Jak ja się cieszę, że już jest dzień!!!
Bardzo Wam dziękuję za cenne rady. Mąż mi kupi co trzeba i może kolejna noc nie będzie już takim koszmarem. Przy tym wszystkim zdałam sobie sprawę, że po porodzie będzie jeszcze gorzej, bo wszystko obolałe i poranione. Ale widok mojego Franusia wszystko mi wynagrodzi :D Dziś od rana mnie kopie i bardzo mnie to cieszy. Od razu mam lepszy humor.

Buziaki Dziewczyny i miłego dnia :)
Ewa

http://www.suwaczek.pl/cache/6d29163036.png

http://www.suwaczek.pl/cache/622709a6b3.png

Odnośnik do komentarza

Sopfie a my już byłyśmy pewne że jesteś mamusią :)
Czuję sie dzis okropnie :( Znów od rana nie śpię bo nie mogę oddychać, a wczoraj wydawało mi się że jest już duzo lepiej. Mąż kazał mi już nie czekać tylko umówić się do lekarza więc na 13-tą jadę :( Nie wyobrazam sobie rodzic z tak zapchanym nosem i beznadziejnym samopoczuciem :(
Wczoraj przyszła nasza huśtawka FISHER-PRICE LEZACZEK BUJACZEK (1004032774) - Aukcje internetowe Allegro i niezbyt jestem zadowolona :( Wiedziałam że jest ona używana, ale moim zdaniem stan "idealny" to to nie jest. Okresliłabym go raczej jako dobry. Juz chyba nigdy nie kupie nic uzywanego jezeli nie bede mogła tego osobiscie odebrać (chcialam ja tez osobiscie odebrac ale Pani powidziała ze nie ma takiej mozliwości i już chyba wiem dlaczego).

http://www.ticker.7910.org/an1cHmy0g411110MTA5bGR8Mzk5MTQzMjJqZGF8TWFqYSBtYQ.gif

http://www.suwaczek.pl/cache/98b2cf9604.png

Odnośnik do komentarza

Sopfie - fajnie, że się odezwałaś, chociaż ja byłam uż prawie pewna że urodziłaś ;-)

Przyłączam się do klubu nie-śpiących :((( U mnie podobnie - sen wchodzi w grę jedynie na prawym boku, bo na lewym krótko wytrzymuję, a dodatkowo część nocy spędzam na sofie obłożona poduszkami w pozycji półleżącej. Już sie prawie przyzwyczaiłam, że wstaję ok 3-4 i idę na sofę..ech...

Bigbitówka - Hebanova ma rację -spróbuj się skontaktować ze sprzedawcą i może się dogadacie. Poza tym jeśli chodzi o zakupy przez internet to co do zasady masz 10 dni na zwrot towaru i otrzymanie pieniędzy, nie wiem tylko czy takie same zasady dotyczą aukcji pomiedzy osobami prywatnymi.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2wn1545r9qxhk.png

http://s2.pierwszezabki.pl/034/0341899d0.png?346
Pozdrawiamy,
Kasia i Jaś

Odnośnik do komentarza

Poza tym jeśli chodzi o zakupy przez internet to co do zasady masz 10 dni na zwrot towaru i otrzymanie pieniędzy, nie wiem tylko czy takie same zasady dotyczą aukcji pomiedzy osobami prywatnymi.

z tego co wiem to zwrot do 10 dni dotyczy tylko sklepów internetowych, aukcji już nie, oraz zakupów między osobami prywatnymi też nie. tylko dobra wola allegrowicza.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny

Nadal jestem w domu. Lekarz stwierdził że mam trzymać skrzyżowane nogi, a jak się zacznę sypać to dzwonić. Powiedział że w razie czego coś wymyśli, ale mam się powstrzymać w sobotę i niedzielę, bo gdzieś wyjeżdża. Dziś mam do niego jeszcze zadzwonić bo może uda mu się załatwić salę operacyjną na poniedziałek, a jak nie to we wtorek mam skierowanie do szpitala a cięcie w środę.

Sopfie - myślałam że tulisz już Michałka, a to psotnik. Widocznie dobrze mu u Ciebie pod serduszkiem.

Ja rzadko wstaję w nocy do WC, nie wiem czy mam duży pęcherz czy mały go skutecznie unika i nie uciska :), a sny to szkoda gadać ... koszmar goni koszmar, a bzdura bzdurę. Czasem budzę się z przerażenia i sprawdzam czy aby na pewno leżę w swoim łóżeczku. Po chwili śpię znowu. Rano budzi mnie zazwyczaj mąż telefonem koło godziny 9.30 i zawsze udaję że już dawno nie śpię tylko tak sobie leniuchuje w łóżku.
Co do pobudki, to w poniedziałek skończyła się w Polsce żałoba. Odczułam to już o 7.30 bo zadzwonił do mnie Pan z biura obsługi (tel kom.) myślałam, że go zabiję przez słuchawkę, ale Pan zachowywał się jakby nie słyszał co do niego mówię i się nie zrażał zadawając kolejne pytania.

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka nie męcz się i idź do tego lekarza. Wygląda na to, że porządnie się zaziębiłaś, a potem przy dziecku faktycznie będzie trudniej z infekcją. Poza tym jeśli nie przechodzi już od kilku dni, to pewnie będzie się ciągnąć i ciągnąć bez leczenia, a to ani dla Ciebie anidla malucha nie jest dobre. Dużo zdrówka!

Kaskam pozostaje Ci tylko zaciskać te nogi;). Tak czy inaczej już niedługo będzie po wszystkim ;).

Powiem Wam, że ta końcówka faktycznie daje człowiekowi w kość. Chciałabym już odzyskać swoje ciało ( w sensie sprawność fizyczną), bo czuję się jak słoń. Ledwo chodzę, wszystko mnie boli, sapię jak lokomotywa, zaczynam chrapać jak tylko przyłożę głowę do poduszki i budzę się w nocy co pół godziny. A najbardziej mnie denerwuje kiedy ktoś mi wmawia, że pięknie wyglądam. Jasne... zwłaszcza, że jestem już tak spuchnięta, że rano się zastanawiam kto stoi po drugiej stronie lustra ;)

Odnośnik do komentarza

Bigbitówka racja, spróbuj dogadać się z tym allegrowiczem, bo z tego co widziałam to ma jeszcze kilka przedmiotów na sprzedaż i nie ma żadnych negatywów, więc może będzie tej osobie zależało na tym, żeby dalej mieć czyste konto i zgodzi się na zwrot towaru, a Ty stracisz jedynie na przesyłce.

Pozdrawiam...Iza
:angel_star:

15tydź. 27.02.12http://s10.suwaczek.com/201311064859.png
http://s6.suwaczek.com/201005221774.png
Odnośnik do komentarza

Sophie no to nas potrzymałaś w niepewności,nie powiem.Twój synuś widać sam wybierze odpowiednią porę na spotkanie z Tobą.
Kaskam no to już bliziutko do spotkania z maluszkiem.Dziwne chyba musi być takie uczucie-wiedząc kiedy to nastąpi.Życzę powodzenia i szybkiego powrotu do pełnej sprawności.
Bigbitówka tak to już jest z aukcjami.Ja w sumie często kupuję,ale jeszcze się nie nacięłam na inny stan niż w opisie.Raz mi się tylko zdarzyło,jak zamówiłam kosmetyki,że po zapłaceniu kilkudziesięciu złotych paczki nie otrzymałam.Ale to była grubsza afera,bo dużo ludzi wtedy zostało oszukanych i sprawa trafiła na policje.
Ja pomimo już nisko noszonego brzuszka nie wstaję w nocy do wc.Za to tylko jak otworzę oczy muszę lecieć.Nie wiem od czego to zależy.
Mój synuś ostro ostatnio daje do wiwatu,obkopując mnie ile się da.Czkawka codziennie rano i najczęściej pod wieczór,niekiedy w ciągu dnia też mu się zdarzy.Skurcze pojawiają się dość intensywne z uczuciem lekkiego parcia,ale położna mówi,że na dwoje babka wróżyła,albo małemu się śpieszy i szybko postąpi rozwarcie,albo się przygotowuje do 2tyg.może to potrwać.Ja w poprzednich ciążach nie miałam tak,więc.....
Za 6 dni będzie donoszony więc może wychodzić.
Ciekawe czy do naszej Opolskiej wystawy psów posiedzi,która jest w ten weekend,a ja muszę tam być.
U nas chłodno,ale nie pada.
Życzę miłego przedpołudnia.:36_1_21:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-44429.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6anli2zpeywcu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/82dosg18u6eswbmu.png
http://s7.suwaczek.com/20020921310114.png
http://s2.pierwszezabki.pl/034/0344869d0.png?1823

Odnośnik do komentarza

Hej ranne ptaszki!!

Podziwiam Was za to wczesne wstawanie. Co prawda, też nie umiem w nocy spać, ale jak tylko męzulo łóżko zwalnia i pędzi do pracy - ja zajmuję całość i od razu lepiej się śpi ;).. Także rankiem odsypiam moje nocne wędrówki do wc i do lodówki po mleko - bo to jedyne co teraz na zgagę mi działa.

Ilka - sny też mam porąbane!! Fiu fiu.. księgę by można napisać.. baśnie, bajki i koszmary ;)

Sopfie - Ty jeszcze w dwupaku?? :) Miło że się odezwałaś, choć również byłam pewna, że napiszesz nam już jak to jest cudownie przytulać Michałka do piersi :) Ale psikus!!

Kaskam - fajnego masz tego lekarza, że tak się próbuje dostosować :) Trzymam więc kciuki, żebyś wytrzymała ..najlepiej do środy!

Bigbitówko - kuruj się! Idź koniecznie do lekarza i niech Ci ta wizyta pomoże! Szkoda, że się tak męczysz na końcówce..

Odnośnik do komentarza

Cześć Brzusie!

Właśnie wstawiłam ostanie dzieckowe pranie - posciele. Po poludniu jade do mamy na 2 dni wiec wszystko się ładnie wywieje... A po drodze wstąpie jeszze do pracy, zobaczyć co tam porabiają..... Po tygodniu już mnie tam ciągie....

Bigbitówko - dzięki za info w sprawie wózków, muszę mojego męża zmolestować żeby sie zabrał za ten temat wreszcie... a co do bujaczka to może rzeczywiscie uda Ci się oddać... Ja też chciałąbym dla Miśka kupić fisher price rain forest, ale kosztuje ponad 200 zł (w sklepie nawet 300 - ten najnowszy model) wiec postanowiłam że obdaruje mojego szwagra tym prezentem ;-) tzn. powiem mu że jako wujek - chrzestny mógłby taki właśnie prezen sprawić, a jak nie on to moze teściowa sie zaoeruje że chciałaby sprawić jakiś prezent wnusiowi...

Sopfie - dobrze że sie odezwałas, bośmy sie już stresowały. Trzymajcie się ceplutko z Miśkiem;-)

A co do spania i snów - wiekszych problemów nie mam, choc często się przebudzam, na siku w zależności od tego, czy przed snem z duzo nie wypiję... Z wygodnym snem już raczej się pożegnałam, ale śpię (zawsze mogłabym to robić za pieniądze....) A sny tak jak u Was prawie codziennie i głupkowate... Ale za to dziś spałam słodko, bo wczoraj zaciągnełam męża ze sobą do sypialni, żeby mi plecy posmarował a skończyło się lepiej... Już coraz trudniej z "tymi sprawami" i strasznie mi tego brakuje:(:(:(:(:(:(

Miłego dnia Kobietki;-)

Pozdrawiamy ;-) Asia i Michałek

Odnośnik do komentarza

hej brzusie!
czy was tez pobolewa brzuszek tak jakby na okres? kurczemnie bolal przedwczoraj w nocy i dzis i tez sie nie wyspalam dospalam troche jak mezus polecial do banku spimy pod oddzielnymi koldrami bo ja cala wsadzam miedzy nogi. wiecie mi oststnio snili sie Michail Skaszwili ze rozbil sie w katastrofie a pozniej Tusk wiec przetrawiam w snach katastrofe. zreszta zginal w niej mojego kolegi tato ten posel Deptula.
dziewczyny zamawiacie karuzelke do lozeczka? ja mysle o tej z fisher-price'a
Sopfie a ja juz myslalam ze ty rozpakowana!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/2r8rwn15lx2gvyhz.png

http://s2.pierwszezabki.pl/039/0394729d0.png?9711

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...