Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość panterka

Martynaa
Cześć dziewczynki
z tej strony mama czerwcowego (2009) Wiktorka :))
mam do was olbrzymią prośbę..
wraz z Wiktorkiem bierzemy udział w konkursie na stronie Cleanic.
Chcemy stworzyć mu jego wymarzony pokoik,
ale do tego potrzebne są nam głosy.

By zagłosować wystarczy kliknąć w czerwony napis w moim podpisie i pod pokoikiem zagłosować, będziemy bardzo wdzięczni. głosować można codziennie.
spełnić dziecięce marzenia.. - a przecież to nic nie kosztuje.

z góry dziękujemy! i życzymy szczęśliwego przebiegu ciąży, bez żadnych komplikacji!
i żeby poród w czerwcu przebiegł wam równie szybko i mile jak mi.
noi szczególne buziaki dla dziewczyn z terminem na 24 ;P (wiecie.. sentyment) hehe:))

pozdrawiamy!!!! :trumb:

Juz zagłosowałąm i jak nie zapomnę to bede codziennie Pozdrawiam :)))

Odnośnik do komentarza

panterko to prawda , Ty masz prawdziwe urwanie głowy.

ja już na nogach I musze sie dzis sprężać bo ide na to usg i mam też spotkanie z lekarzem

pamiętaj o nas że my tu czekamy na wiadomości i FOTO i zaciskamy kciuki :D:D:D
Życze udanje wizyty :):)

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

Czesc Kobietki::):
Dzisiaj nadrobilam posty i Agus od razu jak przeczytalam o tych kropkach to stweirdzilam ze to rozyczka i kilka poscikow dalej sie o tym przekonalam::): Przypomniala mi sie moja rozyczka::): To byl moment i bylam cala obsypana malymi rozowymi kropeczkami::): hihi
Panterko powodzenia na USG::):

Wiecie co tak swoja droga to takie usg to by mogli nam co drugi dzien chociaz robic nie??::): a tak trzeba czekac od wizyty do wizyty zeby sie przekonac ze malenstwo ma sie ok...

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,

Ja spędzam kolejny dzień w łóżku. Dalej mnie boli gardło, gorączki na razie nie mam. Lekarz w sumie nic ciekawego mi nie powiedział. Szukał w swojej książce co może mi przepisać i w końcu dostałam bioparox- antybiotyk wziewny. Nie zagraża on kruszynce. Ehh jakbym w ciąży nie była to pewnie szybciej bym z tego wyszła. Chociaż fajnie jest tak poleżeć w łóżeczku cały dzień. Mój M. naprawdę stara się być opiekuńczy i to chyba najlepsze w tym wszystkim :P

Panterko powodzenie na badaniach i oby za pierwszym razem Ci się wbili w żyłkę :)

Aga cieszę się, że skończyło się tak jak skończyło :) Chłopaki ładnie dają Ci popalić. Najpierw jeden teraz drugi. Ja przed ciążą robiłam sobie wyniki na przeciwciała różyczki, bo nigdy jej nie przechodziłam. Miałam w razie czego się szczepić, ale okazało się,że musiałam ją przejść bezobjawowo. Aż się moja mama zdziwiła jak jej powiedziałam. Jak któreś z dzieci w rodzinie przechodziło takie "dziecięce" choroby to zawsze mnie tam ciągnęła, a ja na złość nie zarażałam się :P

Ewcia też bym chciała aby usg było co drugi dzień :) Ja w tym miesiącu pewnie przejdę się jeszcze prywatnie do lekarza, więc będę miała okazję jeszcze zobaczyć naszego bąbelka. Chociaż już nie mogę się doczekać, aby poznać płeć.

Marzenka bardzo dawno Ciebie nie było. Pisz co tam słychać u Ciebie i maleństwa :)

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

U mnie sie tak żłożyło że mam tydzien po tygoniu teraz usg :yuppi: wiec zobaczę sobie moją kruszynkę :) mam nadzieje że u niej wszystko dobrze:) a co do badan to nie wiem jak bedzie zależności na kogo trafie :)

Marzenko pisz z nami częściej :)

KaiKa współczuje przeziębienia ale przejdzie ci zobaczysz :) a teraz sobie poleż w łóżeczku i odpoczywaj

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczyny!
dziś wyjątkowo nie jestem w pracy,bo miałam wizytę w szpitalu.szczerze mówiąc jestem wściekła,bo było to tylko badanie moczu,krwi i ciśnienia,kiedy zapytałam o usg,to mi powiedzieli,że przeciez miałam 2tyg wcześniej wrrrr niby miałam ale przecież nie bez powodu...Mówię jej,że mój lekarz prowadzący zapewniał mnie,że skoro w poprzedniej ciązy miałam problem z wodami płodowymi,to kolejna ciąża będzie częściej monitorowana,a ona mi na to,że nie ma potrzeby myslałam,że ją uduszę:lup::lup::lup: na koniec mi powiedziała,że nastepna wizyta w 5 miesiącu,więc ją spytałam,czy wtedy będę miała usg,no i oczywiście NIE,nie ma potrzeby robić go tak często....JAK CZĘSTO???JEDNO W 11TYG,A KOLEJNE W 20 TO ZA CZĘSTO????mówię Wam dziewczyny,całe szczęście,że chodzę tu do polskiego ginekologa,bo inaczej moje kolejne spotkanie z dzidzią to pewnie byłby poród:(

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

COŚ NA POPRAWE HUMORU :):)

W przedziale pociągu siedzi starsza kobieta z synem i wnuczkiem. Nagle wpada mężczyzna i woła:
-Zgwałcę wszystkich!
-Pedał! - komentuje wnuczek.
-Oszczędź chociaż babcię! - woła syn.
Babcia protestuje: - Jak wszystkich, to wszystkich!

:hahaha::hahaha::hahaha::hahaha:

W małem wsi dwie starsze kobiety rozmawiają przy kawce:
- Słyszałaś Celina, że za tydzień mają lądować u nas saperzy ?
- No słyszałam, słyszałam, a kto to jest ten saper ?
- To jest taki człowiek co od tyłu atakuje.
- Popatrz sie popatrz, ja męża mam od 45 lat i nie wiem, że to saper !

:hahaha::hahaha::hahaha::hahaha:

Czego najpierw uczy sie mały eskimos?
- Nie jeść żółtego śniegu....

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

LIST DO ŚWIĘTEGO MIKOŁAJA :)

Drogi Święty M. ja jestem grzeczna za dwóch, więc jako nagrode bardzo bym chciała męża cześciej widywać w domu razem z nami i hmmm iiiiiiii........ pościel w kolorze bordowym :D:D
Ale tak bardzo marzy mi się zmywarka ale zrozumie jak jej nie dostane bo nie zmieści Ci się do worka...

Maciej ur.11-12-2000/ 3300g i 53cm
http://www.suwaczek.pl/cache/5a04b509bb.png
Dawid ur.10-07-2006/ 3400g i 54cm
http://www.suwaczek.pl/cache/e261f8caa6.png
Hania ur.16-06-2010/ 3940g i 58cm
http://www.suwaczek.pl/cache/abe5fedd6a.png http://s2.pierwszezabki.pl/037/0373659c0.png?2155

http://dl2.glitter-graphics.net/pub/465/465592ave7s3vd0d.gif http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=19406

Odnośnik do komentarza

hej, hej

Wiecie co tak sobie myślę i myślę nad prezentem i niczego nie jestem w stanie wymyślić. Jakaś masakra :P Żeby nie było jest mnóstwo rzeczy jakie by się przydały, ale jakoś aż nic tak bardzo nie potrzebuję. Ściągnę od Justysi :)

Drogi Mikołaju,
Pomimo, że w tym roku spełniły się moje największe marzenia to zawsze mógłbyś mi coś małego jeszcze przynieść. Jak co roku byłam grzeczna i pomagałam bliskim. Przydałaby mi się cieplutka flanelowa piżamka. Taka z dużą ilością miejsca na brzusio, aby nasze maleństwo czuło się komfortowo i było mu ciepło. A najbardziej bym chciała, aby te pozostałe 6 m-cy minęły spokojnie i nasze słoneczko urodziło się zdrowe.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Dziś wieczorem przyjedzie do mnie mama i wyskoczymy szukać świętego Mikołaja. Niestety dużo czasu nie będziemy miały, ale może coś znajdziemy:) Cieszę się, bo pomimo, że codziennie przez telefon rozmawiamy, to jakoś i tak nagadać się nie możemy :) Już nie mogę się doczekać!

Ja właśnie wsuwam śniadanko i zaraz uciekam robić ze sobą porządek. Niestety gardło mnie jeszcze boli...Mam nadzieję,że do poniedziałku przestanie.

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=klz9zbmhoxtthaf0
30.09.2009- dwie kreseczki
15.10.2009- pierwsze USG :)))

26.11.2009- nasze drugie USG
25.12.2009- pierwszy kopniak!
18.01.2010- pokazała co między nóżkami, a raczej czego nie ma ;)
02.06.2010- przyszła na świat Oleńka

http://www.suwaczki.com/ticker.php?pic=qb3ci09k2g5vriic

Odnośnik do komentarza

Hejka babeczki! Coś ostatnio brakuję mi czasu. Oczywiście na bieżąco czytam Wasze posty, aczkolwiek nie zawsze mam czas by coś odpisać.
Teraz jeszcze przede mną przeprowadzki i remonty remonty i jeszcze raz remonty.
Na szczęście od paru dni wróciłam mi energia oraz przeszła senność :) Tak więc mam nadzieję, że do połowy stycznia uporamy się z wszystkim i będziemy mogli spokojnie w naszym własnym gniazdku oczekiwać na naszą PTASZYNĘ ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/59b43a5a82.png

http://www.suwaczek.pl/cache/ea1d231aa3.png

Odnośnik do komentarza
Gość panterka

witam :)))

Ale wczoraj miaam dzien masakra przed wyjsciem z domu oczywiście robiłam sobie herbatke do termosa i nie nalałam sobei żadnego soczku ani cytrynki tylko samą herbatę Potem pakowałam sobie kurczaczka do pojemnija żeby mi M przywiózł i co jak sie robił w piekarniku robiłam pomysł na ... tyle wody sie nazbireało w tym woreczku i wszystko wylądowało na podłodze maskara wytarłam tylko powierzchniowo i nara jeszcze coś tam zwaliłam wychodząc nawet nie wiem co hehehe:hahaha::hahaha::hahaha: nie ważne co dochodzę na przystane jedzie autobuś musiałam tylko przejść przez ulicę ale pech chciała że jechało tyle samochodów i autobusowi tylko pomachałam i musiałam czekac 10 min na kolejny i co potem musiałam sie przesiaść i co na przesaidce czekam na kolejny autobus do spotkania mam tylko niecałe 10 minn kierowcą zachciało sie zmiany i sie zmianiali ok 5 min no to ja już wkurzona i co potem prawie biegłam do tego szpitala oczywiscie w granicach rozsądku wparowałam na to usg a tam naszczęscie była taka koleja przede mną że zdążyłam jeszcze odpocząć:hahaha::hahaha: i co na usg mój M oczywiście sie spóźnił ale widział bejbika tydzien temy wiec nie ważne ale sobei pooglaałąm małego że hohhohohohh pan tak długo go oglądał że ja juz sie zaniepokoiłam że coś nie tak bo nic nie mówił nadodatek i sie go pytam a on że wzystko jest dobrze tylko malenstwo ma złą pozycję bo niemoże go zmierzyc i trzepała moim brzuchem żeby sie przestawił a ono nic :hahaha::hahaha::hahaha: kazał mi sie położyć na boku i dalej jeździł aż wkońcu dało sie zmierzyć ale uparcioch z niego to po mamusi :hahaha::hahaha::hahaha: dał mi zdjecia 4 takie same pewnie dlatego że sie spytał czy to moje pierwsze dziecko a ja powiedziałam że wcześniej straciał 2 a to jest 3 to pewnie dał więcej zdjeć żeby sie chcwalić potem czekałam jak babka z recepcji mnie łaskawie umówi na nastepne usg no i potem do lekarza ale w między czasie przyszła położna i mi krew pobrała i odziwo pobrała za pierwszym razem aż mój Michał do niej że jest bardzo dobra że jej sie udało widziałam że jej się miło zrobiło bo żadko sie to zdaża żeby ktoś mi za 1 razem pobrał krew bo ja mam bardzo glęboko żyły i ich wogóle nie czuć W szoku byłam i co jeszcze mi kazali nasiusiać ale po tym jak jak wyszłam z kibelka a ja że sie spóźnili bo właśnie wracam z wc :hahaha::hahaha::hahaha: i czekalismy na tedo doktora chyba jakies 15b min To był ten sam doktor co przy Gabrysiu nas że tak powiem obsługiwał Bardzo sie ucieszył że jestem w ciąży i kazał mi brać jakieś tabletki na podtrzymanie dał mi receptę ale nie wiem co tam piszę musze je wykupić i kazał mi je zażywac do 36tc :Noooo: byłam w szoku i co powiedział że tak mam usg w 20tc potem 22tc a potem 26tc u niego i bedziemy obserwować co sie dzieje i kazał mi myśleć pozytywnie nie zamrtwiać sie tylko sie uśmiechać I co nasza rozmowa trwała może 3 min spoko co nie ???? zwariowac można tyle czekania a wizyta z lekarzem 3 min byłam w tym szpitalu od 13:50 do 15:45 krótko :hahaha::hahaha::hahaha:

ale się rozpisałąm :ble::ble::ble::ble::ble:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...