Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[Martek73]

Po wizycie u lekarzy niestety tak sobie.

Ortodonta stwierdziła, że Szymek będzie nosił aparat i to parę lat.
Ale najwcześniej dopiero za rok.

I mam nadzieje, że wtedy da sobie założyć, bo z tego co mówiła, że jak nie da, to wtedy nie wiadomo kiedy dostanie aparat.

A u nefrologa też średnio.
Następną wizytę mamy za miesiąc.
Nie było jeszcze opisu do przepływów
Polska służba zdrowia

Babeczka na przepływach mówiła, że nie ma się czym przejmować, a nefrolog powiedziała, że nie jest ciekawy ten wykres.
Teraz czekamy na opis lekarza od przepływów, ale coś mówiła o pełnym badaniu urodynamicznym (czy jakoś tak), a to się dziecku na cały dzień zakłada cewnik.

Mam nadzieje, że obejdzie się bez tego.

[Martek73]

panterka

justysia_k

Asia30

ja się nie odzywam bo żyję w stresie i jakoś weny nie mam

ryczeć mi się chce....życie
juz ci hormony buzuja?
kochana dasz rade! prosze zmienic nastawienie i nie wybiegac myslami za daleko w przyszlosc bo to nie ma sensu :) ciesz sie tym co masz teraz a wszystkie gnioty po drodze sie same uloza
z doswiadczenia wiem ze nie wato zbyt dlugo rozmyslac bo i tak to nic nie zmienia a tylko sie czlowiek niepotrzebnie stresuje piszac w wyobrazni najgorsze scenariusze
glowa do gory!

zgadza sie

I ja się zgadzam

[justysia_k]

martek 3mam kciuki aby z tymi lekarzami sie pukladalo
jestem dobre mysli i ty tez musisz byc!

[Martek73]

I zapomniałam Wam napisać, że poszliśmy na szopkę na Miodową.

Szymek bardzo zadowolony.

Przeszło godzinę tam byliśmy.

[Martek73]

Życzę Wam miłego popołudnia i wieczorku.

[justysia_k]

jak wam minal dzien?

my dzisiaj mialysmy male wycieczki po urzedach i sklepach a lena bardzo to lubi, a jak lena cos lubi to i mama tez

czy wasze dzieci tez maja taki apetyt? omg lena ostatnio przechodzi sama siebie...

pamietacie jak narzekalysmy w ciazy ze nie chca nas przepuszczac w kolejkach, ze nie ustepuja miejsca itd? moim zdaniem po urodzeniu niewiele sie zmienia... dzisiaj z lena w sklepie-lena cala omatulana w wozku siedzi i dogorywa z nudow i goraca (nie rozbieralam jej bo myslalam ze szybko nam pojdzie w malym osiedlowym markecie), kolejka jak cholera, koszyki pelne wszytskiego i nikt nas nie przepuscil nawet slyszac marudzaca lenuche ;( w koncu sie zdenerwowalam i podeszlam do kasjerki podajac jej nasze zakupy zeby nam odlozyla na pozniej bo dziecko mi tu zaraz sie zagotuje i wyszlam :) widac tylko kasjerka byla jakas ogarniete bo popatrzyla na ludzi w kolejce z niesmaczona mina i powiedziala do mnie "jasne, nie ma spprawy, niech pani idzie"
nie wiem co sie dzieje z ludzmi... chyba przegapilam moment kiedy ludzie przestali na siebie zwaracac uwage... co za czasy...
ponarzekalam sobie i juz mi lzej
hmmm kiedys byc moze nie zwracalam tak uwagi na kobiety w ciazy czy z malym dzieckiem, ale teraz zawsze iw wszedzie je przepuszczam i ustepuje miejsca itd... wiem ze ciaza to nie choroba, a dziecko to nie bakteria... ale do cholery - ODMIENNY STAN = ODMIENNE TRAKTOWANIE

[Asia30]

justysia_k

ale do cholery - ODMIENNY STAN = ODMIENNE TRAKTOWANIE

Popieram!!!

U nas wiadomość powoli rozchodzi się po rodzinie:) Ogólnie wszyscy się bardzo cieszą tylko moja mama martwi się o mnie bo to trzecia ciąża w krótkim czasie i jeszcze ten zabieg usuwania kamieni wiec faktycznie bedzie to dla mnie duże obciążenie fizyczne no ale chyba jakoś dam radę. Gdybym miała córkę też bym się martwiła.

Zastanawiam się czy muszę wykorzystac wychowawczy do konca czyli do 30 sierpnia czy moge go skrócic i pojsc na zwolnienie - to byłoby chyba nie fair.

[justysia_k]

Asia30

justysia_k

ale do cholery - ODMIENNY STAN = ODMIENNE TRAKTOWANIE

Popieram!!!

U nas wiadomość powoli rozchodzi się po rodzinie:) Ogólnie wszyscy się bardzo cieszą tylko moja mama martwi się o mnie bo to trzecia ciąża w krótkim czasie i jeszcze ten zabieg usuwania kamieni wiec faktycznie bedzie to dla mnie duże obciążenie fizyczne no ale chyba jakoś dam radę. Gdybym miała córkę też bym się martwiła.

Zastanawiam się czy muszę wykorzystac wychowawczy do konca czyli do 30 sierpnia czy moge go skrócic i pojsc na zwolnienie - to byłoby chyba nie fair.

wydaje mi sie ze tak nawet nie mozna
chyba trzeba na jakis czas wrocic do pracy troche popracowac i dopiero wtedy przysluduja zwolnienia i macierzysnkie... nie jestem pewna ale tak mi sie wydaje...

[justysia_k]

asia Kolejna ciąża podczas urlopu wychowawczego a prawo do zasiłku i urlopu macierzyńskiego - Pytania - Serwis prawo-pracy.pl
ale popytaj jeszcze w kadrach :)

[justysia_k]

justysia_k

asia Kolejna ciąża podczas urlopu wychowawczego a prawo do zasiłku i urlopu macierzyńskiego - Pytania - Serwis prawo-pracy.pl
ale popytaj jeszcze w kadrach :)

Ciąża na urlopie wychowawczym | parenting.pl
L4 ciążowe w trakcie urlopu wychowawczego nie przerywa go automatycznie - Czas pracy nauczycieli - Oświata

no i przy okazji sie sama doksztalcilam

zmykam do lozka
spokojnej nocki mamusie dzidziusie i brzusie :)

[Gość panterka]

na to mi tata pozwala

czekam na obiad

[Martek73]

Witam się czwartkowo

[Martek73]

Panterko super zdjęcia.

Evcia już taka duża, a Olinek przystojny kawaler

[Martek73]

To i ja wstawię dla cioteczek

[justysia_k]

ewcia jest strasznie podobna do oliego ale jednoczesnie widac ze ma takie delikatniejsze, dziewczece rysy
no i mysle ze dzieciaczki coraz podobniejsze do mamy

martek szymcio ma swietnie dobrane te oprawki :) wyglada super
przyzyczail sie jzu do chodzenia w okularach?

[Gość panterka]

witam

martus ale szymus uroczy i do twarzy mu w tych okularkach

[Martek73]

Szymek chodził w okulakach słonecznych, więc nie mieliśmy żadnego problemu, aby chodził w korekcyjnych.

A oprawki sam sobie wybrał

[Izd]

a ja już wiem jak wygląda tu szpital, zostałam tam zawieziona, gdy zrobiłam bach na stoku a moje prawe kolanko chrup chrup Mimo to zjechałam na dol i myśląc ze ból przejdzie poszłam jeszcze na obiadek :) Ale kolanko puuuuuchło więc pojechałam i co? i złamane kolanko plus już w Polsce tomografia komputerowa i może operacja jeżeli okaże się, że rzepka jest ukruszona.

Pozrawiam wszystkie dzieciaczki i rodziców
Asiu, wszystko będzie dobrze i na sto procent sobie poradzisz

panterko, Martek - śliczne zdjęcia
asiula - Julcia zawsze jest slicznie usmiechnieta
justysiu - Ulcia też jest jak mały odkurzacz

[Martek73]

Miłego popołudnia i wieczorku

[Gość panterka]

Martek73

Szymek chodził w okulakach słonecznych, więc nie mieliśmy żadnego problemu, aby chodził w korekcyjnych.

A oprawki sam sobie wybrał

no to ma chłopak gust

[Gość panterka]

izaa ale przzycia mam nadzieje ze operacja nie bedzie potrzebna

zdrówka

[KaiKa]

Panterko cudowne masz dzieciaki! Jak z okladki brat z siostrzyczką :) Jeszcze tylko troszkę i będą się razem bawić. A moim zdaniem coraz bardziej zaczynają się różnić. Evcia coraz bardziej robi się podobna do mamusi :) Napatrzeć się nie mogę!

A Szymuś jaki przystojniak! Bardzo mi się podoba w tych okularkach! Taki mały profesor :)
Martek trzymam kciuki, aby opis badań był optymistyczny i nie trzeba było Szymcia już męczyć!

Iza współczuję :(((( Jeśli to faktycznie rzepka, a co gorsze łękotka to będziesz się z tym bujała... A jak Ulcia po wyjeżdziec?

[KaiKa]

My dziś dzień w rozjazdach. Najpierw pojechaliśmy do moich dziadków, bo z końcem stycznia jadą do sanatorium do kołobrzegu, a od świąt Oli nie widzieli.
Dziadek mój zawsze faworyzował chłopaków w rodzinie ( bo dziedzic), a dziś powiedział , że jakoś tak bardziej kocha Olę niż swojego drugiego prawnuczka ( Miki ma dopiero pół roku). Miło było to usłyszeć. Z resztą jak można nie kochać tego wesołego blondaska. Po za tym babcia stwierdziła, że jak dłużej Oli nie widzi, to gada o niej i gada, ale dziadek jest nie lepszy.
Ola szalała tam, tańczyła, bawiła się więc dziadki mieli niezły ubaw. Teraz dopiero ją zobaczą po powrocie.
No i od dziadków już mi auto nie odpaliło. Zostawiłam włączone światła i padł akumulator. Mama nasz ratowała zrywając się z pracy. Na szczęście mężczyzna w domu naprawił to co kobieta sknociła :) Za takie rzeczy go kocham!
A po południu pojechałyśmy na drugi urodzinki do Oli kolezanki - Ali. Ola z początku zareagowała płaczem, ale jak później się rozbawiła tak nie chciała wychodzić. Szkoda tylko, że dziewczyny nie potrafią się jeszcze bawić... Ale i tak było fajnie.

[justysia_k]

izd kurcze jednak nie na darmo kazalas te kciuki 3mac
zycze aby sie to twoje kolano jednak jakos poskladalo bez operacji

kaika dzien pelen atrakcji :) moj m. z takich rzeczy nic nie potrafi zrobic - niestety zadna z niego zlota raczka ale na szczescie mnie tato uczyl od malego zebym pozniej nie musiala na zadnego faceta liczy c wiec w razie w. chyba bym jakos dala rade
do kolobrzegu mowisz? ehhhhh a do ktorego sanatorium? pamietasz moze?

ja dzis zrywam sie wczesniej spac zobaczymy o ktorej zasne :/
jutro chyba wybiore sie do apteki po melatonine bo mam straszne porblemy ze snem :(

aaaaaaa asia kiedy ty masz tego gina bo nie pamietam juz...

[justysia_k]

dorotta gdzie was wcielo?