Czerwcowe maleństwa 2010 :))))

[tina]

Asia30

Jakos mi ciężko ostatnio,wczoraj przeryczałam pół nocy... jak patrzę na Bartusia śliczne ciemne oczka to przychodzi mi na myśl Oliwka, tak sobie mysle, jaka blaby sliczna i w ogóle... Sorki, że Wam o tym piszę ale może bedzie mi troche lżej, Mackowi nie chce o tym mowic bo jemu pewnie tez nie jest łatwo i nie chce mu przypominać :(

Ja doskonale Cie rozumiem, ja tez zawsze licze ile Danielek mialby miesiecy co moglby juz umiec itd. Teraz wiadomo jest juz latwiej bo mam moja coreczke i jestem bardzo szczesliwa ale bol po stracie dziecka zostanie z nami na zawsze. A swoja droga Sophia wyglada jak siostra blizniaczka Danielka. Asia trzymaj sie i jak tylko masz ochote to sie wygadaj. Po to sa wlasnie forumowe psiapsiolki:)

[tina]

Asia30

Tinuś bardzo się cieszę, że u was wszystko w porządeczku i mała księżniczka ma się dobrze Dobrze, ze się nie schizujesz karmieniem piersią!

Żeby dolączyć zdjęcie musisz kliknąć na spinacz w nagłówku pisanego posta (zdjecia trzeba pomniejszyc). Dziewczyny wklejaja fotki w tresci posta np. Panterka ale ja nie wiem jak to sie robi wiec dołączam je jako załączniki.

Wiem jak wrzucic zdjecie tylko nie wiem jak Panterka chce zeby mogla je dodac do suwaczka na pierwszej stronie.

[Asia30]

tina

Wiem jak wrzucic zdjecie tylko nie wiem jak Panterka chce zeby mogla je dodac do suwaczka na pierwszej stronie.

sorki

[Asia30]

justysia_k

hej ho

nie chce mi sie dzisiaj pisac wiec wpadlam sie tylko przywitac i zyczyc milej nocki

No łaaaaadnie, najpierw ustawiła wszystkie do pionu a teraz mowi, że nie chce jej się pisać!!!! Popraw się bo będzie karny jeżyk!

[justysia_k]

Asia30

justysia_k

hej ho

nie chce mi sie dzisiaj pisac wiec wpadlam sie tylko przywitac i zyczyc milej nocki

No łaaaaadnie, najpierw ustawiła wszystkie do pionu a teraz mowi, że nie chce jej się pisać!!!! Popraw się bo będzie karny jeżyk!

ja przynajmniej napisze ze mi sie nie chce a nie siedze w krzakach
wczoraj maialm jakis kiepski nastroj
dzis tez ale troche lepiej

[Gość panterka]

justysia_k

hej ho

nie chce mi sie dzisiaj pisac wiec wpadlam sie tylko przywitac i zyczyc milej nocki

panterko dawaj linki co kupilas w ikea obie popatrze i moze zgapie bo tyg tez sie tam wybieram

no co ja kupiłam pierdoły do domu a dla evci lampke rózowo kwiatka łózeczko materac przzescieradła a dla oliego ta kolejke drewniana namiot i tunel i własnie nie ma ich na stronie bo chciałabym dokupic jeszcze jeden bo z namiotu sa 2 wyjscia a ja nei pomyslałam i kupiłam jeden ale nastepnym razem kupie chyba że ze zanjomych ktos pojedzie to poprosze zeby kupili nam itp

Asia30

Marika, moj mniejszy przystojniaczek był dzisiaj o dziwo bardzo grzeczny,mial dobry humor i troche "pogadał" z mama :)Jakie to jest słodkie, kiedy Bartuś jest na rękach u kogoś innego, w pomieszczeniu jest wiecej osób a on szuka mnie wzrokiem a kiedy znajduje to od razu się rozpromienia i usmiecha się od ucha do ucha

Jakos mi ciężko ostatnio,wczoraj przeryczałam pół nocy... jak patrzę na Bartusia śliczne ciemne oczka to przychodzi mi na myśl Oliwka, tak sobie mysle, jaka blaby sliczna i w ogóle... Sorki, że Wam o tym piszę ale może bedzie mi troche lżej, Mackowi nie chce o tym mowic bo jemu pewnie tez nie jest łatwo i nie chce mu przypominać :(

asia nic nie poradzisz ze nasze aniołki odeszły i zawsze bedziesz myslec jak by było gdayby itp a nam zawsze mozesz napisac o tym

[Asia30]

Niecierrrrrpie weekendow (zwłaszcza kiedy nie ma M)! Zawsze tu wtedy takie pustki

[Asia30]

justysia_k

Asia30

justysia_k

hej ho

nie chce mi sie dzisiaj pisac wiec wpadlam sie tylko przywitac i zyczyc milej nocki

No łaaaaadnie, najpierw ustawiła wszystkie do pionu a teraz mowi, że nie chce jej się pisać!!!! Popraw się bo będzie karny jeżyk!

ja przynajmniej napisze ze mi sie nie chce a nie siedze w krzakach
wczoraj maialm jakis kiepski nastroj
dzis tez ale troche lepiej

Justysia, w "krzakach" czasem bywa fajnie!

[Asia30]

Aga, co tam u Ciebie? Jak Maciek sobie radził bez mamy?:) Poznał jakies fajne laski na wakacjach? Chociaż z angielkami to raczej ciężko

[Gość panterka]

tina zapodałam zdjecie z fb i juz zrobione

[aga82]

Cześć dziewczyny...

Kurcze nadrobiłam wszystko w piątek a tu znowu tyle czytania no i oczywiście połowe zapomniałam

Dla wszystkich maluszków które zaczęły już same chodzić oraz tych którym wychodzą zębki jak przysłowiowe grzyby po deszczu MOJE GRATULACJE !!!!!!

Wszystkie zdjęcia są superowe !!!
Nasze urwisy dają nam tyle radości jak nic na świecie, aż miło patrzeć na te ich uśmiechnięte buzki

U nas od mojego przyjazdu trochę się dzieje.
Adam mnie strasznie zdenerwował. A mianowicie:
Pojechał z Hanką na lody (jak to nazwał) i jak przyjechali to okazało się, że moja córka ma przekute uszy
ochhhh myślałam, że zrobie mu dwie dziury w d***e więcej tak mnie zdenerwował.
Adam już od początku jak Hanka się urodzila miał manie aby miała kolczyki ale postanowiliśmy (tak mi się przynajmniej wydawało, że razem to postanowiliśmy), że jak Hanka podrośnie to przebijemy jej uszka. Już jakiś czas temu mi znowu coś na ten temat napomknął ale żeby go zbyć to powiedziałam mu że pomyślimy jak Hanka skończy rok.
No właśnie POMYŚLIMY a on pojchał i to zrobił a potem mi powiedział, że ona ma już roczek a ja powiedziałam, że po roczku się zdecyduje *&^%&**$ a na koniec powiedział, że on też ma prawo decydować o dzieciach ochhhh myślałam, że go zabije.
Jestem strasznie na niego zła ale trudno stało się i dzięki boziu dobrze się goi i nic nie ropieje ani nic ją nie boli. ( no to się wygadałam)

Po powrocie jakoś ciężko mi jest się przyzwyczaić do codzienności NIC MI SIĘ NIE CHCĘ
Wczoraj i dzisiaj byłam w pracy i mam zakwasy
W sobote byliśmy na urodzinach u mojej bratowej wypilam 2 drinki i normalnie na drugi dzien mialam kaca moja kondycja pijaka upadła nie nadaje się jako kompan do kieliszka najgorsze było jednak to, że musiałam iść do pracy---horrrorrrr

Jak już Wam pisałam Haka jest (dosłownie) uwieszona mojej nogi. Dziękuję Wam za rady ale niestety nie skutkują zaczęłam to olewać, że ona tak płacze po prostu jak muszę gdzieś wyjść a ona musi zostać z tatą czy Maćkiem to mówie jej, że mama wychodzi i zaraz przyjdzie i po prostu wychodze mimo tego że ona płacze. Trudno nie mam innego wyjścia inne motody nie skutkują :/ z biegiem czasu się nauczy i zrozumie, że mama nie zostawia jej na zawsze.

Dzisiaj była u babci. Teściowa mi opowiadała, że na początku tylko troche popłakała. Cały dzień była grzeczna tylko raz się rozpłakała jak Dawid zapytał się jej "gdzie jest mama??". To się jej przypomniało i był płacz. Ale sytuacja została opanowana

Panterko pytałaś się mnie jak mi sie podoba Londyn.
To nie była moja pierwsza wycieczka do Londynu :) tylko, że tym razem było mi dużo ciężej niż ostatnim razem :/ bo Hanka nie nadaje się na takie wypady na miasto, zwiedzanie czy proste zakupy np w primarku (nie mam pojęcia jak to się pisze :p).Ostatnim razem byłam z Dawidem jak był w wieku Hanki i było super bo on był bardzo grzeczny i nic innego go nie obchodziło jak tylko pełny brzuszek i suche majtki
Jesli chodzi o Londyn to mi osobiście baaaaardzo się podoba, ma coś takiego magicznego w sobie Moja bratowa bardzo ciekawie opowiada podczas wycieczek po L więc myślałam, że Maciej się tak wkręcia jak jego matka w zwiedzanie ale niestety nie..... Oczywiście zobaczył wiele ciekawych miejsc ale najbardzie podobało mu się muzeum drugiej wojny światowej i muzeum techniki/technologi(??) wstyd się przyznac ale przez Hanki krzyki,płacz i ciągłe wiszenie na mojej szyi to nawet nie wiem jak dane muzeum się nazywało :((((((
Mysle, że jeszcze nie raz zawitam w L bo jestem zakochana w tym miejscu Dla mnie tym razem zwiedzanie było prawdziwą udręką....

Asiu30 pytałas jak Maciej...
A więc tak : jechal tam aby nauczyc się--- lub przynajmniej poduczyć się angielskiego. I z całej tej nauki nauczył się dwóch słow "GAME OVER" !!!

[aga82]

No to znowu się zagalopowałam z tym pisaniem

Jeszcze coś chciałam napisać a mi z głowy wypadło hmmmm......starość :):):)

Zdjęcia wkleje może w tym tygodniu jak mi się uda aparat uruchomić :)

[lwiczka123]

przepraszam ze tak u was ale dla mojej lalki jest to ważne nigdy nic nie wygrała i cieszy się z każdego głosu z góry dziękuje i pozdrawiam Parenting.pl - konkursy fotograficzne

[Gość panterka]

agus no szkode ze twój A poszedł bez ciebie i bez twojej wiedzy no ale to sa własnie faceci nie ma co sie juz wkurzac najwazniejsze ze hani nic nie jest i ze sie goi ładnie a niech ma pannica kolczyki a co tam

wiem wiem londyn fajowy ale jak dla mnie do zwiedzania a do zycia to chyba nei dla mnie za duzo ludzi i wszytskiego innego pogon i pojeszcze raz pogon za wszystkim

wiem co masz na mysli ze nie chce ci sie nic ja tez przez te 3 tygodnie rozleniwiona wiec podaje reke choc troszke wróciłam do normy no ale trzeba bo nikt inny nie zrobi za mnie narazie
wiec musze sobie radzic

i tak jak piszesz musisz chyba przeczytac hanie wzgledem do siebie bo ja widze ze oli np jak na cos sie uprze ze co chce a nie moze np grzebac w smieciach to poprostu go odstawiaam on pojeczy popłacze czyt. udaje i mu przechodzi albo go poprostu zajmuje czym innym takie te nasze uparciochy

[Gość panterka]

agus pisz pisz ile wlezie lubi,y czytac twoje posty

[Gość panterka]

witam :)

[aga82]

Witam się i ja

Witaj Panterko..

U nas nocka CUDOWNA bo Hanka przespała całą noc od 20 do 7.30
Ja oczywiście niewyspana bo poszłam spać o 1 bo musiałam jeszcze zejść do pracy.

Pogoda u nas dość fajna mimo tego że nie jest gorąco ale przynajmniej nie pada deszcz.

Dzisiaj muszę iść z Maćkiem po książki do szkoły, już sobie wyobrażam ile mnie to będzie kosztować i to same książki a jeszcze zeszyty i przybory do szkoły.
W tym roku dochodzi mi jeszcze plecak bo obiecałam mu nowy ponieważ nie zmienialiśmy mu przez dwa lata (był w dobrym stanie więc nie było potrzeby).
Już sobie wyobrażam te szkolne wydatki jak cała trója będzie się szkolić

Dzisiaj zdecydowałam oduczać moją córkę od smoczka
Pierwsze podejście było jak ją wysłałam spać. POdejście bo jednak mama się poddała i musiałam ( a raczej pękłam ;p ) jej dać ten okropny smokuś Tak płakała i krzyczała, że nie dałam rady (i to JA nie dałam rady wrrryyy).
Więc postanowiłam zabrać się za to od jutra bo dzisiaj moje siły nie są wystarczające przez tą nocke
Muszę dodać, że moja córka jest STRASZNIE a nawet OKROPNIE UZALEŻNIONA od smoczka
Już od trzech dni wcale nie dostaje smokusia w ciągu dnia tylko jak kładę ją spać mimo tego,że widzę jak go szuka. Ona by mogla cały dzien go trzymac w buzi.

Zmykam nastawić obiadek i pranie oraz ogarnąć domek :) czyli zabawić się w kure domową

MIŁEGO DNIA !!!!!!!!

[aga82]

Panterko dopiero teraz zauważyłam że to już 34 tydzien ciąży :) rany jak to zleciało.

WIELKI BUZIACZEK W BRZUSIO DLA MAŁEJ SERDELKI z okazji ukończenia kolejnego tygodnia !!!

[marika2218]

witam

aga tacy sa gaceci dobrze ze uszka sie ladnie goja:)

a ja siedze zaryczana he nawet nie wiem czemu mi łzy leca wrcilismy od lekarza wlasnie kuba dostal skierowanie do szpitala za zabieg nic z ta gradówka nie da sie zrobic trzeba ja usunac bo bedzie rosla jest zbyt duza zeby zeszla innymi sposobami nie moge sobie wyobrazic tego zabiegu mam 1000mysli na minute boje sie jak cholera

tu pokaze wam zdjeice mniej wiecej jak to wyglada

[asiula0727]

Witam i ja :)

Kinia gratki z okazji 34 tygodnia ciąży,jeszcze troszkę i malutka będzie w Twoich ramionach,cuuudownie:)

Aga Jula tez jest przywiązana bardzo do smoczka,pewnie cięzko będzie mi ją odzwyczaic,ale trzeba będzie.Poza tym jest strasznie niedobra,zaczyna się rzucac,wpada w histerię na słowo "nie".Rany skąd u niej tyle agresji..........Mam nadzieję że to jej minie,bo nie mogę sobie z nią poradzic.

[asiula0727]

Marika współczuję nerwów,ale myslę że nie ma czego się bac.Wszystko będzie dobrze.

[marika2218]

asiula0727

Marika współczuję nerwów,ale myslę że nie ma czego się bac.Wszystko będzie dobrze.

ja wiez ze bedzie dobrze bo nie moze byc inaczej ale n asama mysl o tym ze bedzie pod narkoza to mnie dobija w inny sposob tego mu nie zrobia

[aga82]

Asiula ale się uśmiałam o tej agresji u twojej córki Taka słodka mała Juleczka, taki kochany aniołeczek i agresja ???? Wierzyć się nie chce ;)

U Hanki też ona występuje i jak czegos ś jej zabronie to zaraz tupie nogami i się kładzie. Ja
ją zawsze podnosze i tłumacze, że tak nie wolno i jak płacze to ją prowadze do jej pokoju i mówie że jak przestanie płakać i się uspokoi to może do mnie przyjść. I zawsze przychodzi jak przestaje płakać, nigdy ten placz nie trwa dlugo.Pewnie jakbym ją zostawiała na podłodze tak jak się sama kładła to by płakała godzinami Wcześniej to wpadał w histerie jak jej czegoś zabranialam ale teraz się już uspokoiła i myśle, że jak zobaczy że to jej nie pomaga to przestanie. Grunt to aby dziecku nie ulegać bo w tedy będziemy stracone

[aga82]

marika2218

asiula0727

Marika współczuję nerwów,ale myslę że nie ma czego się bac.Wszystko będzie dobrze.

ja wiez ze bedzie dobrze bo nie moze byc inaczej ale n asama mysl o tym ze bedzie pod narkoza to mnie dobija w inny sposob tego mu nie zrobia

Marika trzymam za Was i za zabieg mocno kciuki.
Zobaczysz wszystko będzie dobrze (wiem powtarzam się).
Kochana masz tą możliwość aby być przy Kubusiu więc nie będzie sam i mimo zabiegu bedzie wiedział, że jest z nim mama która się nim zawsze wspaniale opiekuje, która go baaaardzo kocha i nie pozwoli aby stała mu się krzywda.

Więc teraz głowa do góry, nosek wysmarkać i pokazać Kubusiowi, że dla mamy nie ma rzeczy niemożliwych i pokona cały ten strach i stres !!!
Pamiętaj, że jak ty się boisz i smucisz to Kubuś tez bedzie się smucił i wyczuje, że coś jest nie tak jak powinno być.

[Gość panterka]

marika2218

witam

aga tacy sa gaceci dobrze ze uszka sie ladnie goja:)

a ja siedze zaryczana he nawet nie wiem czemu mi łzy leca wrcilismy od lekarza wlasnie kuba dostal skierowanie do szpitala za zabieg nic z ta gradówka nie da sie zrobic trzeba ja usunac bo bedzie rosla jest zbyt duza zeby zeszla innymi sposobami nie moge sobie wyobrazic tego zabiegu mam 1000mysli na minute boje sie jak cholera

tu pokaze wam zdjeice mniej wiecej jak to wyglada

kurczeee teraz widze bo wczesniej nie mogam nic zauwazyc

marika trzyma kciuki za was zeby poszło gładko ja wiem ze nie a sie napisac nie stresuj sie bo sama bym w gacie srała ale jestem z toba myslami a kiedy na ten zabieg idziecie ?

aga82

Asiula ale się uśmiałam o tej agresji u twojej córki Taka słodka mała Juleczka, taki kochany aniołeczek i agresja ???? Wierzyć się nie chce ;)

U Hanki też ona występuje i jak czegos ś jej zabronie to zaraz tupie nogami i się kładzie. Ja
ją zawsze podnosze i tłumacze, że tak nie wolno i jak płacze to ją prowadze do jej pokoju i mówie że jak przestanie płakać i się uspokoi to może do mnie przyjść. I zawsze przychodzi jak przestaje płakać, nigdy ten placz nie trwa dlugo.Pewnie jakbym ją zostawiała na podłodze tak jak się sama kładła to by płakała godzinami Wcześniej to wpadał w histerie jak jej czegoś zabranialam ale teraz się już uspokoiła i myśle, że jak zobaczy że to jej nie pomaga to przestanie. Grunt to aby dziecku nie ulegać bo w tedy będziemy stracone

dokładine
ja tez mówi oliemu jak sie uspokoisz to przyjdz do mnie i nie daje sie złamac bo inaczej to bym potemnie wiem po scianach chodziła razem z nim widziałam co sie z nim działo w polsce jak babcia i dziadek od razu lecieli do niego to nie mieli spokoju potem a ja im mówiłam ale jak to dziadki

a co do smoka to ja tez sie zabieram ale jakos nie mogeee kurdee ale juz połowa sukcesu bo w cigu dnia ani minuty nie ma jedynie jak idzie spac to mu daje i cholernie sie boje jak mu nie dam i moze dltaaego mnie tak to odwleka