Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maleństwa 2010 :))))


Gość panterka

Rekomendowane odpowiedzi

Malaga ja już nie mogę się doczekać kiedy poznamy płeć! :) W życiu bym nie wytrzymała do porodu :D

Bieeeedny Szymuś! Całe szczęście, że bez wewnętrznych obrażeń. Buziaczki

Ale miałam dzisiaj okropną noc, co chwilę się budziłam, od 5 zaczęlam oglądać telewizję bo juz nie wiedziałam co z soba zrobić. Jak w koncu zasnęłam to mężowi rozdzwoniły się telefony i było po spaniu. Ciekawe co to będzie jak mi brzuch urośnie? Chyba będziemy musieli kupić większe łózko:)

Odnośnik do komentarza

Asia30
Malaga ja już nie mogę się doczekać kiedy poznamy płeć! :) W życiu bym nie wytrzymała do porodu :D

Bieeeedny Szymuś! Całe szczęście, że bez wewnętrznych obrażeń. Buziaczki

Ale miałam dzisiaj okropną noc, co chwilę się budziłam, od 5 zaczęlam oglądać telewizję bo juz nie wiedziałam co z soba zrobić. Jak w koncu zasnęłam to mężowi rozdzwoniły się telefony i było po spaniu. Ciekawe co to będzie jak mi brzuch urośnie? Chyba będziemy musieli kupić większe łózko:)

Ja nie myślałam o tym czy bym wytrzymała z wieścią o płci czy nie , bo poprostu dowiedziałam sie i juz:)

Najwazniejsze było oczywiscie by było zdrowe :)

Eh wspomnienia :) my tez nie miescilismy sie w łozku ;p we trójke , a teraz w trzech juz tak naprawde jest jeszcze mniej miejsca;p bo wtedy przytulił sie do brzucha a teraz do Kacpra nie bardzo:):P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

hejka!

pogoda okropna,wieje jak nie wiem i zaraz bedzie lało...ze spaceru dziś nici...

Martek no to się nadenerwowałaś,współczuję!mam nadzieję,że limo Szymka zniknie szybko:) a swoją droga to taki wiek,że opiekun musi mieć oczy do okoła głowy,bo takim szkrabom zawsze coś wpadnie do głowy,a nie zawsze się uda...sama pamiętam moje ogromne strupy na kolanach...

asiula co tam z Julcią???

Asiu30 ja też nie wyobrażałam sobie,że mogę nie poznać płci przed porodem,nie dałabym rady,zbyt ciekawska jestem:D:D:D a usg kiedy nasz kawaler ujawnił swoje klejnoty bardziej niż ja przeżył Ł,i już nigdy nie mówił dzidziuś tylko synuś:D

co do ogladania tv ja póki co nie mam nic przeciwko,bo trudno powiedzieć,że takie dziecko siedzi i ogląda,raczej przyglada się jak wszystkiemu innemu,poza tym przecież nie ma opcji,żeby je tak na prawdę posadzić...a co do przyzwyczajenia się to myślę,ze też nie ma reguły,córka mojej koleżanki ma 11miesięcy i fakt ogląda,ale tylko to co lubi,kiedy skończy się jej bajeczka wraca do zabawek...my też ogladaliśmy...chyba,a przyzwyczaiłam się średnio,może dlatego,ze moje pierwsze seanse telewizyjne były czarno-białe:D:D:D więc trudniej było się wciągnąć:D

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

panterko u nas po rotach było podobnie jak u Was,wczoraj tatuś panikował,że pielucha zaraz pęknie,poszliśmy Natka przebrać i tam dopiero się działo...załatwił mi i rękę i kocyk,szok normalnie...Ł cieszył się jak wariat,że nie był akurat w domu sam z dzieckiem,bo jak stwierdził,to by Go przerosło:D:D:D
dziś już jest lepiej:)

Malagaaa cieszę się z dobrych wieści z usg:) a ulewanie chyba mija,kiedy zaczynasz podawać stałe pokarmy...ten czas tak leci,że to właściwie będzie już za chwilę:)

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

dorotta
Malagaaa cieszę się z dobrych wieści z usg:) a ulewanie chyba mija,kiedy zaczynasz podawać stałe pokarmy...ten czas tak leci,że to właściwie będzie już za chwilę:)

Nie mogę się doczekać bo to męczące , odbije 5 razy a za chwilę i tak chluśnie yhh... teraz jeszcze pół biedy ale nie wyobrażam sobie zimą jak np ubiorę pod samą szyje w kombinezon czy co tam a on mi żygnie ;p to by była jakaś masakra :) przed chrzcinami leżal ze śliniakiem żeby chociaz w kosciele nie smierdziec maślaną;p

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malagaaa
dorotta
Malagaaa cieszę się z dobrych wieści z usg:) a ulewanie chyba mija,kiedy zaczynasz podawać stałe pokarmy...ten czas tak leci,że to właściwie będzie już za chwilę:)

Nie mogę się doczekać bo to męczące , odbije 5 razy a za chwilę i tak chluśnie yhh... teraz jeszcze pół biedy ale nie wyobrażam sobie zimą jak np ubiorę pod samą szyje w kombinezon czy co tam a on mi żygnie ;p to by była jakaś masakra :) przed chrzcinami leżal ze śliniakiem żeby chociaz w kosciele nie smierdziec maślaną;p

Współczuje i mam nadzieję, że wkrótce objawy ustąpią.
Wiem o czym piszesz, bo Szymek ma refluks i na dodatek miał zwężenie odwziernika przez co wymiotował i to tak pokaźnie, że aż był gejzerek.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Martek73
Malagaaa
dorotta
Malagaaa cieszę się z dobrych wieści z usg:) a ulewanie chyba mija,kiedy zaczynasz podawać stałe pokarmy...ten czas tak leci,że to właściwie będzie już za chwilę:)

Nie mogę się doczekać bo to męczące , odbije 5 razy a za chwilę i tak chluśnie yhh... teraz jeszcze pół biedy ale nie wyobrażam sobie zimą jak np ubiorę pod samą szyje w kombinezon czy co tam a on mi żygnie ;p to by była jakaś masakra :) przed chrzcinami leżal ze śliniakiem żeby chociaz w kosciele nie smierdziec maślaną;p

Współczuje i mam nadzieję, że wkrótce objawy ustąpią.
Wiem o czym piszesz, bo Szymek ma refluks i na dodatek miał zwężenie odwziernika przez co wymiotował i to tak pokaźnie, że aż był gejzerek.

No Kacper mial refluks ale widac ze wszystko ok bo na USG lekarz nie stwierdził jakich kolwiek nieprawidłowości . Mm nadzieje ze ustapi jak najszybciej :) podejrzewam ze jedna z przyczyn jest nadmierna łapczywość Kacpra bo tyle co on zje to chyba nikt inny :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Malagaaa
Martek73
Malagaaa

Nie mogę się doczekać bo to męczące , odbije 5 razy a za chwilę i tak chluśnie yhh... teraz jeszcze pół biedy ale nie wyobrażam sobie zimą jak np ubiorę pod samą szyje w kombinezon czy co tam a on mi żygnie ;p to by była jakaś masakra :) przed chrzcinami leżal ze śliniakiem żeby chociaz w kosciele nie smierdziec maślaną;p

Współczuje i mam nadzieję, że wkrótce objawy ustąpią.
Wiem o czym piszesz, bo Szymek ma refluks i na dodatek miał zwężenie odwziernika przez co wymiotował i to tak pokaźnie, że aż był gejzerek.

No Kacper mial refluks ale widac ze wszystko ok bo na USG lekarz nie stwierdził jakich kolwiek nieprawidłowości . Mm nadzieje ze ustapi jak najszybciej :) podejrzewam ze jedna z przyczyn jest nadmierna łapczywość Kacpra bo tyle co on zje to chyba nikt inny :)

Ciesz się Kochana, że masz jadka.

http://fajnamama.pl/suwaczki/w7e0oow.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bfaregz2mib36tc2.png

Odnośnik do komentarza

Oj jest jadek :)

Czasem to aż przerazające , bo kurcze albo mam naprawde mało pokarmu albo nie wiem bo jak pije ode mnie to co godzine maks 1,5 a po kąpaniu dostaje butle to wypije 150 ml i jeszcze musze mu dac cycka zeby dojadł i dopiero jest ok :)

Ostatnio chcialam go oszukać herbatką to wypił 120 herbatki i nie przestał płakac wiec jeszcze 120 mleka i dopiero był cicho;p także jadku to jego hasło przewodnie :) lubi lubi

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgfts65eb1.png

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yj44jzxyr3iup.png

Odnośnik do komentarza

Dorotta Julcia dostała masę syropków,witamin i roztworów do nosa :p
Jak narazie ma mniejszy kaszel,sporo kicha.Gardełko ma ładne,nie ma zaczerwienionego.
Osłuchowo wszystko ok.
Ale lekarka mnie pocieszyła,niech ją........
Powiedziała ze jakby co to przyjśc za 2 dni.Bo miała taki przypadek że w poniedziałek było dziecko ,osłuchowo ok a dzis trafiła do niej spowrotem z zapaleniem płuc :/ zgroza.......Na szczęście to nie nasza lekarz rodzinna

http://s7.suwaczek.com/20070630310122.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv096iye7n65iq96.png

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0a7fqhoio9.png

Odnośnik do komentarza

asiula0727
Dorotta Julcia dostała masę syropków,witamin i roztworów do nosa :p
Jak narazie ma mniejszy kaszel,sporo kicha.Gardełko ma ładne,nie ma zaczerwienionego.
Osłuchowo wszystko ok.
Ale lekarka mnie pocieszyła,niech ją........
Powiedziała ze jakby co to przyjśc za 2 dni.Bo miała taki przypadek że w poniedziałek było dziecko ,osłuchowo ok a dzis trafiła do niej spowrotem z zapaleniem płuc :/ zgroza.......Na szczęście to nie nasza lekarz rodzinna

całe szczęście to nic poważnego i trzymam kciuki,żeby tak zostało...ja też pobiegłam z Natkiem do lekarza kiedy pierwszy raz zaczął kaszleć i chociaż osłuchowo był w porządku,zrobili mu prześwietlenie płuc i też nic nie znaleźli to jednak dali antybiotyk zapobiegawczo(o czym pisałam wcześniej) i powiem Ci,że nie było warto...dziś bym mu go nie podała...więc z jednej strony lepiej,że nie dała Wam nic silnego,bo po co obciążać organizm dziecka świństwem,które może wcale nie być mu potrzebne...
mam nadzieję,że Julcia wydobrzeje na syropkach...oby kolejna wizyta nie była już potrzebna!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jphgakegq.pnghttp://dzidziusiowo.pl/zabki/img5-110_qwertyuiopasdfghf_8_ciach+ciach+%3AD_x.jpg
http://www.suwaczki.com/tickers/ukdyqtkf43fjmnsn.png

:Aniołek:12.02.2009
:Aniołek:13.03.2009

Odnośnik do komentarza

witam was dziewczyny

pierwsze co u nas sie zmieniło to to ze przeszlismy ba butelke bo Olinek nie przybrał na wadze przez 2 tyg nic a nawet spad o 10g a drugie to to ze gryzł mnie jeśli to tak można nazwac i tak mnie bolało ze nie dawałąm rady nic nie pomagało przestał dobrze chwytać i niestety przesliśmy na butelke i od 3 dni przybrał już 90g wiec jestem zadowolona :)))

i sysnek też :36_2_15: a to jest najwązniejsze

Odnośnik do komentarza

Malagaaa
marika2218
a sluchajcie tez właczacie waszym malym pociechom bajeczki ja wlasnie teraz właczylam kubusiowi bajeczke to taki wpatrzony w telewizor ze szok he a jak sie usmiecha sama radosc:)


szczerze nie polecam tej metody zajmowania dziecmi , ale oczywiście każdy robi jak uważa:)
dzieci patrza to prawda , Kacper jak trafi wzrokiem na telewizor to jest zdumiony nie samowicie ze to tak miga i kolorowe itd ale staram sie odciagac jego uwage od ekranu bo to nie za fajne zajecie jak na moje dla takich maluszków

Moja przyszyta ciotka i jej córki tak zajmowały Damiana (3 lata) żeby miec spokój i tak sie nauczył że teraz by tylko tv oglądal , a książeczki czy zabawki nie ma mowy , mowić nie chce prawie wcale , a teksty z bajek i reklamy zna na pamiec:)
Także ja staram się nie sadzac go przed telewizorem chociaz owszem czasem sie gapi jak tylko ma okazje :)


uuuu lenie tylko tv postawic kolo lozeczka i dziecka by chyba nie bylo - nawet jedzenie pewnie przestanie sie liczyc :D
ale nie pozwalam nawet zagladac na telewizor - przeciez szkoda oczu takiego maluszka :/
poza tym jest tyle zajmujacych zabaw, ktore moga ja stymulowac do rozwoju ze szkoda mi czasu na to zeby ogladala tv :)

http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdk6nlyedkrutq.png

Odnośnik do komentarza

Zgodnie z obietnicą

moja Ula pod napisem I amsterdam prosto spod muzeum van Gogh'a

u nas wesolo- dzis pozarlysmy z Kaiką sorbety- mniaaaam a teraz się rozłożyłam katar, gardło i temperatura...

Ula szczęścliwa i zadowolona poszła spać w swoim łóżeczku- ja zrobiłam małżowi sałatkę

tina współczuję straty, nie potrafię pojąć Twoich uczuć i podziwiam Twoją siłę- dziękuję, bo swoją postawą pokazujesz, że są na tym świecie kobiety pełne wewnętrznego swiatla...

panterka wazne, żeby Oli był najedzony, prawda?

Malagaa, Asia30
czekanie z płcią maleństwa jest ekscytujace :)

ewcia to dobrze, że masz juz nowe kropelki

Marteka co powiedzialy opiekunki???? Dlaczego go nie dopilnowały- to jest niepoważne!!

Pozdrawiam- idę po herbatkę z miodkiem bo zaraz bedę wygladała jak zombie :8_1_222::8_1_221:

Odnośnik do komentarza

justysia_k
ja podgrzewacza nie mam
granek z goraca woda sie sprawdza
czytalam ze roznie to z nimi jest - raz za gorace raz za zimne i sie nie zdecydowalam...

a niania skad? mowials cos o siostrze wczesniej?

niania- moja siostra, ale zdecydowaliśmy sie wszystko dokładnie omówić tak, jakbyśby zatrudniali kogoś zupełnie obcego - zakres obowiązkow, rozliczenia i co jej wolno w naszym domu

przy Krzysiu miałam krótko podgrzewacz od koleżanki - pracowałam na uczelni, dostowywałam plan tak by znikac na cały dzien-dwa, a resztę tygodnia miec głownie dla małego. Starałam się jak najdłużej karmić piersią, mleko było rozmrażane i podgrzewane właśnie w elektryku. raz się zwarzyło, innym razem wyszło kwaśne, ale jakoś tak wyszło, że po 8 m-cu jak już 2-3 dni byłam na uczelni to z dnia na dzień straciłam mleko.

a puszkowe już nie było odgrzewane ;)

no i teraz rozmyślam co by się przydało by się lepiej zorganizować od tego listopada..

justysia_k
aiti wracasz do pracy z radoscia?

z bardzo mieszanymi uczuciami'
raz- mam w pracy ludzi z którymi miło się przebywa, wiadomo, że nie wszyscy, ale generalnie nieźle trafiłam
dwa- w pracy nigdy nie ma rutyny, nie to co w domu
trzy - moja uczuciowa pępowina trzyma mocno.. trudno mi podrzucić małą do rodziny na 2-3h, a co tu mówić o 7h w pracy
[7h bo przecież karmię piersią i będę się zrywać wcześniej]

Asia30
Wkleję Wam jeszcze buziaczka mojej kruszynki :) Ciekawa jestem czy to chłopczyk czy dziewczynka?:)///Co by nie było będziemy bardzo kochali, ważne żeby z nami było :)

My od początku chcieliśmy by przede wszystkim było zdrowe, donoszone, ale...
Koncert życzeń też był :) Imię dla dziewczynki było od razu, ale z imieniem dla chłopca mieliśmy taki kłopot, że do 5 mca nie mogliśmy uzgodnić jednej lini
a potem było już wiadomo :D

asiula0727
Witam dziewczynki
Ja dzis z małą do lekarza,bo zaczęła kasłac i ma katar.Nie podoba mi sie to :(

na katar pomaga woda morska i cierpliwe odsysanie wydzieliny
antybiotyki wcale nie są obojetne dla organizmu - w laboratorium możesz zrobić /odpłatnie/ wymaz i z wynikami podejść do pediatry
na pewno warto - czy wogóle jest potrzebny i na jaką grupę bakterii

Martek73
Wczoraj miałam dzień pod znakiem zdenerwowania.

Koło 13-stej zadzwoniła do mnie pani z przedszkola i powiedziała, że Szymek spadł ze zjeżdżalni i ma wielkiego guza i aby go wcześniej odebrać.

Dobrze, że rozeszło się po kościach..
Nie da się upilnować wszystkich dzieci równocześnie. To musiała być wysoka zjeżdżalnia albo naprawdę pechowy upadek.

z innej beczki - przy Twoim tygrysie Szymek wygląda drobno, ale wcale tak nie jest. Mój Krzys ma 4,5 roku i ledwo 18kg.

panterka
witam was dziewczyny

pierwsze co u nas sie zmieniło to to ze przeszlismy ba butelke bo Olinek nie przybrał na wadze przez 2 tyg nic a nawet spad o 10g a drugie to to ze gryzł mnie jeśli to tak można nazwac i tak mnie bolało ze nie dawałąm rady nic nie pomagało przestał dobrze chwytać i niestety przesliśmy na butelke i od 3 dni przybrał już 90g wiec jestem zadowolona :)))

i sysnek też :36_2_15: a to jest najwązniejsze

Opowiedz coś więcej jak Wam idzie przejście na puszkowe mleko. Zupełna zmiana z dnia na dzień czy jakaś forma mieszana?
Jaką butlą/ smoczkiem? Maluszek już jest wyrośnity więc pewnie podajesz na smoczkach o większej średnicy?

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73krhms7q16006.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...