Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

basica31
Gunia_G
Basiu tak, wiec zanim sie umowie na rozmowe musze umowic sie z kims zeby mi dziecko popilnowal wiec od razu nie bede mogla dac odpowiedzi a wiesz to niezbyt wyglada jak osoba ktora stara sie o prace nie jest dyzspozycyjna
Oki nie bede truc bo musze isc sprzatac a ja sobie siedze, odezwe sie pozniej

Guniu ale nawet gdybys nie szukala pracy to Piotrusiowi dobrze zrobi kilka godzin z dziecmi

Wiem i dlatego chce go dac do zlobka, ile moze siedziec ze starymi w domu??

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
basica31
Gunia_G
Basiu tak, wiec zanim sie umowie na rozmowe musze umowic sie z kims zeby mi dziecko popilnowal wiec od razu nie bede mogla dac odpowiedzi a wiesz to niezbyt wyglada jak osoba ktora stara sie o prace nie jest dyzspozycyjna
Oki nie bede truc bo musze isc sprzatac a ja sobie siedze, odezwe sie pozniej

Guniu ale nawet gdybys nie szukala pracy to Piotrusiowi dobrze zrobi kilka godzin z dziecmi

Wiem i dlatego chce go dac do zlobka, ile moze siedziec ze starymi w domu??

wiem Guniu

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Czesć dziewczyny. Jestem wykończona, usiadłam teraz przy kompie i oczy mi sie ze zmęczenia zamykają:Szok:
Ale sie dotleniłam teraz powinnam sobie zapalić, bo na dzisiaj za dużo tego tlenu:jezyk:.
Bartek zasnął 10 minut temu. Szalał na placu zabaw ze swoją nową 6 letnią koleżanką Patrycją i do tego stopnia mu sie spodobała dziwczynka że jak wrócił do domu to pytał "gdzie Patrycja":Oczko:.

Miałam sprzątać nie ruszam sie narazie z miejsca, bo nie chce małego obudzić:takwyszlo:.
Obiadu jeszcze nie mam ale olewam to bo mi sie nie chce. Najwyżej pojedziemy gdzieś później i zjemy na mieście, bo i tak chce Roberta na zakupy wyciągnąć:Śmiech:. Koniecznie musze Bartusiowi jakieś adidaski kupić bo te zimowe buty już są za ciepłe na tą pogodę i dziecko sie męczy:Padnięty:.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

Gunia_G
Ewciu no to czekam :)
Edziu powiem ci ze koniecznie musisz mu zmienic obuwie Piotrus dzis juz mial lzejsze buty i jest o niebo lepiej, a ja musze sobie jakies buty sparwic bo nie mam w czym chodzic :(
No dzisiaj spróbuje Roberta wyrwać na zakupy:Oczko:.
Ja też nie mam butów jedynie takie na obcasie, ale na plac zabaw nie bardzo sie nadają:Padnięty:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-5983.png

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/20031004650117.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Gunia_G
Ewciu no to czekam :)
Edziu powiem ci ze koniecznie musisz mu zmienic obuwie Piotrus dzis juz mial lzejsze buty i jest o niebo lepiej, a ja musze sobie jakies buty sparwic bo nie mam w czym chodzic :(
No dzisiaj spróbuje Roberta wyrwać na zakupy:Oczko:.
Ja też nie mam butów jedynie takie na obcasie, ale na plac zabaw nie bardzo sie nadają:Padnięty:

Wlasnie o to mi chodzi chce jakies buty w ktorych bede mogla smigac po placu zabaw z dzieckiem

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Gunia_G
Piotrus juz nie spi, zjadl zupke, teraz siedzi i sie bawi autkami a ja mam chwilke dla siebie.
Edziu widze ze znowu cos nowego w podpisie- ty to szalejesz kobieto :)
A bo nudzi mi sie:Nieśmiały:.
Robert wrócił obiadu nie mam, dopiero robie mu coś na szybko, ale wcześniej sie pierdołami zajmowałam:takwyszlo:
Pojedziemy chyba do Leclerka na zakupy:Śmiech:

Kurcze mi tez sie nudzi ale nawet mi sie nie chce nic szukac :)
A co do Leclerca polecam czesto mozna cos fajnego wyszukac i po rozsadnej cenie :)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Gunia_G
A obiadem sie nie martw powiedz ze dzis robisz glodowke dla oczyszczenia organizmu z toksyn czy cos takiego :):) dzis pijecie sama wode :)
Hahahaah dobre:sofunny:. U mnie głodówka i oczyszczanie organizmu to już od niedzieli trwa:sofunny:. Także ten myk chyba nie przejdzie:Oczko:.
Byłaś na rodku dziewczyny sie znowu do jakiejś knajpy umawiają:Śmiech:

Wiesz wiosna idzie i chcesz dobrze wygladac- napewno zrozumie :)
A na rodku nie bylam, musze zerknac o ile to moje dziecie mi pozwoli bo siedzi juz u mnie na kolanach i pomaga pisac :)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

edzia274
Gunia_G
Moj tatko dzis przyniosl z piwnicy rowerek Piotrusia i jutro jesli dopisze pogoda to wychodzimy na rower zabierajac ze soba caly sprzet do kopania- lopatke, grabki i wiaderko :)

A gdzie będziemy kopać:sofunny:
Uciekam narazie ubieramy sie i jedziemy na zakupy pa pa:love:

Za 80 lub kolo tego bialego bloku tam troche wiecej piachu zostalo :):)
Zycze udanych zakupow.
Tak wiec zostalam sama :(
To ide sie bawic klockami o ile Piotrus mi pozwoli :sofunny:

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
Witam po porannej nieudanej próbie pisania.
U nas zasadniczo bez zmian - dom, praca, dom, praca, weekend i szaleństwa i znowu dom, praca itd. Póki co wszyscy zdrowi ;-)
Muszę się pochwalić, że Mateusz w końcu się "odblokował" i znowu mówi mama - bo zaprzestał na jakiś czas tego mówić. Mówił tata, baba, dziadzia, papa, i swoje dźwiękonaśladowcze wyrazy , a mama jakos nie chciał mówic - byłam przez ten czas eeeee, yyyyy. Wogóle to mało mówi ten mój szkrabek, ale widzę, że się powoli rozkręca - teraz doszło jeszcze - toto (kto to, co to, auto..), pupa ;-))) i wogóle powtarza po swojemu wszystko co mu się powie.
Opanował również sztukę samodzielnego wchodzenia po schodach - absolutnie nie można go trzymać za rękę! Wszystko sam, sam, sam. Ze schodzeniem jest gorzej, mu się tzrymac kogos za rękę. może to nie jest jakis spektakularny wyczyn, ale w naszym otoczeniu, gdzie praktycznie nie ma za bardzo gdzie trenować - my mieszkamy na 8 piętrze, dziadki na 7 - więc zawsze winda w użyciu. Teraz jak wracamy do domu, to wchodzę z Mateuszem na 1 lub 2 piętro po schodach i dopiero potem winda :Śmiech:

A tak pozatym to szukam własnie jakiegos nowego wózka - parasolki, bo spacerówka, którą mamy juz się powoli za mała i za ciężka robi. A wózek musimy miec, bo teściowa kiedy wybiera się z Matim na dłuższy spacer musi miec ze sobą wózek w razie, gdyby "nóżki Mateusza odmówiły współpracy" - teściowa nie może dźwigać i spacer z dzieckiem na ręku (w razie histerii itd, itp) odpada.

Odnośnik do komentarza

Pisałyście wcześniej o dietkach i kilogramach - mi tez przydałoby się zrzucić jakies 2 kilko - w tej chwili mam tak 52-53 kg a chciałabym mieć 50. Przy moim wzroście 164 to jest jak dla mnie idealna waga:Śmiech: ale ja jestem leń patentowy i za grosz samozaparcia - nie odmówię sobie słodyczy, pączków, późnego jedzenia wieczorem - no i ciężko mi zrzucić. Ale pamiętam stare, dobre czasy - po porodzie, jakieś 4 m-ce jak karmiłam piersia miałam 48 kg - chociaz niektórzy mówili że to już za mało jak na mnie.

Odnośnik do komentarza

Sówko - współczuję Ci bardzo z powodu choroby taty, ale postaraj się myślec pozytywnie, na pewno wszystko będzie dobrze, tata wyzdrowieje! No i na pewno nie uważa cię za wyrodną córkę, że nie przychodzisz do szpitala - przecież wie jaką masz sytuację i że z dzieckiem do szpitala się nie przychodzi. Głowa do góry, będzie dobrze!!!!
A co do niani - to tak jak dziewczyny pisały - uwież swojej intuicji - jeżeli cos ci mów, że nie, to nie bierz tej kobiety, spróbuj poszukać jeszcze kogos innego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...