Mamuśki z Polski i nie tylko :)

[Sowka]

Tusiu niestety na kawe nie wpadne, bo M dopiero wrocil i sam jedzie :(( Ale dziekuje za zaproszenie

Guniu i Ewciu to nie jest tak, ze my sie klocimy o dzieci, wrecz przeciwnie.Nikt z nas nic nie mowi.Ale ilez to mozna???I to nie jest tak, ze oni sie nawzajem bija,bo Oli jej nawet nie dotyka.Bawi sie z ta starsza a ta mlodsza zawsze im dokucza. A jesli chodzi o slady po tych podrapaniach, to one nie zejda i juz ma jedna blizne.Jaki bedzie mial potem policzek jak tak dalej bedzie???Chodzi mi tylko o to ze ani moj brat ani bratowa nie potrafia zdrowo zareagowac i przypilnowac swojego dziecka, bo to my z M ich pilnujemy.Inaczej ona juz dawno zrobilaby mu cos gorszego.Olis jest grzeczny i nigdy jej nic nie zrobil, dlatego ona to wykorzystuje bo wie ze on jej nic nie zrobi.Ale dobra to temat rzeka i nie bede tu pisac szczegolow.
Guniu Piotrusiowi moze sie cos nie podoba w tym zlobku i dlatego tak reaguje.Albo pani mu podpadla skoro w domu jest grzeczny
Dobra koncze, bo za bardzo sie rozpisalam

[agusia8888]

Madziu to Nikolka taka niegrzeczna??

[Tuśka]

witam wieczorową porą;-)
Sówko - szkoda, że nie wpadliście na kawę - może następnym razem się uda;-)

Agusia - gratuluję podwójnej cioci!!! No i oczywiście brawa dla Nikodema za to, że jest taki dzielny na rehailitacji!!!!!!!

Basiu - gdzie się podziewasz? Daj choć malutki znak, że wszystko u Was jest ok, bo taka długa cisza zaczyna mnie martwić.

Czy ja dzis pisałam, że mam dobry humor i ktos na pewno mi go zepsuje? Wiedziałam, że tak będzie... przed chwilą M mi tak podniósł ciśnienie, że szkoda pisać i jak zawsze o pierdoły - ehhh ręce opadają.

[Sowka]

Tusiu nie martw sie moj tez mnie wkurzyl

[Tuśka]

no to witam Cię w gronie wkurzonych na M

[Tuśka]

a tak wogóle to co słychać? jak Ci minął dzień?

[Sowka]

moze byc gdyby nie ten nieszczesny obiad

[Tuśka]

ale w końcu Ci chyba wyszedł? za drugim razem?

[Sowka]

Ani za drugim ani za trezcim.Kopytka sie po prostu rozplynely w garnku
I wkoncu na obiad byly pyzy z miesem ze sklepu, a Oli mial frytki, bo klusek nie chcial

[Tuśka]

no to przykro mi;-( a mąkę ziemniaczaną dałaś?
Oli pewnie zadowolony z frytek - co tam będzie kluchy jadł, skoro takie pyszności jak frytki sie pojawiły ;-)

[Sowka]

Dalam zwykla make, bo to byly kopytka.Olis pewnie ze zadowolony wmlucil wszystkie

[Tuśka]

a odchodząc do tematów obiadowych - to moze byście jutro wpadli do nas na kawę (i nie tylko jeżeli się ochota znajdzie) ;-)))

[Sowka]

Czekaj bo troche w szoku jestem
Jesli chodzi o soboty, to tak naprawde moj M wraca dopier o 17, 18 i ja dlatego sie z nikim nie umawiam.Ale moze Wy wpadniecie, to sobie posiedzimy a on do nas dotrze?????

[Tuśka]

teraz to mój M się zastanawia, bo szkoda, że twojego nie będzie (sam z babami itd...), bo gdyby był to przyjechalibyśmy wcześniej, a tak to nie bardzo mu się to widzi.
I tak to jest - chłopa sie trzeba prosić, żeby się spotkac z koleżanką.

[Sowka]

On bedzie z tym , ze dokladnie to wpada do domu o 15 na obiad, potem jedzie i wraca o 17 lub 18 a czasami jeszcze pozniej jak przychodza do nas znajomi to dopiero o 19 i jz sie przyzwyczaili ze czasami musza na niego czekac.Ale Wy niestety macie troche daleko Kurde musimy sie kiedys na caly dzien umowic

[Tuśka]

szkoda, że twój M w soboty pracuje, bo o 19 to juz pora się do domu zbierać z dzieciakami, bo spiące zaczynają być, a tu kilometry przed nami. jakos musimy to "pochytac" i umówić się kiedys na cały dzień ;-)))

[Sowka]

Tuśka

szkoda, że twój M w soboty pracuje, bo o 19 to juz pora się do domu zbierać z dzieciakami, bo spiące zaczynają być, a tu kilometry przed nami. jakos musimy to "pochytac" i umówić się kiedys na cały dzień ;-)))

Tusiu on w niedziele tez pracuje do 14

[Tuśka]

co za pracoholik! Czy on ma kiedys więcej wolnego?

[Sowka]

Właśnie zadzwonił mój T, że za 10 min będą.odwozi mojego M i pewnie wejdzie na kawe ( choć na kawe już za późno)
przepraszam Tusiu ale musze w takim razie spadać
Dobranoc

[Tuśka]

Dobranoc Sówko,
pa

[Sowka]

Tuśka

co za pracoholik! Czy on ma kiedys więcej wolnego?

Nie.
pracuje codziennie, swiatek piatek i niedziela.
juz mnie to nawet przestalo wkurzac tylko Olinka mi szkoda
no i caly czas jetesmy sami
Chyba znajde Oliskowi jakiego "wujka" :))
Dobra spadam
Buzka

[Tuśka]

no to masz przechlapane z takim "pracusiem" - współczuję - wiecznie sama z dzieckiem w domu.
"wujka" powiadasz - hmmmm - ciekawe tylko jak ty go "przemycisz"do domu - hehehe

[EWCIA_GAN]

hej kochaniutkie
Sowka i Tuska wy to jestescie kobitki wytrzymale
super , ze chociaz dwie mamuski nadal podtrzymuja nasz watek , ale mozna reszte usprawiedliwic :
Guniu ty masz jak zawsze weekend dla M i dziecka
Basia oprowadza kolezanke i chyba pracuje
Kata i Madzia coraz blizej do narodzin pewnie ostatnie przygotowania
Agusia tez ma sporo zajec , bo rechabilitacja i domowe obowiazki
a zreszta zblizaja sie swieta i pewnie porzadki i cala swiateczna ganianina
niewiem jak wy ale ja juz czuje ta atmosfere , nawet na alegro zamowilam ladne lampki sople , a i nawet planuje juz menu na swieta , bo w pierwszy dzien swiat robie goscine i mam nadzieje ze sie wszystklo uda

[EWCIA_GAN]

ok ja znikam bo praca czeka ,
miluskiego i cieplego weekendziku

[Tuśka]

Dzień dobry!
Kończę dopijać kawkę, ale mogę i Wam zrobić - jeżeli któraś ma ochotę ;-)))
Chłopaki pojechali do sklepu, a potem idą prosto na dłuuuugi spacer (choć troszkę chłodno jest), ja natomiast zabieram się za sprzątanie.
Powiam Wam, że od Mateusza mozna zagarki nastawiać ;-) Dzień jak codzień - punktualnie o 6 pobudka Nie ma, że boli - rodzice wstawać i od rana jakby diabełek w niego wstąpił - wszystkie zabawki prozrzucane po całym domu, potem zabawa w chowanego, w "mamo goń, tato goń" - energia go rozpiera ;-)

Dobra uciekam do tego sprzątania - ech ja to leń jestem - nie che mi się sprzątać, ale czxysto w domu chciałabym mieć ....

Miłego dnia Kochane Foremki