Skocz do zawartości
Forum

Mamuśki z Polski i nie tylko :)


Rekomendowane odpowiedzi

Witaj Sabina81 !!!!!!
Jednak jestem jeszcze, bo nudze sie strasznie.Oli spi juz 3 godz. i chyba zaraz bede musiala go obudzic, bo co bedzie w nocy robil.
Sabina81 pytasz co masz robic.Pisz kobieto, to tyle.Na jakiekolwiek pytania odpowie Ci nasz prywatny moderator Gunia ( mam nadzieje ze sie Guniu nie pogniewsz), ale to dopiero jutro rano, bo dzis juz tu nie wpadnie- niestety.
Moze na poczatek napisz z kad jestes, czy masz juz dzidziusia, amoze nie i ogolnie o sobie.To pozwoli nam Cie lepiej poznac.
Ja jestm Sowka.Mam 1,7 miesiecznego synka Oliwierka i mieszkam w Czestochowie. Czasami marudze dziewczyna strasznie, ale jeszcze mnie z tad nie wywalily takze sa wytrzymale :36_1_1:
Jest nas tu 10 i znamy sie okolo roku.Mysle ze przez ten czas zdazylysmy sie dosc dobrze poznac.Z Tuska i Wisienka juz sie nawet widzialysmy w realu.
Nie wiem co mam pisac.Jak bedziesz miec chwilke, to poczytaj.Wtedy lepiej nas poznasz
czekam na wiesci o Tobie

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!
U nas bez zmian - Mateusz nadal gorączkuje, ale nie przeszkadza mu to w szaleństwach, zabawach i bycia momentami nieznośnym ;-) Ja póki co się trzymam i nic mnie nie złapało. Dzięki wam wszytskim za dobre słowa :36_4_9:

Witan nową foremkę Sabinę81 ! Pisz tutaj często i dużo, przyjmujemy Cię z otwartymi ramionami!!!
Sówko i Basiu - powodzenia Wam życzę na rozmowach i Sówko - więcej wiary w siebie i swoje mozliwości!!!! Jak ty w siebie nie uwieżysz, to kto ma to zrobić? Zacznij od siebie!
Asiu - pytałas o jedzenie śniadań - mój Mateusz najchętniej jadłby tylko chleb z dżemem 3xdziennie na śniadanie, obiad i kolację. Parówki i różnego rodzaju kiełbaski tez z chęcią wcina z ketchupem, jajecznicę je do ok. miesiąca (wcześniej mu nie dawałam bo miał uczulenie na białko kurze, ale juz przeszło) ale nie za bardzo chce jeść jajecznice -chyba, że z dżemem i ketchupem:lup:, je równiez kanapki z wedliną, serkiem topionym i oczywiście ketchupem. Niestety o świerzych warzywach moge zaponiec - nie tknie - tylko ugotowane typu: fasolka szparagowa, buraczki, kalafior (kotlet z kalafiora) i w zupach. ale za to dzień bez owoca jest dniem straconym - jabłka, sliwki, brzoskwinie, nektarynki, arbuz, maliny, jagody, gruszki - uwielbia owoce.

Dziś nie idę spać "z kurami" jak wczoraj (ale się wyspałam;-))) ), posiedzę jeszcze chwilę.

Odnośnik do komentarza

Melduje sie na posterunku
Moje dziecie wstalo dzis o 18:20 i teraz rozrabia.Przez to wszystko nie byl dzis na placu zabaw i wogole malo byl na dworze.Jutro to nadrobimy.Teraz oczywiscie ani mysli o spaniu
Tusiu buziaki dla Matiego i niech szybko wraca do zdrowka.A i zeby Ciebie nic nie dopadlo.
Asiu mam nadzieje ze jak sie skonczy M jak milosc, to tu jeszcze wpadniesz
Nie wiem czy jeszcze jestescie dziewczynki, ale ja tu na was czekam

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

no to odcinek zaliczony,bedzie jeszcze jeden ale ten juz widzialam...
Basiu tak tu jest ze lekarze wiecznie mówia,jest wszystko ok,nic sie nie dzieje,albo na wszystko przepisuja paracetamol.kolezanka poszla z 4czy 5miesiecznym synkiem do lekarza bo mial katar,lekkie przeziebienie go juz bralo,a ten ja wysmial,ze dzieci w irlandii maja kilkanaście razy w roku katar i co ona w ogóle chce?wit.d3 nie podają dzieciom bo niby od matki z mlekiem i ze słońca,a słońca tu jak na lekarstwo,a co dziesiata chyba irlandka karmi piersią,jak nie co 20.spotkac matke karmiacą dziecko piersia gdzies w parku czy sklepie,co w Pl zdarza sie często,jest nie mozliwe.jesli juz widzialam to widac bylo ze to nie irlandka.ja kiedys najlepiej w autobusie Oliske karmilam bo była głodna,wyobraźcie sobie ze widziałam zdziwione,zażenowane wzroki ludzi no ale i usmiechały sie babki.mialam gdzies ludzi,dziecko wazniejsze.


http://zasuwaczki.bejbej.pl/suwaki.php?id_suwaka=790

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry,
dziś ja zapraszam na :kawa::kawa::kawa:

Jeszcze dzis w pracy, a jutro mam urlop ;-))) Teściowa wyjeżdza i muszę wziąść wolne, żeby zostac z Mateuszkiem w domu. Szkoda, że nie możemy wyjśc na dwór, tylko cały dzień w domu, ale cóż - takie są efekty choroby.

Przywitałam się, zaprosiłam na kawkę i spadam do prac służbowych ;-)))

Odnośnik do komentarza

Witam z rana
Moj syn chyba zaczyna sie przygotowywac do wczesnego wstawania (przed zlobkiem) , juz nie spi, wlasnie wcina sniadanie, nalesniki z serem i truskawkami (mrozonymi) :)
Witaj oczywiscie nowa mame. Na twoje pytanie: co masz robic??? Pisz kobieto duzo, im wiecej tym lepiej.
Sowko cos o sobie w skrocie napisala to ja tez.
Jestem Gunia, mam synka Piotrusia, ma 2 lata i 4 miesiace, od 01.09 idzie do zlobka i ostatnio potrafie tylko o tym myslec :aj: wiec moze reszta wyjdzie z czasem, jakos nic mi do glowy nie przychodzi, ale nie zrazaj sie niczym i jak czasem piszemy cos od rzczey to czytaj miedzy wierszami :)
Sowko moje gratulacje i nie doluj sie, musisz w koncu zaczac wierzyc w siebie, co to znaczy ze nadajesz sie do sprzatania i do podawania jedzenia??? Gadasz od rzeczy, ciesz sie ze mieszkasz daleko ode mnie bo juz bym stala pod twoimi drzwiami i lekko bym cie stuknela od tylu w glowe, moze zaczelabys normalnie o sobie myslec. Ja wierze ze bedzie dobrze i ze bedziesz miala w koncu powazna prace- bo jestes zdolna.
Ja wczoraj dostalam cynk od Andzi_B (moze pamietacie ja przez chwile pisala z nami na rodku) ze beda przyjecia w SKOK-u, ciesze sie bardzo ale teraz jeszcze nie bardzo jak mam isc do pracy, bo po pierwsze Piotrus dopiero bedzie zaczynal edukacje w zlobku i nie wiadomo jak bedzie a po drugie ja ciagle wisze na etacie w swojej firmie. Napisalam jej to i odpisala ze jak bedzie cos jeszcze wiedziec to powiadomi mnie o tym (jak dobrze miec znajomych)
Basiu za ciebie slonko tez trzymam kciuki i wierze w was dziewczyny.
Asiu a ja nie pamietam kiedy ostatni ogladalam M jak milosc, wczoraj przez chwilke widzialam jakis odcinek i nawet myslalam ze to jakies juz nowe bo nie wiedzialam oc o chodzi, kurcze starcilam watek i juz mnie nie ciagnie do ogladanie seriali.
Tusiu no to nie wesolo z ta goraczka, ale z drugiej strony mowi sie ze dobrze jak dziecko goraczkuje podczas choroby bo wtedy widac ze organizm walczy z choroba (wiadomo ze ty jako mama bardzo sie martwisz ale nie wiem jak cie pocieszyc).
Sowko co do witamin to warto je zaczac podawac Oliemu moze chociaz w pewnym stopniu go wzmocnia, moje dziecko tez je owoce i warzywa ale kazdy lekarz wam powie ze same owoce i warzywa nie wystarcza, organizm ludzki przyswaja niewielka ilosc witamin z nich, musielibysmy ich jesc bardzo duzo zeby byl efekt, ja zeszly rok dawalam mlodemu witaminy razem z owocami i bylam zadowolona, wcale mi nie chorowal, raz mial tylko jelitowke po dzieciecym spotakniu. a rok wczesniej caly czas mi chorowal co roz to byly zastrzyki (bo lekow w syropie nie chcial przyjmowac- zwracal nimi), wiec zapobiegawczo zaczynam mu juz podawac witaminy a od polowy pazdziernika w ruch pojdzie tran (oczywiscie po wczesniejszej konsultacji z lekarzem- tak jak i te witaminy, procz tego dopytalam pania w aptece co by najlepiej mi poradzila i dala mi to lub multi sanostol, ale powiedziala ze to jest ten sam sklad witamin tylko ze sanostol jest bardziej znany wiec i automatycznie drozszy :))
Oki ale sie rozpisalam.
Zapomnialam wczoraj jeszcze wieczorem siedzialam do pozna w kuchni, moja mama wymyslila sobie krokiety na dzis, wiec zeby od rana nie stac przy patelni smazylam nalesniki, dzis zostalo mi tylko pozawijac krokiety, zrobic panierke i znowu smazyc :)
wiec na chwilke znikam do kuchni

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Czesc Dziewczyny
Moj Oli przeszedl dzis samego siebie.Wstal przed 6 rano.Teraz juz oczywiscie padl, a ja sie zakawiam, bo inaczej nie dam rady.Obiadek juz zrobiony, tylko mysle co na kolacje zrobic, bo M zupy jadl nie bedzie, a jak wroci o 19 to bedzie glodny.Prosze o pomysly.
Tusiu dziekuje za kawke i buziaczki dla Matiego
Guniu kochana przydalby mi sie jakis kopniak, to moze faktycznie zaczelabym pozytywnie myslec.
Ok to ja jeszcze jestem jakby cos

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200701201762.png

Odnośnik do komentarza

:kawa-woman:Tusiu dzieki
Witam ja dzisiaj tylko na chwilke w przerwie miedzy robieniem obiadu a zakupami - dzisiaj kopytka wedlug przepisu anatalis mialam robic wczoraj zeby miec dzis wolne ale Julka spotkala kolezanki i siedzialysmy prawie 4 h na placu zabaw wrocila glodna jak wilk i zgadnij Asiu co zjadla???

musze Julke wczesniej polozyc czyli kolo 12 ( zawsze idzie kolo13) zeby ja odcholowac do szawagierki a jak bedzie spala dlugo to najwyzej ona przyjdzie ze swoim szkrabem do mnie

Witam nowa foremke:36_2_15:
Ja jestem Baska mam corcie Julie 04 sierpnia wybily jej 2 latka....szukam pracy, czekam na miejsce w przedszkolu i na wiadomosc o tym ze w koncu mozemy leciec do stanow z zielona karta...poza tym reszta o mnie i o nas wyjdzie w praniu
moge Ci tylko powiedziec zebys sie czula tutaj jak u siebie w domu i pisz kobitko pisz!

http://www.suwaczek.pl/cache/af907efe10.png
http://www.suwaczek.pl/cache/7b8af1e9dc.png

Odnośnik do komentarza

Witam ponownie, my juz po malym spacerku, Piotrus spotkal kolegow i kolezanki, tylko ze Kolega mlodszy szedl juz spac i jedna kolezanka tez wiec moj Piotrus on tez idzie ...... do szzkoly i zalozyl plecak i dawaj "dzidzia chodz do szkoly", "Fifi chodz do szkoly" napoczatku chcial isc nawet beze mnie co mnie ucieszylo ale za chwile sobie przypomnial o mamie i dawaj "mama chodz do szkoly" wiec spacer sie skonczyl bo wszystkie dzieci sie rozeszly do domu wiec i on poszedl do domu a teraz siedzi i maluje sobie a ja koncze pic w koncu kawe :)

Sowko zdjecie cudne masz w podpisie
Basiu trzymam kciuki
A gdzie podziala sie nowa mama???

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

ok juz sie pichci:)
zraaz bede musiala leciec mieszac wiec w skrocie... u mnie urwanie glowy odpoczywam po gosciach:) z rodzicami bylo bosko, na prawde jak pojechali to chodzilam jak zbity pies, plakalam i wogole nie moglam sie pozbierac.. potem przyjechala moja siostra ze swoim facetem ktorego nie lubie i juz 3 dnia ze soba zerwali a on tutaj jeszcze tydzien z nami byl wiec mimo ze widzialam ze sie starali zachowac zeby nam nie bylo glupio to atmosfera byla byle jaka... poza tym on tu przyjechal chyba na jakies imprezy itd.. a jak ja mam z brzuchem z nimi pod namiot jechac i do acqua parkow?!??!!?wiec sie nudzil a ja przez tego buraka nie moglam nawet pogadac z moja siostra bo zawsze trzeba bylo sie nim tez zajac.. dobrze ze michele go 2 razy na ryby zabral no i wieczorkami czasem w szachy grali...ale i tak z moja siostra malo czasu sam na sam spedzilam:(
zosia potraktowala sobie moj brzuch jak jakas silownie:D tak mnie czasem kopie ze az troche boli, ale to znaczy ze ruchliwe dziecko wiec niech kopie na zdrowie:) kregoslup mi wysiada mimo ze w dalszym ciagu jestem na wagowym minusie.. no ale juz zblizam sie do mojej wagi wyjsciowej, brakuje mi tylko troche ponad kilograma:) brzusio nie jest jakis wielki a moze tylko taki nie za duzy sie wydaje przy moim gigantycznym biuscie!!zamowilam sobie stanik z anity taki do karmienia 80I.. koles mowi ze maja D czy chce przymiezyc:D:D:D no mam nadzieje ze sprowadza a swoja droga to powinni zatruniac bardziej wykwalifikowany personel:D
widze ze u was nic sie z kawka nie zmienilo:D ja dalej herbatka rano ale teraz raz z cytrynka raz z mlekiem:)
no a 11 wrzesnia w moja druga rocznice przyjazdu tutaj ide do ginekologa na nastepne badanie, ciekawe jak rosnie moja malutka:) kupilam troche ubranek w baaardzo roznych rozmiarach ale kolezanki synek co byl dosc ciezki bo 3,8kg byl tak maciupki ze zaraz dokupilam jeszce rozmiar 54... najwyzej bedzie gora na miesiac:D
ok lece mieszac.. obiecuje zagladac czesciej:)
buziaki!!!

http://www.suwaczek.pl/cache/a094a721a3.png

http://www.suwaczek.pl/cache/513e076da8.png

Blog Zosiaczka i Tiny
http://casamitch.blogspot.com/

Odnośnik do komentarza

Witaj Kata, milo ze wpadlas i ze Zosia dobrze sie czuje, ty nadrabiaj te kilogramy, jak sie za malo wazy to tez zle.
No to chlopak siosty zgotowal wam mile spotkanie, ja to bym go normalnie z domu wywalila :)
Trzymaj sie i uwazaj na kregoslup, oszczedzaj sie i pisz czesciej.
Znikam na chwile- dziecko nakarmic, przed chwila bylam w kuchni grzac jedzenie a on juz mamo chce jesc, no to madra mama tak nagrzala ze az przegrzala i teraz stygnie nam jedzenie :)

http://piotrunio.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...