"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[kasioleqq]

cafe dobrze, że Oluś zdrowy:) a dwóch dni u teściowej współczuje ja daje Kacperkowi parówki cielęce, które kupuję w sklepie ze zdrową żywnością i chlebek z masełkiem...;)
vercia ja wiem, wiem że dzieciaki są świadome dopiero koło 2giego roku życia, ale nam chodzi o to żeby go oswoić z nocnikiem, bo potem, niektóre dzieciaczki boją sie siadać na nocnik zakładają go sobie na głowę itp. a ponad to, to jest duża oszczędność na pampersach, ja go sadzam co godzinkę, to zuzywam ze 3 pampersy na dzień...;)
rena mój Kacper też mi dziś wisi na nogawce, a do tego jest okropnie marudny;/

[andzia]

Eloł,
nie posłałam dziś Stasia do przedszkola, więc dzień był bardzo cieżki. Właśnie sobie zdałam sprawe, ze oprócz marnego śniadanie i 3 kaw, nie miałam nic w pysku. Non stop w biegu, nerwy puściły kilka razy i niepotrzebnie darłam papuge. Ok. 16-tej poszliśmy na plac zabaw i przepekalismy tam do 19-tej, wiec jakos zleciało. Zołzy jeszcze nie spia, stoją w łózeczkach, a jak tylko stane w drzwiach i powiem"ojojoj", od razu sie kładą. Komedia!!!

[andzia]

beata694

Andziadzieciaczki świetne. Śmiałam się z moim mężem że mamy bardzo podobny gust;) pokój Janka jest zielony tak jak u ciebie na zdjęciach, ubranka dziewczyn z h&m mamy prawe takie same, a nawet zielona poduszka z ikei taka sama
Veronica zdrówka dla Małego..
zapomniałam co jeszzce miałam napisać:(

się wie

rena dobrze, ze termin wyznaczony. I podziwiam mame, ma co robic z dwójką:)

Magda super, że wszystko sie dobrze ułożyło, mogłaś im wysłać info o zwolnieniu smsem

Veronica zdrówka dla Marcelka. Mamy ten sam problem małych miasteczek, w których nic nie ma:( Ty chociaz bardziej mobilna...

Kasioleqq ale fajowy Kacper na nocniku:)

Anielinka zdrówka dla Amelki, oby nic sie nie rozwinęło. No i koniecznie pokaz fotki.

cafe82

my po lekarzu-wszsytko dobrze-katar to absolutnie nie infekcja....po prostu woda z nosa....a plamki to na bank uczulenie tylko na co nie wie nikt....moja lekarka uwaza,ze na razie i tak nie ma co faszerowac olusia lekami....dala syrop-mam do ukonczenia roczku podawac dwa razy dziennie...za 3-4 tyg umowilysmy sie na wizyte-no chyba,ze bedzie sie powiekszac
zasugerowala tez,ze powinnam zastepowac mleko i kaszki stalymi posilkami...wiec zastosuje sie i zaczne tak robic....teraz olus wypija dwie butle i zjada dwie kaszki dziennie...

Dobrze, ze Olek zdrowy. Ja tez myślałam o zamianie porannej kaszki na bułę np, ale właśnie boje się, czy tą bułą się tak najedza...
A w ogóle fajnie Cie widzięc to od rana i to w duzych ilościach

[gosiammm]

Witajcie:)
Kasioleqq super Kacperek siedzi na nocniku:) ja czasami Kubę sadzam ale go chyba ciśnie w tyłek bo wierci się zawsze i zaczyna płakać:/ a co do wieku to moja bratanica siusiała świadomie na nocnik jak miała 1,5 roku, a więc to sprawa bardziej indywidualna i ja za bardzo nie sugeruje się tym co piszą w książkach, jedno jest tylko pewnie - nie można za bardzo dziecko zestresować nocnikiem bo wtedy to przekichane;)
Cafe dobrze, że Oluś zdrowy:) szkoda tylko, że to uczulnie znów wyszło:/
Magda Kuba też jest grubo w tyle:/ ja też tym się martwię... chociaż widzę, że robi postępy ale do raczkowania to mu daaaaaaleko... jak na razie to chodzik się popsuł i nawet z tego się ciesze bo tak to człowiek niestety szedł na łatwizne... a tak mały będzie musiał zacząć kombinować i już!
Andzia jak tam Stasiu??
Veronica super, że zakupy zaliczone:) ja dzisiaj byłam w Poznaniu, kupiłam P. na urodziny (bo ma za kilka dni) dwie fajne koszulki teraz to tylko będę musiała coś mu wykombinować na imieniny, ale mam coś na oku już. No i sobie kupiłam spodnie i buty na ślub:) nie myślałam że uda mi się takie w miarę dajne butki na ślub dostać, jak zrobię zdjęcie to wrzucę i wam pokaże:)

[andzia]

Czesc Gosiu:)

Fajnie, ze zakupy sie udały.
Byliście z kubą?

A Stasiu nadal pokaszluje, ale mysle, ze to raczej alergiczne i jutro musowo do przedszkola-moje zdrowei psychiczne tez wazne.

A co do Waszych chłopaków, to myślę, ze nie ma sie co przejmowac, czasem wystarczy 1 dzień i postepy ida błyskawicznie. A przy okazji jakiejs wizyty u pediatry, zawsze watro to skonsultowac.

[gosiammm]

Cześć Andzia:)

Ja dzisiaj miałam wychodne i P. był z Kubą w domu:)
Mam nadzieję, że ten Stasia kaszel to "tylko" alergia!
Dzisiaj Kuba jadł troszkę jogurtu zobaczymy czy coś mu wyjdzie ( a po jakim czasie można się spodziewać reakcji???) jak nic nie będzie się działo to pójdę do lekarza i spytam o nitramigen i niech obejrzy tago mojego Kubulę!!

[magda_79]

Maly w koncu spi. Nie mogl biedak zasnac. JA bym chciala zrezygnowac z karmienia w dzien. Mialam to juz teraz wprowadzac, ale nie wiem co bedzie jak wroce do pracy. znajac go to po moim powrocie bedzie chcial cyca, zeby nadrobic dzien :)
Co do nocnika to ja tez dopiero zaczne wprowadzac jak maly bedzie mial ok. 1,5 roku. Przyjdzie i na to czas. A z jedzeniem to u nas lipa, bo maly ciagle krztusi sie wiekszymi kawalkami, wiec kanapka odpada. Chcialabym, zeby rano i wieczorem jadl kache, a w trakcie dnia jakis jogurt.

Bylismy na drugim spacerku, a potem pojechalismy na shit do KFC. Ale mi teraz dobrze :)))

Andzia ale sie usmialam z tego "ojojoj". juz to widze

Gosia Dzisiaj spotkalam kolege,ktory ma 2-letniego syna. zaczal raczkowac jak mial 11 m-cy, a chodzic 2 tyg pozniej. Teraz jest bardziej sprawny od swoich rowiesnikow. Troche mnie to uspokoilo.

[magda_79]

JA pytalam o Michała juz wczesniej. Pediatra powiedziala, ze moze wszystko robic pozniej przez taki szybki przyrost wagi. A z drugiej strony po prostu niekotre dzieci tak maja i tyle.

[andzia]

Pewnie, ze kazde dziecko wszystko robi w swoim czasie. A od normy nie dostaja, wiec jest ok. Leniwe chłopaki, no ale po kimś musza to mieć Szartofałam

zmykam do deski, bo sie przez weekend nazbierało

[magda_79]

andzia

Pewnie, ze kazde dziecko wszystko robi w swoim czasie. A od normy nie dostaja, wiec jest ok. Leniwe chłopaki, no ale po kimś musza to mieć Szartofałam

zmykam do deski, bo sie przez weekend nazbierało

Hehe! Milego prasowania. Ja sobie posiedze i Tobie pokibicuje :)

[gosiammm]

andzia

Pewnie, ze kazde dziecko wszystko robi w swoim czasie. A od normy nie dostaja, wiec jest ok. Leniwe chłopaki, no ale po kimś musza to mieć Szartofałam

zmykam do deski, bo sie przez weekend nazbierało

ja się przyznaję to lenistwo to po mnie w-f omijałam szerokim łukiem:)

[gosiammm]

A ja robię placek drożdżowy z truskawkami już się przyzwyczaiłam do myśli że będę puszystą panną młodą

[anielinka]

Elloł:))
Dopiero co siadłam, Amelke wykąpałam, nakarmiłam i odrazu zasnęła...więc już dzisiaj luzik:)
Byliśmy dziś trochę na dworze, dokupiłam jeszcze dziś kwiatki na taras i sadziłam Ł. zajmował się małą...byliśmy dziś w mieście bo chciałam kupić krzesełko, ceny koszmarne, no i jednak zamówiłam z allegro, bo zaoszczędze 80 zł. więc sporo...
A katar u Amelki nie taki wielki (na szczęście) ttylko taka woda leci...

[anielinka]

skoro si upominacie, no to wrzucę trochę fotek:))

[kasioleqq]

witam wieczorowo babeczki:)

właśnie położyłam młodego...;)
ale jestem wkur****a, dzwoniła do mnie siostra Rafala, i chciala zapytać czy moze wziać Kacperk na weekend sobie... rozmawiałam z R., ze nie będę dawala jej malego na noc bo ich córka 3letnia jest na maxa rozpieszczona wszystko jej wolno ostatnio zaczęła szczypac Kacpra i nikt na to nic nie powiedzial, gdyby nie ja to każdyby udawal ze nie widzi- więc jej odmowiłam to się wielce obraziła... a do tego odkąd R. wrócił z pracy siedzi w garażu i montuje w tym aucie coś wkurza mnie to wszystko bo maly dziś jest strasznie marudny a ja cały dzień siedzę z nim sama...

[anielinka]

i jeszcze kilka:)

[kasioleqq]

Anielinka śliczne fotki, Amelcia cudna:) jaki piękny strój miała:)
gosia nie ma co się stresować, ja tam też jestem puszysta a nawet bardziej niż puszysta, ale przestałąm sie przejmować, po ciaży na maxa trudno mi zgubić te nadprogramowe kilogramy...;( a od w-fu też uciekałąm jak od ognia, ale mój Kacper ne jest leniwy, i zauwazylam to samo że jak nie mieliśmy chodzika w Katowicach, to staral sie sam kombinować żeby się przemieszczać i tam zaczął raczkować tak dokłądnie, bo tak to się wywracal na brodę...;/

[kasioleqq]

Anielinka widzę ze tatuś dopasował krawat do bluzki mamusi, a córcia wchodzi tacie na głowe...no ładnie;)

[anielinka]

Kasioleqq rozumiem cię doskonale że jesteś wkurzona, ostanio moja bratanica (też rozpieszczona) uszczypnęła Amelke klamerką od łańcuszka do smoczka, tak mocno że aż jej na ciele odcisnęły się te ząbki, Amelka wpadła w taką histerię, a jej rodzice siedzieli i ani słowem się nie odezwali...szkoda słów, zamiast coś jej powiedzieć, wytłumaczyć że tak się nie robi, to nic...cisza...

[rena_674]

jednak popoludniu nie bylam na spacerku bo A byl w domu a na dworze zrobilo sie brzydko, tatus mial okazje pobawic z mlodym, a z reszta strasznie marudny byl taki niedospany a teraz tez jakos tak niespokojnie spi i co mu smoczek wypadnie to poplakuje

[anielinka]

Kasioleqq z tym dopasowaniem bluzki do krawata to nie planowane, już jak byliśmy ubrani to spojrzeliśmy się na siebie i stwierdziliśmy że kolorystycznie do siebie pasujemy:))

[anielinka]

dziewczyny, a tak zupełnie z innej beczki, to w co ubieracie swoje maluszki na noc???, bo ja musze coś jej kupić, a tak się zastanawiam czy pajace, a może piżamki...

[rena_674]

Anielinka zdjecia sa super, piekna Amelka i te jej kitki, nie wspomne o tobie i tatusiu
kasioleqq moj bratanek tez jest strasznie rozpieszczony wrrr, kiedys wchodzil na wersalke i schodzil w butach mowie mu uwazaj bo kopniesz Bartka i oczywiscie kopnal w glowe a mamusia nic na to nie powiedziala wrrrr
Gosia ale zrobilas mi smaka na placek, a ja na zlosc nic w domu slodkiego nie mam, ty puszysta, to ja przy tobie to mega puszysta

[rena_674]

anielinka

dziewczyny, a tak zupełnie z innej beczki, to w co ubieracie swoje maluszki na noc???, bo ja musze coś jej kupić, a tak się zastanawiam czy pajace, a może piżamki...

moj bartek jeszcze sypia w pajacyku

[kasioleqq]

Anielinka no to doskonale mnie rozumiesz;/ a z tym dopasowaniem Wam się udalo:)
rena widzisz czasem brzydka pogoda bywa pozyteczna:)

ide spać kochane,...;)
dobranoc do jutra:)