Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

A my dziś wybraliśmy się na zakupy...ale niestety wielka d*** z zakupów bo Amelka strasznie marudziała, więc nadal sobie nic nie kupiłam:(
ja też jestem padnięta, chyba tak powietrze na mnie działa, bo przez pól dnia na dworze, a jutro ma być ponoć jeszcze cieplej, no i akurat Ł. ma wolne :36_7_8::36_7_8:
Andzia Stasiu jak zwykle mnie rozbroił swoim tekstem :sofunny: a przy okazji gratulacje za III miejsce w konkursie :brawo::brawo:
Justynko współczuje tych nocnych zmian, ja na wieczór to jestem taka padnięta że mi się pod prysznic nie chce iść a co dopiero do pracy:))
a co do bolącego kręgosłupa to mi tak samo napier... ostatnio mnie tak właśnie w ciąży bolał...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witamy sobotnio!!!!
My juz dawno na nogach...
Stawiam kawkę:kawa::kawa::kawa::kawa: :oczko:
G. wrócił w nocy, prezenty śliczne i mały zalapal się na 2 kurtałki:taniec1: ale niesttey nocke spędzilam na podłodze w drugim pokoju, spalam na materacu bo G. tak chrapał, ze nas co chwilę budził hiihihihihiihihi
Wstawiłam anwet pranko i obiad....xsmierxsm dxisiaj wczesniej skoczyć na spacerek :),

Odnośnik do komentarza

a wlasnie mialam zostawic wam kawke:)
vercia mnie ubiegla:)
no to G sie postaral:brawo:

zapomnialam pogratulpwac staskowi:brawo:

a my szykujemy sie ....K pojechal jeszcze na chwile,bo przyjezdza rzeczoznawaca wycenic straty w aucie po wypadku ale mamy juz nowe auto wiec K koniecznie chce wyprobowac w trasie:) a my wykorzystamy:)
pogoda znow zapowiada sie letnia....ja juz nie wiem jak mam olka ubierac....przeciez wczoraj to bylo lato....

Odnośnik do komentarza

I ja witam sobotnio:) u nas wieczór i nocka nie zaciekawa... mały obudził się po 21 i płakał do 23:( dostał nurofen i viburcol i one chyba zupełnie na niego nie podziałały... nie wiem co mu było....:( w nocy ledwo zgubił smoczka to się wybudzał... dzisiaj ma lekki katarek... mam nadzieję, że się ode mnie nie zaraził...
Veronica super, że G. już wrócił i że trafił w Twój gust z prezentami:)

Odnośnik do komentarza

witam i częstuje sie kawka
wczoraj nie mialam sily pisac z wami (chociaz wszystko przeczytalam :D), po pracy poszlam od razu na spacerek, potem do domku na butelke, mialam sprzatac i myc okna ale nie chcialo mi sie i dalej poszlam pochodzic, maly byl tak wymeczony, ze padl bez wieczornej butli, dzisiaj wstal o 6 a teraz znow spi, wiec zabieram sie za ogarniecie domku
czytalam ze umawiacie sie na spotkanie,Andzia dzieki ze pamietalas o mnie, ale ze mna chyba nie wypali, zreszta po co wam stara baba
zycze wszystkim milo spedzonej soboty, pogaduszek, wyjazdow

http://parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/P9280406.JPGhttp://suwaczki.maluchy.pl/li-31234.pnghttp://s2.pierwszezabki.pl/009/0092369a0.png?3641

Odnośnik do komentarza

Rena ale wypalilas z ta stara baba! No zesz! Szkoda, ze Cie nie bedzie :(((

Andzia witaj w klubie. ja tez dzisiaj od rana do wieczora samiutenka. Tyle, ze Ty masz jesczez wszystko razy 3.
P. na mecz pojechal i bedzie pozno wieczorem, bo to 250 km od Szczecina. I jak na zlosc moi rodzice dzisiaj pracuja.

Gosia zdrowka i fajnych ploteczek!

Vercia rewelacja, ze G. trafil w twoj gust. A najwazniejsze, ze jest z Wami w domciu :)

Cafe milgo testowania autka :)

Odnośnik do komentarza

No, a u nas nocka do dupy tradycyjnie. Od 3 do 4 walczylismy z zapchanym nochalem. Zaraz ogarne chate, mlody moze przysnie i lecimy na spacer. Durna nawet nie wiedzialam, ze nie mam daleko do fajnego parku :lup::lup::lup: Musze co prawda isc przy ulicy jakies 15 min, ale potem jestem w ogromniastym parczysku. W razie czego tam nakarmie malego. Polazimy ile sie da :)

Odnośnik do komentarza

Pusciutko tutaj. Wszystkie mamusie spaceruja :) I bardzo dobrze. Trzeba korzystac z takiej pieknej pogody!
My bylismy ponad 3 h na spacerze i jestem ledwo zywa. Bylo tak pieknie. A ludzi jak w hipermarkecie :)

Michał po spacerku zjadl caly sloiczek obiadku! Pierwszy raz :)

Mialam isc sie jeszcze przejsc, ale juz nie mam sily. Oby do 19, zeby polozyc malego, a potem tylko czekanie na P.

Buziaki!

Odnośnik do komentarza

a my juz w domku...
bylismy jednak we wroclawiu....bylo suuuper
olus grzeczny,pogoda swietna....
kupilismy malemu pare ciuszkow w h&m(dostal troche pieniedzy na chrzciny wiec czesc wydalismy a reszta na konto:) ),chcialam glownie kurtke i byla ostatnia....szczescie....zrobie pozniej fotke to sie pochwale:)
pospacerowalismy po rynku....wypilismy kaweczke i do domku....uwielbiam takie wypady:yuppi:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...