Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

ja już po fryzjerze, teraz farba na łbie i henna na brwiach;)

Justynko jeżeli to co powiedział ci lekarz to prawda to ja pod żadnym pozorem nie mogę podawać Zośce butli, bo zacznie walić kupę uszami! Ona już teraz ma taką przemianę materii, że nie nadążam ze zmianą pieluch! A dzisiaj to już się całkiem wkurzyłam, bo jak ja ją przewijam to osrana po szyję a jak tatuś to tylko siusiu! Ale tatuś miał nauczkę- zmieniałam małej pieluszkę i tylko zdążyłam odpiąć pampersa i przewróciłam ją na boczek przodem do tatusia. A tatuś szczęśliwy poklepał smroda po dupce... no to mu powiedziałam, żeby lepiej tą rękę sobie obejrzał;))) Cała w kupie- nie dziwię, że fajnie mu się klepało;)))

Anielinko Zosia ma normalny wózek z normalną gondolą tylko kawał Prosiaka się z niej zrobił- ledwo się mieści w rozmiar 74;)))

Muszę się wam przyznać, że tą torbielką się wcale nie martwię! Na początku to była histeria ale teraz już nawet o tym nie pamiętam. Idę zmywać farbę bo mi włosy wyjdą!

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

prosiaczek u mnie tez tak jest jak tatus przebiera to wogole kupki nie ma a jak ja to oczywiscie obsrany po pachy i myc go trzeba....
a co do klepania to niezle mu sie trafilo ale sie usmialam bo oczywiscie musialam to sobie wyobrazic....ja to sobie obiecalam ze po 10 to ide do fryzjera ale to na takie porzadne odnowienie samej siebie czyli obetne wlosy i zrobie balejaz i moze brwi czyli jakies 3 do 4 godzin mnie nie bedzie....a wlosy to mi garsciami teraz ywchodza a tak sie wczesniej cieszylam ze mnie to ominie.....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Prosiaczek ale się uhahałam z Twojego męża:)

rena dziękuje:)

Magda glicerynka na kupe naprawde pomaga, a małemu pewnie nie zaszkodzi.

Cafe jaki dzielny tatuś. Fajnie tak czasem samej pobyc, co??? Chyba, bo ja już nie pamiętam co to znaczy:(

Justynka ja tez mam za mało cukru i magnezu-na bank!!!

Odnośnik do komentarza

Ta moja teściowa jest niemożliwa! Dzwoni do mnie i mówi, że przez przypadek wysłała do mnie maila, który miał iść do jej koleżanki. No to ja jej odpowiadam, że super i zaraz sobie poczytam. A teściówka mówi "co, teraz sobie pewnie myślisz, że durna i głupia baba ze mnie?" a ja w śmiech bo akurat czytałam gazetę a tam wielki nagłówek "teściowa ma zawsze rację" ;))).
Andziu ty się nie martw, że dziewczynki małe! Moje siostry jak się urodziły ważyły niewiele więcej niż półtora kilo, jedna z nich zaczęła chodzić jak miała rok i 8 miesięcy a teraz jest wielka i w ogóle baba konkret! Pociesz się, że jak je nosisz to masz mniej do dźwigania niż my;) A jak przyjdzie czas to tak nadrobią, że naszym małym pójdzie w pięty ;P No a Zocha ma za kim być wielka- Prosiak, jego tata i brat mają po 193 wzrostu i w ogóle wielkie z nich chłopy. Mam nadzieję, że Zosia aż tak ze wzrostem nie wystrzeli no ale jeżeli tak to albo do cyrku, albo do koszykówki ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/7dd702d99e.png
http://s2.pierwszezabki.pl/017/0174999f0.png?4853

Odnośnik do komentarza

CZeść dziewczyny:)
Zatęskniło mi się za pierwszym miejscem na forum, dlatego zamiast się wylegiwać zasiadłam do komputera;) a tak szczerze mówiąc, to kawa o 6 rano mi się zamarzyła:lup: mały leży w łóżeczku, a ja to nawet mam nadzieję, że może nie zaśnie to mu lepiej pójdzie zasypianie w ciągu dnia...
Jeszcze nie wyglądałam przez okno jaka jest pogoda, ale już słysze ten wiatr....brrr... pewnie spacerku dzisiaj nie będzie:/

Odnośnik do komentarza

my juz po sniadaniu....olus uwielbia kaszki....i powiem wam,ze super mu idzie jedzenie...wcina szybko,ze smakiem.....ciesze sie,ze tak szybko sie nauczyl
K nie ma wiec zawsze pierwszy dzien nie moge sobie miejsca znalezc...
a musze sie dzisiaj pouczyc....pewnie dopiero wieczorkiem,jak ululam malego
a na razie za chwile drzemka,a kolo poludnia mykamy na spacer

Odnośnik do komentarza

I ja sie witam z kawką:)
Wszystkiego NAJ NAJ NAJ DLA OLUSIA I ŁUCJI!!!!
Dopiero was doczytałam bo wczoraj niebylo anwet szans! Po południu bylismy u moejj mamy, zostawilam Marcela i polecialam na zakupy. Oczywiście Marcel w tym czasie non stop marudzil, jęczał i płakał...Po powrocie do domu to samo:glass: Nie chciał anwet zasnąć...Gdzies w mądrej knidze przeczytaąłm, że niektóre dzieci tak mają przy zębach i żebynie reagowac od razu na każdy palcz tylko pozostawić dziecko,żeby sie wyplakalo i spróbowalo uspokoic samo...Ehhh i polozyłam rycząca bestie do lóżeczka i chodziłam tylko podac smoka,poglaskać i jakoś zasnął. Oczywiście co godz. budził sie z rykiem:ehhhhhh: A najlepsza inf. jaka wyczytałam to to, że ten płacz i marudzenie nie koniecznie świadczy o tym, że zaraz będzie ząb bo ten ząb może pojawić się dopiero za 2 m-ce:glass:
G. pojechał i wróci jutro:ehhhhhh:
Prosiaczek niezła ta twoja Zosieńka..taaakie kupy robi...swoja droga to jak G jest z małym to też tylko sika...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...