Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Madzia ja mam brata, ale jakoś ostatnio bardzo malo sie widujemy, trochę się pokłóciliśmy bo mial być chrzestnym malego, ale w ostatniej chwili stwierdził, że on do kościoła nie pójdzie( ma uprzedzenia z dzieciństwa)...ehhh ale zmierzam do tego, ze jak przychodził do nas to ciągle zajmował się malym, więc jak R. jest w pracy i mama w pracy to ja wiecznie siedze sama, i czasem nie mam chwili żeby odpocząc...chociaż Kacper jest w miarę spokojnym dzieckiem, to czasem mam ochotę odetchnać...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
A ja sie pozale, bo moja mama duzo pracuje i nie za czesto sie widzimy, rodzenstwa nie mam i tak ciagle sama siedze. A przydalby sie ktos do noszenia malego. Hihihi!
Mam dosc. Ciagle jeczy i nic nie moge zrobic. Albo na rekach albo przy cycku. To chyba naprawde zeby.

Magda pomysl sobie, ze zawsze moglo byc gorzej-moglas miec np. blizniaki:lol:
Andzia jak tylko pomysle o Tobie to od razu przestaje narzekac. I coraz bardziej podziwiam moja kuzynke, ktora sama wychowuje trojce (w tym jedno chore)

Odnośnik do komentarza

kasioleqq
Madzia ja mam brata, ale jakoś ostatnio bardzo malo sie widujemy, trochę się pokłóciliśmy bo mial być chrzestnym malego, ale w ostatniej chwili stwierdził, że on do kościoła nie pójdzie( ma uprzedzenia z dzieciństwa)...ehhh ale zmierzam do tego, ze jak przychodził do nas to ciągle zajmował się malym, więc jak R. jest w pracy i mama w pracy to ja wiecznie siedze sama, i czasem nie mam chwili żeby odpocząc...chociaż Kacper jest w miarę spokojnym dzieckiem, to czasem mam ochotę odetchnać...

No wiem cos o tym. Mi brakuje mamy. Ale ona bidulka ciagle w pracy, a w ogole do rodzicw mam kawalek i jak tam jedziemy to zawsze to jest wyprawa. Mama co prawda coraz mniej nosi malego, bo ma chory kregoslup, ale z nia zawsze razniej.

Odnośnik do komentarza

sprawdziłam w kalendarzu i wczoraj minął rok jak się dowiedzialam, ze jestem w ciąży...zajrzałam do wrześniówek a właściwie wrzesniówki 2009 i radość lucynki przypomniała mi jak bardzo byłam dumna i szczęśliwa, ze bede miałą dzidziusia...a dziś juz mój dzidzius kończy 4 miesiace...
ehhh czasem się boje, że nie zdąrze sie nim nacieszyć, ten czas tak szybko płynie....;/

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Gosia Kubuś prześliczny - od razu widać że to mężczyzna:)
Wszystkiego najlepszego dla Kubusia i Kacperka:):):)

U mnie dzisiaj leniwie - nic się nie chce. Za oknem szaro buro, mała spi i ja najchętniej bym się rzuciła ale jeszcze strasze dziecię do obrobienia. Trzeba poprzytulać i zapewnić że się kocha;).
No to sobie popisałam - właśnie się Iza obudziła.
Andzia duuuuużo zdrówka dla dziewczynek i dla Ciebie oczywiście też.

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Bylam z Mariolka u lekarza-zapalenie gardla i antybiotyk:(
Niepokojaca jest ta wysoka temperatura u obu:(
Teraz wypily zaledwie po 100 ml mleka, dostaly Nurofen i zasnely...boje sie nocki:(
Ja juz lepiej, tzn. nadal kaszle i giluje, ale juz bez goraczki.

Gosia sliczny Kubus!!!
Beata a jak bieunki u Was? Minelo?
Kasioleqq ja daleko w polu z myslami o dniu babci i dziadka:(
Stachu mial dzis Dzien Babci w przedszkolu, obie babcie dostaly serduszka-wystarczy im, a co:)

Odnośnik do komentarza

Andziu biegunki minęła ale Jasiek właśnie zaczął narzekać że gardło go boli a i mnie coś drapie:(. Mam nadzieję, że uda się uciec przed choróbskiem. Najgorzej, że ja nic za bardzo nie mogę brać poza wit. C i rutinoscorbonem.
Moja mała już wykąpana śpi ale nie mam złudzeń że jeszcze przed 12 napewno się obudzi na karmienie. Jasiek marudny - ferie się zaczęły a on jak się rozchoruje to klapa będzie ze spacerków i ewentualnej jazdy na sankach. No ale może będzie OK.
Idę trochę pogadać z moim ślubnym bo krzywo na mnie patrzy;).
Andziu mam nadzieję, że dziewczynkom będzie lepiej i noc upłynie spokojnie. Życzę ci teo z całego serca:). Trzymaj się kochana.

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

och nareszcie przebrnelam przez zaleglosci, faktycznie duzopiszecie a nie bylo mnie tylko dwa dni...
anouk sukienka swietna
prosiaki ale mieliscie sesje zdjeciowa
jak sie tak chwalicie to ja tez sie pochwale moimi zdjeciami ze slubu a co... ale to w nastepnym razem...
kasiolegg kacperek super wyglada w tych okularach
cafe olus sliczny
gosia marchewkowy potworek super, kogos mi przypomina...
andzia zdrowka i jeszcze raz zdrowka, oby nocka byla w miare spokojna....
beatka to dobrze ze biegunka juz minela byle sie nie rozchorowal na ferie teraz synek

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

no a teraz napisze wam co robilismy przez dwa dni
wczoraj mielismy badanie bioderek i wszystko w porzadku to nasze trzecie badanie i ostatnie....bylismy tez na pobraniu krwi, pobierali mu z glowki ale plakal maluszek ale za chwilke zapomnial i jeszcze sie do pielegniarek usmiechal i zaczal z nimi rozmawiac......wyniki sa jakies dziwne musze jechac do lekarza na konsultacje w poniedzialek bo ma duzo ponad norma
wrocilismy wczoraj i w sumie nie mialam juz ochoty siadac do komputera
a dziaiaj od rana olek jakis taki spokojny, odezwala sie domnie kolezanka z ktora lezalam w szpitalu i urodzila miesiac temu wiec umowilysmy sie na spacer, wiec spakowalismy sie do auta i pojechalismy do niej, o wiele lepiej jak sie spaceruje we dwojke tak jakos razniej u mnie na wsi to sie nie chce samej tak jezdzic....dlatego tez dziadek zawsze wychodzi na spacerki....
jak wrocilismy to olek sie zrobil markotny nie chcial isc spac tylko kwekal i ani nosic ani bawic sie nie chcial w koncu poszedl sie kapac i jak reka odjal posiedzial w wanience i bawil sie zabawka, kupilam mu taka swiecaca po wplywem wody ale mial ubaw jak nie wiem co az zaczal do niej gadac i chcial ja zjec....a teraz spi od dwoch godzin wiec ja moglam was poczytac....
ale sie rozpisalam
zmykam spac bo jutro ide z mama na zakupy a olek jedzie do cioci zaoferowala sie ze sie nim zajmnie (siostra mojej mamy) zobaczymy jak sobie poradzi :)
milej nocy zyczymy
jutro juz postaram sie nie zaniedbywac was :):) papa

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...