Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

cześć kobietki,
u nas nocka nie najgorsza, ale inna niż zazwyczaj, bo zasnął o 22 obudził się o 1,potem znów zasnął i znów obudził się o 3 a potem spał do 9...
dziś też cały dzień jest marudny i na spacerku prawie nie spał jak nigdy, zawsze po spacerze jeszcze śpi ze dwie godzinki a dziś nie teraz zasnął na chwilę pewnie też na 10-15min, ale dobre i to już mi go ciężko nosić, już prawie 7kg, waży więc najlżejszy to on nie jest,a w dzień bez noszenia nie zaśnie...
też ma katar od kilku dni i ciągle mu bulgocze w tej kichawce, biedaczek...jeśli chodzi o pranie to ja ciągle piorę w lovelli, bo mam zapasów na najbliższe 2-3miechy...ja też mam zamiar sobie kupić płaszczyk na zimę i chodzę i szukam tego płaszcza od 3dni i każdego dnia zostaje mi mniej kasy na jego zakup, bo zawsze znajde coś dla malucha;)
a my z R.dzis idziemy załatwiać chrzciny, chcemy małego ochrzcić w pierwszy dzień Świąt;)
magda niestety karmię małego butlą;(

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

JA się czuję świetnie mały jest w miarę spokojny w nocy się wysypiam także nie jest źle...jakoś dałam radę pierwsze dwa tygodnie były dla mnie najgorsze bo nie wiele mogłam przy nim zrobić bo byłam jeszcze obolała,ale teraz juz jest ok:] mój Kacper 30pażdziernika ważyl 5,600 także teraz na pewno waży koło 7kg;]

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Kuba dwa tygodnie temu ważył 5,900 jestem ciekawa ile teraz... Dzisiaj on cały dzień śpi...ledwo się obudził...najadł, troche posiedział i zaczął bręczeć no i znów usnął...sam w łóżku... normalnie niemożliwy...
Coś mu się ulewać zaczeło...dziś i wczoraj... jakoś nigdy nie było z tym problemu... jak ulewało się to troszkę...nie wiem o co chodzi... czy ulewanie może być oznaką czegoś złego?
Ja posprzątalam kuchnie...nawet okno umyłam...i pranie zrobione...najchętniej to zakazałabym wcodzenia do kuchni że by znów się bałagan nie zrobił...;)

Odnośnik do komentarza

Gosia moj Kacper też ostatnio jakoś ulewa nigdy nie miałąm z nim problemu, ale od kilku dni bardzo mu się ulewa;[
ja też w kuchni trochę ogarnełam a teraz wstawię pranko zanim pójdziemy do kościoła...a za okna wezmę się w sobotę, bo też jestem trochę podziębiona, więc musze się troszke wykurować...;/

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

o jaa kasioleq Kacperek wazył tyle co dwie Julki :)) wielki chłop :)
chyba macie racje z ta pogoda Julka cały dzień drzemie jak zasneła o 15 tak jesszcze spi a już 17.30 :D oby tylko w nocy nie grasowała ..
Cafe podziwiam Cie ze Ci sie chce uczyć jeszcze , ja do nieczego nie mam mobilizacji ..
mi sie ze sprzataniem udało :P bo stary sprzata i myje okna , lubi to wiec nie bede chłopu bronić przeca :D
Gosia jakiś czas temu młoda tez miała ten problem , nie wiadomo skad i dlaczego zaczeła ulewac , i to jak az kałuza była takie pawie , ale jak samo przyszło tak samo poszło po ok . tyg ..moze i u Kubusia to tylko chwilowe

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a kto wam polecił ten nutramigen? bo ja od samego początku karmie bebilonem 1.
Ale te wasze chłopy to wielkie, boja Amelka to waży teraz z 5 kg.
A czy wasze dzieciaczki też tak się ślinią? moja to bardzo.

kasiuleqq a twoj mały nie denerwuje się jak podajesz mu butle z jedzeniem, wiem ze jest głodna, a wypycha językim smoczek i krzyczy, gosiammm pisze ze miała to samo, ja juz sie martwie ze jej ten bebilon przestał smakować.

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

witajcie mamuski;)
ale naskrobalyscie dzisiaj :) prawie wszytsko przeczytalam....u mnie dzisiaj pogoda byla super oprocz malej mrzawki to tez spaerowalismy jakies 2 godzinki...katar tez jest...rano byla brzydka kupa z odrobina sluzu ale temp nie ma wiec nie wiem co z kupa...narazie ten temat zostawiam jak bedzie ich wiecej to pojde do lekarza...
co do macierzynskiego to ja mam do stycznia i nie mam tez juz pracy bo mailam umowe tylko na rok :( G. jak narazie tez maswoja dzialalnosc i na wszystko nam starcza.... tu nie narzekam.....choc czesto nie mago w domu ale cos kosztem czegos...
do pracy poki co nie wroce bo szkoda mi Marcelka zostawiac a po za tym nie mialabym z kim...tesciowka ma jakies 65 lat....wiec sie nie nadaje...mama moja pracuje jeszcze i nikogo wiecej nie mamy....ja mysle o powrocie do pracy jakMarcelek bedzie mial 2 latka...mam nadzieje, że gdzies prace znajdę....chce tak szybko do pracy bo teraz coraz wiecej osob knczy edukacje wczesnoszkolna i boje sie, ze jak poczekam dluzej to nigdzie tej pracy nie bedzie....

Odnośnik do komentarza

Andzia gratuluje usypiania dziewczynek!!!dzielna kobitka!!! ja tez nie lulam i nie nosze Marcela a usypiam w ten sposob, ze klade do lzoeczka wlaczam kolysanki raz przytulam i klade i glaszcze chwile po glowie i czekam az sam zasnie ewentualnie podaje smoka jak wypluje...i tez poki co zasypia sam...w ogole wczoraj mnei zadziwił bo spal od 21 do 8 rano!!rano jak sie obudzialm to az sprawdzalam czy dycha...bo sie wystraszylam, ze sienie obudzil o 5 na jedzenie...a on smacznie spał...
Anielinka mi też nutramigen przepisał lekarz bo to mleko jest na receptę...

Odnośnik do komentarza

anielinka
Dziewczyny, a kto wam polecił ten nutramigen? bo ja od samego początku karmie bebilonem 1.
Ale te wasze chłopy to wielkie, boja Amelka to waży teraz z 5 kg.
A czy wasze dzieciaczki też tak się ślinią? moja to bardzo.

kasiuleqq a twoj mały nie denerwuje się jak podajesz mu butle z jedzeniem, wiem ze jest głodna, a wypycha językim smoczek i krzyczy, gosiammm pisze ze miała to samo, ja juz sie martwie ze jej ten bebilon przestał smakować.

ja dokarmiam bebilonem a wczesniej karminlam nan i jestem z obydwuch zadowolona, moj olek jak mial 6 tygodni to wazy 4800 to teraz juz z 6 wazy

moj tez sie denerwuje przy butli rowniez wypluwa albo zaczyna sie zmiac i koniec nie bedzie jedl a czasem nawet placze musze to przetrzymac a potem ciegnie tak lapczywie ze sie krztusi

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...