Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć laseczki!

Byłam wczoraj u lekarza, dostałam antybiotyk i jak się podleczę to terapuls. Zobaczymy jak będzie później. Czuję się fatalnie:Kiepsko:
Młody ostatnio chodzi spać ok21 i wstaje ok 6:Szok: Dobrze, że zazwyczaj sam już zasypia i tylko czasem ma dzień, że chce mnie przy sobie.

Andzia nie pisałaś wcześniej o tym psiaku dla Stacha:Szok: Ale numer... Nie spodziewałabym się takiego nieodpowiedzialnego działania po Twoich rodzicach... Sam fakt że Stasiu uczulony jest, że nie wspomnę o tym, że Wy nie wiedzieliście:Histeria: Przecież pies to masa odpowiedzialności! Szkoda mi tego psiaka bo labradory to świetne i mądre psy ale wiadomo, trzeba je uczyć i poświęcać im sporo uwagi... Nie dziwię się, że zgłupiał jak go zostawili na podwórku...
Z pazurami nie pomogę, zadu proszę nie wystawiać:D Cholera, spóźniłam się:hahaha:

Cafe
normalnie super, że możecie sobie pozwolić na takie zakupy no i wiadomo, trzeba korzystać póki można!
Udanej wizyty w starym p-kolu!

Anielinka dobrze, że tylko dwie godzinki siedziałaś w takim zimnie i takiej ciszy:) Akurat u nas w domu jest bardzo ciepło, ale u mojej siostry często mieszkanie wychładza się nawet do 14 stopni:(

Gosia
super sprawa z tym wyjazdem do Hiszpanii. Faktycznie szkoda, że bez chłopaków, ale oni na pewno sobie świetnie poradzą a Ty odsapniesz sobie w super atmosferze:yes:

Magda życzę Ci żebyś jutro wstała w lepszym samopoczuciu! Mi też się to marzy... Jestem już strasznie wykończona tymi zatokami i podziwiam Rose, że ciągle też choruje a ma tyle siły... Ja nigdy nie czułam się tak fatalnie jak teraz i też często mam wyrzuty sumienia, że nie mam siły na niektóre zabawy z Filipem:(
Kurcze szkoda, że Michu tak źle trafił z tymi zmianami pań w p-kolu... Oby to się jakoś unormowało... Dobrze, że on Ci tak wszystko nakabluje:D Ja od Filipa wielu rzeczy się nie dowiem...

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Mei
Pozapominałam połowy co chciałam napisać ale dzisiaj co chwilę zabierałam się za pisanie i ciągle coś latałam i robiłam, teraz zasiadłam i już ledwo widzę ze zmęczenia::(:
Dobrego wieczorku dziewczyny, bo widzę, że tu wesoło się zapowiada:Oczko: Ja odpadam...

Cześć Mei:) Zdrówka zdrówka i jeszcze raz zdrówka!!!!
Ja też odpadam bo jutro o 5 pobudka:36_19_2: Trzymajcie kochane kciuki za badania - oby wszystko wyszło ok..

Odnośnik do komentarza

Mei oby antybiotyk pomógł!!!!Duuuużo zdrówka!!!

A psa kupili moi teście. Ech, myślałam, że Wam o tym pisałam. Najgorsze jest to, że Stachu go uwielbia, codziennie chciałby do niego chodzić. A pies głupi i dziki, podarł Stachowi kurtke, wciąż skacze na wszystkich. Porażka. Laski boją się go panicznie

Odnośnik do komentarza

Hej,
jestem pierwsza?
Rano miałam mega histerie Zośki pt. nie chce tych majtek, nie chce tej bluzki, nie chce tych gumek do włosów itp:Padnięty: Na szczęście spacerek do przedszkola poprawił i mi i juej humor.
Zasiadłam teraz ze śniadankiem i kawką, musze później zmykac na miasto pozałatwiac kilka spraw. Dołączy ktoś do kafki?

Odnośnik do komentarza

Obecna:Oczko:

andzia
Mei oby antybiotyk pomógł!!!!Duuuużo zdrówka!!!

A psa kupili moi teście. Ech, myślałam, że Wam o tym pisałam. Najgorsze jest to, że Stachu go uwielbia, codziennie chciałby do niego chodzić. A pies głupi i dziki, podarł Stachowi kurtke, wciąż skacze na wszystkich. Porażka. Laski boją się go panicznie

O, przepraszam:Nieśmiały: Niedopatrzenie... Ech... Teście mogliby z Wami przede wszystkim omówić ten temat... Są przecież teraz psy które nie wydzielają alergenów. Ale pierwsze pytanie czy wy w ogóle chcielibyście psa bo to niemały obowiązek:Histeria: Szkoda mi w tym wszystkim Stasia... Zresztą, co ja piszę:Psoty: Sama o tym wiesz!

Gosia
kciuki zaciśnięte! Będzie dobrze:yes:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

O hej Mei,
Ciebie się tu na kafce nie spodziewałam:Oczko:
Masz dzisiaj wolne?

CO do psa to nie chce mi sie nawet gadać, porąbani i tyle, powiedziałam im co myślę, że będe im zanosiła recepty od alergologa do wykupienia itp., ale oni w ogóle chyba nie wierzą, że Stasiu może mieć uczulenie na psa:Wściekły::Wściekły::Wściekły::Wściekły::Wściekły: I niech sobie nie myślą, że jak gdzieś wyjada to ja będe chodziłą go karmić, oj nie nie nie nie

Odnośnik do komentarza

hej
ja witam z owsiana. Kawka niedlugo :)
Noc mialam koszmarna, albo nie spalam albo snily mi sie koszmary :(
Chyba stres przed wizyta.
Trzymajcie dzisiaj kciuki o 16.40, zeby ta moja mała gadzina miala juz 2 kg!

Michu dzisiaj rano pierwszy raz mowi: ciekawe co teraz dzieci robia w p-kolu!
Zdecydowanie nie mogl sie juz doczekac. Cos sie zmienilo, nie wnikam co, ale wychodzi mega zadowolony :)

Mei zdrowka! Myslalam, ze po tym zabiegu przejda Ci te cholerne zatoki! Oby antybiotyk szybko pomogl!
Wcale Ci sie nie dziwie, ze jestes wymeczona, przeciec to juz tak dlugo sie ciagnie.

Cafe ale super z autem. chyba jakies przeznaczenie :)

Andzia no no! Laska z ciebie jak nic :sofunny:
Co do psa to bardzo mi go szkoda. Tak jak Mei pisala - labradory to naprawde madre psy. Wiele mozna je nauczyc, sa swietnyi kompanami dla dzieci i najwieksza krzywde jaka mozna im wyrzadzic to zostawienie ich na podworku. Wariuja z rozpaczy, bo to psy typowo domowe. Bardzo zle znosza brak ciaglego kontaktu z ludzmi :(

Gosia trzymam kicuki za wyniki! Fajnie, ze jestescie pod taka kontrola!

Odnośnik do komentarza

Hej Magda,
będe mocno zaciskała kciuki za wizytę:Całus:
Jeżeli chodzi o psa to ja od razu jak go kupili to powiedziałam, że dzieci już nigdy do nich nie przyjdą. Raz, że alergia, a dwa, że ich własny pies pogryzł mi już kiedyś Stacha. Może stąd ta decyzja o podwórku? NIe wiem. On śpi w takiej szopce, kiedy chce to wychodzi na dwór, ale tak jak piszesz, nie ma żadnej szkoły, tresury i zachowuje się jak porąbany. Na spacerze nie byli z nim ani razu. Ech, mówię Wam, szkoda słów, wiem, że labradory to fajne psy, takie typowo dla dzieci, ale musza być odpowiednio wyszkolone, bo ten zachowuje się jak jakiś bezpański kundel

Odnośnik do komentarza

Witam!

Ja juz po sniadanku, ostatnio na sniadanie zasmakowała mi zupa mleczna z ryżem i nie wiem co jest, ale chyba mój żołądek nie trawi mleka, bo mnie zaraz po jedzeniu czyśći strasznie, ale akurat nie przeszkadza mi to :lol: od przedwczoraj 300 gr. mniej na wadze :))

Andzia nie moge z tego "Twojego" tyłka,lepszego nie mogłaś znaleźć:sofunny:
pociesze Cię tym, że Amelka od jakiegoś czasu Amelka też mi dąsa od rana co chce, a czego nie chce ubrać, w co mam ją uczesać itd. :Padnięty: ale mi rano ciśnienie czasem podnosi, wrrr

Mei
zdrówka!:Całus: oby antybiotyk szybko i skutecznie pomógł!
jesteś na zwolnieniu?

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Anielinka no rosną modnisie:lol:
W niedziele jak wpadły obie do H&M i zaczęły sobie wybierać spinki, korale, okularki, sukienki to K. się za głowę złapał. A co to będzie za kilka lat?

Ja gdybym tylko powąchała takiej zupy mlecznej to do razu bym pewnie pawia puściła:lol:
Ale fajnie, że waga leci. Mi się udało zrzucić jeden kilogram, to jest kropla w morzu, ale lepsze to niż nic. NIetsety, w weekend pewnie go nadrobia

Odnośnik do komentarza

Andzia wiem, ze ja sie w tym wszystkim koncentruje na psie, ale okropnie mo go szkoda. Ile on ma? Nie moga go oddac? Ktos by sie nim fajnie zajal z korzyscia dla Was, dla esciow i dla samego psiaka.

Anielinka pewnie nie tolerujesz laktozy :)
Brawa za kolejny spadek wagi.
Ja dzisiaj bede sie wazyc u gina. Nie cierpie tego.
Waga w domu nie dziala, baterie padly, ale musze scignac P., zeby je wymienil bo czas zaczac kontrolowac co i jak:)

Odnośnik do komentarza

andzia
Magda psa kupili jakoś w listopadzie i wtedy miał chyba 1,5 miesiąca. Chyba. Ale duży już jest gnojek.
Ja psiarą nie jestem, ale też mi go żal. A nie oddadzą go na pewno, zwłaszcza teściu jest mocno zacięty. Zresztą jak skończyłam temat, powiedziałam co myślę i tyle

sorki, ze tak napisze, ale to idioci i tyle.

Odnośnik do komentarza

magda_79
andzia
Magda psa kupili jakoś w listopadzie i wtedy miał chyba 1,5 miesiąca. Chyba. Ale duży już jest gnojek.
Ja psiarą nie jestem, ale też mi go żal. A nie oddadzą go na pewno, zwłaszcza teściu jest mocno zacięty. Zresztą jak skończyłam temat, powiedziałam co myślę i tyle

sorki, ze tak napisze, ale to idioci i tyle.

Aj noł:Rozgniewany:

Odnośnik do komentarza

Andzia czemu być rzygła na sam widok zupy mlecznej? nie lubisz?:)
ja baaardzo długo nie jadłam, też nie przepadam, ale po pierwsze zauważyłam że mało jem nabiału, jogurtów, serków nie lubie- jakoś mnie mdlą, jedyne co to jem twarożek, a na zupę ostatnio mnie cos wzieło, ugotowałam z litra mleka i jem 3 dni:D

gratki na stracony kg! pewnie że zawsze to coś...

Pamiętacie jak w zeszłym roku w marcu wszystkie brałyście się za Dukana:lol:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...