Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Hej,
impreza super udana, wybawiłam się, wysmiałam, że hoho:) 21-wszego idziemy na jeszcze jedną w tym samym gronie:)
Maryśka kaszle i to bardzo brzydko. Wczoraj nic, a dzisiaj od rana jedzie równo. Taki duszący kaszel, zrobiłam inhalacje z Pulmicortu, zobaczymy jak bedzie jutro...
Chcieliśmy pójść dzisiaj na Orkiestre, ale cały dzień pada::(: K. skoczy tylko ze Stasiem na światełko, jeżeli nie będzie lało. Kijowa ta pogoda

Odnośnik do komentarza

Cfae super, że socjologia dobrze Ci poszła. Reszta na pewno tez będzie do przodu. Podziwiam Cie, nie wiem czy mi by się jeszcze teraz chciało uczyć!!!

Magda super, ze wyniki ok. Niech białko tez szybko znika!!!Ja ostatnio tez starsznie mało pije, głównie kawe, wode bardzo rzadko...

Rose przykre z mamą::(:
Super, że weselichop udane, zaraz ide na boczek.
Ja swego czasu tez myślałam, ze Stasiu ma pasożyty jak mi wciąz kaszlał, ale wszystko wyszło ok. Warto zrobić badanie kału, ale wtedy kaszle jest ponoć wciaż, bez żadnych przerw

Anielinka zdrówka!!!

Odnośnik do komentarza

hej
My dzisiaj znowu trafilismy do moich przyjaciol. Wyslalysmy chlopakow na kulki, a my na spokojnie pogadalysmy, a potem juz razem. Ehhh, wesolo! P. oczywiscie Xboxa, wlaczyli mu Kinecta lekkoatletyke. Myslalam, ze urosze ze smiechu jak biegl sprint :sofunny:
A na koniec moj chrzesniak ogral go w szachy. hehe. Ale sie nakrecilam na szachy, musze pocwiczyc.

Andzia super, ze imprezka udana! Jakies foty Twego meza w zielonym stroju??? :)

Anielinka jak sie czujecie?

Rose super, ze i u Was weselicho udane!
Przykra reakcja mamy, zupelnie bez sensu.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
U nas wczoraj mega meczacy dzien:/ Co prawda bylismy w Poznaniu, ale w galerii pelno ludzi... Wyprzedaze na calego... ja tylko w h&m zakupilam malemu czapke za 5 zl:) Dresowki za 20zl i sweterek. Pozniej poszlismy do kina na "kota w butach" Pierwszy raz Kuba byl w kinie ale super wytrzymal. Oczywiscie zaliczyl prawie wszystkie auta w galerii :lup:
A dzisiaj mi zalazl pare razy za skore:/ ehhh no albo jest slodki jak aniolek, albo przegina w druga strone:/ brrr
Rose666 kciuki trzymam mocno!!!
Andzia super, ze imprezka udana!
Cafe super, ze socjologia jakos poszla:) Ja boje sie przyszlego weekendu:/

Odnośnik do komentarza

cafe82
magda hahaha ja na sama mysle o P biegnacym sprint sie usmialam
K mnie namawia na tego kinecta ale ja ze tak powiem ma to gdzies
ale jak tak czytam w necie to coraz bardziej sie przekonuje

Mnie naprawdw w ogole Xbox nie kreci, zadne gry, ale padlam dzisiaj jak zobaczylam P. biegnacego w miejscu. Potem byl jeszcze rzut dyskiem, oszczepem, skok w dal i bieg przez plotki :sofunny:
A oprocz tego inne sporty. Do tego podobno jest swietna plyta z aerobikiem i tancem.
No i jeszcze takie gierki niby przygodowe, ale tez na Kinecta. Pobawilam sie tym jeszcze przed ciaza i po 5 min padalam od skakanie, bieganai itp.

Odnośnik do komentarza

Kurcze, to tez musze zajrzec do H&M. Michał mi strasznie powyrastal z ciuchow :(

Gosia brawa dla Kuby za kino! Dzielny, ze tyle wysiedzial.

Nas Misiek ostatnio tez testuje na okraglo i niestety coraz czesciej cierpliwosci brak i drzemy papy na niego. Inaczej efektu brak.
Za to doluje mnie jego niesmialosc, strach przed dziecmi. Dzisiaj poszli na kulki i zaczal sie bawic po 40 min!!!! Ciagle wisial na P. i nawet jak zaczal sie bawic to tylko z tatusiem. Jak jakies dziecko obok przechodzilo to az zamieral albo plakal. Cos jest nie tak z nim. Chyba ogarne jakiegos psychologa :(

Odnośnik do komentarza

magda szczerze? mnie by tez takie zachowanie niepokoilo
z drugiej jednak strony sama wiesz,ze michu potrzebuje po prostu wiecej czasu

olek za to dzisiaj byl ponad godzine na kulkach
i to sam
tzn my lazilismy po sklepach a on po opieka pan bawil sie,rysowal
nie chcial wyjsc
jest u nas taka mozliwosc,ze zostawiasz dziecko i idziesz za spokojnie zrobic zakupy

Odnośnik do komentarza

magda_79
Kurcze, to tez musze zajrzec do H&M. Michał mi strasznie powyrastal z ciuchow :(

Gosia brawa dla Kuby za kino! Dzielny, ze tyle wysiedzial.

Nas Misiek ostatnio tez testuje na okraglo i niestety coraz czesciej cierpliwosci brak i drzemy papy na niego. Inaczej efektu brak.
Za to doluje mnie jego niesmialosc, strach przed dziecmi. Dzisiaj poszli na kulki i zaczal sie bawic po 40 min!!!! Ciagle wisial na P. i nawet jak zaczal sie bawic to tylko z tatusiem. Jak jakies dziecko obok przechodzilo to az zamieral albo plakal. Cos jest nie tak z nim. Chyba ogarne jakiegos psychologa :(

Ehhh szkoda Miska:( Moze faktycznie znajdzcie jakiegos dobrego psychologa... Bo najbardziej to on sie z tym meczy:/ U na Kuba jest niesmialy... Dzieci go tremuja... widze to za kazdym razem jak wchodzi na sale w przedszkolu, ale Pani mowi, ze po minucie juz jest ok:) Teraz jak chodzi do przedszkola bardzo sie zmienil... Wczoraj z Wiktoria wszedzie za raczke, sam ja bral, a jak dopadl jakis samochod to nie bylo mowy zeby nim jechal bez Wiktorii, czekal az przyjdzie i razem pojeżdżą:)

Odnośnik do komentarza

Do pewnego momentu nie chcialam przesadzac i wkrecac sie, ale nic sie nie poprawia. A nawet jest gorzej. w domu i przy osobach, ktore dobrze zna to chojrak - wyglupia sie, gada i w ogole super. Ale jak sa inne dzieci obce to dramat.
Zosatwienie go samego na kulkach to jakas dla mnie mega abstrakcja. W p-kolu niby jest ciut lepiej, ale dzieci jak razem wychodza to gadaja ze soba, a Michał wcisniety we mnie. Wiem, ze baaardzo by chcial tak jak inne dzieci, ale nie potrafi sie przemoc.
Musze mame podpytac o jakiegos dobrego psychologa dzieciecego i dobrze sie do tej wizyty przygotowac.

Odnośnik do komentarza

gosiammm
Mnie najbardziej u Kuby wkurza to, ze po prostu jak zaczyna rozrabiac to zadne prośby i groźby na niego nie dzialaja:/ dopiero jak sie wydre, a wtedy on mi mowi: "nie lubie cie bo krzyczysz" i mi normalnie sie glupio robi:(

Wiem cos o tym. U nas jest slodka mina i teskt: nie lubie jak na mnie krzyczysz, dlaczego na mnie krzyczysz.
Ale juz to na mnie wrazenia nie robi, bo to cwaniaczek i taka ma taktyke.

Odnośnik do komentarza

magda_79
Do pewnego momentu nie chcialam przesadzac i wkrecac sie, ale nic sie nie poprawia. A nawet jest gorzej. w domu i przy osobach, ktore dobrze zna to chojrak - wyglupia sie, gada i w ogole super. Ale jak sa inne dzieci obce to dramat.
Zosatwienie go samego na kulkach to jakas dla mnie mega abstrakcja. W p-kolu niby jest ciut lepiej, ale dzieci jak razem wychodza to gadaja ze soba, a Michał wcisniety we mnie. Wiem, ze baaardzo by chcial tak jak inne dzieci, ale nie potrafi sie przemoc.
Musze mame podpytac o jakiegos dobrego psychologa dzieciecego i dobrze sie do tej wizyty przygotowac.

na pewno nie zaszkodzi rozmowa z dobrym psychologiem
michal na pewno sie meczy
dowiecie jak mu pomoc,co robic,zeby byl odwazniejszy

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...