"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

andzia

magda_79

Andzia to co kupilismy mojemu chrzesniakowi:

GRA BITWA MORSKA NOWA WERSJA!! HASBRO (1949781582) - Aukcje internetowe Allegro

Zapomnialam napisac,ze super prezent Stasiu dostanie :)
Moj chrzesniak dostal Xboxa360 w ubieglym roku z Kinectem i sami jak przychodzimy to gramy
Hehe, no tak właśnie myślę, ze K. wybierając ten prezent myślał też o sobie:)

A ta bitwa morska super, to coś jak statki, tak?
Moja mama pytała co kupić Stasiowi i zażyczył sobie gre piłkarzyki, ale t. juz kupuje, wiec moze podpowiem mamie to.

Tak, to cos w stylu statkow. Mysle, ze bedzie zadowolony.

Michu tez juz spi, ale moj maz w pracy. Wroci pewnie za 1,5 h. A juz o tej godzinie nie bedzie mi sie chcialo nic szykowac, lipa.

[magda_79]

andzia

magda_79

andzia

Magda jakoś ominęłam, ze dzisiaj u Was wystśpy. Pani jakaś gupia, ze z takim tekstem wypaliła. Łatwo mówić, lae naprawde nie przejmuj się, Michał to super facet, inteligentny, że hej, do p-kola chodzi chętnie, a to już wielki sukces!!!
Co do występów to moje zołzy wszedzie pyskate i wygadane, a na pasowaniu największe sierotki

Dzis bylo pozegnanie jesieni. Wczwartek wrzucalam fotki Michała stroju.
JA naprawde Michała podziiwam, ze tak chetnie chodzi do p-kola, bo zapowiadalo sie koszmarnie. Wiem, ze kazdy dzien to dla niego ogromne przezycie i walka ze soba.
A i tak takie postepy tam zrobil, ze szok. A pani tekst naprwde bez sensu, bo mogla to powiedziec inaczej i moze cos zaproponowac, a nie: komentarz i tyle.
No, a w domu i przy osobach, ktore Michał dobrze zna to tez wariuje, wygadany itp.

Magda wiedziałam, ze Michał ma pożegananie jesieni, ale nie kojarzyłam, ze to już dziś.
Panią bym sie nie przejmowała, zero taktu i wyczucia
Michał jest bardziej spokojny i wrażliwy niż inne dzieci, ale prze fakt, że do p-kola chodzi chętnie pokazuje, ze zaden mięczak z niego

Olewam pania. Ale jak pytalam juz wiele razy o Michał to zawsze jest ok. A teraz mi wyskakuje, ze on ciapa. To niech go zachecaja, cos robia.
A mi po prostu go szkoda, bo dzisiaj byla sytuacja, ze wszystkie dzieci przed spacerem poszly do toalety, kazdy szybko, Michał odpychali i w koncu nie zdazyl zrobic. Poplakal sie w szatni. Serce mi peka jak to slysze chociaz wiem, ze on musi to przezyc i zaczac sobie radzic samemu.

[andzia]

magda_79

andzia

magda_79

Dzis bylo pozegnanie jesieni. Wczwartek wrzucalam fotki Michała stroju.
JA naprawde Michała podziiwam, ze tak chetnie chodzi do p-kola, bo zapowiadalo sie koszmarnie. Wiem, ze kazdy dzien to dla niego ogromne przezycie i walka ze soba.
A i tak takie postepy tam zrobil, ze szok. A pani tekst naprwde bez sensu, bo mogla to powiedziec inaczej i moze cos zaproponowac, a nie: komentarz i tyle.
No, a w domu i przy osobach, ktore Michał dobrze zna to tez wariuje, wygadany itp.

Magda wiedziałam, ze Michał ma pożegananie jesieni, ale nie kojarzyłam, ze to już dziś.
Panią bym sie nie przejmowała, zero taktu i wyczucia
Michał jest bardziej spokojny i wrażliwy niż inne dzieci, ale prze fakt, że do p-kola chodzi chętnie pokazuje, ze zaden mięczak z niego

Olewam pania. Ale jak pytalam juz wiele razy o Michał to zawsze jest ok. A teraz mi wyskakuje, ze on ciapa. To niech go zachecaja, cos robia.
A mi po prostu go szkoda, bo dzisiaj byla sytuacja, ze wszystkie dzieci przed spacerem poszly do toalety, kazdy szybko, Michał odpychali i w koncu nie zdazyl zrobic. Poplakal sie w szatni. Serce mi peka jak to slysze chociaz wiem, ze on musi to przezyc i zaczac sobie radzic samemu.

No nie dziwie się, ze Ci przykro, ale nawet nie wiem co Ci poradzić. A bawi się z dziećmi, ma jakiegoś kolege?
Moze uda mi się zgrać płyte z pasowania to zobaczycie Maryśke jaka sierotka, no największa. Jak pani wyczytywała dzieci, zeby podeszły po dyplomy to jako jedyna stała pod ściana i sie nie ruszyła. Jak inni rodzice oglądają tą płyte to se pewnie myślą: te to ale grzeczne, fajne dziewcynki, no aniołki dosłownie

[magda_79]

Nagrywalam wszystko, wiec fotek za duzo nie mam

[magda_79]

andzia

magda_79

andzia

Magda wiedziałam, ze Michał ma pożegananie jesieni, ale nie kojarzyłam, ze to już dziś.
Panią bym sie nie przejmowała, zero taktu i wyczucia
Michał jest bardziej spokojny i wrażliwy niż inne dzieci, ale prze fakt, że do p-kola chodzi chętnie pokazuje, ze zaden mięczak z niego

Olewam pania. Ale jak pytalam juz wiele razy o Michał to zawsze jest ok. A teraz mi wyskakuje, ze on ciapa. To niech go zachecaja, cos robia.
A mi po prostu go szkoda, bo dzisiaj byla sytuacja, ze wszystkie dzieci przed spacerem poszly do toalety, kazdy szybko, Michał odpychali i w koncu nie zdazyl zrobic. Poplakal sie w szatni. Serce mi peka jak to slysze chociaz wiem, ze on musi to przezyc i zaczac sobie radzic samemu.

No nie dziwie się, ze Ci przykro, ale nawet nie wiem co Ci poradzić. A bawi się z dziećmi, ma jakiegoś kolege?
Moze uda mi się zgrać płyte z pasowania to zobaczycie Maryśke jaka sierotka, no największa. Jak pani wyczytywała dzieci, zeby podeszły po dyplomy to jako jedyna stała pod ściana i sie nie ruszyła. Jak inni rodzice oglądają tą płyte to se pewnie myślą: te to ale grzeczne, fajne dziewcynki, no aniołki dosłownie

Chyba nie bardzo sie bawi. Podobno codziennie podchodzi do pani i pyta z kim ma sie bawic. No masakra. I niby siada kolo dzieci, ale bawi sie raczej sam. I prawie nic sie nie odzywa.
Panie mysla, ze on zadnej piosenki nie zna, a on po jednym dniu nauki od razu do domu "przynosi".
Juz na kolejny wystep zna wszystkie.

[andzia]

Magda super, z Miśka prawdziwy skrzacik, przepranie rewelacja!!! W ogóle fajnie, że Panie tyle organizują

[andzia]

magda_79

andzia

magda_79

Olewam pania. Ale jak pytalam juz wiele razy o Michał to zawsze jest ok. A teraz mi wyskakuje, ze on ciapa. To niech go zachecaja, cos robia.
A mi po prostu go szkoda, bo dzisiaj byla sytuacja, ze wszystkie dzieci przed spacerem poszly do toalety, kazdy szybko, Michał odpychali i w koncu nie zdazyl zrobic. Poplakal sie w szatni. Serce mi peka jak to slysze chociaz wiem, ze on musi to przezyc i zaczac sobie radzic samemu.

No nie dziwie się, ze Ci przykro, ale nawet nie wiem co Ci poradzić. A bawi się z dziećmi, ma jakiegoś kolege?
Moze uda mi się zgrać płyte z pasowania to zobaczycie Maryśke jaka sierotka, no największa. Jak pani wyczytywała dzieci, zeby podeszły po dyplomy to jako jedyna stała pod ściana i sie nie ruszyła. Jak inni rodzice oglądają tą płyte to se pewnie myślą: te to ale grzeczne, fajne dziewcynki, no aniołki dosłownie

Chyba nie bardzo sie bawi. Podobno codziennie podchodzi do pani i pyta z kim ma sie bawic. No masakra. I niby siada kolo dzieci, ale bawi sie raczej sam. I prawie nic sie nie odzywa.
Panie mysla, ze on zadnej piosenki nie zna, a on po jednym dniu nauki od razu do domu "przynosi".
Juz na kolejny wystep zna wszystkie.

Kurcze...Pani powinna ci doradzić co w takiej sytuacji zrobić, a nie jeszcze dołowac...daj mu jeszcze trochę czasu, a jak się nie poprawi to wtedy będziecie działać...może rozmowa z psychologiem dziecięcym by pomogła, w przedszkolu jest na pewno jakiś....ale to tak jak pisze, za jakiś czas...
Nie dziwie się, ze jest Ci przykro, ale Michał zawsze był bardziej spokojny i opanowany niż inne dzieci, moze właśnie w p-kolu nauczy się przebojowości, walki o swoje itd

[cafe82]

magdasuper wam ten stroj wyszedl!misiek wyglada zarąbiscie

a pania sie nie przejmuj
tak jak mowisz,to ona powinna zachecac a nie mowic takie pierdoly
(to tak jak u nas jedna z pan powiedziala,ze olek grzeczny wtedy kiedy spi)
i nie dziwie sie,ze martwi cie to ale z drugiej strony nie masz na to wplywu
moze panie wlasnie chca,zeby michal sam zaczal sie przelamywac?
wiadomo,ze on spokojny.....cichy...z takim dzikusem jak olek tez by nie dal rady
bo by sie go po prostu bal
no ciezko cos doradzic
szkoda,ze pani nie potrafi normalnie porozmawiac

[cafe82]

kurcze a moze popros pania,zeby ona proponowala mu jakies zabawy z innymi dziecmi
albo zeby zachecala do mowienia,pytala itd

[magda_79]

cafe82

kurcze a moze popros pania,zeby ona proponowala mu jakies zabawy z innymi dziecmi
albo zeby zachecala do mowienia,pytala itd

Kazda pani mowi co innego. Juz mam metlik w glowie.
Na razie poczekam. W sumie 3 m-ce dla Michała ,ktory na wszystko potrzebuje mnooooostwa czasu to jeszcze nie tak dlugo.
Najwyzej pogadamy z psychologiem jak mu pomoc.
My w domu tego nie widzimy, bo tu zwsze rozspiewany, wygadany i mega wesoly.

Dzieki, ze moge Wam sie wygadac. Juz to mi pomoglo!

[cafe82]

magda_79

cafe82

kurcze a moze popros pania,zeby ona proponowala mu jakies zabawy z innymi dziecmi
albo zeby zachecala do mowienia,pytala itd

Kazda pani mowi co innego. Juz mam metlik w glowie.
Na razie poczekam. W sumie 3 m-ce dla Michała ,ktory na wszystko potrzebuje mnooooostwa czasu to jeszcze nie tak dlugo.
Najwyzej pogadamy z psychologiem jak mu pomoc.
My w domu tego nie widzimy, bo tu zwsze rozspiewany, wygadany i mega wesoly.

Dzieki, ze moge Wam sie wygadac. Juz to mi pomoglo!

pewnie,ze nie ma co przesadzac
tylko,ze pani moglaby mu po prostu delikatnie pomoc
skoro sama widzi,ze jest troche z boku
przeciez mozna zachecac itd

w ogole uwazam,ze najpierw mogla sprobowac sie troche wysilic
a nie od razu gadac pierdoly
ehhh

nic sie nie przejmuj i daj michalow po prostu wiecej czasu

[magda_79]

Ja mam nadzieje, ze jednk one staraja sie go zachecac.
Nie mialam okazji porozmawiac dluzje, bo pni dyrektor przyszla po pania Michała.
Dam jeszcze czas.
Super sobie daly z nim rade jesli chodzi o ubierania i rozbieranie. Szybko im poszlo i teraz nie ma problemu.
Mam nadzieje, ze i ze skorupy go wydobeda.

[andzia]

magda_79

Ja mam nadzieje, ze jednk one staraja sie go zachecac.
Nie mialam okazji porozmawiac dluzje, bo pni dyrektor przyszla po pania Michała.
Dam jeszcze czas.
Super sobie daly z nim rade jesli chodzi o ubierania i rozbieranie. Szybko im poszlo i teraz nie ma problemu.
Mam nadzieje, ze i ze skorupy go wydobeda.

Na pewno, daj mu trochę czasu. Dla mnie i tak jest super dzielny chłopak!!!

A ja własnie z kretesem przegrałam z moimi chłopami w Dobble i obżarłam się jak świnia parówami

[magda_79]

andzia

magda_79

Ja mam nadzieje, ze jednk one staraja sie go zachecac.
Nie mialam okazji porozmawiac dluzje, bo pni dyrektor przyszla po pania Michała.
Dam jeszcze czas.
Super sobie daly z nim rade jesli chodzi o ubierania i rozbieranie. Szybko im poszlo i teraz nie ma problemu.
Mam nadzieje, ze i ze skorupy go wydobeda.

Na pewno, daj mu trochę czasu. Dla mnie i tak jest super dzielny chłopak!!!

A ja własnie z kretesem przegrałam z moimi chłopami w Dobble i obżarłam się jak świnia parówami

Bys sie podzielila tymi parowami, a nie tak wszystko sama.
A my tu z Alką na glodzie siedzimy.
Zaraz mudze jakas kolacje zjesc, bo padne.
Ciagle obzeram sie tylko slodyczami, wcale sie nie dziwie, ze mi wyniki leca na leb i szyje

[andzia]

Jeju, właśnie przeczytałam wpis mojej koleżanki na FB i się prawie posikałam. Dla niewtajemniczonych to nic śmiesznego, ale jak my się we 6 dobierzemy to naprawde strach się bać. Oj działo się działo

[andzia]

magda_79

andzia

magda_79

Ja mam nadzieje, ze jednk one staraja sie go zachecac.
Nie mialam okazji porozmawiac dluzje, bo pni dyrektor przyszla po pania Michała.
Dam jeszcze czas.
Super sobie daly z nim rade jesli chodzi o ubierania i rozbieranie. Szybko im poszlo i teraz nie ma problemu.
Mam nadzieje, ze i ze skorupy go wydobeda.

Na pewno, daj mu trochę czasu. Dla mnie i tak jest super dzielny chłopak!!!

A ja własnie z kretesem przegrałam z moimi chłopami w Dobble i obżarłam się jak świnia parówami

Bys sie podzielila tymi parowami, a nie tak wszystko sama.
A my tu z Alką na glodzie siedzimy.
Zaraz mudze jakas kolacje zjesc, bo padne.
Ciagle obzeram sie tylko slodyczami, wcale sie nie dziwie, ze mi wyniki leca na leb i szyje

Częstuj się, jeszcze kilka zostało:) Czym chata bogata:)

[magda_79]

andzia

Jeju, właśnie przeczytałam wpis mojej koleżanki na FB i się prawie posikałam. Dla niewtajemniczonych to nic śmiesznego, ale jak my się we 6 dobierzemy to naprawde strach się bać. Oj działo się działo

Naprwde super macie z tymi spotkaniami. JA przed Michałem tez takie babskie wieczory ciagle mialam. I tez takie glupawy, ze szok. A ja i wypic nie musze, zeby mi odwalilo. heh

[magda_79]

andzia

magda_79

andzia

Na pewno, daj mu trochę czasu. Dla mnie i tak jest super dzielny chłopak!!!

A ja własnie z kretesem przegrałam z moimi chłopami w Dobble i obżarłam się jak świnia parówami

Bys sie podzielila tymi parowami, a nie tak wszystko sama.
A my tu z Alką na glodzie siedzimy.
Zaraz mudze jakas kolacje zjesc, bo padne.
Ciagle obzeram sie tylko slodyczami, wcale sie nie dziwie, ze mi wyniki leca na leb i szyje

Częstuj się, jeszcze kilka zostało:) Czym chata bogata:)

Wpadam!!!
Takiego smaka mi narobilas, ze zaslinilam cala podloge.

[andzia]

magda_79

andzia

Jeju, właśnie przeczytałam wpis mojej koleżanki na FB i się prawie posikałam. Dla niewtajemniczonych to nic śmiesznego, ale jak my się we 6 dobierzemy to naprawde strach się bać. Oj działo się działo

Naprwde super macie z tymi spotkaniami. JA przed Michałem tez takie babskie wieczory ciagle mialam. I tez takie glupawy, ze szok. A ja i wypic nie musze, zeby mi odwalilo. heh

Hehe, teraz na trzeźwo jak człek se przypokmni to se myśli, ale my głupie. Stare i głupie dosłownie. Ale było wesoło

[anielinka]

Magda wcale Ci się nie dziwie że pani w p-kolu Cię wkurzyła, wiem co czujesz, mi co prawda nikt nie mówił że Amelka to ciapa, ale wiem że ona i tak jest ciapa, własnie taka sama jak Michał, ale myśle że te nasze dzieci od samego początku byli grzeczni i dlatego im teraz tak trudno odnaleźć się w p-kolu
kilka razy zdarzyło się że jak weszłam po Amelke do sali, to wszystkie dzieci bawili się , skakali w kółeczku, a amelka stała sobie z boczku i patrzyła się tylko :( następnym razem, dzieci znowu bawili się na dywanie, a Amelka siedziała sama przy stoliku i układała klocki...no przykro mi jest też w takiej sytuacji i pewnie też tak jest że Amelka jest popychana i inne dzieci dominują nad moją szarą myszką :(

[magda_79]

anielinka

Magda wcale Ci się nie dziwie że pani w p-kolu Cię wkurzyła, wiem co czujesz, mi co prawda nikt nie mówił że Amelka to ciapa, ale wiem że ona i tak jest ciapa, własnie taka sama jak Michał, ale myśle że te nasze dzieci od samego początku byli grzeczni i dlatego im teraz tak trudno odnaleźć się w p-kolu
kilka razy zdarzyło się że jak weszłam po Amelke do sali, to wszystkie dzieci bawili się , skakali w kółeczku, a amelka stała sobie z boczku i patrzyła się tylko :( następnym razem, dzieci znowu bawili się na dywanie, a Amelka siedziała sama przy stoliku i układała klocki...no przykro mi jest też w takiej sytuacji i pewnie też tak jest że Amelka jest popychana i inne dzieci dominują nad moją szarą myszką :(

No lwasnie u nas dokladnie tak jest. Michał jest grzeczny, zawsze usmiechniety, ale malo przebojowy.
Ale powtarzam sobie, ze po to poszedl do tego p-kola, zeby sie rozkrecic.

Z opowiadan moich rodzicow wiem, ze bylam dokladnie taka sama jak on. A potem sie rozkrecilam :)
Tylko szkoda, ze tak duzo ich kosztuje ta adaptacja.

[magda_79]

andzia

magda_79

andzia

Jeju, właśnie przeczytałam wpis mojej koleżanki na FB i się prawie posikałam. Dla niewtajemniczonych to nic śmiesznego, ale jak my się we 6 dobierzemy to naprawde strach się bać. Oj działo się działo

Naprwde super macie z tymi spotkaniami. JA przed Michałem tez takie babskie wieczory ciagle mialam. I tez takie glupawy, ze szok. A ja i wypic nie musze, zeby mi odwalilo. heh

Hehe, teraz na trzeźwo jak człek se przypokmni to se myśli, ale my głupie. Stare i głupie dosłownie. Ale było wesoło

hehe. Ja to czasem sama przed soba sie wstydze jak sobie pare rzeczy poprzypominam. A jak nie wstydze to jestem zszokowana, ze taka durna jestem. hahaha
Ale za to potem jest co wspominac.
Ja wczraj z moja Gosia u moich rodzicow zaczelysmy wspominac. No masakra. Glupio mi bylo przed P.

[magda_79]

Dobra spadam. P. wrocil, bidok glodny, a ja przed lapkiem od 2 h. A co tam!
Ide powyciagac cos na kanapki.
Do jutra!

[cafe82]

witam

no kuzwa znow wstalam z bolem glowy
przez to naprawde zero checi na cokolwiek
ale za to pogoda fajna i wreszcie nie wieje wiec zrobimy sobie z j i c dluuugi spacer pozniej

wczoraj mialam sie zabrac za nauke a padlam w dresie

[andzia]

Hej,
i ja wstałam dziś z bólem głowy, ale to pewnie przez @. I już chce wieczór, to co te dwa wypłosze wyprawiaja od 2 h to jest kosmos. Ryki, jęki, popychanki, zwariuje