"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

Mei kladz sie spac!!!!
Oby u Filipa nic sie nie rozwinelo.
Wrzuc nam jakies nowe Wasze fotki :)

[cafe82]

macie racje,to bakteria ale ja jestem glupia
i zrobie tak jak radzicie,jutro konczy antybiotyk wiec po niedzieli pojdzie
i juz

meia ty jak sie czujesz?
ja tam do lekarza nie pojde...nawet czasowo nie dam rady,bo pewnie musialabym ze 2 godziny czekac
biore tabcin i czekam....wydaje mi sie,ze wczoraj bylo gorzej
przezyje
a bez olak to mam raj

[Mei]

Magda fajnie, że Ala się "odezwała"

Andzia ło matko, oby dziewczyny nie złapały... Niby wiem, że każdy to łapie, ale jak pamiętam Filipa to aż mnie ciarki przechodzą No i co dziwne zaraził moją kuzynkę, która już chorowała na ospę i zamiast półpaśca znowu była ospa i jej synka

[cafe82]

ja nie andzia
ale pamietam,ze stachu szedl od raczu do przedszkola

ide pod prysznic,bo j i c zasypiaja

[Mei]

Cafe dzięki, czuję się dobrze Wygrzej się pod prysznicem, może Ci samopoczucie poprawi

[Mei]

Idę spać. Odezwę się później

[andzia]

Mei kładź się i to szybciorem. Oby u Olka nic się nie rozwinęło.
Ospy jakoś się nie boje, bo wiem, że i tak co roku w p-kolu jest fala i wszyscy muszą to przejść, ale wiem, że to minimum 2 tyg. uziemienia. Jak juz mają złapać, to wolę, żeby najpierw miała jedna a potem druga:)

Magda tak Stasiu dzedł od razu 1-go września, ja w piątek wróciłam z zołzikami ze szpitala, a Stasiu w poniedziałek szedł po raz pierwszy do przedszkola
Dobrze, że Alka kopie

Cafe niech Ci dziadostwo szybko mija, obyś juz jutro była w pełni sił i zdrowia

Musze ogarnąc ta oborę, a taaak mi się nie chce

[cafe82]

siorka dzwonila ,ze sie nie wyrobi
ale jutro przyjdzie na caly dzien

kurde za oknem ziiimno ale slonce piekne a my musimy sie kisic w domu
w ogole juz wkurza mnie to,ze pogoda tak ogranicza
latem o tej porze to smigalismy po parku

[magda_79]

Andzia pytalam o Stasia juz tak na przyszlosc, bo zastanawialam sie czy jak mloda sie urodzi to puszzcac Michała do p-kola czy nie.

Cafe szkoda, ze Sylwia dzisiaj nie da rady, ale fajnie, ze jutro Ci pomoze.
U nas dzisiaj pieknie i slonecznie, ale co z tego skoro zanim dotrzemy z Michałem do domu to juz bedzie szrao i nici ze spaceru :(

[anielinka]

andzia

Anielinka piękne zdjęcia
Amelka jaka dama, widac, ze pasowanie baaardzo udane:)
I potwierdzam, Ty wyglądasz olśniewająca, czego nie można powiedzieć o Ł. NIe służy mu ta nowa miłość, ja tam cały czas myślę, że to wszystko ma jakieś drugie dno, tylko jakie???

A kurtki kupowałam za 139, pokaż tą którą znalazłaś? nasze sprawują się super

Andzia każdy myśli że w tym wszystkim jest jakieś drugie dno, tylko nikt nie wie jakie...może kiedyś się okaże, zobaczymy.

A kurtke jednak kupiłam z wysyłką wyszło 111 zł, więc jestem jeszcze troszke do przodu H&M *** FIOLET Z KAPTURKIEM *** 98 (1946346945) - Aukcje internetowe Allegro

[anielinka]

Witajcie!

A ja wczoraj coś nie mogłam zasnąć, turlałam się po łóżku prawie do 3, rano jak zadzwonił budzik to myslałam ze tym tel. trzasne o ściane ale na szczęście jak wyszykowałam Amelke to jeszcze na chwilke sie połozyłam i odrazu lepiej się czuje
U nas od rana słonko się przedziera, a ja musze zaraz iść umyć auto, bo już jakieś brudne się zrobiło

Andzia wow jestem w szoku że tyyyle kasy udało sie Wam zebrać, naprawdę podziwiam Was!!!

Cafe mnie przy anginie własnie tak wszystkie kostki bolały i właśnie kark najbardziej, a może i Ciebie pobiera co?
dobrze że Olek pojechał do ababci, zawsze to będzie Ci lżej....
kurcze własnie tak sobie wcześniej myślałam że wy w weekend macie jeszcze tą impreze, ale pech że akurat teraz Was rozłożyło:( ale jak przyjdzie siorka to na pewno pomoże....

Magda dobrze że Ala dała mamie wkońcu kopniaka

Mei odsypiaj, odsypiaj, musisz odpocząć, jeszcze zdążysz się nacieszyć dniem chociaż teraz tak szybko dzień się kończy że masakra...wieszne ciemnośći

[andzia]

Anielinka ale super tanio udało Ci sie kupic ta kutrke
Wzięłas 98?

[cafe82]

andziasuper zdjecia,pieknie wygladas....a ten pan za toba co robi?

anielinkaa jak amelka rano w przedszkolu?
powiem ci,ze jak nie dam rady to sie nie bede pierdzielic i zrobie w niedziele tylko kawe-proste
moze jakies lody jeszcze,zobaczymy

w sob zrobie jakis obiad i tez nie bede sie wysilac

[andzia]

Cafe szkoda,ze siorka nie przyjdzie,ale jutro będzie bardziej pomocna, jak bedziesz miała Olka. A chłopaki już nie gorączkują?

Magda zobaczysz w kwietniu jak Michał zareaguje na siorke, ale ja bym puszczała normalnie, bo jak posiedzi kilka dni w domu to moze się przyzwyczaić do dobrego i później nie chciec iść.

Anielinka współczuje bezsenności. Ja miałam wczoraj i w niedzielę takie kłucia w klacie, już schizowałam, że mam raka płucKolezanki stwierdziły, że to jakieś nerwobóle, wzięłam ziołowe tabletki uspokajające i dzisiaj już jest lepiej.
A o autko widze dbasz, że hoho

[andzia]

cafe82

andziasuper zdjecia,pieknie wygladas....a ten pan za toba co robi?

anielinkaa jak amelka rano w przedszkolu?
powiem ci,ze jak nie dam rady to sie nie bede pierdzielic i zrobie w niedziele tylko kawe-proste
moze jakies lody jeszcze,zobaczymy

w sob zrobie jakis obiad i tez nie bede sie wysilac

Nie pamietam

ide prasować

[cafe82]

andzia

cafe82

andziasuper zdjecia,pieknie wygladas....a ten pan za toba co robi?

anielinkaa jak amelka rano w przedszkolu?
powiem ci,ze jak nie dam rady to sie nie bede pierdzielic i zrobie w niedziele tylko kawe-proste
moze jakies lody jeszcze,zobaczymy

w sob zrobie jakis obiad i tez nie bede sie wysilac

Nie pamietamide prasować

[magda_79]

Anielinka ile razy juz pucowalas autko?

Cafe masz racje, bez napiniania sie. Jak bedziesz sie tak zle czula to nie szykuj nic na sile.

Ja sie ogarnelam, troche chate posprzatalam., zjadlam drugie sniadanko i mysle co tu do picia zrobic
Wyciagnelam plyte do nauki wloskiego, ale jak na razie tylko na nia patrze.

Aaa, zadzownilam do kolezanki z pracy, ktora jest w blizniaczej ciazy, 2 tyg starszej niz moja.
No i bidula jest w szpitalu, zalozyli jej szew, bo od wewnatrz szyjka zupelnie zgladzona :(
Moze dzisiaj ja wypisza, ale musi lezec plackiem w domu.

[magda_79]

Kurcze, troche zla jestem. Dzisiaj mam spotkanie klasowe i nie mam z kim zostawic Michała. WKurza mnie to, bo jak P. ma wyjscie to zawsze idzie, a ja mam raz na ruski rok i nie moge isc. A spotyka sie nasza paczka, fajni ludzie.

[cafe82]

magda_79

Kurcze, troche zla jestem. Dzisiaj mam spotkanie klasowe i nie mam z kim zostawic Michała. WKurza mnie to, bo jak P. ma wyjscie to zawsze idzie, a ja mam raz na ruski rok i nie moge isc. A spotyka sie nasza paczka, fajni ludzie.

a t by z miskiem nie zostala?

[magda_79]

cafe82

magda_79

Kurcze, troche zla jestem. Dzisiaj mam spotkanie klasowe i nie mam z kim zostawic Michała. WKurza mnie to, bo jak P. ma wyjscie to zawsze idzie, a ja mam raz na ruski rok i nie moge isc. A spotyka sie nasza paczka, fajni ludzie.

a t by z miskiem nie zostala?

Cos Ty! Spotkanie mam o 19, musialaby wiec przyjechac do nas i go polozyc, a to odpada. Ona nie chce do nas przyjezdzac, juz dawno to nam powiedziala. Poza tym ostatnio mocno chroowala, wiec nie chce, zeby go zarazila.

[cafe82]

magda_79

cafe82

magda_79

Kurcze, troche zla jestem. Dzisiaj mam spotkanie klasowe i nie mam z kim zostawic Michała. WKurza mnie to, bo jak P. ma wyjscie to zawsze idzie, a ja mam raz na ruski rok i nie moge isc. A spotyka sie nasza paczka, fajni ludzie.

a t by z miskiem nie zostala?

Cos Ty! Spotkanie mam o 19, musialaby wiec przyjechac do nas i go polozyc, a to odpada. Ona nie chce do nas przyjezdzac, juz dawno to nam powiedziala. Poza tym ostatnio mocno chroowala, wiec nie chce, zeby go zarazila.

rozumiem
no szkoda
P nie da rady wczesniej przyjechac?

[magda_79]

cafe82

magda_79

cafe82

a t by z miskiem nie zostala?

Cos Ty! Spotkanie mam o 19, musialaby wiec przyjechac do nas i go polozyc, a to odpada. Ona nie chce do nas przyjezdzac, juz dawno to nam powiedziala. Poza tym ostatnio mocno chroowala, wiec nie chce, zeby go zarazila.

rozumiem
no szkoda
P nie da rady wczesniej przyjechac?

Jak na zlosc, akurat dzisiaj ma trening, wiec jedzie do Niemiec. Wroci pewnie ok. 22, wczesniej sie nie da.
Trudno, juz sie przyzwyczailam, ze nigdzie wyjsc nie moge. Tak jest caly czas odkad Michał sie urodzil. P. zawsze wychodzi, bo przeciez ja i tak wieczorami w domu, a ja ani razu! To juz ktores spotkanie :(

[andzia]

Magda szkoda tego spotkania, a mama? O której P. wraca? Może Twoja przyjaciółka by chwile posiedziała, Michał i tak wczesnie chodzi dspac, wiec zdążyłabys go położyc

[magda_79]

andzia

Magda szkoda tego spotkania, a mama? O której P. wraca? Może Twoja przyjaciółka by chwile posiedziała, Michał i tak wczesnie chodzi dspac, wiec zdążyłabys go położyc

Moja mama dzisiaj pracuje co najmniej do 20 na drugim koncu miasta.
Wiem tez, ze w tyg to ona niechetna zostawac z Michałem, bo potem nie ma jak wrocic, a zostac na noc u nas nie chce.

[cafe82]

no szkoda:(