"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[magda_79]

Cafe Olek jest niesamowity! Dzieki temu pewnie, ze czesto jezdzil do dziadkow, zjamowala sie nim Twoja siostra to nie ma problemu z zostawaniem gdziekolwiek. Rewelacja.
I fajnie z tym drugim przedszkolem. Oby sie udalo!

KAsioleqq bidulko, szkoda, ze nie masz pomocy i choc chwili na oddech :(
Wiem, ze sa tez takie panstwowe punkty przedszkolne, gdzie dziecko moze byc do 5 h i rodzice placa ok. 150 zł/m-c. Ale znam tylko jeden na Majowym.

[magda_79]

Tak lubie takie dni jak dzsiaj. Zakupy, potem zrobilo sie goraco i zaliczylismy plac zabaw. Przyszla dziewczynka i Michałcaly czas ja zagadwal - postepy sa :). Teraz mlody spi, a ja zabieram sie za ogarnianie chaty i obiad.
P. wpadnie do domu na 3h, a potem znowu d pracy :(

[Mei]

Helo!

Cafe świetne wieści! Trzymam kciuki, żeby Olas się dostał! W ogóle gratki dla niego, że tak świetnie sobie poradził

Kasioleqq współczuję... Takie momenty bez wytchnienia są bardzo trudne... Jeszcze co jak co, ale to takie przykre jak piszesz, że jełop pewnie po złości by nie pomógł Sił kochana...

Magda Ty mnie nie prowokuj do zmiany avatara Wyobraźnią zobaczyłam jak mój nick gryzie się z tym moim "męskim" zdjęciem i to mnie przystopowało na szczęście;P
Fajnie dzionek spędzacie... Szkoda, że P. musi iść do pracy:/ Zawsze kurde coś

Veronica czy Ty kiedyś usiądziesz i posiedzisz chwilę?

Andzia bidna Zosia... dobrze, że nic gorszego się nie stało... Bardzo fajne te rowerki Ciężkie są?

[Mei]

W pracy jakiś zakręcony dzień... Dobrze, że już końcówka. Znowu mnie pół twarzy boli bo pewnie mi zimno w nosie wyskoczy... Dostałam też @ więc full wypas! Najlepsze jest to, że pewnie w lipcu będę musiała wykupić sobie jakieś tabsy żeby w sierpniu uniknąć tej nieszczęsnej @ bo inaczej z operacji nici Wiedziałyście, że przy @ nie można? Ja nie
Wczoraj młody miał jakąś fazę... Olał mnie i poleciał bawić się z jakimiś większymi dzieciakami... Kompletnie za mną nie patrzył, ale cierpliwie sobie czekałam... Nie wyrobiłam jak te dzieci zaczęły kopać zdechłego wyschniętego gołębia i mądry Filipo poszedł w ich ślady Myślałam, że rzygnę
A ostatnio nieświadomie bardzo go wystraszyłam... Nie zdawałam sobie sprawy, że tak go ruszy bajka... Puściłam mu krótkometrażówkę z Iniemamocnych... I szybko ją wyłączyłąm jak zobaczyłam minę Filipo... Prawie sięporyczał... Później chodził i gadał cały dzień: oparzyło się dziecko? Był pozal? Źlobiło siobie ksywde? Dlaczego? Muszę bardziej uważać co mu włączam...

[anielinka]

Witam!
A ja dziś z Amelka wybrałam się do miasta, dziś było nawet znośnie, ważne że deszcz nie padał:)
Zaszłam do koleżanki poplotkować, później spotkałam moją druga dobrą koleżankę z córeczką, poszłysmy do parku, dziewczyny ganiały gołębie, a my troche też pogadałyśmy, później zaliczyłyśmy lody, tzn Amelka, bo ja na diecie i tak dzionek nam dosyć fajnie minął, umówiłam się na piatek do fryzjera:)) odrosty mam okropne, więc nie moge sie już doczekać:)

Cafe naprawde super że Olek tak szybko się zaklimatyzował:)
i jak w tym nowym p-kolu?

Kasioleq zdrówka kochana!
szkoda że akurat teraz mama nie może Ci pomóc:(

Mei ale chłopcy znaleźli sobie atrakcje w tym parku, o matko!
najgorzej że tacy strasi uczą tych młodszych...
a ta bajka to taka straszna? nie ogladałam jej...Amelka też bardzo przeżywa bajki, jak ją coś wciągnie to poźniej tysiąc pytań zadaje, teraz taki wiek że wsyztsko chcą wiedzieć co i jak:)

Magda ale fajne popołudnie masz dziś ja też lubie takie dni, ale niestety żadko się u mnie teraz zdarzają :(

Andzia biedna Zosia:( mocnego ma guziola? pewnie już zapomniała że ma ała, co?

[gosiammm]

Cześć kochane:)
Kurcze ja ostatnio ciągle w biegu... staram was się czytać regularnie, ale po lekturze, która przeważnie odbywa już się w łóżku przed spaniem - padam i nie daję rady nic napisać
Piotrek od poniedziałku jest w szpitalu i pewnie będzie w nim do piątku. pojechał na przegląd no i mnie zapisał te do szpitala na wszystkie badania kontrolne i pewnie w lipcu będę leżeć:/ no ale co zrobić jak trzeba to trzeba... w końcu chciałabym żeby Kuba cieszył się rodzicami jak najdłużej, a i taki przegląd przyda się przed drugą ciążą...
Ja w poniedziałek dostałam umowę do końca roku szkolnego... a więc w wakacje będę bezrobotna bo przecież nikt mi nie da pracy w moim zawodzie od pierwszego dnia wakacji po prostu bosko... no ale co zrobić... nie wiem jak przetrwamy bez mojej wypłaty no ale jakoś mam nadzieję, że to będzie...
U nas teraz jest teścowa... zajmuje się małym jak ja jestem w pracy... Mały w siódmym niebie bo praktycznie cały czas spędza na świeżym powietrzu:)
Anielinka ale fajnie spędziłyście dzień z Amelką:) zazdroszczę fryzjera!
Mei nie wiedziałam, że podczas takiej operacji nie można mieć okresu Ale Filip przeżywał bajkę...
Cafe fajnie z przedszkolem... trzymam kciuki żeby wam się w nim spodobało i żeby wszystko ułożyło się po waszej myśli:)
kasioleqq sił kochana

[andzia]

Hej,
ja miałam dzisiaj koszmarny dzień.
Laski wstały o 5.30, a nam się jeszcze kimnęło. Po pół godzinie obudził mnie krzu Kuby, okazało się, że odkręciły kran w łazience, a był treochę przytkany, woda słabo chodziła i prawie zalały nam mieszkanie. łazienka i korytarz pływały, woda leciała już w kierunku drzwi wyjściowych...masakra 2 h sprzątania, wszystkie proszki do prania, które były w szafce pod zlewem zamoczone, buty, które stały na korytarzu mokre, no obłęd.
Posprzątaliśmy, o 9-tej rano laski porozrzucały lego po całym mieszkaniu, poprosiłam, żeby sprzątnęły to pójdziemy na spacer. Wiecie o której sprzątnęły? o 17-tej. 8 h im to zajęło. NIe wiem jak do niech dotrzeć, w ogóle mnie nie słuchają, nic sobie nie robią z tego co im mówię. Bęę konsekwentna, choćby miały przez całe lato z domu nie wyłazić...no nie wyrabiam.
W dodatku babcia K. miała dzisiaj drugi udar, ma sparaliżowaną prawą stronę, już nic nie mówi, nic nie jaży, pogotowie ją dziś zabrało

[andzia]

Jutro K. jedzie na kilka godzin do Poznania i chyba się zabiorę z laskami. Kupiłam w zeszłym tygodniu sandały, ale były tylko jedne. Drugie znalazłam na all, tez z Bartka, identyczny krój, tylko w innym kolorze. Głupia nie zmierzyłam wkładki tylko zamówiłam ten sam rozmiar-24. I przyszły kupe za małe, kurde ta sama firma, a but jakby o 2 rozmiary mniejszy. Na szczęście moge oddac, ale nadal mam tylko jedną pare

[andzia]

Za grzeczne dzieci:)

[andzia]

Cafe brawo dla Olka, super dzielny chłopak A le musisz być dumna!!! Trzymam kciuki, żeby udało się z tym p-kolem blisko Was.

Magda Michał na pewno się rozkręci z dziećmi, t. nigdzie z nim nie wychodziła, to i nie przyzwyczajony, w wakacje będzie z P. to na pewno szybciej załapie kontakty z innymi

Kasioleq kuruj się kochana, doskonale wiem jak to jest radzic sobie ze wszystkim samemu.
Co do p-kola to już chyba kiedyż pisałam, ale u na i w większości województw jest tak, ze gmina dofinansowuje 5 h dziennie do p-kola, czyli jakbyś zapisała Kacpra na te 5 h dziennie to nie miałabyś praktycznie żadnych opłat. Może dla matek samotnie wychowujących dzieci tez sa jakieś zniżki? Dowiedz się, może akurat coś się uda.

Anielinka ale fajny dzień miałyście. Nie wiedziałam,.ze jakąś diete robisz? Kurde, a ja znowu rosnę w oczach

[andzia]

Mei ale z Filipa wrażliwiec, moje laski nadal nie telewizyjne kurde no
O @ wiedziałam:)

Gosia współczuje braku pracy, ale głowa do góry, a nóż widelec coś się uda znaleźć.
Fajne macie podejście z profilaktycznymi badaniami

[cafe82]

andzia co dziewczynom przepraszam odbilo??
masakra!
wspolczuje nerwow,bo wiem jak to potrafi wyprowadzic z rownowagi

fajnie z poznaniem,jedz,troche sie rozerwiesz

goskakicha z ta praca ale szybciutko cos znajdziesz,zobaczysz!

meia ja o @ nie mialam pojecia,bidny filipo ale dobrze,ze zareagowalas i zauwazylas,ze sie boi

[cafe82]

magda od dzis w pracy ,niee?
jak sie czujesz?
i jak tam wczoirajsze popoludnie?

[cafe82]

olek wstal rano i oczywiscie chce do przedszkola
a my nie umiemy podjac decyzji,dalismy sobie czas do poniedz

i tak
sa miejsca w tym przedszkolu niepublicznym bliziutko nas
wszsytko super oprocz tego,ze jest od 8-srednio nam to pasuje,bo wyjezdza raczej 6-7
no i moze latem juz chodzic,od czerwca na pelen wymiar godzin ale w lipcu i sieprniu zajecia odbywaja sie w drugim oddziale,na koncu miasta:(

no i nie wiemy co zrobic

[magda_79]

Witam!

andzia ale dziewczyny Wam narobily!!! Dobrze, ze sie obudzliscie. Co im przyszlo do glowy? Jedna druga nakreca pewnie.
Fajnie, ze masz okazje pojechac do P-nia.
Michał jescze bez sandalow to jedyny rodzaj butow, ktorych nie lubie mu kupowac.

Cafe Powtorze, ze Olek rewelacja!
A Wy faktycznie macie nad czym sie zastanawiac. A nie moze to tego drugiego zaczac chodzic od wrzesnia, a na razie tam gdzie sa te abonamenty na godziny? Nie musielibyscie go wozic taki kawal przez wakacje.
Jak Twoje mlodsze pociechy?

Anielinka fajny dzien za Wami! Co to za dieta? Ty juz sie tak nie odchudzaj :)

Gosia fajnie z tymi badaniami profilaktycznymi. Madre podejscie. Jak badania przez ten tydzien wykonuja?
Ale kicha z praca! Ale dacie rade!

Mei niezle zabawy dzieciaki wymyslaja! A potem takie maluchy nasladuja.
A z Filipa niezly wrazliwiec. Faktycznie trzeba uwazac co sie puszcza.
a z @ przy operacji nie mialam pojecia. Ale sa skuteczne tabsy, ja juz kiedys bralam przed jakims wyjazdem.

Co dowrazliwosci to wczoraj wieczorem mlody juz mial isc spac, siedzial jeszcze z P., a pies prosil o wyjscie na dwor. No i P. mowi do Milana: Michałek pojdzie spac i my wtedy pojdziemy na spacer.
Misiek chyba pomyslal, ze wszyscy pojdziemy, a on zostanie sam. Matko, jak sie biedak zalosnie rozplakal. Nie mglam go uspokoic. Przestraszyl sie.

[magda_79]

A ja juz w pracy. Jak juz tu jestem to jest ok, ale wstawanie rano to dramat.
Nawet troszke sie ciesze z powrotu

[magda_79]

Wczoraj bylo super jak przyszli znajomi. Michal bawil sie zaj.... z Matim. Sami w pokoju, gadali sobie, bawili sie. Rewelacja. Nawet jak spierali sie o jakas zabawke to jeden drugiemu oddawal pobawic sie, a potem sie zamieniali. Super. A jak sie zegnali

[cafe82]

hej magda

super,ze spotkanie udane
a co do powrotu do pracy to wcale sie nie dziwie

u nas zapowiada sie upalny dzien
czekam az blizniaki wstana i pojdziemy troche polazic
olek bidny ciagle wspomina przedszkole,powiedzialam mu,ze dzis dzieci maja wolne

[magda_79]

cafe82

hej magda

super,ze spotkanie udane
a co do powrotu do pracy to wcale sie nie dziwie

u nas zapowiada sie upalny dzien
czekam az blizniaki wstana i pojdziemy troche polazic
olek bidny ciagle wspomina przedszkole,powiedzialam mu,ze dzis dzieci maja wolne

W pracy fajnie, tylko troche tej pogody szkoda. Teraz zrobilo sie ladnie, a Michal przesiedzi na balkonie

Moj mlody tak czeka na kolejne zajecia, codziennie dopytuje.
Ale Olkowi sie spodobalo! WOW! Cos opowiadal co robili? Duzo dzieci bylo?

[cafe82]

czekaja nas jeszcze zakupy
mleko,sloiczki,kaszki....ja pierdziele
i jeszcze nie mamy prezentu dla siostrzenca K,na ten kuzwa roczek

co myslicie o lego duplo?fajny pomysl?

[cafe82]

magda_79

cafe82

hej magda

super,ze spotkanie udane
a co do powrotu do pracy to wcale sie nie dziwie

u nas zapowiada sie upalny dzien
czekam az blizniaki wstana i pojdziemy troche polazic
olek bidny ciagle wspomina przedszkole,powiedzialam mu,ze dzis dzieci maja wolne

W pracy fajnie, tylko troche tej pogody szkoda. Teraz zrobilo sie ladnie, a Michal przesiedzi na balkonie

Moj mlody tak czeka na kolejne zajecia, codziennie dopytuje.
Ale Olkowi sie spodobalo! WOW! Cos opowiadal co robili? Duzo dzieci bylo?

mowil,ze nurkowal w dzungli

[magda_79]

cafe82

czekaja nas jeszcze zakupy
mleko,sloiczki,kaszki....ja pierdziele
i jeszcze nie mamy prezentu dla siostrzenca K,na ten kuzwa roczek

co myslicie o lego duplo?fajny pomysl?

Jak dla mnie fajny pomysl, bo ja w ogole lubie wszelkiego rodzaju klocki, a te sa ponadczasowe i dlugo sie nimi bedzie bawic.

[magda_79]

cafe82

magda_79

cafe82

hej magda

super,ze spotkanie udane
a co do powrotu do pracy to wcale sie nie dziwie

u nas zapowiada sie upalny dzien
czekam az blizniaki wstana i pojdziemy troche polazic
olek bidny ciagle wspomina przedszkole,powiedzialam mu,ze dzis dzieci maja wolne

W pracy fajnie, tylko troche tej pogody szkoda. Teraz zrobilo sie ladnie, a Michal przesiedzi na balkonie

Moj mlody tak czeka na kolejne zajecia, codziennie dopytuje.
Ale Olkowi sie spodobalo! WOW! Cos opowiadal co robili? Duzo dzieci bylo?

mowil,ze nurkowal w dzungli

hmmm. to sie wcale nie dziwie, ze tak chce tam wrocic

[cafe82]

magda_79

cafe82

czekaja nas jeszcze zakupy
mleko,sloiczki,kaszki....ja pierdziele
i jeszcze nie mamy prezentu dla siostrzenca K,na ten kuzwa roczek

co myslicie o lego duplo?fajny pomysl?

Jak dla mnie fajny pomysl, bo ja w ogole lubie wszelkiego rodzaju klocki, a te sa ponadczasowe i dlugo sie nimi bedzie bawic.

no tez tak mysle

[cafe82]

magda_79

cafe82

magda_79

W pracy fajnie, tylko troche tej pogody szkoda. Teraz zrobilo sie ladnie, a Michal przesiedzi na balkonie

Moj mlody tak czeka na kolejne zajecia, codziennie dopytuje.
Ale Olkowi sie spodobalo! WOW! Cos opowiadal co robili? Duzo dzieci bylo?

mowil,ze nurkowal w dzungli

hmmm. to sie wcale nie dziwie, ze tak chce tam wrocic

a tak powaznie,to spiewali kaczke dziwaczke no caly dzien robil przeglad wszsytkich zabawek,wiadomo