Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

u nas też wieje jak nie wiem, jechalam z Kapisiem pozalatwiac sprawy i spotkalam na przystanku ta cala monisie... ehhh jakie to dziecko niby tylko 3 lata ode mnie mlodsza, ale widac ze to gowniara (chociaz moze mi sie tak wydaje) ale nawet w nasza strone nie spojrzala, dopiero ja wsiadla do autobusu to do Kacpra sie usmiechala, ale ja go odwrocilam w druga strone:lup:

ogólnie to ja tez mam straszne uderzenia goraca, i poce sie obrzydliwie i ten pot ma strasznie specyficzny zapach nie takiego normalnego potu tylko taki dziwny, ale to dlatego cyba ze pije baaaaaaaardzo duzo wody i herbaty zielonej, i toksyny pewnie wyłaża...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Hej,
u nas dzień świni, a jutro jestem znowu caluteński dzień sama::(: K rano jedzie gdzieś, a później na strzelanie i wróci pewnie w nocy. Ryczeć mi się chce::(:

Vercia gratuluje taaaakiego spadku, kurde ja 4,5 kg zjechałam w 6 tygodni.
A dzisiaj miałam królewski posiłek i deser i chyba z tym deserem przegięłam:lup:

Kasioleq współczuje takiego spotkania:Rozgniewany:

Odnośnik do komentarza

cafe82
jeszcze niedawno padalam szybko ale teraz doceniam ta cisze i spokoj i siedze dluzej,i dobrze mi z tym!
z ranca coprawda juz nie jest tak dobrze ale nie mozna miec wszsystkiego,hehe

hehe ja tez jeszcze do nie dawna kladlam sie spac z dziecmi ale teraz korzystam kiedy maluchy zasypiaja;D a potem wstaje i wkladam zapałki w oczy...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Heloł!

Znów zacznę od przeprosin... Wiem, że dawno się nie odzywałam a jak już to tylko o sobie... Nie wyrabiam ostatnio z niczym... Staram się to wszystko jakoś ogarnąć. Ciągle mnie nie ma w domu, latam tylko z tej jednej pracy do drugiej a wszystko jest takie niepewne! Najgorsze jest to, że w taksówkach przenieśli nam centralę i nie mam już dostępu do neta :36_1_4: Dla mnie to katastrofa, bo ostatnio z braku czasu w domu to nawet kompa nie włączałam, a teraz w pracy nie mogę nadrobić i nawet tu zaglądać:36_1_4: Internet jednak uzależnia:Histeria:
W międzyczasie próbuję jakoś organizować czas młodemu w tych chwilach jak jestem w domu, bo widzę że za mną tęskni.. Jak jestem to ciągle na mnie wisi, przytula się, albo nagle bez powodu wyskakuje, że mnie nie lubi... Kupiłam mu znowu farbki do malowania palcami i plakatówki (sobie, ale on też nimi malował) więc trochę zabawy mieliśmy:D Zrobiłam mu pacynkę z jego starej skarpety, lepimy ciastoliną a ostatnio wzięłam swój rower i rowerek młodego i jeździliśmy we dwoje:yes: Było super!

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Filipo też jest z takich dzieciaków co to szybko się zniechęcają i bardzo długo zajmuje mu opanowanie innych czynności... Mimo moich szczerych chęci jedynie od dawna lata bez pieluchy, a tak to ani sam się nie rozbierze (sporadycznie rozpinaną bluzę/kurtkę, czasem od wielkiego święta zdejmie buty czy skarpety ale o włożeniu nie ma mowy!) ani nie ubierze! Puzzle układa tylko te z Baby trefl kilkuelementowe, większych kompletnie nie czai chociaż próbujemy co jakiś czas... Tak samo było z nauką jazdy na jeździku (baaardzo długo się uczył). Ale z tym rowerkiem poszło mu naprawdę ekspresem choć (wstyd) wcale w niego nie wierzyłam...:Nieśmiały:Hulajnoga wydaje mi się trudniejsza do opanowania, ale może się mylę. Nie mieliśmy okazji wypróbować. Póki co jest oburęczny i chyba prawonożny. Zupy potrafi ładnie sam jeść, tylko bardzo rzadko się to zdarza bo jak wiecie on w ogóle prawie nie je:oczko:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Anielinka kochana trzymam mocno kciuki, żeby Wasz kryzys minął jak najszybciej... Bardzo tu pusto bez Ciebie...

Veronica ja z początku też myślałam o normalnym rowerku, ale wszystkie były takie ciężkie, że ledwo je unosiłam a wiadomo jak to dzieciaki, raz jadą, a raz nie i rowerek trzeba pchać, albo co gorsza nieść:Szok:
Gratki za wagę i wytrwałość! Podziwiam:yes:

Cafe
jak Olas zareagował na to Twoje śwignięcie?! Nieźle sobie ulżyłaś:lol:
Pokaż koniecznie rojbra jak już się oswoi z maszyną:D Ja też myślałam o tym rowerku, ale dla Filipa za duży i za ciężki na początek był...

Andzia tylko Wam pogratulować i brać przykład! Wcale się nie dziwię że rosłaś z dumy bo i powód niemały:yes: A że Stachu dzisiaj nadrobił... Cóż...:Oczko:
Dobrze, że dziewczynom kupisz normalny rowerek, pamiętam jak w zeszłym roku zaczaiły o co chodzi... Te biegowe się dla nich kompletnie nie nadają, tzn. pewnie rozpracowały by je w jeden dzień a ty byś zeszła ze 100 razy na zawał:lol:

Magda gratki za postępy w odpieluchowaniu! I podziwiam Cię naprawdę mocno za bieganie! Mnie by wołami nie zaciągnęli na bieżnie. Nienawidzę biegać:Kiepsko:

Kasioleqq współczuję spotkania... Nie wiem, czy bym się opanowała:Rozgniewany:


Przepraszam jeśli kogoś pominęłam... Na pewno jakieś wątki mi umknęły, a chciałam na nie odpisać... Liczę na to, że sytuacja niedługo się trochę unormuje i trochę odetchnę a Wy mi wybaczycie:Oczko: Buziaki:Całus:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)
Ja też chyba powinnam zacząć od przeprosin... powiem wam, że ten tydzień mi tak zleciał... a do tego Kuba znów zaczął późno zasypiać i za bardzo nie mogłam z kompa korzystać przy nim...
Cafe fajny rowerek kupiliście małemu:) Całusy dla Julka i Czarka na te 4 miesiące:Całus:
Andzia gratki dla Stasia, no i dla was! A dziewczyny mają super teksty!
Anielinka i ja trzymam kciuki za to, żeby wasz kryzys jak najszybciej minął :całus:
Magda super, że są postępy w odpieluchowywaniu... Ja chciałabym zacząć w świeta, ale będziemy u teściów:/ a więc chyba nie da rady...
Mei widziałam filmiki z Filipem - super!!!

Odnośnik do komentarza

witam sobotnio

K pojechal do pracy:Szok: ale na obiad ma byc juz w domu
mlody dzikowal ale wlasnie sam zasypia

znow wieje ale jak podrzucimy olka do rodzicow to wybierzemy sie na spacer,trzeba korzystac,ze mozna bez dzika spokojnie pochodzic

mei a jak tam nowa pracA?
Olas zaczal sie smiac ... wytlumaczylam mu,ze ten kubek mi po prostu wypadl,hehe

goska mi kazdy tydzien mija nie wiem kiedy a pare slow zawsze napisze :Oczko:
brakuje tu ciebie!

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!!!

witam w 3 dniu dukowania!!! mam 2 kg na minusie poprostu to jest nie wiarygodne!!! myślałam że przytylam bo brzuch mam wydęty, i w ogóle czuje jakbym się spasła, wchodzę na wagę a tam 2 kg, mniej poleciałam do sąsiadki się zwarzyć, bo mówie chyba mi się waga zepsuła, ale u niej też 2 na minusie więc jestem przeszczęśliwa:yipi:

Anielinka czytałam na boku, kochana trzymaj się dzielnie!!! :Całus:

Mei super z Ciebie mamuśka, nie dośc że zapierniczasz w dwóch pracach to jeszcze dziecku czas organizujesz suuuper:o_master:
mój Kacper też się nie ubiera sam jedynie majtki nałoży i zdejmie a tak poza tym nic kompletnie, no czasem sciągnie kurtkę i bluzę, ale zeby sciągną buty nie ma mowy...
puzzli tez nie chce układać, jeść je sam, ale więcej sie bawi niż zje...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...