"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[Mei]

Anouk cześć:) Ładne kwiatki lecą Wujkowie nie próżnują

Anielinka łączę się z Tobą w "kupowym" samopoczuciu... Zdrówka! Trzymam też kciuki za to, żeby Amelka niczego nie podłapała. Wiem jak wkoorfia takie podejście olewatorskie - moje dziecko chore ale że Twoje się zarazi to mi to wisi... Moja siostra funduje mi takie atrakcje co rusz

Andzia Twoje córeczki to zdolne bestyjki Fajnie poczytać że one takie chętne do zabawy z dzieciakami i jestem pewna, że do września im się nie odwidzi A zmianą czasu się nie martw! W teorii będą spały godzinę dłużej A w praktyce to pewnie szybko się dostosują i wrócą do swojego stałego rytmu.

Magda bardzo fajnie z tymi zajęciami, naprawdę... I nie tylko dlatego, że będą tam inne dzieci, ale Michał na pewno coś stamtąd wyniesie
Jak tam hulajnogowe postępy?

Kasioleqq skąd ja to znam U nas też kupa była przez jakiś czas hitem! Ale ogólnie jak wracam ze spaceru to mam mózg wyciśnięty, bo co by się nie powiedziało to jest odpowiedź: CIEMU? Bardzo staram się nie odpowiadać "nie wiem" ale czasem wymiękam

[andzia]

Mei ja "dlaczego" słyszę bez kitu, ale chyba z milion razy dziennie
I tez brak czasem sił, żeby odpowiedzieć sensownie

[andzia]

Cafe hop hop, brakuje tu Ciebie

[magda_79]

andzia

magda_79

U nas tez troche smiesznych tekstow Michała. Wczoraj wracalismy do domu i wkurzylam sie na goscia co jechal fatalnie i darlam pape. Michal dolaczyl: no jedz baranie! (tekst P.)

My byliśmy jakiś czas temu na spacerze, jeszcze śnieg w lesie leżał i szukaliśmy wiosny. Stasiu dzień wcześniej czytał o franklinie, który tez szukał wiosny i kazał dziewczynom robić hałas, żeby obudzić wiosnę I w pewnym momencie mówi: Jak zaraz pizgnę tą gałęzią, to wiosna od razu przyjdzie

[magda_79]

U nas tez ciagle dlaczego? I tez staram sie zawsze odpowiadac, ale nie zawsze daje rade. A najgorsze, ze jak odpowiem to to samo pytanie najczesciej jest zadawane jeszcze raz.
Albo rano: dokąd idziesz mamusiu? I tak niezliczaona ilosc razy

[cafe82]

jestem jestem

ale dzisiaj pojechalyscie,ze ledwo doczytalam
nawet nie biore sie za odpisywanie bo nie dam teraz rady

u nas intensywnie

zamykamy sklep,robimy wyprzedaz...K jeszcze musi pojezdzic w swoich sprawach i to wszsytko z chlopakami,szkoda gadac
teraz akurat jestenm w sklepie to zagladam

obiecuje poprawe w tygodniu
choc do czwartku bedzie ciagle na wariackich

mei i ja jestem zakochana w filipie!jest boooskii a ty piekna mamuska,ze hohoho

magda,andzia,anielinka,kasioleqq,anouk,vercia,justynka buziaki dla was

lece,bo pelno roboty a czasu malo

[Mei]

andzia

magda_79

U nas tez troche smiesznych tekstow Michała. Wczoraj wracalismy do domu i wkurzylam sie na goscia co jechal fatalnie i darlam pape. Michal dolaczyl: no jedz baranie! (tekst P.)

My byliśmy jakiś czas temu na spacerze, jeszcze śnieg w lesie leżał i szukaliśmy wiosny. Stasiu dzień wcześniej czytał o franklinie, który tez szukał wiosny i kazał dziewczynom robić hałas, żeby obudzić wiosnę I w pewnym momencie mówi: Jak zaraz pizgnę tą gałęzią, to wiosna od razu przyjdzie

[Mei]

Andzia laryngolog powiedział że mam mocno skrzywioną przegrodę i najlepiej będzie "naprawić". Zresztą sama czuję, że z roku na rok jest gorzej. Sucho w nosie, ciężko mi się oddycha... Przy okazji na zdjęciu widać było, że jedna z zatok jest zaciemniona i nie wyglądało mu to na płyn i być może, że to też będzie trzeba operacyjnie załatwić... I dlatego wysłał mnie na ten tomograf. Do tego jeszcze migdałki ale że nie są jeszcze w takim złym stanie to zajmiemy się tym później
A okulary noszę niedługo. Wcześniej nosiłam soczewki, ale że już mnie nie stać to musiałam się zaopatrzyć w coś innego bo ślepa jestem

Magda u nas też po kilka razy to samo Najgorzej mam z rana, bo od razu jest 1000 pytań do

[Mei]

Dziewczyny Wy mi tak nie słodźcie Przecież nie wrzuciłabym na ogólny foty gdzie źle wyglądam Na zdjęciu wszystko dobrze ukryte

Cafe szkoda, że jednak zamykacie:/ Ale ciągnąć na siłę też nie ma co... Rzeczywiście intensywnie u Was... Sił kochana na najbliższe dni!

[Anouk]

Cafe ... z tym sklepem to chyba mozliwie najrozsadniejsza decyzja ..choć pewnie szkoda Ci bardzo ..tyle pracy tam włozyłas....
Mei choruchu , śliczne zdjecia a i ja Ci posłodze ze super wygladasz i juz nie zaprzeczaj , a Filipo cudnyyyy , naprawde ma coś chłopak w sobie :)) dobrze , ze sie wziełas za siebie ! ponaprawiają Cię trochę i bedziesz jak nufka odkładanie tego w czasie nie ma sensu bo moze być jeszcze gorzej ... a ostatnio cały czas coś sie Ciebie ima .. zdrówka i sil :))

[Anouk]

Mei

andzia

magda_79

U nas tez troche smiesznych tekstow Michała. Wczoraj wracalismy do domu i wkurzylam sie na goscia co jechal fatalnie i darlam pape. Michal dolaczyl: no jedz baranie! (tekst P.)

My byliśmy jakiś czas temu na spacerze, jeszcze śnieg w lesie leżał i szukaliśmy wiosny. Stasiu dzień wcześniej czytał o franklinie, który tez szukał wiosny i kazał dziewczynom robić hałas, żeby obudzić wiosnę I w pewnym momencie mówi: Jak zaraz pizgnę tą gałęzią, to wiosna od razu przyjdzie

chyba bym padła jakbym coś takiego usłyszała

[andzia]

My już wróciliśmy z p-kola, piździ jak w kieleckim, a na 17-ta muszę jeszcze zaprowadzić Stasia do CK. I zakupy muszę dziś zrobić, bo K. jedzie jutro do pracy

[andzia]

Cafe ale u Was intensywnie, podziwiam K., że zostaje tyle czasu sam z chłopakami.
Decyzja z zamknięciem sklepu na pewno nie była łatwa, ale trzymam kciuki, zeby udało się otworzyć coś bliżej domu.

Mei tak jak dziewczyny piszą, najważniejsze,że się za siebie wzięłaś, ja moje badania odkładam i odkładam, może wezmę z Ciebie przykład.
A w okularach barzdo Ci do twarzy

[Anouk]

kutwa Wy sie dziwicie , ze do lekarza takie kolejki ...zadzwoniłam własnie do tego mojego fryzjera wariata i mówie mu ze miałam być u niego w kwietniu , wiec pytam na kiedy sie mozemy umówić ...a ten mi mówi " uuu najblizszy mozliwy termin mam w ....czerwcu " no myslałam , ze padne ... i zas upchał mnie z bólem na 26 MAJ !!!!!! oj pochodze se jeszcze z ta moja kurą na głowie , pochodze ...

[Anouk]

andzia

My już wróciliśmy z p-kola, piździ jak w kieleckim, a na 17-ta muszę jeszcze zaprowadzić Stasia do CK. I zakupy muszę dziś zrobić, bo K. jedzie jutro do pracy

u nas dodatkowo leje ... Julce juz sie na beret rzuca... cały dzien w chałupie ..

[ROSE666]

Hej!
Padam dzisiaj na pysk!!
Skończyłam pracę o 11-30 a dopiero co wleciałam do domu moją teściowa karetka zabrała do szpitala....miała jakiś atak.....zaliczyłam odwiedziny, zrobiłam zakupy i tak zleciało.... ledwie zdążyłam obiad zaklepać....byłam umówiona z kumpelami na 20 ale z wyjścia nici....tak zimno u nas, że w sumie mi się odechciało....
Mei super fotki.
Andzia za kg.

[ROSE666]

Cafe fajnie, że zaglądasz!! Jak chłopaki??? Super, że masz takie oparcie w K.
Magda mój Marcel też ucieka od dzieci....może samo przejdzie....a jak Michal reaguje na nocnik??? Ja mam majtki od lata....ale gad chce pieluchę!!
Mei dobrze, że poszłaś na badania Ja musze iśc do dermatologa bo mam brzydkie duże pieprzyki i do ortopedy z haluksem.....ale zebrać się nie mogę....
Dzisiaj zaliczylam na szybko fryzjera...tzn. musiałam obciąć grzywę bo do oczu już wchodzi i poszłam do pierwszego lepszego zakładu iiiiiiiii wyglądam jak bym wpadła pod kosiarkę!!!! Jeszcze takiej krótkiej grzywki nie miałam Od razu widac moje zapuszczone brwi

[ROSE666]

dziewczyny gdzie was wywiało??? W związku z pogarszającym się stanem pogody liczyłam na waszą obecnośc koleżanki!!
Młody zasnął, mąż wpadł na chwilkę na obiad.....a ja mam sterte prasowania itp. ale znalazłam fajowski przepis na rogaliki Rogaliki z różanym nadzieniem i własnie wrzuciłam ciasto do maszyny Mam mase makową, kajmakową i konfiture...coś wykombinuję....teraz szukam przepisu na fajne ciastka.....jutro jadę do psiapsiółki na kawkę i lubię cos własnego przywieźc....

Anouk ja piekę bułki, chleby itp z tych stronek:
Majanowe pieczenie
Na Miotle ciasteczka
Moje wypieki

[ROSE666]

Gosia hop.hop....dawno ciebie nie czytałam
Będę zaglądac do Was może sytuacja się rozwinie.....poki co zaszywam się w mojej kuchni z wypiekami

[kasioleqq]

hej babki:)

a my byliśmy u mojej przyjaciółki, na kawie i obiedzie:)
ona ma córke z sierpnia 2008, ale ta mala jest bardzo nie kontaktowa ciagle plakala jak Kaper chcial sie z nia pobawic a chodzila do zlobka!!! dlatego mnie to dziwi no ale coz...
dzieciaki wcale nie zmeczone, a ja poprostu padam z nog...
byla z nami też druga przyjaciółka, która ma termin porodu na 9 kwietnia;) bidula sie turla juz na ostatnich nogach:)

[kasioleqq]

vercia ty to zawsze kusisz tymi pysznosciami, a tu ludzie sa na diecie!!!
swoja droga podziwiam cie ze po całym dniu pracy i ogolnie po całym dniu poza domem, jeszcze masz sile i checi do takich rzeczy...
szkoda ze nie chce ci sie wyjsc z kolezankami fajna taka odskocznia raz kiedys...

cafe szkoda ze nie wypalil interesik, ale wierze i trzymam kciuki zeby udalo sie cos blizej domku;D

Andzia ostatnio ide z dziecmi w parku i chce juz wracac do domu, ale z Kacprem powrot do domu z dworu to mega histeria i placz!!! mowie do niego 'Kacperus zobacz tam sa wrobelki tak ladnie spiewaja idziemy do nichz'
a on na to ' jak ja kopne te jóble w dupe to pestana spiewac'!!!
wiec moj Kacper tez miechem rzucac potrafi!!!;)

mei fajnie wygladasz tak szczuplutka jestes;) a Filipek faktycznie rozkochuje w sobie nawet przez zdjecie;) super ze zaczelas sie ogarniac bo faktycznie co rusz jakas choroba cie dopadala

[cafe82]

mialam popisac ale nie dam rady,sorki

niedawno wrocilismy
wzielam sie za rafaello...i jeszcze chcialam zrobic stefanka,mniaaamm ale juz dzisiaj mi sie nie chce
w niedziele mamy gosci od samego ranca...znajomi,pozniej kuzyn z zona..a jutro jestem w pracy,pozniej syf musze ogarnac wiec wole juz dzis cos zrobic
a rafaello najlepsze jak ze 2 dni postoi

takze przez sobote i niedziele pewnie nie zajrze

udanego weekendu

[gosiammm]

veronica_20

Gosia hop.hop....dawno ciebie nie czytałam
Będę zaglądac do Was może sytuacja się rozwinie.....poki co zaszywam się w mojej kuchni z wypiekami

Jestem...jestem... Trzy dni tu nie zaglądałam:/ Korzystaliśmy z tego, że były rekolekcje i szybko kończyłam pracę i jeden dzień pojechaliśmy do Poznania, drugi dzień pojechaliśmy do kuzyna P. i tak lecą te dni, że nie mogę się ogarnąć...ale teraz mam wolny weekend, a więc obiecuję poprawę:)

[andzia]

gosiammm

veronica_20

Gosia hop.hop....dawno ciebie nie czytałam
Będę zaglądac do Was może sytuacja się rozwinie.....poki co zaszywam się w mojej kuchni z wypiekami

Jestem...jestem... Trzy dni tu nie zaglądałam:/ Korzystaliśmy z tego, że były rekolekcje i szybko kończyłam pracę i jeden dzień pojechaliśmy do Poznania, drugi dzień pojechaliśmy do kuzyna P. i tak lecą te dni, że nie mogę się ogarnąć...ale teraz mam wolny weekend, a więc obiecuję poprawę:)

Trzy dni nie zaglądałam, ale chyba z tydzień nie pisałam...popraw się ciotka

[andzia]

Vercia podziwiam Cię za to pieczenie. Ja też lubię pokombinować w kuchni, ale tak od czasu do czasu, poza tym jakieś ciacha czy babki to raczej tylko jak spodziewam się gości, bo sami byśmy tego nie zjedli.
A co z teściową? COś poważnego?

Kasioleqq a to Ci Kacper
Poćwiczyłam właśnie moje mięśnie dupne i zrobiłam 50 brzyszków i bardzo jestem z siebie dumna

Cafe Bosze, jeszcze placki pieczesz

Anouk a pomogły Ci te tabsy na włosy? Już nie pamiętam jakie brałaś, ale koleżanki ostatnio polecały mi Inneov, ponoć rewelacja