"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[andzia]

Cafe co się dzieje?
Magda może Michał ma taki okres mamusiowy, wcześniej przecież uwielbiał się bawić z Twoim chrześniakiem? Zołzy od jakiegoś czasu też się wstydzą, wczoraj o t. połowy ciotek nie widziały kupe czasu i przez jakieś 10, minut siedziały u mnie na kolanach, a później się rozkręciły. Niestety
Anielinka ja też już śmigam w mojej skajce niezginajce, chciałabym sobie jakiś ładny płaszczyk kupić...I baleriny też już mam powyciągane
Mam nadzieje, ze u A. to tylko zęby, Maryśka też w zeszłym tygodniu miała taki stan podgorączkowy i czerwone polika, ale tylko jeden dzień.
Kasioleqq spoko, rozumiem, że nie masz siły o tym pisać
gratki za wage, 300 g to dużo, widzę to po sobie
Vercia ostatnio pokazywałam te butki, laskom takie http://www.bata.pl/images/katalog/464259.jpg, a Stasiowi takie http://www.bata.pl/images/katalog/446903.jpg

[magda_79]

Kaioleqq i dla ciebie gratki za utrate kg! Teraz juz pewnie waga nie bedzie tak leciala jak wczesnije.
Pewnie super teraz spedzacie czas na dzialce :)

anielinka nasmialam sie z Twojego snu! zapraszam do nas. MAmy wolan druga chate, wiec luuuuzik :) Tylko co do tego obiadu tio z moimi zdolnosciami to nie pojecie
Mam nadzieje, ze zebole szybko Amelce wyjda!

U nas juz ruszyla do ataku ostatnia piatka Myslalam, ze to sie nigdy nie skonczy. Pewnie jeszcze z 1,5 m-ca i wylezie. A widac, ze juz mlodemu niezle dokucza. No i od razu ma katar :(

A co do niego to mega przylepa sie zrobil. Doluje mnie to, bo w perspektywie przedszkole, a on ma uczulenie na dzieci :(

andzia hehe. Dziewczyny sie nei zmienily. Dalej buty sciagaja
My z hulajnoga to z dwa dni bysmy szli na plac zabaw
Fajne plany masz na druga czesc dnia :)

[magda_79]

Andzia moze masz racje, ze Michał teraz taki okres przechodzi mamusiowania. W domu tez tylko mama i mama. P. nie moze go przebrac i nic z nim zrobic jak ja jestem.

[magda_79]

A mnie skreca z bolu. Wczoraj dostalam @ i brzuch i kregoslup strasznie dokuczaja. Kiedys nie mialam takich bolesnych. Oby do 15.30. Odbieram Michała i ide do p-kola zaniesc papiery, bo juz wszystko mam.

[andzia]

Magda współczuje bolesnej @:całus: To pierwsza tak?
A laski jak widać z rozbierania butów nie wyrosły przez zimę, a miałam nadzieje. Uciekały mi w rajstopach po mokrym piachu, masakra.
Na plac zabaw mamy bliziutko, na pieszo jakieś 10 minutek, a z hulajnogami szłyśmy pół godziny. I jeszcze na chodniku lezała zdechła mysz, tzn. spała i debatowały nad nią z 15 minut

[andzia]

W Bacie są kalosze przecenione, identyczne kupiliśmy Stachowi za 60 zł, a teraz są za 30.

[magda_79]

andzia to juz druga @ :) Ale niby pierwsza po zabiegu miala byc bolesna, a nie byla. A ta to masakra.
Twoje laseczki sa niesamowite!!!
Michal dzisiaj tez zaliczyl plac zabaw z P., no i piaskownice. Nareszcie te spacery beda jakies sensowne :)
Dzieki za namiary na kalosze. Wczoraj ogladalismy to sa strasznie drogie wszedzie. Zaluje, ze nie weszlismy do Baty.

[Mei]

Melduję się i ja!

Dzisiaj obudziłam się o 5 i zaczęłam się szykować do pracy, ale na szczęście przypomniało mi się w miarę szyb ko, że mam na 14 Ale ostatnio kiepsko z moją orientacją w ogóle... Dzisiaj wypaliłam z tekstem że jest 15 marzec A wczoraj skorzystałam, że młody był u P. więc się położyłam tak niby na chwilkę bo mi się zimno zrobiło i spałam bite dwie godziny! Gdybym się nie zwlokła to spałabym dłużej
Pogoda się zrobiła przepiękna, więc spacerujemy sobie... Młody śmiga na rowerku aż miło! Robimy duże odległości i w szybkim tempie. Jestem zachwycona
Niestety ja kilogramów nie tracę, wręcz tyję Ale co się dziwić skoro właśnie pochłonęłam mleczko zagęszczone w tubce I ciągle podjadam jakieś słodycze i inne duperele.

[Mei]

Cafe sił i cierpliwości!!!
Magda oby ból od @ szybko minął No i żeby ta ostatnia Michałowa piątka wyszła jak najszybciej i już będzie luz!
Michał na pewno w końcu załapie o co chodzi z tą hulajnogą... Ja też zastanawiałam się czy kupić, ale w końcu wybór padł na ten rowerek bo łatwiejszy do opanowania chyba... Filipo naprawdę pięknie już jeździ i za każdym razem jak wychodzimy z domu to pyta, czy weźmiemy rowerek

Andzia a ja już zdążyłam zapomnieć że one wiecznie w piaskownicy boso latały
Fajne plany (oprócz korków:P plus że kasa dodatkowa) popołudniowe... Mnie ostatnio odwiedziła koleżanka z Wrocławia i niestety dzieciaki nie dały nam za bardzo pogadać, ale i tak było miło

Anielinka też bym się wkurzyła jakbym tak niespodziewanie została sama z dzieckiem i robotą:/
Jak Amelka się czuje? Jeśli to piątki to oby jej szybko odpuściły... W sumie z tego co kojarzę, to Amelka chyba lekko ząbkowała?

Kasioleqq jak tam wyjście? Udane? Mam nadzieję, że tak... Widziałam zdjęcia na nk, Kapiś ma świetne włoski Chyba wyciągnął trochę w górę, co? I zeszczuplał trochę, albo mi się zdaje...

Justynka ciekawa jestem jak Oleczek sobie poradzi z tą hulajnogą... Koniecznie daj znać. Chciałabym zobaczyć jakby Filip sobie radził bo on też taki ostrożny, ale już za późno. A co do pogody... Śnieg, powiadasz U nas też sypało w piątek ale na szczęście nic się nie utrzymało.

Vercia strasznie dawno Cię nie było! Jak tam Marcel dogaduje się z Kaprysem?

Przepraszam jeżeli o kimś zapomniałam Zmykam i jak nie padnę wieczorem to się odezwę... Buziaki

[ROSE666]

My już w domku.....po pracy skoczylismy na wioskę z marcelim.....trochę sobie polatał...wieczorem wrzucę foty.....
Andzia fajnie z wizyta przyjaciółki....ja nie pamietam, kiedy mnie ktos odwiedził....mam duuuże zaległości towarzyskie......
Magda, Marcel też jest z tych dzieci, które lubia bawić się same....nikomu nie da swoich samochodów Na placu zabaw też nie ciagnie do dzieci.....
Mei Kaprysa nam ukradli nam - nawet podejrzewam kto !! i tak zostaliśmy bez psa.....
Ogarnełam chate troszeczkę i teraz szukam przepisu na rogale śniadaniowe.....nie mamy chleba na jutro a nie chce mi się z młodym jechać do sklepu....
Andzia ja kupiłam kalosze w reserved ale dalismy ok 50 zł. Nigdy nie byłam w bacie...nie wiem czy w okolicy mamy taki sklep

[ROSE666]

Znalazłam przepis....i biorę się za robotę....Maślane rogaliki śniadaniowe

[ROSE666]

Mei, Marceli ma hulajnoge i jeździ na niej ale na tyłku....boi się odpychac i ma problem z równowagą

[ROSE666]

Rogale robią się a ja zaczynam przygotowywac się do pracy.....coś dzisiaj brak weny.....a jeszcze mam prasowanie i pranie młody tyle biegał po polu i łące a dalej siedzi i ogląda bajki

[anielinka]

Veronica a Ty widze znowu kusisz rogalikami:))

Mei chyba jakieś przesilenie Cię dopadło, coo? ja mam ostatnio kryzys od 17-19 padam na stojąco, normalnie nie mam pojęcia co to mnie tak moży

Andzia no to widze że sezon wiosenny u Was otwarty jestem ciekawa czemu laski jak tylko zobaczą piaskownice to ściągają buty:) może kojarzy im się toz morzem i plażą

[anielinka]

Dziewczyny powiedzcie mi co to za gófno może być...zajrzałam Amelce do buzi żeby obejrzeć jej dziąsła, a tam cały biały język jedyne co mi przyszło do głowy to dałam Apftin...teraz ma stan podgorączkowy czyli 37 st. jest strasznie marudna, ide ją kąpać i położe...

[ROSE666]

Anielinka może to pleśniawki? Jesli ma temp. to może przeziebienie???
Rogaliki wychodzą pyszne i świeże na drugi dzień. Jesli macie maszynę do chleba to tym bardziej polecam! Wystarczy tylko wszystko wrzucić do środka.

[ROSE666]

No i jeszcze trochę Marceliniego ;)

[ROSE666]

Ogarnęłam, spakowałam nas na jutro i zrobiłam kolacyjkę....jak ją zjemy to pekniemy
Uciekam spać....pa

[anielinka]

Veronica też myślałam o pleśniawkach, ale w tym wieku??? kurcze nie wiem sama...jutro zobacze jak to będzie wygladać i czy Amelka będzie miała temperature, jeżeli tak to podjedziemy do lekarza...

rogaliki wyglądają smakowicie i nie wspomne że wyszły Ci jak malowane ...pyszności...:)
a Marcel wyrósł że hoho, super chłopak z niego!...dawaj jeszcze jakieś swoje fotki, bo już zapomniałam jak wyglądasz

a gdzie reszta???
Andzia i jak minęło popołudnie? dziewczyny dały poplotkować z koleżanką???

[ROSE666]

Wpadłam na chwilę.....ogarniam się i uciekam do pracy...miłego dnia!!!

[justynka1984]

kinga wszystkiego najlepszego z okazji urodzin. duzo zdrówka i milosci.

[justynka1984]

my już na nogach, olek wstał przed 6 tak samo jak julek...ja nie wiem oni się codziennie razem budzą i to żeby któryś płakał i tego drugiego obudził to nie...po prostu się zaczynają kręcić i jednocześnie coś ode mnie chcą....

oluś ogląda teraz bajki i się bawi telefonem zabawkowym cos tam sobie opowiada, a julek spi ponownie, ja ide robić śniadanie bo już jestem strasznie głodna....wczoraj tak mnie weronika zmotywowała tymi swoimi wypiekami że zrobiłam bezy i już prawie wszystkie znikneły, dzisiaj może też coś upieke bo mi sie proszki i cukry przeterminują i mąka.....tylko nie mam pomysłu, musze cos poszukac i nie moge nic zrobic z kakao bo olek jest jednak na nie uczulony....

[justynka1984]

o juz wiem moze zrobie bułeczki z kiełbaska w środku, mniam ale mnie naszła ochota

[andzia]

Cafe kochana wszystkiego co najlepsze z okazji urodzin, zdrowia, samych powodów do radości i pociechy ze swoich czterech Panów!!!

[magda_79]

Kinga, wszystkiego NAJ!!!! Zdrowia dla Ciebie, Twojej rodziny i mnóstwo sił i cierpliwości na każdy dzień!