Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

a tu co za puchy??

chlopcy osluchowo juz dobrze!
kamien z serca!

ale musimy za jakies 2 tyg pomyslec o rehabilitacji,bo sie pani doktor cos nie podobaja:(
lezac na brzuszku za bardzo podnosza girki do gory itd
musze poszukac kogos,kto pokaze mi jak z nimi cwiczyc,tak doradzila lekarka

no i na ulewanie julka dostalismy debridat....podawala ktoras??

a w ogole pani doktor bardzo mila,konkretna....w szpitalu tez rzeczowa ale bardzo oschla a dzis naprawde fajnie,porozmawialismy,obejrzala mlodych
takze licze ,ze przy niej juz zostaniemy
no i nie skasowala duzo :Oczko:

Odnośnik do komentarza

Cafe :Całus:
Kochana mogę Ci tylko życzyć morza cierpliwości. Aż się uśmiałam, jak to napisałam:Oczko:Sorry...
DObrze, ze chłopcy osłuchowo ok. A z tą rehabilitacją współczuje, kurna kolejna udręka, kolejne nerwy i dodatkowa praca, mam nadzieje, ze tak tylko na wyrost to wszystko i okaże się, że chłopcy są silni i zdrowi.
Debridat podawałam, ale u nas nie zadziałał na ulewanie. Mimo wszystko kazali mi go dawać, ale już nie pamiętam dlaczego...

Odnośnik do komentarza

U nas popołudne nerwowe, wyjście z domu koszmar, próba posprzątania zabawek tez koszmar, co ja pozbieram to te już inne wysypują itd. Jutro wynoszę wszystko co się da, i tak się małpy niczym nie bawią, a sprzątania będzie mniej.
U kolezanki miło, ale laski dawały czadu. Jej córeczka, marysia, ma 22 miesiące i jest po prostu aniołkiem. no tak grzecznego dziecka nie widziałam, nawet Michał i Amelka przy niej wymiękają:Oczko: A najlepsze jest to, że chodzi spać o 18-tej i śpi do 8 rano. Załamałam się:Padnięty:
Idę popisac na bok...

Odnośnik do komentarza

Cafe no to super że chłopcy osłuchowo ok! uff...a z tymi rehabilitacjami to mam nadzieje że własnie tak jak Andzia napisała że na wyrost Ci to poradziła, no i że okaże się wszystko w porządku...
Sił kochana! Dobrze że Olaś chociaż spokojny, a to juz baaardzo duzo...dzielny chłopiec:yes: oby tak zostało...

Andzia i co ze strojem??? coś znalazłaś wymodziłaś???

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

andzia
U nas popołudne nerwowe, wyjście z domu koszmar, próba posprzątania zabawek tez koszmar, co ja pozbieram to te już inne wysypują itd. Jutro wynoszę wszystko co się da, i tak się małpy niczym nie bawią, a sprzątania będzie mniej.
U kolezanki miło, ale laski dawały czadu. Jej córeczka, marysia, ma 22 miesiące i jest po prostu aniołkiem. no tak grzecznego dziecka nie widziałam, nawet Michał i Amelka przy niej wymiękają:Oczko: A najlepsze jest to, że chodzi spać o 18-tej i śpi do 8 rano. Załamałam się:Padnięty:
Idę popisac na bok...

:hahaha: no to tylko pozazdrościć...:)))

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

anielinka
Cafe no to super że chłopcy osłuchowo ok! uff...a z tymi rehabilitacjami to mam nadzieje że własnie tak jak Andzia napisała że na wyrost Ci to poradziła, no i że okaże się wszystko w porządku...
Sił kochana! Dobrze że Olaś chociaż spokojny, a to juz baaardzo duzo...dzielny chłopiec:yes: oby tak zostało...

Andzia i co ze strojem??? coś znalazłaś wymodziłaś???

Będzie miał zielone spodnie, zieloną bluzkę i na głowę zrobiliśmy czułki. I może buty owiniemy sreberkiem itp. Ja się dowiedziałam o tym w poniedziałek, więc nawet nie było czasu żeby coś kupić czy przerobić. Zresztą rozmawiałam z babką z CK i ona mówiła, że tu głównie chodzi o kosmiczne zabawy i zadania i mam się strojem nie stresować.

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny, ja tylko na chwilke sie przyleciełam zameldowac.....julek juz spi od 20 a olek wlasnie pije mleczko i idzie sie myc z S.
ja pojde zaraz po nich i zmykamy spac, ja ostatnio to do 9,30 sypiam, S mi pozwala na takie blogie lenistwo dopuki siedzi w domu bo jak wroci do pracy to sie skonczy dobre....

olek wlasnie wrzeszczy z lazienki tata chodź myć :lup::lup: i tatuś poleciał :36_1_21::36_1_21:

a tak poza tym to u nas wszytsko dobrze, dzisiaj bylismy na pierwszym wspólnym spacerku. do poludnia byla babcia S u nas a popołudniu wpadła crzesna Juleczka z rodzinką, wiec dzien minal nam w towarzystwie...

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

andzia to sa grzeczniejsze dzieci niz Amelka i Michał no ja nie moge no tylko pozazdroscić
a może cześciej byś bywala u tej znajomej to moze dziewczyny by se grzeczniejsze zrobily, albo w druga strone ta dziewczynka zrobi sie niegrzeczna. a tak na serio to wspolczyje, ja tez pochowalam zabawki bo norlanie za duzo tego olek mial bo nie wiedzial czym sie bawic i wszytsko szlo w ruch.....zreszta czesc zabawek ma u dziadkow wiec tam rozwala wszytsko a u nas zostaly puzzle i kredki, farby i warsztat samochodowy i jak chce klocki to mu je wyciagam ale pozniej je chowamy do pudelka i za kolumny to sam sobie nie weznie.
powiem ci ze to jest jakies wyjscie bo przynajmniej nie ma tyle sprzatania.

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

magda zdrówka dla ciebie, a z michalem to nie wiem co powiedziec ja nie wiem co ta twoja tesciowa mu tam robi ze on nie chce do niej jezdzic....najgorsze jest to ze nic nie dociera....

cafe to super ze chlopaki osluchowo dobrze.....oby tak dalej a co do tego lekarstwa to my nie bralismy, ja jutro musze sie umowic na wizyte do lekarza ta pierwsza i pewnie dostaniemy na bioderka skierowanie....a co do tej rehabilitacji to mam nadzieje ze to tak tylko zapobiegawczo chodz nie powiem bedzie to pewnie bardzo uciazliwe dla was....a z ta kamienica to moga tak od razu wypowiedziec umowe???dowiadywalas sie juz cos???

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

andzia
Justynka jakieś fotki z pierwszego spacerku?
A jak Julek śpi w nocy? Karmisz cycem?

andzia mamy az dwa zdjecia jak olek trzyma sie wozka wiec julka nie widac moze jutro cos porobimy wiecej....
a w nocy julek wstaje co 3 4 godzinki wiec nie jest zle i karmie cycem wiec luz wyciagam tylko mleczarnie nakarmie i ide spac dalej.....ale jak wstaje rano okolo 6 na karmienie to mam wtedy masakre no normalnie nie mam siłyt oczu otworzyc bo w nocy to szybko sie budze....a rano to normalnie nie moge sie zmusic, juz nawet nie slysze rano jak chlopaki wstaja i sie wynosza z sypialni....czasami w nocy mi sie przysnie jak karmie julka ale tak na pol godzinki....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

justynka1984
andzia
Justynka edytuj posta wyzej, żeby nie było tu o tym o czym pisałam na boku, ok?

A nocki chyba nie najgorsze, można sie przywyczaić:Oczko:

juz, przepraszam myslalam ze tutaj to czytalam :o_no::o_no:

a co do nocek to jak wiesz to ja nie spie calej nocki odkad olek sie urodzil bo on do tej pory sie budzi ze dwa razy....

Ale jeszcze pije w nocy?

Odnośnik do komentarza

andzia
justynka1984
andzia
Justynka edytuj posta wyzej, żeby nie było tu o tym o czym pisałam na boku, ok?

A nocki chyba nie najgorsze, można sie przywyczaić:Oczko:

juz, przepraszam myslalam ze tutaj to czytalam :o_no::o_no:

a co do nocek to jak wiesz to ja nie spie calej nocki odkad olek sie urodzil bo on do tej pory sie budzi ze dwa razy....

Ale jeszcze pije w nocy?

tak tylko ze troszke bardziej mu chyba zalezy na tej butelce, musze pomyslec o tym zeby wyeliminowac butelke ze smokiem a zastapic ja czyms innym ale to jak juz bede bardziej na chodzie i pojade do sklepu sie zowientowac co jest dostelne wlasnie w takich przypadkach jak u nas....a moze wy macie dziewczyny jakis pomysl czym zastapic butelke????w sumie to olek w nocy mi sie drze ze chce mleko a ja kategorycznie mu zabraniam i napije sie dwa lyki wody z sokiem i idzie spac dalej

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Heloł!

Ja dzisiaj też na chwilkę. Cały dzień próbowałam z pracy zajrzeć i doopa. Net uciekł i tyle. Teraz nim nadrobiłam wszystko to już połowy nie pamiętam:Płacz: Najgorsze jest to, że rozpuściłam Filipa z lapkiem i teraz nie mam spokoju... Co by się nie działo to jak tylko zobaczy że siedzę przy kompie, zaraz leci i truje... Ale autentycznie! Ostatnio udało mi się poczytać ale za chiny już nie mogłam odpisać, bo przez bite pół godziny słyszałam:włąć mi tubibisie! Ploooosie, włąć mi tubibisieeee! Chciałem tubibisie! I tak wisi zawsze nade mną i jęczy:Histeria: Ale najlepsze jest to, że nawet jak mu włączę to i tak ich nie ogląda:Oczko: Więc nawet nie włączam, ale przez to mędzenie nic i tak nie da się zrobić... Więc liczę na dostęp do neta w pracy, bo tam mam chwilę wytchnienia:D Mam nadzieję, że jutro naprawią usterkę i po 18:00 zasiądę spokojnie do was z kawką::):

Cześć Justynka! Fajnie że S. daje Ci pospać rano... Trzeba korzystać póki można:yes:

Cafe super że po wizycie wszystko jest dobrze! Wiesz, trochę mnie zasmuciło jak napisałaś, że była miła (ta lekarka) i w ogóle inne wrażenie niż ze szpitala... Nosz ***** jakie to typowe! O ile dobrze zrozumiałam to byliście prywatnie? Wiadomo, kaska poleciała to i uśmiechnąć się można::(: Ech... Najważniejsze że wszyscy zdrowi::):

Andzia filmik z muchą wymiata:D Fajnie że wyszłaś, chociaż te zjedzone nerwy... Co do córeczki koleżanki.... Szok, powiedz ona robiła w ciąży, co?Że jej się takie grzeczne dziecko urodziło? Miło się patrzy na takie dzieci... Ech...
A ze strojem masz bardzo fajny pomysł:yes: Koniecznie pokaż swojego kosmitę! Na zdjęciach z CK Stasiu to skóra zdjęta z K::):

Przepraszam, ale już nie mogę... Idę się wywalić:Oczko: Mam nadzieję, że jutro uda mi się zajrzeć z pracy::):

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

justynka1984
andzia
justynka1984

juz, przepraszam myslalam ze tutaj to czytalam :o_no::o_no:

a co do nocek to jak wiesz to ja nie spie calej nocki odkad olek sie urodzil bo on do tej pory sie budzi ze dwa razy....

Ale jeszcze pije w nocy?

tak tylko ze troszke bardziej mu chyba zalezy na tej butelce, musze pomyslec o tym zeby wyeliminowac butelke ze smokiem a zastapic ja czyms innym ale to jak juz bede bardziej na chodzie i pojade do sklepu sie zowientowac co jest dostelne wlasnie w takich przypadkach jak u nas....a moze wy macie dziewczyny jakis pomysl czym zastapic butelke????w sumie to olek w nocy mi sie drze ze chce mleko a ja kategorycznie mu zabraniam i napije sie dwa lyki wody z sokiem i idzie spac dalej

U nas tez była faza na mlećko w nocy i ryk i awantura, musiało być mlećko i konieć. I w końcu sie wkurzyłam, mówie po cholere ja im myje wieczorem zęby, skoro w nocy piją, kilka nocek z rykiem, proponowałam tylko wodę i minęło.
U nas też do mleka butla, a piją tylko rano i na razie niech ta butla zostanie, raz dziennie to jeszcze nie jest tragedia. A jak nie chcesz butli to może niekapek? Moje w sumie już od dawna piją ze zwykłych kubeczków, ale w nocy może by się niekapek sprawdził?
I daaj mu samą wodę, żadnych soczków w nocy bo pruchnica murowana:yes:

Odnośnik do komentarza

Mei
Heloł!

Ja dzisiaj też na chwilkę. Cały dzień próbowałam z pracy zajrzeć i doopa. Net uciekł i tyle. Teraz nim nadrobiłam wszystko to już połowy nie pamiętam:Płacz: Najgorsze jest to, że rozpuściłam Filipa z lapkiem i teraz nie mam spokoju... Co by się nie działo to jak tylko zobaczy że siedzę przy kompie, zaraz leci i truje... Ale autentycznie! Ostatnio udało mi się poczytać ale za chiny już nie mogłam odpisać, bo przez bite pół godziny słyszałam:włąć mi tubibisie! Ploooosie, włąć mi tubibisieeee! Chciałem tubibisie! I tak wisi zawsze nade mną i jęczy:Histeria: Ale najlepsze jest to, że nawet jak mu włączę to i tak ich nie ogląda:Oczko: Więc nawet nie włączam, ale przez to mędzenie nic i tak nie da się zrobić... Więc liczę na dostęp do neta w pracy, bo tam mam chwilę wytchnienia:D Mam nadzieję, że jutro naprawią usterkę i po 18:00 zasiądę spokojnie do was z kawką::):

Cześć Justynka! Fajnie że S. daje Ci pospać rano... Trzeba korzystać póki można:yes:

Cafe super że po wizycie wszystko jest dobrze! Wiesz, trochę mnie zasmuciło jak napisałaś, że była miła (ta lekarka) i w ogóle inne wrażenie niż ze szpitala... Nosz ***** jakie to typowe! O ile dobrze zrozumiałam to byliście prywatnie? Wiadomo, kaska poleciała to i uśmiechnąć się można::(: Ech... Najważniejsze że wszyscy zdrowi::):

Andzia filmik z muchą wymiata:D Fajnie że wyszłaś, chociaż te zjedzone nerwy... Co do córeczki koleżanki.... Szok, powiedz ona robiła w ciąży, co?Że jej się takie grzeczne dziecko urodziło? Miło się patrzy na takie dzieci... Ech...
A ze strojem masz bardzo fajny pomysł:yes: Koniecznie pokaż swojego kosmitę! Na zdjęciach z CK Stasiu to skóra zdjęta z K::):

Przepraszam, ale już nie mogę... Idę się wywalić:Oczko: Mam nadzieję, że jutro uda mi się zajrzeć z pracy::):

Mei u nas dokładnie tak samo, co usiąde przy kompie to leca obie i włąć Dorotkę, włać Kulfona iotd-chodzi o piosenki na You Tubie, I dokładnie jak u Ciebie, hałasu narobią, a i tak później nei oglądają.
Jessssu, normalnie trojaczki:lup:

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny:)
Ja na minutkę... dzisiaj mieliśmy intensywny dzień....rano okazało się, że P. musi jechać do Poznania do pracy, a więc szynko myk w samochód... małego do rodziców i pojechaliśmy. Jak P. był w pracy ja sobie poszłam do kina, połaziłam po sklepach:) Potem zachaczyliśmy o Ikee:)))) i wracaliśmy do domu, szybko zabraliśmy małego i pojechaliśmy do pizzerii bo byliśmy umówieni ze znajmomymi:) a więc dzień za nami intensywny... jutro popiszę więcej... Dobranoc:)

Odnośnik do komentarza

A ja znowu się zagadałam z tą koleżanką od odchudzania, dawała mi różne rady, wskazówki itd. po czym polazłam do kuchni i zrobiłam se 3 wielkie skiby chleba:lup:
Załamka::(:

Gosia ale miałaś fajny, intensywny dzień, a kina bardzo zazdraszczam. Na czym byłaś? My bardzo chcielibyśmy w Walentynki na "Czarnego Łabędzia", zobaczymy czy się uda.
I fajnie, że możesz bez problemu podrzucać Kubę rodzicom:yes:

Odnośnik do komentarza

dzien dobry

mimo wszsytko licze,ze bedzie dobry!

goska ale super dzien za wami...zazdroszcze....a najbardziej zazdroszcze,ze zawsze macie z kim zostawic kubule!
a ty wypoczelas troche?niedlugo znow do praacy...ale zlecialo,co?

mei a jak ty sie czujesz,co?
a filipo widze nie daje spokoju!jak to jest,ze jedno dziecko grzeczniutkie az za bardzo a drugie nie??od czego to kurde zalezy?

justynka korzystaj kochana korzystaj i spij ile wlezie
a S kiedy wraca do pracy?

Odnośnik do komentarza

magda jak sie czujesz?
jak u lekarza?

piekna pogoda sie robi a my bedziemy kisic ogory do wieczora!
chlopcy i tak jeszcze nie moga na spacer
ale bidny olek juz wczoraj nie byl na dworze!
jak troche sie unormuje z kasa to poszukam moze jakas mloda dziewczyne na 2-3godzinki,zeby chociaz z olkiem poszla na plac zabaw
choc ze 2 razy w tygodniu,ja pierd...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...