"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[Mei]

andzia

Mei

Hej babeczki!

Widzę sylwestrowanie się zaczyna:) Ja niestety sylwestra spędzę w pracy i to jeszcze z babką za którą nie przepadam

Andzia goń złe nastroje! Co się dziewczynom stało,że tak późno posnęły i płakały?

Gosia fajny ten fotelik udało się Wam upolować, cena też niewysoka Fajnie, że się jednak przełamałaś i pojedziecie. Najgorszy pierwszy raz, a powolutku dacie radę! Szczęśliwej drogi!

Magda no nieźle dzisiaj masz napięty ten dzień... Dobrze, że już troszkę lepiej się czujesz...
Wiesz, co? Jak ja chodziłam prywatnie to mój gin czasem dawał mi na lewo skierowania na badania bezpłatne, a jak nie to szłam (jak miałam czas) do zwykłego internisty po skierowanie Też byłam wściekła, że płacę składki, dodatkowo za lekarza i jeszcze za badania mam płacić

Cafe no,no trójeczka w domu,obiadek, wczoraj chwilka samotności,super! JakCię czytam to mi szczęka opada...

Nie tylko Tobie kochana, ja normalnie w kompleksy wpadam
I bardzo podoba mi się Kingi podejście, nic na siłe, jest czas na obowiązki i czas na odpoczynek

Dokładnie, to jest to co mi się podoba:) zawsze tak chciałam ale jakoś kiepsko mi to idzie:/

[andzia]

Cafe ja do dzisiaj potrafię się rozryczeć bez powodu
I gadaj co tam chcesz, dla mnie i tak jesteś wielka!!!

Justynka udanych zakupów.
Ja też muszę iść wszystko pokupić, ale pewnie dopiero jak K. wróci, głupia mogłam iść wczoraj wieczorem, to bym sobie już zrobiła krem do placka i mięcho podsmażyła

[cafe82]

wiecie co,kto ma sobie ze wszsytkim radzic jak nie my-kobiety,wzdych

ide bo czarek juz sie wierci
do pozniej

[Mei]

Justynka udanych zakupów! Oleczek pewnie szczęśliwy, że go dziadek znowu porozpieszcza, co?

Ja dzisiaj siedzę w pracy... Wczoraj wieczorem po mnie zadzwonili żebym przyszła A tak mi zależało żeby siedzieć w domu i dojść do siebie... Leki pomagają na szczęście...
Wczoraj moja siostra podrzuciła nam dzieciaki... Mama została z najmłodszym w domu a ja z Filipem i Miłoszem poszłam do sali zabaw.. Młody całą drogę marudził bo w dzień nie spał ale koniec końców wyjście udane. Jeden nabił sobie guza a drugi rozbił nos. Wieczorem odwiedziła mnie koleżanka i wszystko byłoby spoko gdyby nie telefon z pracy
A fochy młodego trochę się wyjaśniły. Wychodzą mu piątki. Dwie już się trochę przebiły. Pytałam czy go boli ale mówił że nie, nie gorączkował, niby lekko przechodzi ale jednak mu dokuczyły. Dużo gorzej przechodził 3 i 4 bo wtedy wylądowaliśmy w szpitalu więc bałam się tych piątek ale jest bez tragedii...

[magda_79]

Mei w takim razie: zeby szybko te zebole wyszly!!!
A Ty bidulko faktycznie nie masz kiedy sie wykurowac :( Kiedy bedziesz miala wolne?

Cafe i dla mnie jestes wielka! Wlasnie za to, ze nic na sile. Znajdujesz czas na odpoczynek itp. A ze ryczysz, Twoj organizm po porodzie swiruje, musisz dojsc do siebie.

Justynka udanych zakupow!

Gosia trzymam kciuki, zebyscie bezpiecznie dotarli na miejsce!

[kasioleqq]

hej mamuski:)
ja tylko się melduję i spadam poczytaćm wczoraj nie zajrzałam a tu tyle do czytania, ale zescie naskrobaly...
zaraz popisze...,

[kasioleqq]

andzia

Magda co t za temperatura? Mam nadzieje, że dzisiaj już jest ok
A Michał, że tak zapytam w ogóle do tej pory nie skakał po kanapach?

Gosia rolada wygląda pyyycha, dodałam do ulubionych i na pewno kiedyś zrobię, uwielbiam i szpinak i łososia

Cafe ja jeszcze robię Rafaello, może się przyłączysz?
Mój k. też ma jutro wolne i też się bardzo cieszę

Dobre pytanie

[kasioleqq]

no poczytalam, ale naskrobalyscie tyyyyle ze juz nie wiele pamietam...

Gosia szerokiej drogi kochana i wszystkiego dobrego:***
ta rolada wyglada super:) chyba ktoregos dnia sie skusze;)

Andzia no nie zle dziewczyny daja w kosc, ale trzymam kciuki zeby w Nowym Roku im sie polepszylo:)) ja tez zrobie gyrosa:) z Twojego przepisu:))

Cafe i ja uwazam ze jestes wielka:) Twoja organizacja mega mi sie podoba:) ja bardzo zadko klade sie z dzieciakami w dzien...bo zawsze wole cos tam machnac na spokojnie, a wlasciwie robota nie zajac i wszystko na dobra sprawe da sie pogodzic:) musze zaczac brac z Ciebie przyklad
no a 20kg, to mega duzo:) ale czy na brzuszki jeszcze nie za wczesnie to dopiero 3tygodnie po porodzie...
Buziaki dla chlopcow;***

Mei w sumie zrzucilam 24kg;) wspolczuje pracy w Sylwestra i to jeszcze z niemilym towarzystwem:*** oby te 5szybciutko wylazly i nie dokuczaly za bardzo:****

justynka dobrze ze sie nie przemeczasz kochana z przygotowaniami do Sylwestra:** jejku juz tak nie dlugo i bedzie dzidziolek z wami:) a imie juz wybrane??? nie wiem czy juz pisalas czy ja cos pominelam???

Magda zdrowka dla Ciebie:*** fajnie ze z tata juz lepiej na pewno troszke potrwa zanim zupelnie unormuja mu to cisnienie ale dieta leki i bedzie git
a Ty kochana masz dzis napiety dzien wiec uwazaj na siebie:***
zazdroszcze Ci ze Misiek jest grzeczny moj Kacper gdyby mogl wskoczylby na zyrandol./..

[kasioleqq]

mam nadzieje ze nikogo nie pominelam:))

a ja wczoraj nie zajrzalam bo rano wzielam sie za porzadki w ciuchach, Kornela tak urosla ze 3 reklamowy ciuszkow za malutkich spakowalam i jedna oddalam kolezace bo w kwietniu rodzi a 2 w piwnicy, stoja... jak R rodzice przyjada po Nowym Roku to zabiora na strych, potem przyszly do mnie wlasnie przyjaciolki z liceum jedna jest w ciazy, a druga ma coreczke z sierpnia 2009;) no i siedzialy u mnie do wieczorka:) super bylo na prawde:)) potem wykapalam dzieciaki i polozylismy sie spac...
a dzis wpadnie do mnie przyjaciolka jeszcze z gimnazjum:) tez sie rozstala teraz z narzeczonym, ale oni nie maja dzieci wiec o tyle jest w lepszej sytuacji:)

R.wczoraj puscil mi strzalke ale postanowilam ze ja do niego nie oddzwonie jesli chce cos ode mnie to sam niech dzwoni, ale nie zadzwonil, powiem wam szczerze ze jak sie nie odzywa i nie przychodzi jest mi o niebo latwiej i mam go gleboko w niskim powazaniu:)))

[kasioleqq]

o matko ale sie rozpisalam...

a my na Sylwestra chyba zostajemy w domu nie chce mi sie isc do brata...
z mama posiedzimy w domku zrobimy jakies jedzonko zrobie chyba gyrosa i salatke z kurczaka wedzonego i kukurydzy, mama upiecze miecho i posiedzimy sobie:)

[kasioleqq]

no popisalam wiec teraz ide wstawic pranko:) i troszke ogarnac w chacie:)

widze ze i was pochlonely przygotowania do Sylwestra:)

zajrze pozniej

[anielinka]

Hej!

A my dziś pospałysmy do 9.30 ale wcale się nie wyspałam poprostu chyba za długo spałam i jestem teraz jakaś zmęczona

Gosia udanej imprezy i szerokij drogi!!!

Cafe i ja uważam że jestes super zorganizowana i Cię podziwiam! oby było tak dalej i żeby chłopcy byli grzeczni...

Kasioleq ale masz towarzyskie spotkania z koleżankami- super!
dobrze że nie oddzwoniłas do R. jak on ma jakąś sprawe to niech on dzwoni, a nie Ty masz dzwonic do szanownego...

Magda mam nadzieje że wyniki taty będą na tyle dobre że przed Sylwestrem wypuszczą do domku!
a Ty uważaj na siebie, nie przemęczaj się

Andzia ooo a co to wczoraj dziewczynom się stało że tak późno usneły? przeciez one zawsze szybcitko zasypiały...

Justynka udanych zakupów, napewno coś po drodze wpadnie Ci do głowy

[Anouk]

czesc mamuśki :* nie odzywałam sie bo mam nastrój poprostu koszmarny i nic konstruktywnego bym do rozmów nie wniosła poza mędzeniem i smutem .. łeh wiem iwem , ze sie powtarzam ale niech ten rok juz sie SKOŃCZY !!!!! i wcale nie zamierzam tego swietowac , chce mieć wreszczie SWIETY SPOKÓJ !!! chyba pójde spac razem z Julką w sylwestra poprostu i doopa ... egh zaś smuce ...
Andzia cieszem sie , ze sledziki smakowały ^^ co do dziewczynek to teraz chyba najgorszy okres ... pamietam , ze moi bracia non stop tez sie okładali i mieli takie pomysły , ze cud , ze żyją jeszcze ... sił , sił i sił :**
Cafe dzielna Matko Polko , naprawde skąd Ty bierzesz energię ? ale tak jak dziewczyny pisały naprawde masz "zdrowe " podejscie do wychowania dzieci i nie zapominasz o sobie :) brawo ! co do pępka to faktycznie ja tez sobie przypominam , ze Juli to chyba po 1,5 miesiaca odpadł , a połozna nawet nie miała nic do powiedzenia bo do mnie na to wypistofo nikt nawet nie dojechał
Gosia baw sie dobrze i zimy sie nie bój , tak jak dziewczyny mówią powoli , powoli i dojedziecie ;) i wsiego dobrego :*
Magda strasznie mi przykro z powodu Taty , ale te chłopy to zawsze uwazają ze są niezniszczalni i pomóc se nie dadzą , dobrze , ze jest pod opieką i oby wyszedł ze szpitala jak najszybciej ... a jak Ty sie czujesz ? slicznie wygladasz i gdzie niby te brzuszysko Twoje co ?
Mei jak juz wczesniej pisałam , co Wy macie z tymi choróbskami ? moze jak juz sie uspokoi wszystko po nowym roku zrób sobie jakiś pare badań bo naprawde jakieś to niepokojące ... zdrówka :** i sił na Filipo :* a na zdjeciech taki słodziak :))
Justynka widze , ze na luzie podchodzisz do przygotowan na przyjście dzidziola hyhyhyyh doswiadczona mamuska i super :) i odpoczywaj duzooo to juz ostatnie chwile :))
Kasioleq 24 kilo o ja pikole !! brawo , brawo !!! i pomysleć ze tyle dzwigałas biedaku .. dobrze ze dbasz o siebie , naprawde podziwam determinację :) a ten R to nic nadal nie rozumie widze ...egh ...strzałke se puscił ... niech se zrobi sepuku z łuku :P a Kornekla juz 3 miesiace ma ...o bosze jak ten czas leci ....szok !

[Anouk]

hejo Anielinko :) kawy na pobudke ?

[andzia]

Diabełki poszły spać, obiad mam od wczoraj tylko pyrki ugotuję, kurcze żałuję, że nie poszłam wieczorem po zakupy, bo bym już coś porobiła, a tak będe musiała wszystko wieczorem przygotowywać i nie będzie czasu na puzzle
Dzieciaki jadły serki, Stasiu otworzył sobie sam, a laski nie mogły sobie poradzić i Zośka mówi: mama pomagaj, Stasiu jest duży a Josia i Pepisia są Polaki Malutkie mama musi pomagać

[anielinka]

Mei dobrze że przynajmniej wiesz że te zachowanie to od piątek! całe szczęście tak "łagodnie" przechodzi...
u nas piątki chyba daleko w lesie, nawet dziąsła w tym miejscu są bardzo wąziutkie, normalnie jakby nic nie wskazywało że tam maja wyjść zęby

Magda miałam własnie się pytać o ta ciastoline, czy Misiek się nia bawi...korci mnie żeby kupić Amelce, ale własnie chyba dlatego że to ja mam chęć sie pobawić ja kupiłam Julce pod choinke też z Play-Doha ale do robienia sniadania, ciasteczek itp. i musze iść do niej któregoś razu i zobaczyć jak to działa

[Anouk]

wąłsnie miałam pisac , ze Anielinkę pominełam przy odpisywaniu ... widziałam zdjecia , śliczna z Was rodzinka :) a amelka jak zawsze boska :)

[Anouk]

Andzia a jak kuchnie ? przypadły dziewczynką do gustu ? Julka 3 dni miała szał non stop piekarnik chodził ..jeszcze mi we łbie dzwoni a teraz juz ma wyrąbane na nią ...

[andzia]

Kasioleqq fajne popołudnie za Wami, zawsze jakas odmiana i humor lepszy. A R. :Szokzielna jesteś, dasz radę, na pewno będą jeszcze chwile załamania, ale Twoja postawa jest naprawdę godna podziwu i możesz być dla niejednej babki wzorem i przykładem

ANielinka do której? Chciałabym być kiedyś niewyspana z przespania

Mei u nas też 5-tki w ataku, po dwie już wylazły, moze to ich zachowanie ma jakiś związek z tymi zębolami, ale aż taaaaaak?
A Sylwestra w pracy współczuje Wypiję Twoje zdrówko o północy(jak będe w stanie:lol;)

[Anouk]

moja ! za nowy rok , zeby był bajeczny i bezproblemowy .. ( egoistka wiem , wiem :p )

[anielinka]

andzia

Diabełki poszły spać, obiad mam od wczoraj tylko pyrki ugotuję, kurcze żałuję, że nie poszłam wieczorem po zakupy, bo bym już coś porobiła, a tak będe musiała wszystko wieczorem przygotowywać i nie będzie czasu na puzzle
Dzieciaki jadły serki, Stasiu otworzył sobie sam, a laski nie mogły sobie poradzić i Zośka mówi: mama pomagaj, Stasiu jest duży a Josia i Pepisia są Polaki Malutkie mama musi pomagać

[andzia]

Anouk co się dzieje?
Pocieszyłaś mnie z tymi Twoimi braćmi, bo już myslałam, ze coś jest nie tak...na placu zabaw poznałam kiedyś mamę bliźniaczek o rok starszych od moich i mówiła, że po 2 rż to było u nich super, razem się bawiły itd., a u mnie wielka duuupa. I ja chcę, żeby ten rok się skończył, ale i tak nie wierzę, że obudze się 1-wszego stycznie i dzieci mi się w anioły przeobrażą

[andzia]

Anielinka ciastolina super sprawa, naprawdę
Jak moje czorty potrafią się nią dłuzej zająć, to Amelka tym bardziej
Tylko u mnie sprzątania dwa razy tyle co zabawy

[anielinka]

Anouk co tam u ciebie się dzieje???

[andzia]

Anouk

Andzia a jak kuchnie ? przypadły dziewczynką do gustu ? Julka 3 dni miała szał non stop piekarnik chodził ..jeszcze mi we łbie dzwoni a teraz juz ma wyrąbane na nią ...

A daj spokój...te kartonowe pudełeczka już rozwaliły, a najlepsza zabawa to wyjmowanie drzwiczek od piekarnika i zlewu
Dam im jeszcze trochę czasu i jak nic się nie zmieni to ją schowam i wyjmę za rok, bo szkoda, żeby zniszczyły