"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[kasioleqq]

Moja:

to za nas ciezarowki,
za lekkie i szybkie porody
i za zdrowe dzieciaczki

[anielinka]

Andzia suuuper że się wybawiliście, tak myślałam że będzie fajnie z tego względu że nie chciało ci się iść na tą impreze...zawsze tak jest...a pomysł z zorganizowniem takiej imprezy rewelacyjny!!!

Kasioleq nic dziwnego ze masz mieszane uczucia co do porodu, wkońcu niedawno co się dowiedziałaś a już pora szykować się do porodu:)

U mnie wczoraj też wyskakiwoało takie ostzreżenie i aż się przestraszyłam:)

[kasioleqq]

dziewczyny a cu tutaj tak cicho dzisiaj???
my dopiero wrocilismy ze spacerku, a R.sprzatal... wypucowal okno, i szafy na blysk...
kobitki piszcie co u was???

[cafe82]

nooo mozna wygodnie sie polozyc:)

po powrocie z pracy wzielam sie za obiad,cos tam ogarnelam i mam luzik

olek zasypia wlasnie
tylko jest cholernie zimno...musimy przepalac rano i wieczorkiem,bo zimnica ,brrr

andzia ciebie tez bolaly jakby pachwiny?czy mam sie niepokoic?i niestety zaczyna dokuczac kregoslup:( no ale lepiej juz nie bedzie

[kasioleqq]

cafe82

nooo mozna wygodnie sie polozyc:)

po powrocie z pracy wzielam sie za obiad,cos tam ogarnelam i mam luzik

olek zasypia wlasnie
tylko jest cholernie zimno...musimy przepalac rano i wieczorkiem,bo zimnica ,brrr

andzia ciebie tez bolaly jakby pachwiny?czy mam sie niepokoic?i niestety zaczyna dokuczac kregoslup:( no ale lepiej juz nie bedzie

Cafe nie wiem jak Andzie, ale mnie bolą przeraxliwie, nie moge sie przewrocic z boku na bok, z podniesieniem nogi do gory na wyzszy stopien tez mam problem, nie zawsze bo czasem jest bol taki do zniesienia, a czasem plakac sie chce...u mnie to jest pewnie przez nadwage, bo kosci obciazone, a u Ciebie moze dzieciaczki juz uciskaja na jakis nerw...czy cus...

[kasioleqq]

a moje dziecko wlasnie czyta bajke "śłoń i koń obią muuu... i idą na śłonko i kjatki" ...
nie wiem co to za bajka ale calkiem milo sie slucha hahaha

a ja spadam na "na wspólnej" i "m jak milosc" i spac takze dobranoc:***

[justynka1984]

czesc dziewczyny, u nas dzisiaj nawet ladna pogoda oczywiscie popadalo roszke ale w wiekszosci slonko swiecilo.....bylismy dzisiaj u lekarza i wszytsko jest w porzedku dalsze l4 mamy i lezymy i sie byczymy do 22 wrzesnia :) slyszalam bicie serduszka.....

jak wrocilismy w koncu zrobilam te paszteciki z miesem i kapusta kiszona mniam mowie wam....tak sie objadlam ze az mnie pepek boli bo mi wywala.....a ja schudlam zas pol kilo moja trzecia wizyta z karta ciazy i dalej 53,500 a mialam juz 54

andzia to super ze impreza udana, u nas odkad prababcia zmarla to sie mao widujemy z rodzinka.....

anielinka mialam wczoraj pisac damulka z tej twojej amelki ze hoho no nic tylko bedzie sie odganiala od kawalerow....

cafe olek przystojnaik jak nie wiem co....wyglada jak nic na 3 a nawet 4 latka....

kasiolegg mowisz ze wijesz gniazdko....ja musze sie wziac moze za okna ale to moze w przyszlym tygodniu jak bedzie cieplej, bo chcemy zrobic urodzinki olka a wstyd zaprosic ludzi jak przez okna juz swiatło nie dociera....

[andzia]

Kasioleqq no wicie gniazda na całego
A czytanie super, nie mogę się doczekać, kiedy u mnie tak będzie.
Jak robisz tą pierś?

Cafe czy pachwiny to nie pamiętam, ale kręgosłup dał mi nieźle popalić, ale to już tak po 30tc. Miałam też początki cholestazy, drapałam się dzień i noc, to byłą prawdziwa masakra. Mam nadzieje, ze Ciebie to ominie.

Anielinka pokażesz fotki poremontowe?

Justynka ale narobiłaś smaka, podasz przepis na te paszteciki?
Moja mama robi pyszne z kapuchą i pieczarkami

[andzia]

U nas dzisiaj dzień do tyłka, jak o 12-tej zaczęło padać tak leje do teraz, a ja już nei mam siły i nerwów do tych dzieci, muszę cały czas z nimi siedzieć, nie zajmą się sobą ani sekundy, a jak tylko na chwilkę wyjde to zaczynaja sie lać.
W dodatku nienajlepiej się czuje, nawet sobie ciśnienie zmierzyłąm, ale jest ok. Moze zmeczenie wychodzi, nie wiem...nie mam ostatnio na nic siły, wieczorami siadam i albo komp, albo książka albo tv, w chacie nie robię kompletnie nic a syf rośnie

[justynka1984]

andzia

Kasioleqq no wicie gniazda na całego
A czytanie super, nie mogę się doczekać, kiedy u mnie tak będzie.
Jak robisz tą pierś?

Cafe czy pachwiny to nie pamiętam, ale kręgosłup dał mi nieźle popalić, ale to już tak po 30tc. Miałam też początki cholestazy, drapałam się dzień i noc, to byłą prawdziwa masakra. Mam nadzieje, ze Ciebie to ominie.

Anielinka pokażesz fotki poremontowe?

Justynka ale narobiłaś smaka, podasz przepis na te paszteciki?
Moja mama robi pyszne z kapuchą i pieczarkami

4,5 szlanki mąki
2 jajka (1 całe + 1 żółtko)
1 łyżeczka cukru do droźdźy
1 płaska łyżeczka soli
0,5 szklanki mleka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 paczka margaryny
6 dag droźdźy

drożdzę rozcieram z cukrem nastepnie dodaje cieple mleko i mieszam, i reszta składników....wyrabiamy i zostawiamy na 30 minut zeby wyrosło, następnie ponownie wyrabiamy i rozwałkujemy....tniemy na paski okolo 10 na 30 cm. wkładamy farsz i zaklejamy tniemy na kwadraciki i smarujemy białkiem....wsadzamy do piekarnika na okolo 20 minut na 180 stopni ja w sumie nie patrze na zegarek tylko jak sie rumienia to wyłanczam i wyjmuje je z piecyka....

a farsz to robie tak: mieso dzien wczesniej gotuje w rosole.....pozniej je miele razem z ugotowana kapusta kiszoną i doprawiam solą i pieprzem do smaku i tyle :)

[justynka1984]

andzia

U nas dzisiaj dzień do tyłka, jak o 12-tej zaczęło padać tak leje do teraz, a ja już nei mam siły i nerwów do tych dzieci, muszę cały czas z nimi siedzieć, nie zajmą się sobą ani sekundy, a jak tylko na chwilkę wyjde to zaczynaja sie lać.
W dodatku nienajlepiej się czuje, nawet sobie ciśnienie zmierzyłąm, ale jest ok. Moze zmeczenie wychodzi, nie wiem...nie mam ostatnio na nic siły, wieczorami siadam i albo komp, albo książka albo tv, w chacie nie robię kompletnie nic a syf rośnie

andzia ja dzisiaj pierwszy raz zwymiotowałam od kad jestem w ciązy,a jak rano poszlam po chleb to strasznie było mi słabo myslalam ze sie przewróce....Seweryn tez najlepiej sie nie czuł kręciło mu sie w głowie i słabo mu było.....moze rzeczywiscie jakis taki dzien....

[andzia]

justynka1984

andzia

Justynka ale narobiłaś smaka, podasz przepis na te paszteciki?
Moja mama robi pyszne z kapuchą i pieczarkami

4,5 szlanki mąki
2 jajka (1 całe + 1 żółtko)
1 łyżeczka cukru do droźdźy
1 płaska łyżeczka soli
0,5 szklanki mleka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 paczka margaryny
6 dag droźdźy

drożdzę rozcieram z cukrem nastepnie dodaje cieple mleko i mieszam, i reszta składników....wyrabiamy i zostawiamy na 30 minut zeby wyrosło, następnie ponownie wyrabiamy i rozwałkujemy....tniemy na paski okolo 10 na 30 cm. wkładamy farsz i zaklejamy tniemy na kwadraciki i smarujemy białkiem....wsadzamy do piekarnika na okolo 20 minut na 180 stopni ja w sumie nie patrze na zegarek tylko jak sie rumienia to wyłanczam i wyjmuje je z piecyka....

a farsz to robie tak: mieso dzien wczesniej gotuje w rosole.....pozniej je miele razem z ugotowana kapusta kiszoną i doprawiam solą i pieprzem do smaku i tyle :)

rozumiem, ze jedna łyżeczka cukru, a drożdży ile?
A mięso może być drobiowe?

[justynka1984]

andzia

justynka1984

andzia

Justynka ale narobiłaś smaka, podasz przepis na te paszteciki?
Moja mama robi pyszne z kapuchą i pieczarkami

4,5 szlanki mąki
2 jajka (1 całe + 1 żółtko)
1 łyżeczka cukru do droźdźy
1 płaska łyżeczka soli
0,5 szklanki mleka
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
1 paczka margaryny
6 dag droźdźy

drożdzę rozcieram z cukrem nastepnie dodaje cieple mleko i mieszam, i reszta składników....wyrabiamy i zostawiamy na 30 minut zeby wyrosło, następnie ponownie wyrabiamy i rozwałkujemy....tniemy na paski okolo 10 na 30 cm. wkładamy farsz i zaklejamy tniemy na kwadraciki i smarujemy białkiem....wsadzamy do piekarnika na okolo 20 minut na 180 stopni ja w sumie nie patrze na zegarek tylko jak sie rumienia to wyłanczam i wyjmuje je z piecyka....

a farsz to robie tak: mieso dzien wczesniej gotuje w rosole.....pozniej je miele razem z ugotowana kapusta kiszoną i doprawiam solą i pieprzem do smaku i tyle :)

rozumiem, ze jedna łyżeczka cukru, a drożdży ile?
A mięso może być drobiowe?

6 dekagram ja dałam tak na okolo ile mi sie urwało z kostki ja dałam teraz mieso wieprzowe, a moja mama robi tez wołowe badz mieszanke wołowego z wiepszowym jeszcze nie próbowałam drobiowego miesa

[justynka1984]

andzia ja nie mam stolnicu i wałka do ciasta wiec robiłam takie wałeczki jak na kopytka i je rozgniatałam na takie paski zeby mozna było je pozniej po nalozeniu farszu skleić

[andzia]

Justynka dzięki.
Pamiętam, ze kiedys jak robiłam te paszteciki z moją mamą to sporo się namęczyłam przy cieście, nie wiem czy to tai sam przepis jak twój. A teraz ide na łatwizne i robie z gotowego ciasta, no ale to nie to samo.

[anielinka]

A ja zasiadła do Mjm, a tu odcinki powtórkowe:(

Cafe ja jak byłam w ciązy to mnie też bolały pachwiny-okropność...
Andzia pewnie źle się czujesz ze zmęczenia, połóz się dziś wcześniej i odeśpij wkońcu

[justynka1984]

to jest zupełnie inny smak. nie ma to jak własnej roboty ciasto, a wyrabiałam go bardzo szybko olek trzymał mi miske a ja zagniatałam, zajeło mi to moze z uszykowaniem wszytskich składników niecałe 30 minut....a pozniej farsz tez szybko i lepienie i to jest najgorsze bo nie chce sie zlepiac ciasto.....ile sie nagimnastykowałam....przyznam sie ze robiłam to pierwszy raz i az sie bałam jak mi wyjda.....

[justynka1984]

dobra ja zmykam dziewczyny umyję sie i ide spac....na jutro jestesmy umówieni do dentysty z oleczkiem az jestem ciekawa czy pokaże pani doktor ząbki....a ja musze zrobic sobie dwa zeby....tak mnie bola ze juz nie moge wytrzymac....i cos czuje ze jeszcze jeden mi sie pduje bo tez cos pobolewa a dwa miesiace było wszytsko dobrze tylko jeden był do roboty...strasznie mi sie sypia zeby w tej ciaży. w zeszłej tak nie miałam.....

[justynka1984]

wczoraj ostatnio dzisiaj pierwsza no prosze juz dawno tam nie miałam.....

moje dziecko juz od 5.30 nie spi ale lezelismy sobie jeszcze troszke teraz wcina paszteciki i zaraz bedziemy malowac pisakami bo juz e znalazl i od rana jest awantura.....ale najpierw ma zjesc sniadanie.....powiedzcie mi jak odluczuc dziecko krzyku on wszytsko wykrzykuje no normalnie idzie zwariowac.....nie potrafi mowic cicho....

[magda_79]

Witam szybciutko. Ja dzisiaj niestety w domu. Michał od 1 wymiotuje, teraz troche przysnal, ale pewnie jak tylko sie obudzi to bedzie dalej :((( Nie mam juz poscieli do przebrania, o jego pizamach nie wspomne. Reczniki tez juz na wyczerpaniu. Masakra jakas!
Wlasnie probuje sie dodzwonc do przychodni, ale ciagle zajete!

[andzia]

Witam z kawusią.
Już rano byłam z zołzami po bułki, a teraz zasiadam na chwilke, bo pewnie zaraz będą krzyki.

Magda biedny Michałek:całus: Może tylko jakiś łagodny wirus? A rozwolnienie ma tez? Wiem, ze przeciwwymiotnie podaje się Dipfergan, nie wiem o jeszze mozna...trzymajie się!!!

[kasioleqq]

dzien dobry:)

u nas nocka w miare ok, tylko pogoda teraz do kitu...
zjedlimsy sniadanko, teraz maly oglada bejeczki a ja zasiadlam z Herbatką do Was...
dzis na 13:15 idę do gina, ciekawe mam nadzieje ze wszystko jest ok, i nie polozy mnie do szpitala;( boje sie tego jak ognia, aaa jeszcze Wam nie mówilam ale na brodawce zrobila mi sie taka wielka gula z ropa w srodu kolo sutka i bardzo boli... mam nadzieje ze to nic powaznego, moja mama mowi ze tez kiedys miala cos takiego, ale bylo mniejsze i nie bolalo...
boje sie troche ale musze mu pokazac tego cycka...;/

[kasioleqq]

Magda biedny Michas... zdrówka dla Was, kurde z tym dodzwonieniem sie do naszej przychodni to jest porazka, ja tez czasem wydzwaniam po 2godziny i nic a one siedza i kawki spijaja, czasu wiecznie na odebranie telefonu...

justynka mmm ale narobilas ochoty na te paszteciki, zjadlabym takie;)

Anielinka ja tez sie wkurzylam ze daja powtorki w "MJM" mam nadzieje ze dzisiaj juz dadza nowy...

[anielinka]

Witam...
U nas dziś świeci słonko, ale jest bardzo wietrznie i tylko 12 st...brrr

Magda zdrówka dla Miśka! Kurcze co to może być???...biedny Michałek

[andzia]

A o tu tak cicho?
myu jestesmy po krotkim spacerze, zaraz załaduje dzieiom zupe i położe zołzy spa. Siostra zabiera je po drzeme na wieś:lol., a ja na 16.30 śmigam na zebranie do p-kola.

Magda jak Misiek?
Anielinka u nas oraz cieplej i nie pada, ale jak na wrzesien to pizdzica
Kasioleqq daj znnac po wizycie i koniecznie pokaz mu te cycki