"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[kasioleqq]

Moja:
to za nas:)
za fasolki:)
za dzieciaczki:)
za spelnienie marzen:)
i egoistycznie za moja dzisiejsza wygrana:)

[kasioleqq]

pisalyscie o urodzinach i prezentach
u nas jest o tyle kiepska sytuacja, ze termin mam na 20wrzesnia, a czuje ze urodze wczesniej, i nie wiem jak to bedzie z tymi urodzinkami mojego dziecka, na pewno nie zrobie ich wczesniej, ja nie lubie przekladania urodzin, wiec jesli do 16 tego nie urodze to zrobimy wlasnie w dzien urodzin:) a jesli urodze i nie bede jeszcze w domku to wtedy wyznaczymy jakis inny termin, nie bedzie wyjscia...;/

jesli chodzi o prezent, to nasz Kacper jest fanem Noddy,ego wiec chcemy mu kupic cos wlasnie z tej bajki, tesciowa powiedziala ze kupia mu albo cos z Noddyego albo konika na biegunach:) nie wiem co planuja chrzestni i moi rodzice i moj brat w kazdy badz razie jeszcze nikt nie pytal co mu kupic...wiec pewnie dostanie pieniazki:/

[magda_79]

hej!

Gosia ja chyba wiem o co chodzi i mam nadzieje, ze to TO!

Cafe super, ze zatrudniacie kogos do sklepu. Ty teraz musisz skupic sie na sobie i malych dziadach :)

Mei fotki cuuudne! I ja poprosze o wiecej! Filip jest boski! Serio, ale nie moge sie nan ieo napatrzec. MA cos w sobie fajnego. A przy tym jest taaaki przystojny!

Kasioleqq daj znac co i jak po lekarzu!Trzymam kciuki, zeby bylo ok.
Rozumiem Twoje obawy, ze Kacprowi nie ebdziesz poswiecac juz tyle czasu. JA chyba tez bym tak myslala, ale jak Kormelcia sie urodzi to na pewno bedzie ok. A KAcoer tylko zyska :)

Vercia trzymam ciagle kciuki! jak noc minela? Marcel spal?

[magda_79]

My wczoraj bylismy u znajomych, ktorym 6 tyg. temu urodzil sie synek. Ale okruszek! Juz zapomnialam, ze Michał taki byl. Niesttey, wyje caly dzien. JAkis koszmar. W ogole nie przestawla plakac. Uspokajal sie jak ja go nosilam, bo chyba nie czul ich zdenerwowania. Blagali mnie, zebym na noc zostala
Ale przyznam, ze odechcialo mi sie drugiego dziecka.

[beata694]

Ja ciagle w niedoczasie i dodatkowo z dołem ... ale juz wszystko opisuję...

Andzia dopiero doczytałam o Stasiu - bidulek - ucałuj go ode mnie i od dzieciaków moich:)

Cafe gratuluje chłopczyka i trzymam kciuki za Basieńkę:):):)

[andzia]

Czesc,
moje dzieci oglądają Teletubisie już 3 minuty, rekord pobity
Chore, czy co???

Kasioleqq daj znac po wizycie, nie martw się Kacperkiem, na pewno szybko oboje odnajdziecie się w nowej sytuacji.

Magda moje małpy tez tak wciąż ryczały, współczuje znajomym, ale to minie!!!

[beata694]

Iza od piatku bardzo gorączkowała w sobotę wylądowałam z nią u lekarza w LIMie - zbadał ja i stwierdził że nie ma żadnych innych objawów, więc zleciła badania krwi i moczu. Z pobraniem krwi nie było większego problemu więc wyniki były za chwilę ale niestety nie mogłam złapać moczu. Jak już złapałam t laboratorium było zamknięte:( pan doktor na podstawie wyników krwi stwierdził że to zapalenie róg moczowych ( z czego wskażnik CRP był w normie - więc to napwno nie były bakterie) i przepisał antybiotyk. Jak wyszłam od niego to się zaczęłam zastanawiać jak można bez wyników moczu stwierdzić zapalenie dróg moczowych - coś mi nie pasowało... w końcu po wielu trudach znalezienia miejsca w którym w XXI w w warszawie można po 16 w sobotę zrobić analizy okazało się że w moczu nic niepokojącego nie ma - znalazłam się znów na nocnej pomocy u lekarza - ta powiedziała że to jakiś wirus - kazała zbijać gorączkę, poić, podawać wit C.
Gorączkowała jeszcze w niedzielę a wczoraj praktycznie już nie ... nic tylko się leczyć .... koszmar koszmarny. Najprościej przepisać antybiotyk i do widzenia

[beata694]

Poza tym mam doła bo musiałam oddać moją ulubioną kotkę :( coś jej jakiś czas emu walnęło na łeb i zaczęła sikać w różne miejsca. Apogeum osiągnęła jak nasikała w łóżko Izy - wkurzyłam sie na maksa i ją oddałam a teraz chodzę i ryczę po kątach... ale najważniejsze są dzieci....

[beata694]

a wakacjach byliśmy tam gdzie w zeszłym roku - w Martinsicuro we Włoszech. Było bardzo fajnie chociaż pierwszy raz odkąd jeżdżę do włoch szwankowała pogoda i było kilka naprawdę zimnych dni. Pokechaliśmy samochodem - dzieciaki świetnie zniosły trudy podróży:)
Tylko ja miałam równo w połowie wakacji nad morzem przygodę ze skałami. Pływałam na materacu a były dość duże fale i zniosło mnie dużo dalej niż zwykle. Chciałam zejść z materaca a tam okazało się że są nieoznakowane skały nba dnie i tak mocno rozcięłam stopę że wieźli mnie do szpitala karetką pogotowia. Jazda była niezła - szycie na "żywca" , zastrzyk przeciw tężcowi i no i koniec z plaża na następny tydzień. Służba zdrowia taka sama jak w Polsce, nie miał mi kto zdjąć szwów bo to zawsze nie tam gdzie poszłam, więc się wk...m na maksa i zdjęłam je sama ....

[magda_79]

Hej Beata!
Ale przygody i Twoje i Izy! Nie wiem czy to pocieszjace, ze nie tylko polska sluzba zdrowia jest do d... czy przerazajace!
Najwazniejsze, ze juz ok!
Bede nudna i powiem: cholernie zazdroszcze wakacji we Wloszech!!! Pls, wrzuc troche fotek.
Ile godzin jechaliscie? My planujemy na przyszly rok Toskanie, ale nie wiem jak Michał da rade tyle godzin w aucie.
A kotki szkoda, wierze, ze masz przez to doła! A ile miala lat? I gdzie ja oddalas?

Andzia koszmarny jest taki placz dziecka. JA to zupelnie nieprzyzwyczajona do takiego ryku. Michał nigdy nie plakal tak dlugo. Ich Filip plakal od 6 rano prawie non stop. Ma 6 tyg., a przespal jedynie 1 h w ciagu dnia.
Brawa dla zołz za Teletubisie! Moze sie wkreca.

[beata694]

[kasioleqq]

damz nac na 100% po lekarzu:) mysle ze bedzie ok, tylko nie potrzebnie sie nakrecam ale wiecie jak to jesst z baba w ciazy;/ wiem ze damy rade wiem:)

magda wspolczuje znajomym mialam tez z Kacprem ciagly placz, z ta roznica ze moje dziecko plakalo w nocy a w dzien lezalo i sie rozgladalo, ale minelo po 1,5mies.wiec bedzie ok:)

beata no tak to faktycznie nie ciekawie skoro chcial ja nafaszerowac antybiotykami, my mam lekarza, ktory raczej stroni od antybiotykow jestem z niego bardzo zaz\dowolona, Magda tez do niego chodzi z Michasiem wiec pewnie potwierdzi moje spostrzezenia
no a wakacje z wrazeniami...ehhh cale szczescie ze nie skonczylo sie gorzej;/ - ja bym sobie sama nie sciagnela szwow...;/
rozumiem ze tesknisz za ulubiona kotka, ale to co napisalas to racja dzieci nawazniejsze...

[kasioleqq]

Andzia oby jeszcze poogladaly te teletubisie:) moze to jakis przelom???

beata super fotki, Izunia slicznie dziewczynka, super wygladacie:)

[anielinka]

Witam...wczoraj nawet nie zajrzałam, bo poszłam spać razem z Amelką, jakoś tak mnie ścieło z nóg...
u nas dziś słonko świeci, ale wieje mocny wiatr...
Pospałysmy dzis do prawie 8, a ja nie mogłam się zwlec z łóżka, tak okropnie mi nogi dają wkość że się dziś poryczałam

Beata to Ty w tak piękne miejsce pojechałaś na wczasy i nic się nawet nie pochwaliłaś niu-niu szkoda tylko że miałaś taka okropną przygodę z tą nogą...
dobrze że z Izą jednak wszystko było ok, tylko zdziwił mnie fakt że tylko na podstawie krwi stwerdził że to zapalenie dróg moczowych no co jeden lekarz to lepszy

Gosia nie wiem za bardzo o co chodzi, ale jedyne co mi przychodzi do głowy to chodzi o Kube:)

[anielinka]

Beata własnie miałam prosić o fotki:)
Są suuuper, dawaj jeszcze, tak dawno Izulki nie widziałyśmy:)

[anielinka]

Magda ja też nie wiem co to znaczy ciągły płacz dziecka, Amelka jak była malutka to można było policzyć na palcach jednej ręki ile razy płakała a pamiętam jak się rozpłakała to zleciała się cała rodzina żeby posłuchać jak ona płacze

[kasioleqq]

ooo wlasnie Gosia ja chyba tez sie domyslam o co chodzi i tez mysle ze chodzi o Kubule:)

dobra ja spadam sie umyc i lece do lekarza;)
odezwe sie jak tylko wroce:)

[beata694]

Anielinka przepraszam ale nie doczytałam co z twoimi nogami kochana? bidulo okropny taki ból co go nie można zniwelować...

wrzucę więcej fotek ale najpierw nuszę pozmniejszać bo nie chcą się załadowac takie duże a teraz przy moich harpaganach nie mam czasu;)

[anielinka]

Beata z moimi nogami bardzo nieciekawie dopadła mnie cholerna rwa kulszowa, której nie moge wyleczyć (brałam zastrzyki, tabletki), drętwieje mi prawa noga, okropnie boli pośladek i udo, chodzenie sprawia mi ból, musze co chwile siadać, bo nie ustoje...ehh
a w drugiej nodze w kolanie jakiś czas temu zebrała mi się woda, byłam u chirurga na sciągnięciu i przez miesiąc było ok, ale po miesiącu znowu się zebrała i mi strasznie dokucza, jestem teraz poprostu niesparawna, nie moge kucać, klękać itp.
Poprostu gdyby nie Amelka to bym nie wstawała z łóżka

[anielinka]

Magda teraz tak mi się przypomniało, że się nie chwaliłaś jak było na weselu i żadnych fotek nie pokazałaś

[anielinka]

Moja:

Za zdrowie!!!
Za pogodną nadchodzącą (niestety) jesień!
Z Andzi Stasia!!!

[anielinka]

Amelka już spi, a ja musze lecieć do sklepu po ziemniaki...a tak mi się nie chce....
na poprawe humoru umówiłam się na piatek do fryzjera

[magda_79]

Anielinka naprawde biednaj estes z tymi nogami. Jakis koszmar!

Na weselu bylo super, wybawilismy sie z P. za wszystkie czasy. Na koniec tanczylam boso, bo nie moglam ustac na obcasach. Fotki bede miala w sobote. Kolezanka mojej Gosi w ramach prezentu slubnego robila jej sesje i fotki na weselu. Na sobote umowilismy sie w pare osob na wspolne ogladanie :) Na pewno pokaze Wam fotki!

Beata super fotki, ale czekamy na wiecej :)

[anielinka]

Magda no to super że się wybawiliście, czekam z niecierpliwością na fotki:)
a Michał był z Wami?

[andzia]

Jak tu fajnie, ja jest co poczytać

Beata ale mieliście fajne wakacje. Wypadek oczywiście niefajny, podziwiam za samodzielne wyjęcie szwów, ja bym nie dała rady. A zdjęcia super, Izka jaka dorosła, pokaż więcej.

Anielinka ale mi Cię żal, nawet sobie nie wyobrażasz
Kurcze, mam nadzieje, ze ten lekazr w tym wrześniu Ci pomoże.

Kasioleqq jak tam???

Magda pokaż jeszcze foteczki z panieńskiego:)

Powiedzcie mi jak to jest z paszportami dla dzieci? Czy do krajów UE potrzebuje paszport czy tymczasowy dowód? Musze się za to zabrac...