Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Heloł:)

Jest ok. RTG mu nie robili, ale pani doktor stwierdziła, ze jest ok, kupiliśmy mu gips syntetyczny, jest dużo lżejszy od normalnego i można go moczyć. Ma go do 22-go września:Padnięty: Za 2-3 tygodnie może próbować chodzić o kulach.
A teraz Stachu ma takiego focha, ze masakra. Leży na kanapie i sypie takie wiązanki, że uszy więdną.
ZOłzy wrócą za 2 h, wiec wypadało by coś zrobić, ino chęci brak:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

magda_79
JA na chwilke. Na pewno Wam kiedys pisalam, zem oja bardzo dobra kolezanka ma synka chorego na nerki. Mateusz jest o rok starszy od naszych maluchow. Musial byc codziennie dializowany przez ok. 11 h.
No i wczoraj dostali tel, ze jest nerka dla niego. Na szczescie za godzine mieli pociag do Warszawy. Mati jest juz po przeszczepie, nerka podjela prace :yuppi: Poryczalam sie rano ze szczescia, byl taki dzielny przez te 3 lata. Przeszezdl mnostwo zabiegow i operacji. Teraz juz mam nadzieje, ze bedzie z gorki! Trzymajcie kciuki za niego, zeby bylo ok!

Bardzo się ciesze i zaciskam kicuki, żeby już było dobrze:Całus:

A przy okazji słyszałyście o 6-latku zatrutym muchomorem?
Masakra::(:

Odnośnik do komentarza

cafe82
a ciaza do pewnie dopiera bedzie meczaca :Szok:
na razie to ja mam fochy i medze....a obiecalam mezowi ,ze jak juz urodze to bede piekna,usmiechnieta mamuska,ktora ogarnia cala trojke...w miedzyczasie gotuje pyszny obiadek i oczywiscie piecze ciasto....wiec musze sie ogarnac :sofunny:

dobre:hahaha:
Dzieki bogu ja takich obietnic nigdy nie składałam:sofunny:

cafe82
andzia powiedz mi,skad ty wiedzialas ,ktory dzidziol kopie,hmmm?bo ja nie potrafie powiedziec ,czy kpie jedno...czy dwa...:( lekarz mi powiedzial,ze to potrwa ze na dobre powinnam czuc kolo 20-22 tyg...a to juz w sumie teraz...cos czuje,ze bede czesto panikowac ...olek kopal to kopal a teraz skad mam wiedziec czy kopie baska czy baska???:Histeria:

Cafe dokładnie tak jak dziewczyny mówią, wyraźne ruchu obu dziewczyn czułam dopiero ok 30 tc, wtedy już były spore i albo jednocześnie wciskały mi nogi w żebra, albo jedna waliła do góry, druga na dole. Czasem to wręcz oddechu nie mogłam złapac, jak zaczynały kręciołki.
W szpitalu od 30 tc miałam podłączane podwójne KTG i zawsze był problem ze znalezieniem oby tętn tak się wierciły, wciąż uciekał sygnał itp.

Odnośnik do komentarza

Veronica ciekawa metoda z pijawkami, ale nie wiem czy bym się odważyła. Moje niektóre żyłki są tak duże, że według lekarza nie nadają się nawet pod laser, tylko trzeba coś tam do nich wstrzyknąć, ale to można dopiero robić jesienią lub zimą, bo później przez 6 tyg. nie można wystawiać tych nóg na słońce.

Gosia no proszę jakie plany fasolkowe, super!!!
Powiem CI szczerze, że ja bym nie patrzyła na koleżankę, czy lubi czy nie lubi, tylko krótka piłka, jak zapłącisz więcej to zostanę i koniec. 4 złote za godzinę to jest naprawdę malusieńko, poniżej najniższej krajowej, a sama piszesz, ze obowiązków coraz więcej

Magda
fajnie, ze acie takie aktywne popołudnia. A Michał grzeczny jak zawsze. Ja przez ten STasia gips ocipieje z tymi dzieciakami jak nic:Padnięty:

Anielinka biedna Amelka, moje dzieciaki nigdy nie miały takich problemów, ale wiem, że moja koleżanak stosowała syrop bodajze Alvia i pomagał.

Odnośnik do komentarza

magda_79
A my wlasnie po obiadku. Za godzine jedziemy do mojej przyjaciolki i chrzesniaka. Miedzy chlopakami sa 4 lata roznicy, ale odkad Michała zaczal gadac to KAcper uwielbia sie z nim bawic. Imponuje mu to, ze Michał taki w niego wpatrzony i wszystko papuguje. Ma to tez minusy - ostatnio nauczył Michała mowic: głupia! :lup:

Super!!!
Stasiu w wieku 2 lat tez się bawił ze starszymi dziećmi, a z zołzami raczej nie chca sie bawic, bo one wszystko psują, rozwalają itd:Niespodzianka:

Odnośnik do komentarza

andzia
Heloł:)

Jest ok. RTG mu nie robili, ale pani doktor stwierdziła, ze jest ok, kupiliśmy mu gips syntetyczny, jest dużo lżejszy od normalnego i można go moczyć. Ma go do 22-go września:Padnięty: Za 2-3 tygodnie może próbować chodzić o kulach.
A teraz Stachu ma takiego focha, ze masakra. Leży na kanapie i sypie takie wiązanki, że uszy więdną.
ZOłzy wrócą za 2 h, wiec wypadało by coś zrobić, ino chęci brak:Padnięty:

Super, że w Poznaniu wsjo ok:) Nie pozostaje nic innego jak trzymać kciuki żeby wam jakoś zleciało do 22 września...

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
JA na chwilke. Na pewno Wam kiedys pisalam, zem oja bardzo dobra kolezanka ma synka chorego na nerki. Mateusz jest o rok starszy od naszych maluchow. Musial byc codziennie dializowany przez ok. 11 h.
No i wczoraj dostali tel, ze jest nerka dla niego. Na szczescie za godzine mieli pociag do Warszawy. Mati jest juz po przeszczepie, nerka podjela prace :yuppi: Poryczalam sie rano ze szczescia, byl taki dzielny przez te 3 lata. Przeszezdl mnostwo zabiegow i operacji. Teraz juz mam nadzieje, ze bedzie z gorki! Trzymajcie kciuki za niego, zeby bylo ok!

Bardzo się ciesze i zaciskam kicuki, żeby już było dobrze:Całus:

Magda super wiadomości! Ehhh te dzieciaczki muszą czasami się tyle namęczyć:(

Odnośnik do komentarza

andzia

Gosia no proszę jakie plany fasolkowe, super!!!
Powiem CI szczerze, że ja bym nie patrzyła na koleżankę, czy lubi czy nie lubi, tylko krótka piłka, jak zapłącisz więcej to zostanę i koniec. 4 złote za godzinę to jest naprawdę malusieńko, poniżej najniższej krajowej, a sama piszesz, ze obowiązków coraz więcej

Więcej mi nie dadzą:/ a ja zostałam tylko dlatego, że nie chce siedzieć w chacie bo oszaleje!

Odnośnik do komentarza

gosiammm
andzia

Gosia no proszę jakie plany fasolkowe, super!!!
Powiem CI szczerze, że ja bym nie patrzyła na koleżankę, czy lubi czy nie lubi, tylko krótka piłka, jak zapłącisz więcej to zostanę i koniec. 4 złote za godzinę to jest naprawdę malusieńko, poniżej najniższej krajowej, a sama piszesz, ze obowiązków coraz więcej

Więcej mi nie dadzą:/ a ja zostałam tylko dlatego, że nie chce siedzieć w chacie bo oszaleje!

Doskonale Cię rozumiem:Całus:
JA bym czasem nawet i w pole poszła za darmo ziemniaki kopac, żeby tylko w chacie nie siedzieć

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny

magda super z tym przeszczepem...wlasnie jak to rano czytalam to na tvn24 mowili o tym przeszczepie ze sie przyjal poniewaz z nerkami mozna to prawie natychmiast okreslic......

andzia jak to dobrze ze ze stasinkiem dobrze i nie trzeba operacji, zeby jak najkrocej mial taki dzien zebys nam nie oszalala....trzymam kciuki zeby dziewczyny i stasio byli grzeczni do tego 22 wrzesnia....

gosia dzidziol wrecz wskazany :36_1_21::36_1_21:

anielinka a moze sprobuj jeszcze sliwki suszone, olek namietnie sie nimi zajada i kupki sa wrecz wysmienitej konsystencji, ale nie gwarantuje ze to zadziala ja sie objadac sliwkami prosto z drzewa i nic nie moge sie zalatwic przez okolo 3 dni wiec nie na wszyskich to dziala.....

magda mnie sie dzisiaj nigdzie nie chce ruszac mam takiego lenia ze nawet do auta nie chce mi sie wsiasc, no jakas masakra nie wiem co sie ze mna dzieje, moja siostra dzwonila do mnie czy nie jade przypadkiem na jakies zakupy bo musi zrobic takie wielkogabarytowe jak proszek i cos tam jeszcze a mnie sie tak nie chce ruszyc, dawniej to bym leciala na zlamanie karku byle tylko z domu wybyc....

a ja dopiero dzisiaj odrobilam sie z praniem olka rzeczy no chyba z 8 pralek mialam bo musialam wszytsko wyprac w tych rzechach indyjskich zeby nie mial uczulenia od chemii....rodzice przywiezli mi szafke ale i tak sie do niej nie zmiescilam, chyba musimy sie rozejrzec jeszcze za jakas szafka dla dzidziola.....bo sie nie mieszcze z tymi ciuchami....w swoich i S tez porobilam porzadki ale to nic nie dalo miejsca nadal brak....moze pojde jeszcze za przykladem veroniki i zrobie porzadki w papierach bo tam tez mi sie juz nic nie miesci....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
JA na chwilke. Na pewno Wam kiedys pisalam, zem oja bardzo dobra kolezanka ma synka chorego na nerki. Mateusz jest o rok starszy od naszych maluchow. Musial byc codziennie dializowany przez ok. 11 h.
No i wczoraj dostali tel, ze jest nerka dla niego. Na szczescie za godzine mieli pociag do Warszawy. Mati jest juz po przeszczepie, nerka podjela prace :yuppi: Poryczalam sie rano ze szczescia, byl taki dzielny przez te 3 lata. Przeszezdl mnostwo zabiegow i operacji. Teraz juz mam nadzieje, ze bedzie z gorki! Trzymajcie kciuki za niego, zeby bylo ok!

Bardzo się ciesze i zaciskam kicuki, żeby już było dobrze:Całus:

A przy okazji słyszałyście o 6-latku zatrutym muchomorem?
Masakra::(:

Słyszałam...koszmar!!!

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

hej

u mnie ciagle brak weny :Zły:
juz mnie to wkurza:Zły:

anielinka my kupkowych problemow nie mamy- wrecz przeciwnie :)
moze faktycznie sprobuj ze sliwkami?

magda i ja trzymam kciuki za mateuszka

andzia super,ze wszsytko dobrze...ale szczerze,to dziwie sie ,ze nie zrobili zdjecia...dla ciebie oczywiscie duuuuuzo cierpliwosci :Całus:

goska pochwal sie na kiedy planujecie rodzenstwo dla kubuli,hmmm?

justynka skad ja znam ten stan :Histeria: i chcialabym cie pocieszyc,ze to przejdzie ale jak widac na moim przykladzie,za cholere nie chce przejsc....ciagle len :Histeria:

Odnośnik do komentarza

mam pytanko czy wasze dzieci tez tak caly czas mama i mama??? bo ja nawet jak ide do lazienki i sie zamkne a ten sie zorientuje ze mnie nie ma to lata i mnie wola caly czas i nawet po szafkach szuka....jak wczoraj przyjechalismy z Sewerynem z zakupow i najpierw pokazal sie tatus to nawet niezareagowal a jak ja weszlam do pokoju to wszytsko rzucil i mama leci sie przytulic i nic go nie interesuje, mile to uczucie ze jestem najwazniejsza ale zaczyna mnie to juz meczyc nawet nie moge pogadac przez telefon bo caly czas wrzeszczy mama.....

zapomnialam sie pochwalic moje dziecko mowi trzy tak zdrobniale i to sa pieniazki tylko te monety....moj S tez tak mowil jak byl maly i jak mu sie powie zeby powiedzial pieniazek to jest trzy....:lup::lup:

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Hej,

poczytałam trochę na necie i znowu zaczynam się denerwować, wszędzie piszą, że złamania z przemieszczeniem powinny byc nastawiane. Kurna sama nie wiem...dwóch lekarzy powiedziało, że nie ma takiej potrzeby, ale chyba jutro poszukam jeszcze jakiegoś i to skonsultuje...

Anielinka a Ty co nic nie piszesz? CO u Was? Jak Amelka? Ja wiem, że ona grzeczna i w ogóle, ale napisz coś:lol:

Cafe ja też miałam dwa łożyska, jest o tyle bezpieczniej, że nie ma ryzyka podkradania pokarmu przez maludy.
Ja tez miałam bardzo niską hemoglobinę, już nawet nie pamiętam, ale mega niską. Btałam Biofer Folic, trochę mi podniósł, ale bez szłau. A dla ciebie niezmiennie sił:Całus:

Justynka jak zołzy są u kogoś i mnie nie ma w pobliżu to jest ok, sa wtedy dużo grzeczniejsze itd., jak tylko ja się pojawiam to zaczynają wariacje, chimery itp. A w domu tez najczesciej mama, mama musi ubrac, zmienic pieluche, położyć do łóżeczka najgorzej jak chcę tego obie naraz:Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...