"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[ROSE666]

Andziula, faktycznie przezyłaś koszmar! Jesteś bardzo dzielna, a Stasinek po mamusi pewnie. Ja polożyłam młodego i prawie usnęłam Mam trochę do ogarnięcia, a taak mi się nie chce. Andzia jaką masz alternatywę dla tabsów?? Ja nie mam pomysłu Dzisiaj mam jakiś cholernie słaby dzień. Chodzę i obijam się po ścianach.... Andzia na weselu była taka Kinga, co usuwała żylaki i naczynka pijawkami w Miliczu. Podobno rewelacyjny efekt, bez zastrzyków itp.
Magda c o u Was???
Gosia, wszystkiego naj z okazji rocznicy!!!

[gosiammm]

Cześć kobietki:)
Ja już po pracy:) Właśnie uśpiłam małego... mam nadzieję, że jutro da matce pospać...
Andzia oj szkoda, że Marysia ma chorobę lokomocyjną i musi się bidula męczyć:( nawet nie wiedziałam, że są plastry na nadgarstek...

[cafe82]

witam z ranca

olek wstaje coraz wczesniej...i jak tylko sie obudzi to wola - mama dinga mniam mniam mniam...i za cholere nie mozna polezec,musze zrobic sniadanie bo medzi
chyba GLOD go budzi ??

mam dzis wolne i pare spraw do zalatwienia....dobrze,ze ma byc chlodniej

andzia dobrze,ze juz w domu...jak stasinek przezyl pierwsza nocke w domu?

tynia do roboty

justynka dobrze,ze odpoczywasz

magda fotki sliczne...baaaardzo wam zazdroszcze tego spotkania,baaardzo...
trzymam kciuki,zeby wszsytko wam sie ulozylo

anielinka no to czekamy na ciAZowe wiesci:)

goska kubula dal pospac?

chyba nikogo nie pominelam?

[gosiammm]

Witam:)
Kubula dał pospać:) w sumie jeszcze śpi, a ja przed chwilą się obudziłam, wstawiłam pranie.... i znów dzisiaj muszę sprzątać... co przyjdę z pracy to mieszkanie jest w takim stanie
Cafe może faktycznie Olek budzi się przez głód...

[magda_79]

hej!
Jak zwykle wczoraj odlecialam z Michałem. Zupelnie nie moge zapanowac nad tym, prasowanie lezy, tyle rzeczy do zrobienia, a ja kazdy wieczor odlatuje

Wczoraj mialam Wam popisac jeszcze o Andziowych. No, ale dopieor teraz mam chwile.
Po pierwsze: Andzia to chudzina!!! Nigdy nie uwierze w zadne kilogramy. Jest chudziutka z natury.
Stasiu jest niesamowity. Wstydzil sie nas, ale tak jak Andzia napisala jest mega dzielny. My szlismy na lody i na plaze, a on nawet slowa nie powiedzial, a przeciez ciagle lezal w lozku.
Zołzy sa .... hmmm, baaaardzo zywiolowe! Ciagle w ruchu, usmiechniete. Pomysly maja rozne :)
Podziwiam Anie i Kube, bo dziewczyny nie daja im chwili na oddech
Ale przy tym wszytskim sa przeslodkie :)

Andzia ale numer z wozkiem. Dobrze, ze daleko nie odjechali. O ktorej dojechali do domu? Jak zołziki po powrocie?

Vercia faktycznie wesele dziwne, ale najwazniejsze, ze Wy sie dobrze bawiliscie!
Wrzuc jakas fotke Kaprysa :)

Gosia nic nie mow o sprzataniu, ja nie wiem skad sie ten syf bierze
Yoko linieje? Czy jeszcze macie spokoj?

Anielinka, Tynia czekam z niecierpliwoscia na nowe suwaczki :)
JAk to Andzia mowi: nie marnujcie takich dobrch genow

Cafe u nas rano tak samo. Michał ledwo oczy otwiera i krzyczy: mama, picie!!!

[magda_79]

U nas bez zmian.
Za to tyyyyle radosci z Michała :) Jak walnie tekstem to padamy ze smiechu. Wczoraj nauczyl sie rozrozniac prawa i lewa strone. Gada wierszyki i jest pocieszny.
Ciagle wspomina wizyte u Andziowych. Wczoraj sie kapal, a P. szedl z psem na spacer. I Michał mowi: Milus chce isc na spacerek daleko, do Stasia :)

Odezwe sie pozniej :)

[anielinka]

Witam...u nas przez pół nocy burza, a dziś niestety szaro, buro, pochmurno...blee
ja dziś ledwo co wstalam z łóżka, od kilku dni tak mnie nogi kręcą, że poprostu nie wyrabiam, niewiem czy to przez pogode...dziś Amelka wstała juz przed 8, a ja jestem strasznie umęczona tą nocą
Wczoraj umówiłam się na wizyte do chirurga prtwatnie w związku z tą wodą w kolanie, na 20 września ...ehh jakoś musze wytrzymać...

Andzia jak tam dziewczyny po podróży? jak Staś w nocy?
Magda z Michała to prawdziwy geniusz!!!:)

[kasioleqq]

czesc dziewczyny,
ja melduje sie tylko na sekundke;)
musze ogarnac chalupe, bo przyjaciolka wreszcie mnie odwiedzi...
u nas ok, ja sie czuje dobrze tylko tez mi sie cos z nogami dzieje ale to dlatego ze w dzien wlasciwie nie odpoczywam w ogole.;/
poprostu energia mnie rozpiera...

Andziula bardzo podziwiam Twoja wytrwalosc i Stasinka, taki dzielny chlopczyk:)
wspolczuje przezyc na prawde ja bym sie chyba zalamala i zawalu dostala...;/

Madzia super ze sie odezwalas:) jak ochloniesz to napisz co i jak bo az mi ciary przeszly jak przeczytalam Twojego posta;( fotki cudne;)) przeslodka gromadka z zolzinek Michalka i Filipka;) a Michal faktycznie maly geniusz...

vercia fajnie ze wesele udane tzn.zabawa bo samo wesele faktycznie dziwne...

Anielinka, tynia do roboty:) bierzcie sie za fasolki:)

Gosia ja mysle ze powinnas rzucic ta robote...ale oczywiscie to Twoja decyzja na pewno podejmiesz wlasciwa:)

justynka odpoczywaj, jak tylko mozesz potem bedzie gorzej z nogami i wyzsza ciaza...dlatego korzystaj z L4:)

dziewczynki mam nadzieje ze nikogo nie pominelam:)

[justynka1984]

czesc dziewczyny, ja na nogach standardowo od 6,30 moje dziecko ma chyba zegarek w dupce....

ja wczoraj zrobilam gołąbki wiec dzisiaj i jutro mam spokój z obiadem wiec moge odpoczac, a tak dokladniej to zrobilam porzadek w swoich i meza ciuchach, czekam az tata podrzuci mi szafke od mebli mojej siostry zebym mogla olkowe ciuchy przeniesc do innej szafki bo juz sie nie miescimy raem w jednej szafie...tescie mi wrocili z workiem ciuchów dla olka z francji znajoma nam dala bo im juz nie sa potrzebne a tam chyba z dwiescie sztuk ciuchów.....olek chyba w sumie tyle nie ma....a wszytsko na teraz chyba bede go przebierala trzy razy dziennie zeby zdarzyl we wszystkim chodzic....

moje dziecko kazalo sobie zalozyc pampersa i poszedl spac nie wiem dlaczego tak wczesnie....chyba pojde i mu potowarzysze w koncu i tak nie mam co robic....

[justynka1984]

andzia podziwiam cie ja to chyba bym tam zaczela ryczec....a jak zolzinki po powrocie??? jak to dobrze ze stasiu jest taki dziely....

magda jak dojdziesz do siebie to czekamy na posta dotyczacego co sie stalo bo sie martwimy....

gosia to rzucaj prace i przycisnij swojego meza i zrobcie sobie fasolinke bedzie nas wiecej

anielinka, tynia no to do roboty co tam rok w ta czy w ta strone....

wlasnie nie wiecie co tam u beaty???gdzies wyjechali??

[ROSE666]

Witajcie!!!
Justynka, odpoczywaj- nie żałuj sobie
Magda, zazdroszczę gadki Michala. Marcel wczoraj zaskoczył i powiedział: "Mama daj lola". To chyba pierwsze zdanie było.
Gosia, justynka ma rację. Jak ci nie pasuje praca to rzucaj w cholerę. Najgorsza ta odpowiedzialnośc, a jak wiadomo w kioskach zawsze kradną ludzie. Nawet gadźety z gazet
Cafe, u nas jest tak samo z porannym jedzeniem. Tylko oczy otworzy, już krzyczy mama kaszka!
Magda wrzucę fotkę Kaprysa.
Też zauważyłam, że Andzia jest chudzielcem i przesadza Teraz Andzia się nie wymigasz tłumaczeniem z opony
Magda, ty też super wyglądałas na fotkach!!
Justynka, super, że dostaliście tyle ciuszków. Ja trochę zrobiłam przegląd i muszę sprzedać 2 kurtki Marcela.
Wystawiałyście coś na allegro???

[ROSE666]

Zmykam odcedzić ziemniaki i obiad mamy z glowy. Nie mam planów na popołudnie. Marcel ostatnio taki żywiołowy się zrobił, ani na chwilę nie posiedzi. Jak nie będzie padal deszcz, to pojedziemy do sali zabaw. Jutro chciałam umówić się z kumpelą w Legnicy, ale nie wiem co na to G.

[ROSE666]

Dziewczyny, jeszcze raz ponawiam pytanie odnośnie spotkania: planujecie coś???

[Tynia]

Witam i ja:)
Andzia w życiu bym nie pomyslala ze sobie mozna zlamac noge na dmuchanym zamku- szok!! moze jak szalam to jakies dziecko inne go kopnelo w nozke jakos tak nie fortunnie:(
A Ciebie podziwiam ja to bym chyba zawalu dostała!! tego sie własnie najbardziej boje ze moje dziecko kiedys prezyjdzie polamane czy z rozwalana glowa, ja chyba wtedy padne!
Ja od rana w robocie i licze juz godziny zeby wyjsc! Jeszcze dzis zdziwilam sie wielce bo drugi raz w tym miechu dostałam @- szoking!! mialam 1-go i dzis znowu.. nie wiem co sie dzieje...martwi mnie to, nigdy w zyciu tak nie mialam!

[Tynia]

veronica_20

Dziewczyny, jeszcze raz ponawiam pytanie odnośnie spotkania: planujecie coś???

No własnie co z tym spotkaniem:)? ja jestem za!!

[Tynia]

Moja:
Za Dzielnego Stasia!!!!!
Za "stalową" Andzię!!!!
Za fasolinki!
Za nasze dzieciaczki!!
no i na koniec: za nas kobitki :)

[cafe82]

tyniA ja tam nic nie mowie ale 1 kwietnia mialam @....a pozniej 2 tyg pozniej jakies dziwne cos -myslalam,ze znow @ ale okazalo sie,ze mamy fasoliny

[cafe82]

pare spraw zalatwilam,niedawno wstalismy z drzemki....jemy pomidorowe...i idziemy na lody, a co
bylam u mojej poloznej....prawie 2 lata sie z kobitka nie widzialam ale pogadalysmy i jest do naszej dyspozycji...ciesze sie,bo dobrze miec w szpitalu kogogs swojego

[Tynia]

cafe82

tyniA ja tam nic nie mowie ale 1 kwietnia mialam @....a pozniej 2 tyg pozniej jakies dziwne cos -myslalam,ze znow @ ale okazalo sie,ze mamy fasoliny

Cafe nawet nie kracz:)) nie mowie ze bym sie nie nieszyla, ale niech to jeszcze nie bedzie to:))zreszta sie zabezpieczamy takze marne szanse ale jak wicie nigdy nic nie wieadomo!! Najgirsze jest to ze jaky tak bylo to boje sie bo bralam ketonal przy osttanim @ no i czasem sie cos drinkowalo...mialabym schize ze cos by moglo byc fasolince jakby co. Zwalam to na ta wycieczke ze to inny klimat itp:)

[anielinka]

Tynia może to przez ten wyjazd, zmiana klimatu itp. coś na to wpłynęło że dostałaś drugi raz @, mi kiedyś też tak się zdażyło...

[anielinka]

A ja się troche przespałam razem z Amelką i odrazu lepiej się czuje:)
pogoda bez zmian...nawet nie ma po co wychodzić...buuu

[kasioleqq]

hej babeczki:)

cus sie wreszcie ruszylo, jest chociaz troszke do poczytania;)
a u mnie dzis byla przyjaciolka, troszke pogadalysmy, powspominalysmy na szczescie wrocila na stale do Polski a jak przeprowadzimy sie do babci to bedziemy mieszkaly kilka metrow od siebie;) wiec bedziemy spotykac sie czesciej:)
po wizycie kolezanki udalo mi sie poodpoczywac z Kacperkiem, pospalam chyba z godzinke;)
duzo lepiej sie czuje:)

[kasioleqq]

Tynia no wiesz roznie bywa, ale byc moze to wina klimatu:)

cafe idz kochana na lody:) a co sobie bedziesz zalowac:)

justynka fajnie ze dostaliscie tyle ciuszkow:) przy takim dziecku wlasciwie zawsze duzo ciuchow sie przyda...

kochane na sobote i niedziele R.zabiera Kacperka do tesciow:) znowu poodpoczywam:) ale super juz mi ciazy ten brzuchol i nogi bola, ale ogolnie prawie nie czuje ze jestem w ciazy, takze nie moge narzekac, ale troszke odpoczynku sie przyda:)

[kasioleqq]

cafe mi sie zawsze bardzo podobalo imie Czarek i zawsze mowilam ze jak bede miala syna to bedzie mial na imie Czarek, ale tescie maja psa Czarka wiec troszke glupio by to wygladalo...oni zawsze musza mi pokrzyzowac plany;(
kochana a kiedy masz nastepne USG??? bo chyba cos przeoczylam???

[kasioleqq]

ANdzia jak tam u Was??? jak Stasiu i zolzinki???