Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!!!

Niestety wieczorem już nie udało mi się nic zrobić... Mały dziad poszedł spać przed 22:00 a ja pierwszy raz od baardzo dawna zasnęłam z nim... Obudziłam się później, posnułam się po domu i poszłam dalej spać... Wcale się nie wyspałam... Młody wstał o 5:30 i zaczął histeryzować o smoka (zasypiał bez bo przedostatniego pogryzł a ostatniego nie chciałam mu już dawać) no i od samego rana miał zły humor. Nic mu nie pasiło. Mieliśmy dzisiaj jechać nad wodę, ale niestety nam nie wyszło, więc Filip wylądował w żłobku a ja odgruzowuję chatę... :( Na dodatek ścięłam się wczoraj z mamą i humor mam zrąbany do dzisiaj.

Andzia będę obowiązkowo, bo miejsce zaklepane::): Może któraś jeszcze się zdecyduje i będzie nas więcej? Biedny lekarz...:hahaha: Chciałabym tą scenę zobaczyć na żywo!:sofunny:

Magda jestem pod ogromnym wrażeniem Michała! Mały zdolniacha:yes:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Witam
U nas już 28 st. więc zapowiada się ukrop...
musze dziś machnąć drożdżówke ze sliwkami, bo przyjeżdza siostra Ł. a nie chce mi się nic innego wymyslać...

Magda masz racje że każde dziecko jest inne, i inaczej się rozwija, tylko że nie każdy to rozumie...
ostatnio jak byłam u tej mojej koleżanki, to ta jej córka jest dużo większa od Amelki, a jest o 4 dni tylko młodsza, a ta moja "bystra" kumpela nie może tego zajarzyć że każde dziecko jest inne i wogóle to stara się dominować pod każdym względem :lup: kiedyś jak nasze dziewczyny były małe to był taki czas że Amelka była o jakieś 2 cm. wyższa, no i ta nie mogła normalnie wytrzymać, mierzyła je co chwile, bo nie mogła tego przezyć :lup:

Andzia a może na wczasy zabierzcie ze sobą jakiś mniejszy basen, żeby można było go nadmuchać i postawić koło siebie na plaży, tak widziałam duzo ludzi robi, my też kupiliśmy taki mały na plaże... no chyba że będziecie chcieli siedzieć cały czas w morzu:))

Mei ty poważnie z tym wyjazdem??? też jedziecie tam gdzie Andzia???

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

andzia
Magda a powiedz mi jaka la Lalelcia się zachowywała na plaży? Uciekała? Zajęła się jakąś zabawą?
Jak daleko jest od tego ośrodka na plaże?
I czy są w Dziwnowie jakieś atrakcje, fajny plac zabaw albo cuś?

Juz pisze :)

Aurelcia o dziwo akurat na plazy byla mega grzeczna. Michał byl o wiele gorszy, bo ciagle nam uciekal, nie chcial sie bawic.
Rozkladalismy sie przy samej wodzie, wiec wszystko bylo na oku. Wystarczylo wykopac dziure, nalac tam wody i mala sie bawila. Do wody wchodzila tylko z nimi.
Z Michalem byla masakra.

Plac zabaw jest w centrum Dziwnowa, 5 min. od osrodka. Sa 2 wesole miasteczka. Jesli chodzi o Stasia to na pewno atrakcja bylby rejs statkiem pirackim.

Do plazy nie jest daleko. 5 min i jestescie. 50 do glownej drogi i tam zaraz uliczka na plaze.

Odnośnik do komentarza

Andzia Anielinka napisala o basenie. My wlasnie taki kupilismy (25 zł) i 2 dni Miska mielismy z glowy. Potem nie chcial juz do niego wchodzic. Ale pomysl jest fajny.

Anielinka ja tam juy Michas do nikogo nie porownuje. A Twoja kolezanka to jakas dziwna. Trudno, zeby wszystkie dzieci dwuletnie byly podobnego wzrostu :lup:
Lalelcia Michała jest o glowe od niego nizsza i 2,5 m-ca starsza. Nikt ich nie porownywal. Bedzie drobna - i dobrze, bo to dziewczynka.

Odnośnik do komentarza

Anielinka z tym wyjazdem całkiem serio:) Planowałam urlop na ten czas, nie wiedziałam co wybrać, bo ze 4lata nigdzie na wakacjach nie byłam:( I jak Magda poleciła ten ośrodek to się zdecydowałam, a jak już zobaczyłam, że Andzia też się tam wybiera, to szkoda byłoby się nie spotkać przy okazji::): A Twoja koleżanka chyba ma jakieś kompleksy czy co? :lup: Pewnie za jakiś czas jej to minie...

Uciekam zaraz po Filipka i idziemy gdzieś na spacer. Pewnie długo nie wyrobimy, bo skwar się z nieba leje... Jeszcze się Wam nie chwaliłam, ale schudłam 6kg:36_1_21: Co prawda nadal jestem gruba, ale już nie tak jak byłam::): Ok, zmykam... Buziaki:Całus:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

magda_79
Andzia Anielinka napisala o basenie. My wlasnie taki kupilismy (25 zł) i 2 dni Miska mielismy z glowy. Potem nie chcial juz do niego wchodzic. Ale pomysl jest fajny.

Anielinka ja tam juy Michas do nikogo nie porownuje. A Twoja kolezanka to jakas dziwna. Trudno, zeby wszystkie dzieci dwuletnie byly podobnego wzrostu :lup:
Lalelcia Michała jest o glowe od niego nizsza i 2,5 m-ca starsza. Nikt ich nie porownywal. Bedzie drobna - i dobrze, bo to dziewczynka.

A żebys wiedziała że jest dziwna!! tzn. kiedyś jak nie miałaśmy dzieci, to fajnie się z nią dogadywałam i wogóle było ok, to moja najlepsza koleżanka ze średniej szkoły, więc kupe lat się znamy, ale od pierwszej wizyty już z naszymi dziewczynami było coś nie halo, bo od samego początku je porównywała i za wszelką cene chciała żeby jej dziecko było naj! a ja zawsze jej mówiłam że każde dziecko jest inne i inaczej się rozwija...no ale chyba grochem o ściane...teraz szczerze mówiąc nie chętnie się z nią umawiam, bo myślałam że jestemy kumpelami, a nie rywalkami o dzieci :lup:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Cześć Kobietki:36_3_15:
Tak jak zimą miałam dość śniegu i mrozu... tak teraz mam dość tych upałów:leeee: Pierwszy raz w życiu chyba....
U nas wszystko ok:) Kubulec broi... Tak jak czasami potrafi być kochany, tak czasami potrafi tak zajść za skórę... dzisiaj mieliśmy spacer z kosiarką... ehhhh kilka razy siadał na chodnik i się awanturował, że on wie lepiej gdzie ma iść:36_11_1:
Powiem wam... chociaż znów boję się, że zapeszę... ale Kuba stał się bardziej odważny odkąd ma kosiarkę... częściej sam stoi, puszcza się częściej:) Ehhh może w końcu coś się ruszy w tym temacie...
Ja jestem ostatnio taka padnięta... na nic nie mam energii:36_11_1: Często was czytam i na tym koniec.. bo nie mam sił palcem ruszyć żeby coś napisać:kiepsko:

Odnośnik do komentarza

Witam sie z Wami po dluugiej nieobecnosci:36_2_53: przyznam sie, ze podczytywalam, ale naprawde cierpie na totalny czasobrak:Padnięty:
Gratulacje dla Wazystkich Ciezarowek!!! No, a pozatym dla wszystkich postepow dzieciaczkow!
U nas wszystko do gory nogami, przeprowadzamy sie, jednoczesnie remontujemy nowe mieszkanie, Julka z nami w domu, bo p-kole zamkniete, a do tego z malego aniolka zrobil sie z niej kaprysny krzykacz!! Na wszystko jest "nie" Ostatnio pytam sie - nauczysz sie mowic cos innego- a ona- "niee" . Do tego nie chce jesc, znowu dziubie po 2 lyzeczki, a w domu musi byc zawsze sok pomidorowy, to wypije zawsze no i rano i wiecz. owsianke, no i jeszcze malinki i lody wodne sa ok. U nas tez temp. wysoka ale tutaj wieje, wiec na dworzu jest calkiem przyjemnie.
Z mowieniem u nas wiem, ze bedzie problem bo Julce juz teraz sie miesza, czesc po chinsku, czesc po polsku i czesc po szwedzku... ale czytalam duuzo o dzieciach dwujezycznych i im to przychodzi troche pozniej.,
Trzymajcie sie, brakuje mi pisania z Wami, wiec bede zagladac czesciej!!:big_whoo:

Odnośnik do komentarza

Cześć Sylwia! Cieszę się że zajrzałaś, dawno Cię tu nie było... Napisz coś więcej:) Jak tam sytuacja z pracą? Fajnie, że udało się Wam zmienić mieszkanie.

Anielinka może znajdziecie chwilę i do nas dojedziecie? Magda pisała, że odwiedzi Andzię, więc może się zgadamy na jakiś konkretny dzień? A zdjęcie dawaj! Chętnie popatrzę, bo jakoś do tej pory niczego nie widziałam! A ja się skrzętnie maskuję i pokazuję tylko zdjęcia na których nie wyglądam jak "przez okno":36_1_21:

Gosia Ciebie też tu brakuje... Mam nadzieję, że niczego nie zapeszysz i bidulek się w końcu przełamie z tym chodzeniem... A z energią u mnie ostatnio podobnie...

Pofoczę Wam na dzień dobry:Nieśmiały:

Trzy małe potwory...

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny ja to jak gosia podczytuje was ale naprawde nie mam czasu ani sily przez te upaly cokolwiek napisac....strasznie znosze te upaly a jeszcze do tego go pracy i te cholerne mdlosci....juz by sie skonczyly....

andzia, mei ale fajnie ze sie spotkacie, zazdroszcze wam troszke...kurcze z mila checia bym sobie gdzies pojechala a tutaj nie ma perspektyw, dopiero splacilismy karty po wyjezdzie majowo czerwcowym....

magda ale ten twoj misiek mnie zaskakuje...moj nic nie mowi ale jak juz pisalam to po mnie

anielinka kazde dziecko inaczej sie rozwija, ja to nawet nie mam z kim porownywac tylko z waszymi ale olek to nic nie mowi, ale powiem szczerze ze az sie boje jak zacznie mowic chyba mnie zagada na smierc....

dobra ja zmykam do pracy milego dnia zycze....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Witam!
Za duzo nie mialam do nadrabiania.

Mei Ty naprawde nie zartujesz z tym wyjazdem? Zarezerwowalas w Dziwnowie? WOW! My podjedziemy chyba 13.08, ale jeszcze na 100% nie wiem. Dla mnie to kiepski czas, bo 7.08 ide na panienski, potem pewnie caly tydzien bede pomagadc przyjaciolce, a 14.08 jestem swiadkowa, wiec masakra.
Ale przyjedziemy na bank!

Potwory sliczne!
Gratuluje 6 kg mniej! Jakas dieta czy tak samo zlecialo?

Gosia brawa dla Kubulca! Rozkreci sie pomalutku!

Justynka przy tych upalach to na pewno Ci bardzo ciezko, ale i tak zagladaj do nas chociaz na chwilke!

Sylwia kilka dni temu o Tobie myslalam, jak zobaczylam Twojego posta to az zaczelam sie smiac.
Super z mieszkaniem! JAk z praca? Wrzuc jakies Wasze nowe fotki, please!

Cafe hop hop! Jak sie czujesz?

Kasioleqq co u Was?

Odnośnik do komentarza

Anielinka niesttey ludzie z czasem sie zmieniaja. Ja tez zawiodlam sie ostatnio na kilku osobach i przezywalam to strasznie, ale juz mi przeszlo.
Wlasnie mam taka kolezanka, ktora zawsze opowiada o innych dzieciach jakie to sa wspaniale. A ja to w ogole dla niej jestem dziwna, bo tyle czasu spedzam z Michalem. A kiedys tak sie przyjaznilysmy, nie wiem o co jej chodzi.

1,5 tyg temu urodzila synka - zobaczymy jak teraz bedzie sie zachowywac!

Odnośnik do komentarza

ja ostatnio tylko o sobie
przepraszam

ale musze sie troche wygadac
nie wiem co jest
chyba zaczyna do mnie to wszsytko docierac
i stad to marudzenie,wzdych
olus tez jest na takim etapie ze momentami wymiekam
jak do grudnia sie nie zmieni(a pewnie sie nie zmieni) to naprawde srednio to widze
poza tym nam brakuje konsekwencji wiec czego my wymagamy??
potrzebuje mocnego kopa w tylek
ktora chetna??

Odnośnik do komentarza

witam:)

kobitki ja jestem kolejna ciezarna co od wczoraj Was czyta, ale nie ma sily pisac...
ten upal jest poprostu nie do zniesienia, brzuch mi sie stawia, Kacper tez sie stawia...;/ jest okropnie nie grzeczny, wczoraj bylam u gin,zapomnialam calkowicie o wizycie dobrze ze alarm w tel.mi przypomnial, wszystko jest w porzadku, nie ma rozwarcia...i jest ok, nie wolno mi dzwigac, ale mam zyc jak czlowiek bo to ciaza nie choroba:) wyniki super takze oby tak dalej:)
z przeprowadzka czekamy bo rozmawialam z babcia zeby sprzedac to mieszkanie i kupic jej kawalerke mala, a my wzielibysmy kredyt i dolozyli do jakiegos malego ale wlasnego mieszkanka...a ta sie zastanawia, troche jej znow odbija nie az tak jak w szpitalu ale wymysla nie stworzone histroie...nie bardzo bym chciala z nia mieszkac z dwojka malych dzieciaczkow;/ ale czas pokaze na pewno do porodu nie uda namm sie sprzedac i kupic mieszkania, ale poki co takie sa zamiary...;/

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Andzia gratulacje dla siorki:) ale jej zazdroszcze:)
akcja z dziewczynkami u lekarza pierwsza klasa, trzebab bylo pstryknac fote lekarzowi:hahaha:

justynka, cafe kobitki odpoczywajcie i oszczedzajcie sie:)

madzia oby Misiek szybko sie przyzwyczail do tego ze znow pracujesz:) no a jego wierszyk powalil mnie na lopatki:)cudnie:)

sylwia witaj:) zagladaj czesciej:)

gosia gratki za postepy Kubusia:) no i sil kochana na te upaly i prace:)

Anielinka dobre te dowcipy:) a kolezanka sie nie martw kazdy chce zeby jego dziecko bylo naj ale skoro nie wie ze dzieci sie nie porownuje to cos z nia nie tak..:/

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Witam...u nas już skwar nie do zniesienia :Padnięty: nie mam siły ani chęci na nic, a trzeba troche chałupe ogarnąć...

Sylwia kope lat! mam nadzieje że jak już się przeprowadzicie to będziesz częściej do nas zaglądała:) wrzuć jakieś fotki koniecznie, bo daaawno Julci nie widziałyśmy:)

Kasioleq dobrze że u gina wszystko ok, a robił Ci usg?
szkoda że tak wyszło z tym mieszkaniem babci, bo przecież juz włożyliście sporo kasy i pracy:( a ze sprzedaż mieszkania i kupnem to ni tak hop siup...no ale może wszystko jakoś samo się poukłada...

Cafe dobrez że dziś zostałaś w domu, mam nadzieje że w związku z tym będziesz częściej zaglądać:)/ mędź kobieto mędź, Tobie wolno!!!:Oczko:

Mei świetne zdjęcie:)))

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...