"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[kasioleqq]

Andzia mnie tez strasznie boli łeb, cos okropnego normallnie chyba trzasne jeszcze jedna kawe...alebo pogonie R.po tabsy...;/

[cafe82]

andzia pamietam ta akcje...totalny brak wyobrazni
a ona sama nie wychodzi z inicjatywa???

wspolczuje wam bolu glowy,ja pospalam godzinke i jak reka odjal
chyba ta pogoda tak dziala,co?

czekam az sie ziemniaki ugotuja,mlody sobie zje i idziemy wreszcie na dwor
umowilam sie z kuzynka (urodzila w marcu druga dzidzie) wiec na pewno dluuuugo pochodzimy

[kasioleqq]

moje dziecko bawi sie klockami i wali sie nimi po glowie...
dziewczyny a co z rena???pytalam juz o nia kiedys ale nie wiem czy ktos mi mowil co z nia??? no i Prosiaczek, Anouk, ze o Anet nie wspomne...

[cafe82]

zrobilo sie u nas 17 st
najwyzszy czas!

[andzia]

U na jest 20, duszno jak nie wiem, będzie burza jak nic

Cafe ja mam trudny charakter i jak ktoś mi zalezie za skóre, to potrafie być świnia
Jeżeli jej zdaniem siedze w domu i nic nie robie, to niech spada. A ona by na pewno chetnie pomogłą, najchetniej cały dzien by u mnie siedziała
W zeszłym roku teście nam dali półowe swojej działki, dużej zresztą, zasadziliśmy tam trawke, postawiliśmy piaskownice itd. i powiem Wam, ze w ogóle nei mam ochoty tam chodzić, bo jak tylko sie tam pojawimy, to ona się nagle pojawia, nawet jak znajomi przyjdą, to ona przyłązi, masakra!!!

[andzia]

Kasioleqq, rena nie odzywa się juz od dawna, anet i Prosiaczek tez.
Do Anouk pisałam z 2 tyg. temu smsa, bo mi się śniłą, ale nie odpisała

[anielinka]

i ja melduje się z bólem glowy byłam u mamy na kawce i jak przyszłam to tak się rozbolała że musiałam wziąść tabse, teraz czekam aż przestanie...chyba ta pogoda tak dziś na nas działa

[cafe82]

witam w klubie , chrum chrum

lece kochane
olek wisi od wczoraj na mnie
nawet teraz ,ja siedze na tapczanie on stoi za mna i robi mi masaz

do wieczorka

[kasioleqq]

andzia

U na jest 20, duszno jak nie wiem, będzie burza jak nic

Cafe ja mam trudny charakter i jak ktoś mi zalezie za skóre, to potrafie być świnia
Jeżeli jej zdaniem siedze w domu i nic nie robie, to niech spada. A ona by na pewno chetnie pomogłą, najchetniej cały dzien by u mnie siedziała
W zeszłym roku teście nam dali półowe swojej działki, dużej zresztą, zasadziliśmy tam trawke, postawiliśmy piaskownice itd. i powiem Wam, ze w ogóle nei mam ochoty tam chodzić, bo jak tylko sie tam pojawimy, to ona się nagle pojawia, nawet jak znajomi przyjdą, to ona przyłązi, masakra!!!

ANidza wspolczuje ci natretna baba ale moja jest taka sama, jak tylko jakas impreze organizujemy to sie wpieprza na hama, nawet jesli maja byc tylko nasi znajomi, wiec R.wie ze jak robimy jakies spotkanie to ma calkowity zakaz mowienia im o tym, no i po drugie mmieszkamy od siebie dosc daleko cale szczescie bo na pewno mialabym ja na lbie codziennie, teraz sie nami nie bardzo interesuja do corki dzwoni kilka razy dziennie a do na wcale (i cale szczescie ) ale to dla mnie nie sprawiedliwe ze jednym dzieckiem tak bardzo sie interesuje a drugim wcale...jednak gdybysmy mieszkali blizej to wpieprzalaby swoje 5gr za kazdym mozliwym razem...

[andzia]

Anielinka oby ból głowy minął jak najszybciej, ja mam dostać @ i może dlatego mnie boli.
Cafe no ja już dawno zauważyłam, że mamy podobne charaktery, nie wiem czy stety czy niestety

[kasioleqq]

alez namieszalam mam nadzieje ze wiecie o co kaman:)

[Mei]

Cafe kochana jesteś Dziękuję za propozycję! No bardzo ciekawa jestem reakcji teściówki. One często walą takimi tekstami chyba tylko po to, żeby coś powiedzieć... Mam nadzieję, że nie myślą tak naprawdę... Moja niedoszła od razu spytała kiedy ślub, więc było łagodnie

Veronica dobrze, że możesz uciec od tego bajzlu. Podziwiam! Marcel + Kaprys + remont nie wiem czy ja bym ogarnęła...

Andzia sił! Z tym rozbieraniem to masz jazdę na całego... Nawet nie próbuję sobie wyobrazić jak bardzo nadszarpnięta jest Twoja cierpliwość

Anielinko mi dni się mylą caaały czas! Prawie nigdy nie wiem jaki jest dzień jak się mnie ktoś pyta! :) Filip niestety dalej ma katar i kaszle ale doktorka mówiła, że to może trwać do 10 dni... Do żłobka jeszcze nie chodzi i nie wiem czy go puszczę w poniedziałek

magda_79

Vercia fajnie, ze macie gdzie w gosci jechac, bo siedziec z dzieckiem w tym syfie to masakra.Slonko juz wyslalam :)

Wasze dzieci wyrzucaja wszystko do smieci, a ja znajduje wszystko w koszu z rzeczami do prania albo w pralce. Jak czegos nie moge znalezc to tam na pewno bedzie :)
Ale za to wiieczorem jak mowie Michałowi, ze czas spac i trzeba sprzatac to uklada swoje zabawki na polce :)

Michał to naprawdę słodkie dziecko! Popracuj nad P. koniecznie:))

[magda_79]

A ja juz po silowni i pingpongu. Teraz chce mi sie czegos slodkiego :)

Andzia a ja juz wczesniej mialam spytac czy jeszcze tesciowa wpada do Was bez zapowiedzenia, bo pamietam, ze wczesniej niby do dziewczyn przychodzila.

Wracajac jeszcze do tesciowych to moja na pewno przy drugim dziecku nam nie pomoze! To jest pewne. A moi rodzice tez pracuja jeszcze, wiec tu bedzie problem :( No, ale nad tym bedziemy myslec pozniej :)

Kurcze, wyslalalm slonce do Verci i u nas kiszka sie zrobila

[andzia]

Magda ale masz super z tą swoją pracą, mnie by się przydał jakiś wysiłek fizyczny, a sama nie potrafię się zmobilizować. Musze pogadac z koleżankami, może się zapiszemy na jakiś aerobic albo cuś...
A Ty nadal pracujesz 7 h jak matka karmiąca?

[andzia]

Mei dużo zdrówka dla Filipka!!!
ZOłzy tez znowu pokaszlują i już sama nie wiem co robić, czy jechać do lekarza, czy może do jakiegoś alergologa spróbować???Tylko one i tak są za małe na testy, nie wiem...

[anielinka]

andzia

Anielinka oby ból głowy minął jak najszybciej, ja mam dostać @ i może dlatego mnie boli.

a ja właśnie wczoraj dostałam @, więc może dlatego mnie boli...

[Mei]

Widzę, że dzisiaj mamy dzień bolącej głowy Mi jest potwornie zimno... Wypiłam już ferwex ale jeszcze nie czuję działania... Co do spotkania, to jest ono na równi z tym wyjazdem nad morze. Bardzo mi zależy i na tym i na tym. Termin dla mnie nie ma większego znaczenia bo w pracy wezmę urlop albo się zamienię, z tym raczej nie ma problemu. Martwi mnie za to trochę kwestia podróży i finansowa, ale mam nadzieję, że będzie dobrze A z tym terminem to wygląda na to, że:

Magda może w każdy weekend po 19.06
Tynia 26.06 i 10.07 odpada
Andzia może się dostosować
Ja też

Czyli szykujemy spotkanie na lipiec? W lipcu zostają weekendy 3-4.07,17-18.07 24-25.07 i 31.07-1.08 Jakby co to chętne niech piszą które weekendy odpadają to łatwiej będzie ustalić. Jak w lipcu nie wyjdzie spróbujemy w sierpniu...

[Mei]

Moja!

Za zdrówko!
Za grzeczne dzieci!
Za chwilę wytchnienia!
Za spełnione marzenia!!!

[Mei]

andzia

Mei dużo zdrówka dla Filipka!!!
ZOłzy tez znowu pokaszlują i już sama nie wiem co robić, czy jechać do lekarza, czy może do jakiegoś alergologa spróbować???Tylko one i tak są za małe na testy, nie wiem...

Andzia ja nie wiem kiedy on wyzdrowieje na dłużej niż tydzień. Może warto jednak przejść się z dziewczynami do jakiegoś alergologa, niech się wypowie... Wiem, że zołzy są za małe na testy a te z krwi nie są zbyt miarodajne, ale może Cię ten lekarz trochę uspokoi. W końcu one tak często kaszlą...

[cafe82]

mei propozycja jak najbardziej serio....ze zgorzelca mozesz dojechac do wroclawia ,z tego co wiem,bezposrednio...a pozniej 1.5-2h i jestes u mnie w ostrowie-pociagi kursuja czesto albo jak wolisz autobusy...a jak nie to wyjedziemy po ciebie do wrocl,nie ma sprawy
nocowac mozecie u nas a pozniej razem pojedzimy do poznania

[cafe82]

bylismy 3 h na spacerze
zmachalam sie jak dzik,nie wiem co jest
teraz oczywiscie jem a K przejal olka

[cafe82]

K zrobil kawke(pierwsza dzisiaj-nie wiem jak ja daje rade:) )
wiec ide do moich chlopakow

w ogole to zrobilo sie 20 st i duchota jak cholera,co za pogoda!

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)
Ale naskrobałyście! Przeczytałam ale chyba nie dam rady odpisać:/ bo już nie pamiętam o czym pisalyście... My byliśmy dzisiaj cały dzień u rodziców:) Rozpogodziło soe poszliśmy na działkę, zaliczyliśmy plac zabaw w sumie było całkiem miło:) Moja koleżanka zadzwoniła i okazało się, że dostałam tą pracę w saloniku prasowym... a w UP pojechały po bandzie, że powinnam taką skargę napisać, że by się w papcie nie zmieściły:/ Pół dnia przeryczałam... oni chyba myślą, że dla człowieka brak pracy to jakaś rozrywka... ehhh szkoda słów bo znów się poryczę... Miłego wieczoru:*

[andzia]

Mei ale nam piękną listę spotkaniową tworzysz, rozumiem, że bedziesz na bieżąco dopisywać wszystkie uwagi

Gosia gratuluje pracy!!! CO się stało w UP? Napisz jak ochłoniesz, a teraz nie myśl o głupich babsztylach, tylko ciesz się z nowego etatu

Cafe my tez całe popołudnie na dworze, wróciliśmy dopiero na kąpiel, a teraz już pada, nic dziwnego, powietrze było tak ciężkie, może rzeczywiście od tej pogody mnie głowa wciaz boli.
Popołudniu przyjechała do na kuzynka K., poszłyśmy razem z zołzami do piaskownicy, a K. zabrał Stasia na rower. Przy piaskownicy stoją 4 wielkie wiadra ze starym piachem, których oczywiście nie ma kto wynieść, no i po ostatnich ulewach w wiadrze zrobiło się błoto, żałuje, ze nie zabrałam aparatu, byście zobaczyły moje błotne potworki. Były brudne od stóp do głów, ale miały taką radochę babrzac w tej glajdzie, że w ogóle nie potrzebowały towarzystwa do zabawy, więc mogłyśmy w spokoju poplotkować

[anielinka]

Gosia super że dostałas ta pracę w saloniku
szkoda że tak Cię zdołowali w tym pier... UP:(( bo oni siedzż atm na ciepłych posadkach i nie mają pojęcia o tym że ktoś naprawde potrzebuje tej pracy porażka..