"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[andzia]

gosiammm

andzia

gosiammm

Andzia pociąg jedzie niecałe 2 godziny... Moj rekord na tej trasie to 4 godziny:))
Lece bo mały ma takiego nerwa, że hej!

Czyi codziennie dojazd i powrót z pracy zajmują mu 4 godziny?

Tak, plus dojazd tramwajem teraz od jakiegoś czau pracuje bliżej, bo na ogrodach i wystarczy, że dojedzie tramwajem, a kiedyś pracował na Smochowicach i z tramwaju musiał się przesiadać jeszcze na autobus

O mamo, to rzeczywiście przerąbane

[andzia]

U mnie leje, a pomysły na zabwe sie wyczerpują
Przed chwilą karmiłyśmy wszystkie pluszaki, każdy musiał mieć założony ślinik

[kasioleqq]

hej dziewczyny:)

u nas nocka fajnie maly sapl bez jednej pobudki, az do 8:)
za to rano przed wyjsciem R. do pracy okropnie sie pozarlismy, o babcie remont i przeprowadzke masakra jakas, siedzialam pol godziny w kiblu i ryczalam...nie chce na razie o tym gadac bo znow sie wkurze i bede wyc, moze pozniej wam napisze o co dokladnie poszlo...;/

[andzia]

Moja:

za szybką poprawę pogodową!!!

[andzia]

Kasioleqq
Trudne decyzje przed Wami, tulam mocno!!!

[kasioleqq]

magda moj Kacper tak nie gada w nocy, na szczescie
za to przed chwila, zrobilam na sniadanko tosta z serem i kielbaska wciagna calego potem wyzlopal caly kuban picia i podchodzi do mnie i mowi:"mama piii..." ja mowie:" przzed chwila wypiles caly kubek" a on na to:" Kasia daj pii";]

[kasioleqq]

Andzia po takim sniadanku to nic dziwnego ze energia je rozpiera:)
Anielinka super ze udalo sie USG tak szybko zalatwic:) daj znac koniecznie jak wrocisz:) trzymam kciuki:)
cafe dla Ciebie tez milego dnia;) i obys nie zmarzla;)
gosia no to nie zle, z tymi dojazdami:/

[kasioleqq]

dziewczyny przyznawac sie bez bicia, ktora zabrala slonce ze Szczecina i przygnala tu zimny wiatr???

[gosiammm]

Kasioleqq trzymam kciuki żeby wam się wszystko poukładało

[gosiammm]

U nas zęby w natarciu:/ Ale była jazda od rana... jakis czas temu dałam nurofen i widze, że jest lepiej...

[kasioleqq]

gosia a ja trzymam kciuki, zeby zeby wkoncu daly wam spokoj:)

[ROSE666]

Witajcie kochane!!

Wczoraj walczyłam z ściana, a konkretnie z ścieraniem gipsowych wzorów Kurzu w chałupie co nie miara!!! Dzisiaj G. ma kogos zorganizowac, żeby zaczął robotę bo wszedzie mamy graty...... Ja zaraz lece do Leszna odebrac tapetę bo podobno już przyszła. Oczywiście pogoda do bani!!! Przy okazji robię listę potrzebnych rzeczy z ikei. Mody śpi. Obiadek mamy wczorajszy!! Normalnie ten syf i chaos mnie wkurza!!!
Gośka, oby zebory odpuściły!!!
Cafe trzymaj się "cieplutko".

[ROSE666]

Gosia przekichane z tym dojazdem P. Masakra jakaś!! Co za czasy, zeby tak się tłuc do pracy
Coś czuję, że samo usuwanie msy weneckiej i tych wzorów potrwa do końca tyg. W ogóle nie zaczęłam pisac pracy dyplomowej i mysle o przełożeniu obrony na wrzesień Z tym remontem na pewno się nie wyrobię do końca maja.

[anielinka]

a ja już jestem, zjadłam śniadanie i teraz pije kawke:) no i odrazu lepiej...

Dziewczyny ja dziś miałam tylko prześwietlenie, także ja nic jeszcze nie wiem...myslałam tylko że na jutro bede miała do odbioru, a ona mówi mi że za tydzień ...ciągle pod górke...

[anielinka]

Veronica oby G. Ci zorganizował kogos do pomocy, bo przeciez ty babo się wykończysz tym remontem

[andzia]

Położyłam zołzy i musze ogarnać kuchnie po ich jedzeniu, ale chyba zacznę od kawki
Siostra ma przyjść do mnie popołudniu, żebym mogłą odebrać Stasia, ale jak będzie tak lało i wiało jak teraz, to nie wiem jak to zrobię

Vercia to Ty zaczęłaś remont bez ekipy? Znajdź kogoś, kto Ci te tapety poździera, bo się zajedziesz. Mam nadzieje, ze G. szybko kogoś poszuka!!!

Anielinka dobrze, że już po.

Gosia dużo sił i cierpliwości, Ty masz jednego Kube i jak marudzi, to możesz go wziąć na ręcę, nosić itd., u mnie jak jęczą obie to jest tragedia, przepychają się nawzajem, a po osttanich akcjach z moim kręgosłupem wole nie ryzykowac i nie brać ich razem na ręce.

[andzia]

Ale jest tragedia na południu Polski, właśnie czytałam, ze to tego wszystkiego w Zakopanem spadł gęsty śnieg. Masakra

[gosiammm]

Ja byłam na zakupach, jak przyszłam okazało się, że Kuba śpi:) Przed wyjściem Kuba bił się po buzi i płakał... masakra... nie wiem czy ta jedna czwórka go tak męczy czy inne zębole zaczynają wyłazić:/
Andzia wiem wiem, że ja mam jednego Kubę i zawsze w takich sytuacjach myślę sobie o Tobie... my narzekamy, a ty musisz sobie radzić podwójnie... a dzisiaj w dd tvn było jak co tydzień o czworaczkach.... armagedon oszalałabym jak nic
Veronica heheh ty to jesteś robotna kobieta:) chociaż ja też na nic nie lubię czekać i znając życie zaczęłabym remont przed ekipą
Anielinka dobrze, że już po prześwietleniu, szkoda tylko, że znów musisz czekać... ale taka służba zdrowia

[gosiammm]

aaa dostałam dzisiaj wezwanie do UP mają dla mnie propozycję pracy:) W czwartek idę dowiedzieć się co i jak... najchętniej to już dzisiaj bym poleciała:)

[gosiammm]

A jutro jedziemy z Kubą do rodziców:) Kubula będzie z dziadkami a mama skoczy do fryzjera, bo mam odrost na pół głowy... no i muszę trochę podciąć bo teraz jak mam krótsze włosy to widzę jak szybko rosną...

[andzia]

Gosia oby oferta była fajna i sensowna
A fryzjera zazdroszcze, już tak mnie wkurzają te długie kłaki, a nie mam kiedy iśc.
Siostra juz po maturach, wiec moze ja wykorzystam do dziei.

A u nas leje i wieje, nie wiem jak odbiore Stasia

[gosiammm]

U nas dzisiaj nie pada... ale wieje okropnie;/ Wspólczuje ci z tym kombinowaniem jak to odebrać Stasie z przedszkola:/ A jak tam negocjacje z siostrą dotyczące opieki nad dziećmi jak ty pójdziesz na prawko?

[andzia]

gosiammm

U nas dzisiaj nie pada... ale wieje okropnie;/ Wspólczuje ci z tym kombinowaniem jak to odebrać Stasie z przedszkola:/ A jak tam negocjacje z siostrą dotyczące opieki nad dziećmi jak ty pójdziesz na prawko?

Weronika odbierze go jednak w drodze do mnie, mam nadzieje, ze nie zmokna. A negocjacje trwaja

[Tynia]

Czesc Babulinki:))
U nas dalej jesień, wieje, leje itp. Pade juz bez ustanku od soboty wieczorem. Powodzie okropne, az strach pomyslec co bedzie dalej!!
Ja w robocie od 8 -nudy jak cholera - zero ruchu, zero klientow a taka nuda meczy jeszcze gorzej nizby sie cos dzialo.
Po pracy mam zamiar isc kupic Matiemy jakies kalosze i jakis płaszcz przeciwdeszczowy:) zobaczymy co z tego wyjdzie.
Powiem Wam dziewczyny ze jak widze co się dzieje za oknem to ani mi sie nie chce nosa wystawiać...

[anielinka]

kurcze ja też właśnie poczytałam o tych powodziach, normalnie tragedia

Tynia a ty z jakiego miasta jesteś? u Ciebie tez powódz???

Gosia oby ta praca cie satysfakcjonowała, trzymam kciuki niezmiennie...