Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

witam z wieczorka;)

gosia Kubulek cuuudny:) no i brawo za postępy:) :brawo: no i oby ta czwórka nie dala sie we znaki:)
cafe Ty jutro kobitko odpoczywaj a nie odgruzowywac chate chcesz...;) a co do checi to jakos mam wrazenie ze taki moj obowiazek, tata nie bardzo chce sie nia opiekowac bo nie ma cierpliwosci itd. wiec ja musze to przyjac na swoje barki, chociaz rodzice podsuneli mi pomysl, zeby porozmawiac z lekarzem zapytac jakie sa szanse zeby byla choc troche normalniejsza i czy nie jest w stanie zrobic nam lub malemu krzywdy, i jesli nie ma szans to zeby umiescic ja w hospicjum ale nie wiem czy mialabym serce zrobic jej cos takiego...;/
magda zamow na jutro lepsza pogode bo mnie szlag trafi...:(
Anielinka brawa dla Amelci :brawo: mój Kacper też ładnie mówi Kasia bardzo wyraznie, ale nie mowi wujek tylko dziadzius na mojego brata, na ciocie mowi ciuciu, poza tym mowi Ela, Ula,Ola wyraznie:) no i jeszcze kilka innych słow potrafi ladnie powiedziec:) ale super tak widziec jak dzieciatko robi takie postepy z dnia na dzien..

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

a my dzis dzien leniwca na kanapie;)
strasznie tesknimy z malym, jutro przyjezdza na 17:) nie moge sie doczekac musze mu kupic arbuza bo przez tel, mowil ze "am abuś" jadl u babci ale on tak uwilbia ze jutro tez musi byc:)
rano musze leciec do szpitala, bo babcia nie chce nic jesc tylko jak ktos z nas jest to wtedy zje, a tak to nie... dzis moj tata u niej był akurat w porze poobiedniej to powiedziala mu ze jest taka glodna ze zjadlaby mu palca... a pielęgniarkom powiedziala ze moj tata to jej brat:lup: makabra...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Melduję się:lol:

Urodzinki jutro, a przede mną jeszcze zmycie podłóg. Padam na twarz, pogoda okropna, mimo tego K. zaliczył dwa spacery z dzieciakami, inaczej nic bym nie zrobiła.
Stasiu był dzisiaj za urodzinach kolegi, przyszedł bardzo zadowolony:)

kasioleqq bardzo CI współczuje przepraw z babcią i chylę czoła, dobra z Ciebie wnuczka!!!
Tulam mocno, życze dużo sił i wytrwałości:Całus:
A lenistwa zazdroszcze i to bardzo, ja już nie pamiętam co to jest:Płacz:

Gosia ja też dostałam wiadomość na n-k i podobnie jak Cafe skrobnęłam swoje zdanie.
Kubulec cudaśny, gratki za nowe słówka!!!

Magda już kiedyś miałam pytać, w jakim klubie gra P?

Cafe odpoczywaj, a nie ogarniaj!!!

Odnośnik do komentarza

Cześć piękne!

Kasioleqq jestem pełna podziwu dla Ciebie! Opieka nad dorosłą osobą to bardzo ciężka praca... Życzę Twojej babci dużo zdrówka i jak największej poprawy, a Tobie sił, sił, sił!

Cafe taki dzień bez planów też się wam przyda:) I tak jak dziewczyny piszą poodpoczywaj sobie zamiast sprzątać!

Anielinka jak tam sprzątanie? Udało ci się coś zrobić? Też miałam się dzisiaj ruszyć ze sprzątaniem ale nie za bardzo mi wyszło:)

Gosia Kubuś cudny! Gratulacje za nowe słówka:) Yoko też śliczna! Kocham zwierzęta i bardzo ubolewam nad tym, że na razie nie mogę pozwolić sobie na psa... A jak już to na jakiegoś malutkiego a ja tak kocham molosy...

Magda mam nadzieję, że wieczorek był taki jak sobie zaplanowałaś:))

Andzia zołziki bossskie!!! Czupryny piękne mają, w ogóle śliczne dziewczynki! Ale ślinotok - przyznaję - niezły;)

U nas choróbska ciąg dalszy:/ Młody całą noc się męczył, dzisiaj gorączkował;( Taki bidulek... Główka jak piecyk a stópki i dłonie jak kosteczki lodu... Pogoda też nie dopisuje. Jest bardzo zimno i pada deszcz. Na dodatek przestali już grzać i zimno się w domu zrobiło. Uciekam spać. Jakaś rozkojarzona jestem... Dobranoc:*

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem...
jakoś się dziś wziełam w garść i ruszyłam tyłek, posprzątałam mieszkanie, ugotowałam obiad, niestety deszcz cały czas padała, więc nie było jak wyjść na dwór:(
ale jakoś nam się nie chciało siedzieć w domu to pojechaliśmy na zakupy, a później na pizze:)
jak wróciliśmy wykąpałam Amelke, otworzyliśmy piwko i oglądalismy film, Amelka dopiero na nim usneła, ostatnio spać chodzi po 21 :Szok:

Andzia udanej imprezki!!!
Mei zdrówka dla Filipka :Całus: bidulek...a coś jeszcze oprócz gorączki mu dolega? jakiew czy coo???/ Sił dla Ciebie!!!
Cafe wyluzuj z tym sprzątaniem i zajmij się sobą troche kobieto pracująca :Oczko:
pamiętam jak byłam w ciąży i wg moich obliczeń byłam 4 tyg. w ciąży, tak lekarka mi powiedziała że to 7 tydzień:) także z tymi obliczeniami to różnie bywa...ale ja bym na twoim miejscu już poszła, tak z ciekawosci:)
Gosia Kubulec jak zwykle śliczny i uśmiechnięty:) Yoko już jaka wielka, jeszcze rośnie, czy już nie???

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

andzia udanej imprezki - pewnie dziewczyny beda grzeczniutkie jak to zawsze w towarzystwie:Oczko:
mei zdrowka dla filipka,bidulek sie w tym roku nachorowal ,coo?sil dla ciebie
anielinka wiem wiem jak to z tymi obliczeniami jest....nawet jak sobie liczylam w kalkulatorach ciazowych to roznie wychodzi i 3 tydz,i 4 tydz i 5 tez....
w tym tyg na pewno wybiore sie do lekarza

ogarnelam troche,mlody u dziadkow,K jeszcze sprzata klatke schodowa
rano zrobilam zapiekanke wiec tylko do piekarnika i gotowa
o pogodzie nie mowie-jesien na calego :o_noo:

Odnośnik do komentarza

Hej laseczki!
My od rana w biegu. JEzdzimy i zapraszamy ludziska :)
Mlody teraz spi, jak wstanie obiad i dalej objazd miasta :lup:
Pogoda koszmarna. Zimno, wietrznie, wilgotno - najchetniej przelezalabym caly dzien w lozku z dobra ksiazka (ale nierealne marzenie :)).
Michał na szczescie ostatnio jest mega grzeczny (obym nie zapeszyla). Nawet nie pamietam kiedy marudzil!

Cafe faktycznie z ustaleniem ktory to tydzien to bedzie problem. Chyba dopiero po usg bedziesz wiedziala :) Juz sie nie moge doczekac kiedy nam powiesz cos wiecej!

Andzia mam nadzieje, ze imprezka jest super!

KAsioleqq juz niedługo Kacper wroci i koniec odpoczynku. Korzystajcie!!
Sił dla Was jesli chodzi o babcie. A dobrze wiem jak to jest :(

Anielinka fajnie wczoraj spedziliscie popoludnie i wieczor :)
Co do konkursu to brak slow po prostu!

Mei zdrowka dla Filipka! Ale biedak sie nameczy!

Gosia oj zgrana para rozrabiakow Ci rosnie :hahaha: A przy tym tyle w nich uroku :)
Gratki za nowe słowa Kubusia!

Odnośnik do komentarza

czesc wszystkim:)

bylam tu dzis rano, ale nie mialam czasu zeby cokolwiek napisac...;(
rano wstalam o 9:) zabralam sie za wysprzatanie kuchni, chcialam zeby mama sobie troche odpoczela;) a potem do babci no i dopiero wrocilam i zjadlam obiad teraz czekam na Kacperka;)

u babci niby troszke lepiej, pytala o Kacpra i prosila zebym go przyprowadzila, ale nie chce go tam zabierac..;/ ogolnie wydaje jej sie ze jest tam juz 3 miesiace...musialam ja umyc prawie ze zaniesc do lazienki bo zadna z tych swin-przepraszam dziewczyny ale brak mi słow, zadna z nich nawet nie raczyla mi pomoc bo sa trzy pielegniarki a maja 40pacjentow...i maja urwanie glowy, mowie wam plakac mi sie chcialo, bo babcia ma caly tylek odparzony az do krwi!!! musialam ja umyc jak Kacperka i mialam puder malego w torebce wiec zasypalam jej tylek...plakac mi sie chce, jestem tak zla ze jak pojde jutro z rana do tego szpitala to zrobie taka awanture ze kapcie im z nog pospadaja zeby tak zaniedbac pacjenta, ktory nie moze chodzic to jest paranoja...

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Mei zdrówka dla Filipka:)
cafe kochana takie obliczenia to faktycznie nie sa wiarygodne, idz szybciutko do lekarza, ależ jestem ciekawa:)
Magda podac Ci moj adres??? mozesz wstapic z zaproszeniem:):hahaha::hahaha:
Anielinka mnie tez to wkurza, bo podchodze do tego z wielkim dystansem i nie napalam sie na jakakolwiek nagrode, to czysta zabawa a nie ktore mamuski szaleja jakby graly o milion...no ale coz tak to jest...
Andzia udanej imprezki i zeby dzieciaki daly poimprezowac:)

no chyba juz wszystko co mialam napisac napisalam:)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

kasioleqq takie sa kochana niestety realia....wiem,bo zajmowalam sie babcia,ktora miala odlezyny takie,ze moglam piesc wlozyc,taaaakie dziury......mimo,ze miala najlepsze materace,kremy,plyny....w ciagu kilku miesiecy,mimo,ze co godzine zmienialismy jej pozycje lezenia....takie miala cialo
co do opieki pielegniarek,roznie to bywa,prawda jest taka,ze faktycznie maja za duzo pacjentow ale to zadne wytlumaczenie
jak moja babcia lezala w szpitaluto panie pielegniarki po prostu duzo mniej dbaly o tych pacjentow,do ktorych przychodzila rodzina...bo wiedzialy ,ze ktos podmyje,przebierze ale to oczywiscie nie powinno tak byc
bylam niestety swiadkiem jak lezacemu dzidziusiowi,ktory prawie sie nie ruszal,polozyly na stoliku obiad i poszly,po jakims czasie wrocili...''o nie zjadl pan nic??'' ,wziely talerz i tyle:(

no to cie pocieszylam:(

bardzo cie podziwiam :o_master: kiedym mialam jakos wiecej serca a teraz sobie tego nie wyobrazam

Odnośnik do komentarza

oczywiscie niedawno wrocilismy :))
hehehe no nie usiedzimy :Śmiech:

a z gorszych wiesci ,moja siorka w tym tyg nie moze zajac sie olkiem:(
jutro zajmie sie nim tesciowa-nawet nie wiecie jak ja tego nie lubie,no ale choleres nie mamy wyjscia i nie ma co marudzic,we wt zostanie K a pozniej nie mam pojecia:(
mam taka dziewczyne,ktora chcialabym na ten staz i chyba zatrudnimy ja na jakas czesc etatu-i tak predzej czy pozniej musze pomyslec o zastepstwie,wole wczesniej

Odnośnik do komentarza

Witam...
u nas dzień nawet fajnie zleciał...pogoda oczywiście nas dziś nie rozpieszczała :Zły:
rano dzis Amelka wstała przed 9, sama byłam w szoku:) a na 10 miałam iść do koscioła i ledwo co się wyrobiłam...dziś była msza za mojego dziadka i babcie, więc mus był iść:)

po południu pojechaliśmy na targi ogrodnicze, w zasadzie to nie tylko ogrodnicze bo było tam wszystko, ciuchy, buty, zabawki itp. także tam pospacerowalismy, była też wystawa różnych zwierząt więc Amelka była zachwycona::):
a teraz dopiero co przyszliśmy od mojego brata, bo z nudów też na tyłku nie moglismy usiedzieć:Oczko:

Andzia jak tam impreza? pewnie jestes padnięta dziś, coo???
Kasioleq no niestety ale taka mamy tą służbe zdrowia ::(:, trzeba liczyć tylko na siebie i rodzine...ehh/ jak tam Kacperek, stęskniony wrócił???

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...