Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie kochane!!
U nas wczoraj była burza i straszna ulewa. Pojechałam do Leszna, zalatwić coś dla G. i jak wracalismy to zlapala nas burza.:Wściekły: Miałam w planach spacer po rynku i lody...ale cóż....

Nadal nie mam aparatu. Wrzucam stronkę państwa, którzy hodują grzywacze chińskie. Od nich mamy psa i jest jego foto i informacja, ze mieszka w Górze. W rodowodzie mamy przydomek hodowlany Kaprys i chyba zrezygnujemy ze Stefana....:Śmiech: Dopiero dzisiaj dostaliśmy zaświadczenie ze Związku Kynologicznego i tam są takie dane:Śmiech: Gdybyśmy chcieli zabrać go na wystawę, będziemy musieli wskazać przydomek hodowlany...i tak chyba będzie lepiej....
HODOWLA chińskich grzywaczy oraz charta afgańskiego GRZYWKOMANIA
jak klikniecie na fotkę to pojawi się więcej zdjęć.
Gosia, trzymam kciuki za Kubulę!!!
U nas rano padał deszcz, teraz wyszlo sloneczko:yipi:

Odnośnik do komentarza

veronica_20
Gosia u mnie też przebijają się chmury ...jest 15 stopni....
Gosia jak długo twój psiak robił w domu??? Ja cały czas wywalam Kaprysa na dwór i tak robi w domu. Dzisiaj wstałam o 6, poszłam z dziadem na dwór...spaceroaalm poł godziny a on wrócił do domu i narąbał w kuchni:Wściekły:

Veronica my z kupami w domu nie mieliśmy problemu... no chyba, że coś jej dolegało no to wtedy nie dawała rady i robiła jakieś rzadkie kupki, ale to parę razy się jej zdarzyło... no i w sumie była usprawiedliwiona;) z siusianiem było gorzej... ale jak przestrzegaliśmy żeby z nią wychodzić co 2 max co 3 godz. to dawała radę... Najgorzej było z siusianiem na znak radości bo nawet teraz jej się zdarzy jak nas długo nie ma w domu :Padnięty:

Odnośnik do komentarza

Połozyłam zołzy, ciężkie przedpołudnie było, wszytsko musiałam robić z nimi, tańczyć, układać klocki, karmić lalki itd:Padnięty::Padnięty::Padnięty:
Na szczęście ładnie zjadły cały obiad, co już się dawno nie zdarzyło

Veronica śliczny piesek::):Tak jak już pisałam podziwiam wsyztskie mamy psiary, to tak jakbyście miały jedno dziecko w domu więcej:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witam....
u nas pogoda od rana beznadziejna, przez chwile przedzierało się słońce, ale du.. nie wyszło i teraz zaczyna lać , jest zimno i wietrznie...:Wściekły:

Veronica śliczny piesek:) ale ja i tak czekam na fotke:Oczko: a jak Marcel się zachowuje w stosunku do psa???
Magda dobrze że z Miśkiem juz lepiej...

a ja siedziałam od rana i szukałam piaskownicy na allegro i zamówiłam taką :Śmiech: 10040 PIASKOWNICA BASEN PIESEK Z PRZYKRYWKÄ� (1015035436) - Aukcje internetowe Allegro tylko teraz jeszcze musze gdzieś pogode zamówić :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Anielinka świetna piaskownica. I duża, bo większość tych plastikowych to malusie. My mamy tradycyjną drewnianą, robioną przez mojego tate:)

U nas rzeczywiście się rozjaśniło, ale wieje przokropnie, więc siedzimy w domu. A szołzy wstały w takim humorze, że zaraz nie wyrobie:glass:
Chcialy puzzle, ułożyły i zamiast odłożyć na miejsce to oczywiście porozwalały je po całym pokoju!!!

Odnośnik do komentarza

Witam i ja!
Kolejny dzień w biegu za nami. Ale kosciol juz zalatwiony - protokol podpisany. Spedzilismy tam 1,5 h. Ksiadz wszystkie plotki z parafii nam opowiedzial.
Wczoraj np. byla para tez podpisac protokol i w trakcie narzeczony oznajmil, ze chce spisac intercyze. Dziewczyna w ryk, bo nic nie wiedziala. A on, ze jest marynarzem i ze nie moze sobie pozwolic na ryzyko. Ksiasz ich odeslal do domu, zeby uzgodnili czy na pewno chca tego slubu. Masakra. I tak przez 1,5 h nam opowiadal kto z kim i dlaczego. Ale sie nasmielismy :)

Odnośnik do komentarza

Zaliczyliśmy wizytę u koleżanki na wsi. Marcel gdzies po drodze do domu zgubul smoka:Wściekły: W aptece nie ma smoczka dla takiego dużego dziecka. Były tylko nuk do 3 miesięcy:Histeria: Zasnął z histerią, najgorzej będzie w nocy jak zacznie go szukać. Chcialam zrobić fotkę kamerką ale nie działa:Histeria: G. pożyczył mi swój "firmowy" aparat i zacina się.....chyba mnie zabije...ostatnio wszystko mi się psuje...
Zrobiłam nim foto ale żadna rewelka...mam nadzieję, że będzie widać psa....

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...