Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

hej hej:)

my po spacerku, poszaleliśmy na placu zabaw:), a na koniec przy domu Kacperek w wózku przyciął sobie paluszka...cholera ma taka czerwoną plamkę, bo to na opuszku, przyłożyłąm mu lód i widać, ze teraz go nie boli, ale strasznie krzyczał, aż sama się poryczałam...

w ogóle dzis strasznie boli mnie głowa...masakra idę walnąć kawkę, bo chyba brak kofeiny..;/

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Gosia fotki pierwsza klasa:) super wyglądacie;)
cafe ja też uważam że to wielka tragedia, ale robią wiecej zamieszania, niz to wszystko warte...i tylko męczą tą biedną córkę...ile to godzin juz trwa ten pogrzeb, a ona biedna musi tam ciągle byc...wiem że nie powinnam tak gadać, ale trochę przegięcie...;/ kijowo z tym towarem...ale przynajmniej miłą niedzielę spędzicie:)
madzia udanego dnia;) pogoda jest cuuuudna:)
Andzia a jak Twoje maluszki:)???

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Przechytrzyłam własne dziecko!!!!:cheess: Dałam mu dzisiaj ręcznik pod pachy... końce ręcznika trzymałam i ćwiczyłam chodzenie... na początku się buntował... a potem chodził sam:36_1_21: bo nie wiedział, że ja tego ręcznika już nie trzymam:36_1_21: tylko po :36_1_21:prostu za nim chodzę:36_1_21: Normalnie szok:36_1_21: Tylko pewnie jeszcze trochę czasu minie zanim Kuba zauważy, że chodzi sam, a nie z nami:36_1_21: ale ja przynajmniej wiem, że sam chodzić potrafi:)))

Anielinka udanego spaceru!
Kasioleq cieszę się, że mieliście udany dzień:)
Cafe ja rozumiem, że wszystko miałaś już zaplanowane, a z Olkiem to ciężko... ale przecież praktycznie od początku było wiadome, że w dzień pogrzebu będzie wszystko pozamykane... Tak samo było 5 lat jak zmarł Papież... Zmarł nasz Prezydent i nie sądzę, żeby przeginano z żałobą... przecież cały tydzień wszystko normalnie działało... Ale rozumiem Twoje rozgoryczenie, że nie mogłaś zrealizować tego co miałaś zaplanowane... Mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, ale to moje zdanie...

Odnośnik do komentarza

goska nie zgodze sie z toba...no ale nie musze:Oczko:rozumiem powage sytuacji ale my szaraki mamy swoje zycie,taak?zreszta ... kto mysli o szarakach,byc moze mowili o tym zakazie wczesniej,ja nie slyszalam...facet od ktorego biore towar,tez nie....nie ma co do tego wracac
a jesli w ogole chodzi o ta katastrofe,to nie ujmuje absolutnie...wielka tragedia ale wiele spraw jest dla mnie niezrozumialych..no ale to moje zdanie

no i wielkie gratulacje dla kubulca,brawoo...trzymam mocno kciuki,zeby sie chlopak rozkrecil na dobre

Odnośnik do komentarza

Jak to zawsze bywa ile ludzi tyle opinii :Oczko: Mam jedynie nadzieję, że przynajmniej spędziliście fajny dzień razem... bo w tygodniu ma znów się ochłodzić... masakra...
My czekamy na rodziców bo mają pryjechać... a ja w wolnej chwili oglądam mieszkania w Poznaniu;) Ja chyba marzenia o małym, białym domku zamienię na marzenia o malutkim, bialutkim mieszkanku w Poznaniu:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Witam wieczorkiem:)

Za nami miły dzionek, piękna wiosna dzis była, 20 st., my z K. w krótkim rękawku śmigaliśmy, a dzieciaki bez kurtek. Oby jak najdłużej się tak utrzymało. Stasiu jeszcze jutro nie pójdzie do p-kla, jest lepiej, ale jeszcze kaszlą i smarkolą.

A tu na specjalne życzenia Anielinki, pokaże sie od tyłu:Oczko:
Innego zdjęcia nie mam, bo ze smyczami i wózkami dla lalek stanowiliśmy spoooooooorą sensację i K. wstydził się do mnie przyznawać, a co za tym idzie robić mi zdjęcia:Oczko:

http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/medium/Obraz_1600.jpg

Odnośnik do komentarza

Gosia śliczne foteczki!!!Fajnie spędziliście sobotę, zazdroszczę tej Malty::):A gdzie były robione zdjęcia na samochodzikach, w jakimś centrum handlowym?
No i ogromne brawa dla Kubusia!!!Super, teraz już z górki:)

Cafe szkoda, że popsuły Wam się plany, ale ja akurat zgadzam się z Gosią, mnie tez nie wszystko się w tej załobie podobało, ale wypadek pod Smoleńskiem był ogromną tragedią, nie tylko narodow, są rzeczy ważne i ważniejsze:yes:
Mam jednak nadzieje, ze miło wykorzystaliście dzisiejsza piekna pogode:)

ANielinka nic nie widze na tym filmie::(: Tzn. widze, ale jakaś ściema chyba:)

Kasioleqq fajnie, ze mogłąś dzisiaj spędzić dzień z synkiem:)

Magda napisałam na gg::):

Odnośnik do komentarza

Hej Anielinka,
dzieciaki dziękuję, zdecydowanie lepiej, piątek był takim najgorszym dniem.
Od jakiś 3 tygodni mam ogromny problem z jedzeniem dziewczyn, no za nic w świecie nie chca jesc. Wiem, ze nic im sie nie stanie, sama Cie niejednokrotnie pocieszałam, ale wkurza mnei to strasznie. Dzisiaj jeszcze nic nie zjadły, a mleka o godz. 6-tej wypiły po jakieś 50 ml:Kiepsko:

Odnośnik do komentarza

Witam i ja:)
My już jesteśmy po spacerku nr 1:) Najgorsze było to, że jak przyszliśmy do domu to Kuba wziął mnie za rękę i znów zaprowadził do drzwi :Padnięty: miał zamiar kontynuować spacer :Padnięty: Oczywiście jak zauważył, że matka się nigdzie nie wybiera to zrobił alarm... Za chwilę znów pewnie pójdziemy - trzeba korzystać z pogody:)

Anielinka zdjęcia śliczne!!! Amelka jak zwykle elegantka!!!
Andzia wasze zdjęcie też niczego sobie :hahaha: zdecydowanie wole wasze zdjęcia od przodu... ale jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma:cheess:
Magda miłej pracy :Całus:

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane!!
My tez po udanym rodzinnym weekendzie. Wczoraj cały dzień na werandzie, taka piekna pogoda. Do tego G. "zaszalal" i wziął marcela na 3 godziny do znajomych. Odpoczęłam trochę i ogarnęłam spokojnie chatę.
Andzia zołzy sliczne a ty wyglądasz super!!!!!
My dzisiaj wstaliśmy o 7, ogarnęlam sie i poszlismy na zakupy i na plac zabaw do przedszkola. Spacerowaliśmy 3 godzinki. Po drodze kupiłam kurola z rożna i obiad z głowy:Spoko:
Widzę, że wasze maluchy jeszcze mleko piją. Marcel już odkąd skończył rok, nie chce pic wcale. Od czasu do czasu zje kaszkę i to wszystko. Najważniejsze, że odkąd jestem w domu to zjada wszystko co daję. Jak pracowałam był ogromny problem z jedzeniem. U niani jadł tylko chrupki, paluszki, czasem kaszkę. Obiadu nigdy nie zjadł. Teraz siada do stołu, bierze łychę i zjada sam obiadek:Śmiech:.
Przyznam się wam, że odkąd nie pracuję mam strasznego lenia i wsyztsko odkaldam na później::(:. Nie chce mi się nawet umówić z koleżanką, do dentysty, itp.
Serniczek znikł w mgnieniu oka. Nawet nie przypuszczalam, że wyjdzie taka rewelacja!

Odnośnik do komentarza

Pewnie wszystkie korzystacie z pięknej pogody, skoro taka cisza tutaj?
ZOłzy śpią juz prawie 2 h:Szok:
Ja przez godzinę grałam ze Stasiem w gry najróżniejsze, teraz poszedł budować klocki, ufff. Po tym wypadku samolotowym namiętnie budował samoloty roztrzaskujac je o podłogę i krzycząc: Wypadek!!!Wszyscy zginęli na miejscu, na pokładzie był prezydent i jego żona". Mówie Wam, tv chodził non stop, on bardzo to wszystko przezywał, zadawał miliony pytań, a później odreagowywał na swój sposób w zabawie.

A wczoraj oglądaliśmy pogrzeb i tez musiałam tłumaczyc kto jest kto ilu prezydentów przyjechało, a ilu nie itd. i w pewny momencie pokazali na ekranie Jarosława K. a Stasiu" Mamo co to? Prezydent ożył?" Mimo powagi całej sytuacji, musiałam naprawde powstrzymywać śmiech. Mówiłam mu kilkakrotnie, że prezydent miał brata bliźniaka, zreszta widział ich razem, ale chyba mu umknęło:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Kuba też spał 2 godziny:) Pewnie wieczorem będzie łobuzował do późna... Chyba za chwilę pójdziemy na spacer... chociaż nie chce mi się strasznie... W takich momentach bym chciała baaaardzo mieć domek... Ja piłabym kawkę na tarasie, a mały buszowałby w ogrodzie :-D
Andzia w tej galerii Malta byłam pierwszy raz i powiem ci, że jestem pod wrażeniem:) Wszystkie sklepy, które lubię - pod jednym dachem:36_1_21:

Odnośnik do komentarza

gosiammm
Kuba też spał 2 godziny:) Pewnie wieczorem będzie łobuzował do późna... Chyba za chwilę pójdziemy na spacer... chociaż nie chce mi się strasznie... W takich momentach bym chciała baaaardzo mieć domek... Ja piłabym kawkę na tarasie, a mały buszowałby w ogrodzie :-D
Andzia w tej galerii Malta byłam pierwszy raz i powiem ci, że jestem pod wrażeniem:) Wszystkie sklepy, które lubię - pod jednym dachem:36_1_21:

O jest Gosia:)
Mi w Malcie brakuje tylko Smyka. I bardzo podoba mi sie fontanna::):
Zołzy śpią już 2,5 h, chyba je pojde zaraz budzic, bo przeciez o 19-tej musza isc znowu spac:Oczko:
Może tak juz bedzie codziennie:)
Ja za bardzo nie wykorzystałam tego czasu, bo mam Stasia, ale co tam:lol:

A u nas wietrzysko straszne sie zrobiło...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...