Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

U nas fatalnie z syropami, histeria taka, ze samej mi strasznie ciezko mu cos dac, a ze teraz P. ciagle nie ma ... Nie wspomne o zakropieniu nosa albo o czyszczeniu. Nie ma szans :lup:
Antybiotyku nie podalam i ciagle glowkuje :hahaha: MAm nadzieje, ze jednak nie bedzie potrzebny i ze to dobra decyzja. Obym nie zaszkodzila Miskowi.

Andzia i tak super, ze dziewczyny jedza same. Michał jakos nie przejawia takich checi. A jak juz chce lyzeczke to tylko po to, zeby wszystko rozbabrac!

Gosia Kuba lubi spacery rowerkowe? Wlasnie chcemy kupic tez rowerek Miskowi :)
A ze w pizamach jestescie? I super! Co sie macie spieszyc :)

Ja wlasnie szukam na Allegro jakies spodnie dresowe dla Michala. Potrzebuje ich duzo. Po kazdym wyjsciu na plac zabaw Michał nadaje sie tylko do kapieli, a o ciuchach nawet nie wspomne. Sa czarne!

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane!!!
Wczoraj miałam taki motłoch, że nie zaglądałam do Was....wiem, wiem wstyd, siedzę w domu i nie mam czasu:Niespodzianka:

Wczoraj udalo mi się podrzucic mlodego do teściowej bo chcialam zrobić pazury. Teściowa była w sosie i powiedziala, że nie muszę się spieszyc po małego bo jest ładna pogoda i będą spacerować. Zaliczyłam kosmetyczkę, fryzjera i zrobiłam spokojnie zakupy.
Dzisiaj jadę do szkoły i tez zawożę marcela do teściowej. Nawet nie pisze jak mi się nie chce jechać, ale z drugiej strony dostałam od G. kasiorę na płaszcz i może coś znajdę dla siebie:Śmiech:
Magda współczuje choroby Michalka. U nas też był koszmar i w sumie dolewałam do soczków, herbaty, wody....Tak było najlepiej.
Andzia u mnie też jest histeria codziennie. Marcel jak się wkurzy to potrafi szczypać, kopać....Narazie nie reaguję i kończy sie na pół-godzinnym płaczu. Później przychodzi i sie przytula. Próbowałam odprowadzac do pokoju itp. ale marny efekt.

Odnośnik do komentarza

Andzia my mamy taki rowerek:
http://m.forum.parenting.pl/galeria/data/500/thumbs/IMG_00691.JPG
Ale teraz to już jest taki na styk:/ I marzy mi się dla niego jakiś zwykły fajny rowerek... ten jest "przebajerowany" w negatywnym sensie oczywiście... melodyjki i inne pierdy...
A co do chodzenia to Kuba minimalne postępy chodzi ale w chodzeniu za rączkę... ostatnio bolą go kolanka i coraz chętniej za rękę chodzi... ale jest strasznie bojaźliwy jak czuje, że chce go puścić to szybko drugą ręką mnie chwyta... a jak mamie kiedyś udało się żeby ją puścił to 3 kroczki zrobił... Ja myślę, że jest wszystko ok tylko po prostu się boi:/

Odnośnik do komentarza

Witam i ja...

u nac nocka ok, za to pogoda beznadziejna :Histeria: strasznie zimno, szaro i wietrzenie...ble..

Cafe wszystkiego najlepszego dla K.!!!
Veronica ale wczoraj zaszalałaś, tyle przyjemności w jeden dzień, nie za dobrze Ci :Oczko: oczywiście super!!!
Gosia my mamy podobny rowerek i Amelka bardzo lubi nim jeździć, na spacery tylko nim się wybieramy, a na taki dorosły przyjdzie jeszcze czas :Oczko:
Magda ja jak kiedyś dawałam te przeciwbólowe syropy to nabierałam w strzykawke i w policzek, bo też była szamotanina:)
Tynia gratki za odsmoczkowanie, oby tak dalej...

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Mlody spi, P. wrocil wczesniej, a ja skoczylam na solarium. Tego mi bylo trzeba :)

Vercia zaszalalas kochana! :)

Gosia wlasnie mi sie tez wydaje, ze te rowerki sa przebajerowane. My chcemy jakis zwyklejszy, ale zeby tez byla raczka i pasy.

Ja tez Michałowi daje strzykawka leki, ale ciezko w ogole mu ja do buzi wsadzic. On ma tyle sily, ze jak zacznie wierzgac, wykrecac sie to nie ma szans mu cos wlac :lup:

Odnośnik do komentarza

A nam sie udało zaliczyc spacer, niestety zołzy chyba przechwalone, bo dziś nie chciały iść grzecznie za rączkę, przez co wzbudzalyśmy ogromną sensację i kilku osobom musiałam chamsko coś dogryźć, bo już mnie nosiło. Na koniec poszłyśmy do bankomatu, kolejka spora, dziewczyny wariowały w tym kantorku, oczywiście nikt nas nie przepuścił, a głupich komentazry nie brakowało:Rozgniewany:Wykończyła mnie ta wyprawa nerwowo i musialam odreagować na szmacie:Padnięty:

Vercia super, ze tesciowa zajęła sie Marcelem, tez bym tak chętnie poszalała::):
Gosia fajne zdjątko, te rowerki są dość popularne, ale mnie tez sie wydaje, ze mają za dużo bajerów, my mamy taki po Stasiu haba zabawki, tylko bez tego koszyczka, kupiliśmy używany na allegro i sprawuje sie super, szkoda, ze jest tylko jeden, bo są kłótnie, a szkoda mi wydawac kasy na drugi.
ANielinka u nas tez sie robi coraz szarzej i wieje okropnie:Niewiniątko:
MAgda ale malutko czasu zostało do Waszego ślubu, masz już jakąś sukienkę na oku?

Odnośnik do komentarza

Andzia super ten rowerek co pokazałaś:) My już ten sezon się przemęczymy na tym co mamy... Chociaż Kuba jest na moje oko już duży jak na ten nasz rowerek, a co to będzie pod koniec sezonu;) Chyba, że na drugie urodziny pomyślimy już o jakimś:)
Magda a myślisz, że pasy jeszcze potrzebne?? My w tamtym roku mieliśmy tą barierkę, którą widać na zdjęciu, w tym roku już ją odkręciliśmy bo bym nie dała rady Kubę w to upchnąć :Oczko: i jeździ bez zabezpieczenia:)
Anielinka podziwiam, że wy spacerki tylko na rowerku:) My rowerkiem nigdy za daleko się nie oddalamy od domu:)

Odnośnik do komentarza

Witam kochane!
Ja o 20 wróciłam ze szkoły. Młody już po kąpieli śpi a ja szykuję się na jutro. Dzisiaj upatrzyłam sobie płaszczyk wiosenny i pani obiecala, że na jutro ściągnie mój rozmiar. Cieszę się strasznie!!
Dodatkowo zastała mnie niespodzianka w domu....Ostatnio z braku laku wysłałam sms z jakiejś babskiej gazety, cos w stylu konkurs smsowy. Trzeba było wybrac kosmetyk i wysłać kod. Dzisiaj przyszła paczka i wygrałam zestaw kosmetyków clarins. Krem na noc regenerujący i na dzień. Razem wartośc 500 zł. Nawet:whistle: nie wiecie jak skakałam z radości. Nigdy nie miałam kremu powyżej 100 zł. Zaraz zrobię sobie kapiel i wklepie krem.

Odnośnik do komentarza

Gosiamm jeszcze Kuba będzie biegał! Mój Marcel tak ucieka, że teściowa nie nadąża. Andzia wyobrażam sobie twoje wkurzenie. Mnie też wkurza taki brak zrozumienia ze strony innych ludzi. Nieraz marcel skacze mi prawie po głowie jak jestem w banki i nikt nie pomysli, żeby mnie puścić. Tak samo jest w przychodni, w kasie do supermarketu itd. U nas ogólnie społeczeństwo jest chamskie!!!
Jak sobie pomyslę, że jutro na 8 do szkoły to bleeeeeeeeeee. Mam nadzieję, że babka przepisze mi ocenę bo już ten przedmiot miałam.

Odnośnik do komentarza

Hej,
wystawiłam 13 aukcji na allegro::): Pracowity wieczór miałam.

Vercia gratuluje wygranej, takie rzeczy zawsze cieszą:)
CO do naszego społeczeństwa, to niestety chamstwa i wieśniactwa nie brakuje, najgorsze są te stare moherowe babusie, co kilka razy dziennie do kościoła biegają, a kultury w sobie zero:Kiepsko:
Jak płaszczyk upatrzyłaś? Mi sie podobał ostatnio fajny w Orsay'u, ale nie wiem kiedy znowu na jakies zakupy wyskoczymy.

Odnośnik do komentarza

witam wczesnym rankiem

mam dzis wolne ale oczywiscie obudzilam sie jak zawsze przes 5 :o_no:

w imieniu K dziekuje kochane moje za zyczenia

vercia ale super z tymi kosmetykami....gratuluje-jak widac warto od czasu do czasu wziac udzial w tych konkursach
andzia widze,ze allegro cie wciagnelo:Oczko: trzymam kciuki,zebys wszystko sprzedala
anielinka,andzia fajne te rowerki....my kupilismy super rowerek za UWAGA 20zl :Śmiech: uzywany na szperach-takim targu staroci,podobny do tego andziowego....ale olek nie potrafi pedalowac jeszcze
magda zdrowka dla michalka ,nie zaszkodzisz miskowi - juz bys widziala,jakby faktycznie sie pogorszylo a o spodniach nic nie mow- nasz dzikus tez przychodzi caly czarny z placu zabaw-ale postanowilismy,ze niczego nie bedziemy mu zabraniac-niech sie brudzi ile chce-najbardziej uwielbia zjezdzalnie i piaskownice:Histeria:
goska my mamy pasy,tak w razie czego wole dzikusa zapiac ale raczej ladnie siedzi i sie za duzo nie wierci

Odnośnik do komentarza

zapowiada sie super dzien
w ramach naszych urodzin,i rocznicy slubu jedziemy do wroclawia....nic takiego-jakies kino,kolacja....ale baaaardzo sie ciesze,bo daaaawno nie bylismy
oczywiscie ikei nie odpuszcze :Śmiech: dostalismy od rodzicow kase na rocznice :Śmiech: wiec trzeba cos kupic :Śmiech:

olusiem zajma sie moi kochani rodzice - mamuska zaproponowala sama,zeby mlody zostal na noc ....suuper

tak wiec rano ogarne troche albo i nie :sofunny:
szybki obiad i nas nie ma

Odnośnik do komentarza

Witam!
JA tak na szybko, bo P. z psem, a ja powinnam zabrac sie za sniadanie.
Wczoraj skapitulowalismy i podalismy antybiotyk. Mlody 2 wieczorem plakal i nie mogl zasnac, zaczal kaszlec. Po godzinie sie obudzil i krzyczal, ze boli. Spytalam sie go co boli i powiedzial, ze: icho (ucho). Przestraszylam sie, ze do rana sie pogorszy i dalam mu ten cholerny antybiotyk. Rano juz bylo ok. I teraz jestem zla, ze w tej panice taka decyzje podjelam, bo tydzien bedziemy sie meczyc. Do tego wieczorem ma dostawac o 23 :lup:
Ale wieczorem bylismy tak zmeczeni (jeszcze wczesniej sie poklocilismy), ze decyzja byla taka a nie inna.

Do slubu nic nie mamy przygotowane, ja siedze w domu z Michalem, a P. ciagle nie ma (o to byla klotnia), odechciewa sie szykowania czegokolwiek :(

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...