"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[anielinka]

o Andzia, ale super że u was wiosna, bo u nas jesień zaczeło lać, ale w sumie to dobrze, bo na dwór nie ciągnie, no a z gorączką bedziemy siedziały...

[andzia]

ANielinka myśle, ze to może byc po szczepionce, u nas tez wczesniej nie wystepował ból w miejscu ukłucia, a teraz Zosia kulała. Ucałuj Amelke

[justynka1984]

czesc dziewczyny

anielinka moze byc ta goraczka po szczepieniu, my tez nigdy nie goraczkowalismy i nawet nie mielismy znaku a po ostatniej dawce to go raczka bolala i mial opuchnieta....

andzia my po lekarzu olek ma zapalenie sutka narazie lek homeopatyczny a jutro rano do kontroli jak sie nie polepszy to antybiotyk moze wystapic goraczka to wtedy napewno antybiotyk dostaniemy....

[anielinka]

Justynka a powiedział lekarz od czego to się zrobiło???

[gosiammm]

Byliśmy przeszło dwie godziny na spacerku:) i powiem wam, że idiotka ze mnie Poszłam z małym na plac zabaw, oczywiście na huśtawkach i zjeżdżalni bardzo mu się podobało, ale nie chciał w ogóle chodzić za rączkę... Wracałam załamana do domu, bo już nie wiedziałam czy go nóżki bolą, czy ma jakiś uraz do chodzenia za rękę... W końcu przed naszym blokiem Kuba dał się namówić na chodzenie przy wózku... potem odstawiliśmy wózek i chodził z chęcią za rączkę... W pewnym momencie się zamyśliłam, a Kuba puścił moją rękę i chciał iść, a ja głupia wyrwana z tego zamyślenia przestraszyłam się i szybko go złapałam

[gosiammm]

Justynka też jestem ciekawa od czego Olkowi to się zrobiło,mówił coś lekarz??? Mam nadzieję, że lek homeopatyczny pomoże i nie będzie trzeba podawać antybiotyku!
Anielinka zdrówka dla Amelki oby to "tylko" reakcja poszczepienna.

[DzIaBoNg]

BoboVita - Zawsze z Tobą, Mamo! zaglosujcie Z gory dziekuje

[justynka1984]

podejrzewam ze t troszke moja wina, wczoraj przed spacerem musialam go przebrac bo sie umoczyl soczkiem wiec jak byl golaskiem to go podszczypywalam ale naprawde delikatnie smial sie i mu sie bardzo to podobalo, a potem sie przewrocil na dworze i moze guziczki mu sie przesunely na cycusia i to tez podraznilo....zreszta lekarka powiedziala ze wystarczyly te moje zabawy zeby cos takiego sie stalo....

[ROSE666]

Witajcie!!!
Tak długo mnie nie było, że chyba mnie zabijecie............
U mnie osttanich kilka miesięcy to jakiś koszmar...........praca do 16, kursy, szkolenia i studia....w takim wirze pracy można się pogubić...tymbardziej,że chciałabym dostać pracę na stałę to staram się ponad normę i muszę zadziwiać na każdym kroku....
Trochę Was podczytałam ale to kropla w morzu...obiecuję, że teraz będę na bieżąco....
Aktualnie jestem na l4, Marcel ma zapalenie oskrzeli....
Anielinka zdrowka dla Amelki i oczywiście Justynko zdrówka dla oLUSIA!!

[gosiammm]

O matko jedyna - Vercia - myślałam, że się przewidziałam
Zdrówka dla Marcela

[ROSE666]

[andzia]

Vercia nawet nie wiesz jak się cieszę, że Cie widze
Myślałam, ze juz nigdy do nas nie zajrzysz!!!
Pisz co u Was, dawaj foty Marcela i w ogóle!!!

[ROSE666]

Jesteśmy po seansie z tvp 2
Mój net coś szwankuje.....Marcel też taki niewyraźny...coraz gorszy ten kaszel...takie kluchy

[anielinka]

o Matko jestem w szoku...Veronica???!!!!!!!!!!!!
kope lat, co u WAs słychać oprócz tego że Marcel chory, zdrówka dla niego
chodzi już??? bo z tego co pamiętam to tak samo jak Amelce nie śpieszyło mu się:))
dawaj fotki jego, pewnie się zmienił...ahhh ale fajnie że jesteś

[andzia]

U mnie intensywne, ale miłe popołudnie.
O 16-tej przyszło dwóch Stasia kolegó, na szczescie K. juz wrócił, wiec poszedł z nimi na bosiko pograc w piłe, a pozniej na plac zabaw, gdzie dołączyłam z zożłami. Wrocilismy o 18-tej, chłopaki były tak padnięte, ze chcieli bajke, dziewczyny tez ledwo dychały, przed 19-ta szybka kąpiel i nunu. A o 19.30 miałam korki. Z tego wszystkiego od 14 do 20.30 nie jadłam nic, a to niedobrze, bo lepiej, zeby sie organizm nie przyzwyczaił do takiej głodówy

Justynka trzymam kciuki, zeby lek zadziałał. Sutek jest bardzo delikatny i rzeczywiscie można go łatwo podrażnic.
Gosia nie łam sie, jutro Kubuś tez sie na pewno puści. A może spróbujesz z jakimiś szelkami albo smycza, wtedy Kubuś będzie miał asekuracje i moze szybciej sie odwazy.

[gosiammm]

andzia

Gosia nie łam sie, jutro Kubuś tez sie na pewno puści. A może spróbujesz z jakimiś szelkami albo smycza, wtedy Kubuś będzie miał asekuracje i moze szybciej sie odwazy.

Założę mu kolczatkę Yoko

[anielinka]

Gosia no to super, widać już pierwsze oznaki puszczania się, jeszcze troche cierpliwości:))

[gosiammm]

A taka smycz nie daje za dużo luzu?? Bo jak Kuba nie będzie czuł jakiejś konkretnej asekuracji to się nie odważy chyba... Z tym moim dzieckiem to ciężko coś wykombinować...
Ja już naprawdę dzisiaj byłam załamana, myślałam, że coś mu się stało

[gosiammm]

W takim sensie cośmu się stało,że nie chciał w ogóle na nóżki stanąć...:(

[ROSE666]

Hej Andzia!! Ja też się cieszę, żę mam w końcu czas, żeby z Wami pisać:).
Od stycznia pracuję w skole nadal ale do 04.04 i później jestem bezrobotna...jestem tylko na zstepstwo...znowu borykalam się z poszukiwaniem niani bo mama wyjechała...kombinowaniem opieki dla marcela na weekendy, kiedy jechałam na zjazd...teraz marcel jest chory i siedzimy tydzień w domu...od poniedziałku wracam do pracy na 3 dni....foty wrzucę jutro...teraz uciekam bo mlody jeszcze nie śpi, męczy go ten kaszel...jak mi pozwoli 3to jeszcze 41dzisiaj zajrzę.

[andzia]

Gosia koniecznie z kagańcem
Smycz jest rzeczywiście raczej dla dzieci, któe już samodzielnie chodzą, ale widziałam takie szelki do nauki chodzenia, może coś takiego? Ja widziałam chyba z Canpolu.

[andzia]

veronica_20

Hej Andzia!! Ja też się cieszę, żę mam w końcu czas, żeby z Wami pisać:).
Od stycznia pracuję w skole nadal ale do 04.04 i później jestem bezrobotna...jestem tylko na zstepstwo...znowu borykalam się z poszukiwaniem niani bo mama wyjechała...kombinowaniem opieki dla marcela na weekendy, kiedy jechałam na zjazd...teraz marcel jest chory i siedzimy tydzień w domu...od poniedziałku wracam do pracy na 3 dni....foty wrzucę jutro...teraz uciekam bo mlody jeszcze nie śpi, męczy go ten kaszel...jak mi pozwoli 3to jeszcze 41dzisiaj zajrzę.

cokolwiek to znaczy, to trzymam CIe za słowo.
Zdrówka dla Marcelka!!!

[gosiammm]

andzia

Gosia koniecznie z kagańcem
Smycz jest rzeczywiście raczej dla dzieci, któe już samodzielnie chodzą, ale widziałam takie szelki do nauki chodzenia, może coś takiego? Ja widziałam chyba z Canpolu.

Jutro się rozejrzę:) teraz zmykam:)
Dobranoc kobietki!

Liczę jutro na jakąś kawkę z rana

[andzia]

gosiammm

andzia

Gosia koniecznie z kagańcem
Smycz jest rzeczywiście raczej dla dzieci, któe już samodzielnie chodzą, ale widziałam takie szelki do nauki chodzenia, może coś takiego? Ja widziałam chyba z Canpolu.

Jutro się rozejrzę:) teraz zmykam:)
Dobranoc kobietki!

Liczę jutro na jakąś kawkę z rana

Chętnie, ja z mleczkiem 0,5%

[Mei]

Witam wieczorowo

Miałam iść dzisiaj do doktorki z młodym ale okazało się że jest na urlopie a zastępuje ją taka stara dziwaczka, więc sobie darowałam i jutro pójdę prywatnie do jeszcze innej. Wyszliśmy dzisiaj na spacerek, wzięliśmy jeździk ale cały czas musiałam ciągać Filipa, bo sam nie chciał. Najgorsze, że on nie wie o co chodzi z kierowaniem i ciągle skręcał nie tam gdzie trzeba. W końcu dotarliśmy do takiej spooorej górki i zjechałam z nim!!! Ale frajda! Musiałybyście mnie widzieć

Anielinka wiem, że już to słyszałaś, ale ŁAŁ! Pięknie Amelka maluje! U nas też nie ma szans. To nie na moje nerwy. Filip włożyłby do farbki paluszek i zrobił myju-myju po wszystkim dookoła... A tak się skończyła zabawa kredkami...