Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam...

wczoraj oczywiście poczytałam ale nie miałam siły na pisanie, po Mjm jeszcze popakowałam paczki, zrobiłam prasowanie i padłam :Padnięty:
dziś nocka ok, bez żadnych pobudek Amelka spała do 7 i calutka noc w swoim łóżeczku:))
rano u nas była taka snieżyca że swiata nie widać :36_2_16: a musieliśmy jechać n apoczte i odebrać recepte na szczepionke dla Amelki, umówieni jesteśmy na poniedziałek po południu...

Magda zaraz obejrze filmiki z Michasiem...
Gosia ja też nie pomoge z rutinaceą...
Cafe no to se Andzia zażyczyła prezenty :Oczko: teraz czeka cię nie lada wydatek :hahaha:
Andzia wczoraj obejrzałam wasze filmiki i dziewczyny są suuuper, a jak fajnie rozmawaiaja "po swojemu" :Śmiech:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

My po spacerze, niestety nie za ciekawie dzisiaj, zimnica i wietrzysko, blee.
ZOłzy poszły spac, a Stasiu rozkłada chińczyka. Zjedli pomidorówe i nie mam pomysłu na drugie danie, może im zrobie placki z danio...

Gosia mam nadzieje, ze u P. w pracy wszystko sie pozytywnie wyjasni:Całus:
Anielinka serdeczności dla Ł. A do Ciebie niech wena wróci::):

Widziałam juz wczesniej, ze mam oszukany suwaczek, ale zapomniałam zmienic:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Hej Andzia
my dziś na spacer napewno nie pójdziemy, bo na samą myśl o pogodzie dostaje dreszczy :Padnięty:
pytałyście o prezent dla Ł.- kupiłam mu koszule, bo od jakiegoś czasu musi chodzić do pracy w koszulach, a niestety za dużo ich nie miał, więc nadrabiam:)

a ja się zastanawiałam o co chodzi z tymi drugimi urodzinami dziewczyn :lup: myślałam że gdzies pół roku mi umknęlo :Oczko:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Ehh, jak zaczynacie pisac o jedzeniu dla maluchow to ja mam zaraz wyrzuty sumienia. Michał nie ma drugiego dania, nie wymyslam mu nic ciekawego :( A co za tym idzie zaraz mam wyrzuty, ze nie siedze z nim w domu. Tak to bym pokombinowala z tym jedzeniem, a teraz musze wszystko przygotowywac tesciowej i nie moge ryzykowac, ze czegos nie zje :(
To posmecilam :)

U nas 6 stopni na plusie, ale nie wiem czy wieje czy nie. No i nic nie pada, ani nie padalo :)

Odnośnik do komentarza

magda_79
Ehh, jak zaczynacie pisac o jedzeniu dla maluchow to ja mam zaraz wyrzuty sumienia. Michał nie ma drugiego dania, nie wymyslam mu nic ciekawego :( A co za tym idzie zaraz mam wyrzuty, ze nie siedze z nim w domu. Tak to bym pokombinowala z tym jedzeniem, a teraz musze wszystko przygotowywac tesciowej i nie moge ryzykowac, ze czegos nie zje :(
To posmecilam :)

U nas 6 stopni na plusie, ale nie wiem czy wieje czy nie. No i nic nie pada, ani nie padalo :)

Magda przestań!!!U mnie tez nie zawsze drugie, czasem nie ma zupy, nie to co do żarcia przygotujesz świadczy o tym jaką jesteś matką:Podziw:

Odnośnik do komentarza

Andzia a te placki już kiedyś robiłaś? smakuja dziewczynom?...musze kiedyś wypróbować...
Magda ale ty smęcisz:Oczko: ja dla Amelki nigdy nie mam drugiego dania, czasami daje jej te nasze drugie danie ale ona zawsze nim gardzi, ewentualnie zje jeszcze ziemniaki, czy makaron z sosem, a tak to tylko zupy i to wsio...a Ty nie musisz sie przejmowac bo Misiek nie wyglada na zagłodzone dziecko:)

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Anielinka robiłam juz kilka razy, całkiem dobre, najczesciej jedza to z dżemem. Z jednego danio wychodzi 4-5 sztuk.

ANielinka kochana ponowie moją prośbę:Nieśmiały:Mogłabyś wstawic jakis link do Twoich aukcji, mam zamira w koncu na powaznie zabrac sie za wystawianie moich gratów, nawet wyprałam poduszke do karmienia i wyczysciłam nosidło::):

Odnośnik do komentarza

andzia
magda_79
Ehh, jak zaczynacie pisac o jedzeniu dla maluchow to ja mam zaraz wyrzuty sumienia. Michał nie ma drugiego dania, nie wymyslam mu nic ciekawego :( A co za tym idzie zaraz mam wyrzuty, ze nie siedze z nim w domu. Tak to bym pokombinowala z tym jedzeniem, a teraz musze wszystko przygotowywac tesciowej i nie moge ryzykowac, ze czegos nie zje :(
To posmecilam :)

U nas 6 stopni na plusie, ale nie wiem czy wieje czy nie. No i nic nie pada, ani nie padalo :)

Magda przestań!!!U mnie tez nie zawsze drugie, czasem nie ma zupy, nie to co do żarcia przygotujesz świadczy o tym jaką jesteś matką:Podziw:

Dzieki!
Niby wiem, ze gotowanie o niczym nie swiadczy. Ale przychodza takie momenty, ze zle sie z tym czuje. Do tego wiem, ze i to co mu gotuje jest beznadziejne. Zdecydowanie to nie jest moje powolanie :lup:

Odnośnik do komentarza

andzia
Anielinka robiłam juz kilka razy, całkiem dobre, najczesciej jedza to z dżemem. Z jednego danio wychodzi 4-5 sztuk.

ANielinka kochana ponowie moją prośbę:Nieśmiały:Mogłabyś wstawic jakis link do Twoich aukcji, mam zamira w koncu na powaznie zabrac sie za wystawianie moich gratów, nawet wyprałam poduszke do karmienia i wyczysciłam nosidło::):

całkiem o tym zapomniałam :lup:

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Kuba śpi:)
Zakropiłam mu nosek, ale przy tym był taki ryk, że pewnie krople od razu z nosa razem z katarem wyleciały... Ciekawe jaka będzie dzisiejsza noc:36_6_9: Strasznie Kuba zaczął dzisiaj się ślinić i to raczej nie jest przez 2 bo ona to już praktycznie jest przebita... no i przy przebijaniu zawsze już u nas nie było śliny... Dałam mu swój palec do gryzienia i wydaje mi się, że miejsca czwórek są spuchnięte... i w sumie to ciągle w miejsce czwórek mój palec kierował i gryzł, a więc może faktycznie zaczynają go męczyć... Ciekawe tylko kiedy się przebiją:36_2_16:

P. wrócił z pracy i okazało się, że jego szef zaproponował mu, żeby przeniósł się do nowej firmy razem z nim... I teraz mamy dylemat... Jakoś do połowy kwietnia musi odpowiedzieć...
Ja jutro jadę do UP załatwiać sobie staż w przedszkolu... lepszy rydz niż nic... Myślimy nad przeprowadzką do Poznania coraz bardziej... z jednej strony tęsknimy za Poznaniem...a z drugiej strony chyba byłoby nam szkoda stąd się wyprowadzić... Ciągle jakieś dylematy...

Odnośnik do komentarza

Gosia fajne te buty, ktore kupilas Kubie? Solidne? a ktory model wybralas?

Faktycznie macie same dylematy. Najczesciej wszystko zbiega sie w jednym momencie. A ta nowa firma P. tez bylaby w P-niu? Finansowo by nie stracil? W sumie szef jest wazny, wiec moze warto zaryzykowac. Domyslam sie jak trudno podjac decyzje o przeprowadzce. Ale wierze, ze podejmiecie dobra decyzje!
A ze stazem fajna sprawa, zawsze jakis grosz i doswiadczenie. Kto wie jak bedzie po stazu. Trzymam kciuki!

Anielinka dzieki za linka! I Ty piszesz, ze to zwykla aukcja???? Nie mam pojecia jak tak ladnie opisac, wstawic obrazki ... :lup: Super!

Odnośnik do komentarza

A ja dzisiaj padam na pyszczek. W pracy musialam zostac dluzej, zadzwonila do mnie babka z urzedu wojew. i byla tak cholernie niemila, ze do tej pory caly czas o tym mysle. Nawet nie miala powodu :(((

Bylismy w sklepie kupic mojemu chrzesniakowi prezent na urodziny i przy okazji zaliczylismy KFC. Pychota :) Ale Michał takie histerie odstawial jakich jeszcze nie widzialam. Ryczal, rzucal sie na ziemie, bil nas. Jakis obled. Z tej strony zupelnie nie znam swojego dziecka. Ale powod wiadomy: trojki daja czadu :((
Teraz juz na szczescie spi. Ufff! A ja walcze, zeby doczekac YCD.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...