Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczynki wybaczcie ale jestem taaaaaaakkkkkkkk do tyłu z czytaniem że nie nadrobie tego chyba nigdy...
Uwierzcie mi ale jakos nie mialam kiedy na kompie siedziec. Przyszły mi w końcu te meble, także wiecie sajgon był w domu, trzeba było wszytsko to poukładac itp. Do tego naszło nas z mężem na pomalowanie wzoru na ścianach także męczymy sie z tym wieczorami , ale mysle że już może jutro wszytsko będzie skończone a ponadto padła mi ladowarka do laptopa takze w domku w ogole praktycznie ne siedze teraz na kompie. Także jak widzicie ciągle cos sie działo...
A po za tym, bylismy wkońcu z Matim u fryzjera:) mówie Wam nie mogłam sie na poacztku do niego przyzwyczaić:)) taki jakis mi się dorosły zrobił chłopczyk!!
O musze ko ńczyc bo własnei szef nadjechał. moze uda mi się póxniej jeszcze zaglądnąc.
paa

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny:)

Kuba śpi od 12 nim się ogarnęłam, zrobiłam obiad do dopiero mogłam teraz zasiąść, a mały pewnie za chwilę się obudzi :Padnięty:
Czytałam was na raty, a więc z góry przepraszam jak którejś nie odpiszę bo już połowę zapomniałam:Padnięty:

Tynia fajnie, że znalazłaś czas i do nas zajrzałaś :Całus: Mam nadzieję, że pochwalisz się nam meblami i tymi wzorkami na ścianie bo ciekawa jestem:)

Magda fajnie, że mogłaś w pracy się Michałkiem pochwalić:)

Justynka uwierz mi, wiem co to znaczy brak kasy... My jedziemy na takim minusie... Ostatnio zaczęłam się cieszyć, że jest zimno bo nawet nie ma kasy na jakieś buty wiosenne:/ Gdyby nie pomoc rodziców to nie wiem jak by to było...

Andzia widzę, że babska impreza się udała:) Jak ja bym wypiła 6 drinków to bym leżała i kwiczała, nie wspominając o 11 :hahaha:

Anielinka współczuje upadku Amelki, ale dobrze, że skończyło się na strachu...

Odnośnik do komentarza

U nas weekend rewelacyjny:) Kuba był zafascynowany Roksanką:))) Ta mu ciągle chciała buzi dawać, a on chodził i chciał ją przytulać i aja robił :hahaha: Roksanka ma 14 miesięcy i też nie chodzi, a skacze na tyłku jak tygrysek, albo przesuwa się na tyłku i trochę się bałam, że Kuba podłapie takie "chodzenie" i faktycznie w niedziele zaczął gonić Roksankę przesuwając się na tyłku :Padnięty: ale na szczęście on myślał, że to jakaś nowa zabawa i miał straszną radochę przy tym, a teraz już "chodzi"po swojemu :Oczko:

Odnośnik do komentarza

goska kubula sliczny,fajny weekend za wami
magda no nie dziwie sie,ze wszyscy zachwyceni:) gratuluje kujonie:Śmiech: :Oczko:
a jak zoladek?zaszkodzilo ci cos,czy wrzody sie odezwaly?
tynia hej hej
justynka o kasie nic nie mow.....jak to mozliwe cholera,ze w tym kraju pracuje zona,pracuje maz a ciagle na cos brakuje???paranoja....
andzia super,ze spotkanko udane....o drinkach sie nie wypowiadam,bo mam baaaaaaaaaaaardzo slaba glowe....pewnie przy trzecim mialabym koniec,hehehe

Odnośnik do komentarza

Cześć kobitki,
znowu mnie dzisiaj jakiś dół złapał i ryczałam całe popołuidnie, ciężko mi jakoś ostanio:Płacz:

Byłam u Stasia na angielskim i puchnę z dumy, Staś wypadł najlepiej z całej grupy, jako jedyny znał wszystkie słówka, o które pani pytała::):
W nagrode poszliśmy na lody::):

A ja dostałam kwiatki od męża, synka, taty i teścia:Szok:. Mój teść pierwszy raz w zyciu kupił kwiaty na dzień kobiet, nigdy nie uznawał tego święta:Szok:

Odnośnik do komentarza

Madzia moje gratulacje kujonie;))))fajnie ze się udało tak dobrze napisać test;) ale współczuje nocki...
gosia ogladałam Twojego Kubusia na nk, ma cudne loczki (jak mój Kacper)...śliczny chłopczyk, a jakie ma piękne oczka...;)
justynka współczuje braku kasy...na pocieszenie Ci powiem, że u nas też bida aż pisizczy... a co do malęgo to faktycznie coraz częściej się spotykam z opinią że mały jest podobny do mnie...
Anielinka, Mei też przeżyłam takie chwilę grozy, mój mały dwa razy rozwalił sobie wargę, i tak było mi go żal, że razem z nim płakałąm i czuwałąm w nocy czy nic mu się nie dzieje...
Andzia to ładnie się wyszalałaś...ale to dobrze bynajmniej się odstresowałąś należalo Ci się;)

Kornelia Elżbieta 4000g 54cm

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49tv73cu6r3lp1.png

Kacper Mirosław 4050g 60cm

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jq97z06q8.png

Odnośnik do komentarza

Justynka, Gosia współczuje problemów z kasa, u ns tez ostatnio ciężko, musze sie w koncu zmobilizowac i wystawic troche rzeczy na allegro, zeby miec jakis zastrzyk na buty i kurtki wiosenne dla dzieci.

Gosia fajnie, ze weekend udany, sliczny Kubuś na n-k

Kasioleqq Kacperek tez boski:)

Magda fajnie, ze mogłaś nacieszyc sie synkiem w pracy::):

Tynia zaglądaj czesciej!!!

Cafe po co będziesz ruszać dupcie, odpocznij!!!

A gdzie solenizantka???

Odnośnik do komentarza

Witam!
Dzisiejszy dzien zaliczam do bardzo udanych :)
O 13 komendant puscil wszystkie panie do domu :yuppi:
Dzieki temu spedzilam dzisiaj mnostwo czasu z Michałem :) On szczesliwy i ja szczesliwa. Wybawilismy sie, naprzytulalismy, nagadlismy i jeszcze spacerek zaliczony!

Cafe no wlasnie, co bedziesz d... ruszac. Nie lepiej posiedziec z nami???
Szkoda, ze K. tak dluuuugo nie ma :( A kto jutro siedzi z Olkiem?

Andzia tulam mocno, zeby juz te wszystkie doly sobie poszly precz. Mysle, ze je wszystkie zakopiesz jak tylko pogoda bedzie ladniejsza!
Ale najwazniejsze: ogromne gratki dla dumnej mamy! Nawet nie potrafie sobie tego wyobrazic. Musialas faktycznie spuchnac z dumy. Hihihi! Brawa dla Stasia!!! (po mamusi taki madry!)

Kasioleqq, Gosia ide na NK obejrzec te zachwalane fotki :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...