Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!
Pierwszy raz od dawna jestem wyspana. Nie dosc, ze zasnelam z mlodym to jeszcze cala noc bez zadnej pobudki :yuppi:

Dzisiaj w pracy kongo, nawet nie moge isc na angielski :(

Z Michała tez tancerz, tylko uslyszy muzykei j uz tanczy i ciagle zmienia choreografie :hahaha:
Co probuje go nagrac to przestaje :(

I jego gadanie tez nie moge nagrac. A wczoraj sie nasmialam. Zamawialismy chinszczyzne i P. mowi: ... kurczak ... Mlody tylko uslyszal, podlecial, szarpie go za reke i krzyczy kurciak, kurciak. Ale najlepsze jak podaawal adres i mowi numer 40/2, a Michał: nie, trzy, trzy :hahaha:

Odnośnik do komentarza

Andzia gratulujemy zebola! My jesczez walczymy z ostatnio czworka i wlasciwie ze wszystkimi, bo one sie jeszcze w calosci nie przebily. Ale juz widze, ze mlody nic nie odetchnie, bo pod dziaslem juz widac pierwsza trojke :lup:

Zdrowka dla dziewczyn! Oby to nie bylo nic powaznego!
Nie wiedzialam, ze i Stasiu widzial ten wypadek :(((

MAcie racje z ta koldra, podejrzewam, ze czesto i ja bede musiala z niej korzystac. Kupie 160/200 :)
Pomimo, ze i ja nie przepadam za dzieciecymi motywami to chcialabym jednak taka kupic dla Michała, ciekawe czy sa w takich rozmiarach.

Odnośnik do komentarza

czesc dziewczyny
oleczek wlasnie wyciaga wszytsko z szafki pod zlewem. wczoraj tez tak zrobil wyciagnal wszyutsko i sobie usiadl miedzy butelkami i je podziwial....a potem wszytsko wsadza ponownie do szafki.

ja dziisaj mam wolne a jutro znowu do pracy, chcialam jechac na jakies male zakupy ale u mnie sam lod na drodze i jak wyjade to moge nie wjechac do domu spowrotem, a nikogo nie ma akurat dzisiaj do popoludnia wiec wole nie ryzykowac, najwyzej pojade popoludniu jak S wroci z pracy...
o matko olek nawet ziemniaki zaczal wyjmowac....:o_no::o_no:

andzia wspolczuje...ja to wiem jak kiedys bylysmy z mama na targu to zemdlal facet i wszytscy sie patrzyli ale nic nie chcieli zrobic a on typowo jeszcze do tego dostal jakiejs padaczki, znieczulica totalna,i od razu tam mowili ze pewnie pijak bo mial w torbie alkohol ale mnie sie wydawalo ze nic nie bylo od niego czuc, jakby byl pijakiem to mialby wino w kartoniku a nie finlandie....do przyjadzu karetki to nikt nie chcial mu pomoc tylko debatowali ile to on juz dzisiaj wypil a facet po prostu dostal ataku padaczki...nie moge pojac jak tak mozna....ja bylam swiadkiem tego okolo 10 lat temu i jak sobie to przypomne to nawet pamietam jak wygladal ten facet....

magda ja tez musze sie zainteresowac lozkiem dla oleczka widzialam na allegro takie z rama ochronna....i nie drogie....ja tez bym kupila ta wieksza....

ooo no ja nie moge olek wyciaga po jednej kostce do zmywarki a jest ich tam z 50 to troche mu to zajmie....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Justynka Michał tezn ie da sobie zajrzec do paszczy ;). Czasem widze w trakcie zabawy albo wsadzam mu palucha do buzi i sprawdzam, ale to akurat jest ryzykowne :)

U nas tez wrocilo uczulenie. Nasz pediatra mowi, zeby to zostawic, a ja mam mieszane uczucia. I zupelnie nie wiem od czego je ma. Ale cale nogi w plackach suchych, czerwonych :(

Co do kaszy to nie pomoge. Nieraz robie Michałowi np. klopsy w sosie z warzywami i kuskusem, ale nie je tego zbyt chetnie. Czasem zjada tez kasze jeczmienna z naszym sosem (ale to moja mama robi :))

Odnośnik do komentarza

Cafe pranie i zmywanie z samego rańca? Podziwiam... Chociaż lepiej rano niż wieczorem po pracy..

Andzia byle do wiosny... Wiem jakie to uczucie, bo Filip też ma to samo... Dwa, trzy dni jest ok i znowu powtórka... A wypadek to okropna sprawa... Szczęście w nieszczęściu, że nie skończył się poważniej!

Anielinka masz małą trancereczkę::): Szybko się rozkręca.

Magda 4 tyg? Ale czekania... Może będzie szybciej?

Wczoraj wyszłam na krótki spacer z Filipem, ale nawet go z wózka nie wyjęłam, bo taka kasza mokra na chodnikach. Swoje skarpetki to mogłam wykręcać:Kiepsko: Wstyd się przyznać ale z odkurzacza jestem zachwycona:Nieśmiały: Zobaczymy jak się sprawdzi na dłuższą metę::): Lapek niestety poszedł w odstawkę:Płacz: Ale zasilacz jest na gwarancji, więc dzisiaj będę dzwoniła do pomocy technicznej niech mi nowy podeślą. Zobaczymy co mi powiedzą. Na razie mama mnie ratuje swoim laptopem... Mam tylko nadzieję, że tylko zasilacz się spalił:Szok:

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

Magda ja też wyspana bo też z Filipem poszłam spać:36_1_21: Chyba muszę tak częściej! A Michałkowa mowa rozkłada mnie na łopatki! Moja siostrzenica tak ładnie mówiła i łudziłam się, że Filip też szybko zacznie ale niestety::):

Justynka miałaś chwilę spokoju::): Ja młodemu już nie pozwalam szperać po szafkach, bo co tam zagląda to coś potłucze albo wysypie:Szok: Ja też myślałam o klopsach, ale w sosie koperkowym.

http://alterna-tickers.com/tickers/generated_tickers/y/ys1x52jq9.png

Odnośnik do komentarza

mialam cos pisac i zapomnialam co, ja to chyba mam juz skleroze....:o_no::o_no:

magda u nas tez w ataku uczulenie ma pod kolanami i w okolicy nerek tkie suche chtopowate placki, ale jego wogole to nie swedzi...ja nie wiem co jest.odstawione ma przeciez mleko i jaja i wszytsko czytam czy przypadkiem sie tam nie znajduja ale widocznie cos jeszcze go uczula ale w malych juz ilosciach bo jak sie pozbylismy uczulenia to kilka dni bylo spokoju....a i na pewno wiem ze przetwory z pomidorow go uczulaja czy pewnie pomidory tez....ale co jeszcze to nie mam pojecia....

http://www.suwaczek.pl/cache/d255cd5670.png
http://www.suwaczek.pl/cache/44b3c68a54.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!!!

u nas niestety akszle przez całą noc, rano zielone gile, no masakra. Ledwo sie wyleczyły, a już coś nowego złapały:Wściekły:Poczekam ze 2 dni, jak nic sie nie poprawi to pokedziemy do lekarza. Zaraz bedziemy sie nebulizowac, juz mi to uszami wychodzi, nie tak łatwo utrzymac je 15 minut w bezruchu:Padnięty:

Magda
Michał jest niesamowity, chyba po myślę nad wycieczką do Szczecina, żeby go usłyszeć. Super!!!
Ale bym sobie zjadła chińszczyzne:)

Mei fajnie, jak takie "małe" rzeczy jak odkurzacz potrafią sprawić tyle radości. Ja bym się np. ucieszyła z małego białego domku:Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały:

Cafe niech dzień szybko minie!!!

Justynka ja bym zrobiłę tylko krupnik dla Olka i finito, a nie 3 danie:Oczko:

Odnośnik do komentarza

andzia
Cześć!!!

u nas niestety akszle przez całą noc, rano zielone gile, no masakra. Ledwo sie wyleczyły, a już coś nowego złapały:Wściekły:Poczekam ze 2 dni, jak nic sie nie poprawi to pokedziemy do lekarza. Zaraz bedziemy sie nebulizowac, juz mi to uszami wychodzi, nie tak łatwo utrzymac je 15 minut w bezruchu:Padnięty:

Magda
Michał jest niesamowity, chyba po myślę nad wycieczką do Szczecina, żeby go usłyszeć. Super!!!
Ale bym sobie zjadła chińszczyzne:)

Mei fajnie, jak takie "małe" rzeczy jak odkurzacz potrafią sprawić tyle radości. Ja bym się np. ucieszyła z małego białego domku:Nieśmiały::Nieśmiały::Nieśmiały:

Cafe niech dzień szybko minie!!!

Justynka ja bym zrobiłę tylko krupnik dla Olka i finito, a nie 3 danie:Oczko:

Ale Wy macie z tymi chorobskami! Byle o wiosny!

Zapraszam do Sz-na! Pakuj maluchy i przybywaj - serio! Na weekend!

Odnośnik do komentarza

Generalnie to nie powinnam nazrekac, dziewczyny od czerwac ub. r. nie były ani razu chore, nie licac 2- 3 przeziebien, teraz dopiero to zap. oskrzeli u Zosi, ale i tak narazie jedziemy bez antybiotyku. NIe jest źle, a mam nadzieje bedzie jeszcze lepiej.
A na spacerach jestesmy codziennie, ale fakt, ze przy takiej odwilży zarazki fruwają jak szalone:(

Justynka to zrób Olkowi krupnik na dwa dni:)

Odnośnik do komentarza

Helooo.........
i ja wczoraj padłąm razem z Amelką, biore na wieczór jeszcze ferwex a po nim mnie szybko kosi:)
u nas nocka dziś nie najlepsza, Amelka z płaczem się obudziła, a tak szalała dziś po całym łózku, że Ł. był znowu skopany:lup:...a dziś dzień wcale nie lepszy, rano ani mleka, ani kaszki, wogóle ostatnio nie chce pić mleka, nie wiem co jej się odwidziało...:Real mad:
tylko teraz jak na pierwsze sniadanie zje kaszke, to nie mam pojęcia co dać na drugie???...przecież nie będzie 3 razy dziennie jadła kaszke :lup:

Andzia gratki za zębola, dobrze że już z górki masz :Oczko:/ a ten kaszel oby szybko minął i nigdy nie wrócił!!! Zdrówka oczywiście!!!
Magda Michał zadziwia coraz bardziej swoim gadaniem:36_2_15: u nas ostatnio z nowych słów jest Julia i ciocia:))
/ fajnie że jesteś dziś wyspana, oby tak dalej Misiek sypiał...
Justynka ja też słyszałam że seler uczula i to bardzo:(

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam i ja:)
U nas nocka nie najgorsza, chociaż mogła byc duuuużo lepsza... Ale jak czasami czytam o nockach Magdy, Andzi to nie wypada narzekać...
Za to cały ranek Kuba jest w tak masakrycznym nastroju... ciągle płacze... pewnie zęby :glass: teraz już poszedł spać... a po spaniu idziemy na spacer....
Mi zepsuł się laptop... i korzystam z laptopa p. :alajjj:

Magda fajnie, że nocka udana:) Ale mnie Michałek zadziwia ciągle:36_2_15: pięknie mówi:)
Andzia zdrówka dla dziewczyn!!!
Justynka podziwiam cie, że ty tak ze spokojem patrzysz jak Olek z szafek wywala...
Ja Kubie nie pozwalam...

Odnośnik do komentarza

Anielinka moze daj Amelce kanapke? Michał jak nie wypije mleka to dostaje kaszke, a potem wlasnie kanapke.
Amelka tez pieknie mowi :)
Michał uczy sie szybko, bo caly czas po nas powtarza i jakos te slowka mu zostaja. Ostatnio zaczal tez mowic: jablko, ciasto, starczy, jeszcze, tanczyc. I to dlatego, ze powtarza po nas ostatnie slowa :)

Anielinka, Gosia wspolczuje marudzenia! U nas od 2 dni spokoj. Ufff! Moze u Was wlasnie zebolki ida?!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...