Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

andzia
magda_79
andzia
Tynia ale super:) U mnei taki nieład wszedzie, nic nie dobrane kolorami, wszedzie zabawki, masakra:Szok:

Hehe! U nas tak samo! Nic nie jest dobrane. Miał byc pomarancz, a skonczylo sie tylko n a 2 swiecach z Ikei :lup:

Sciany pusciutkie i nijakie. Musimy sie w koncu za to zabrac, bo nasze mieszkanie nie ma charakteru.

Jakos ciagle wydaje mi sie, ze nie ma sensu w nie inwestowac, bo moze kiedys zmienimy, ale to "kiedys" jest tak odlegle, ze musimy cos w koncu zrobic.

No u nas to samo, my nawet nie mamy wszystkich lamp, tylko zaróweczki wisza:lup:

Hihih! My sie lamp dorobilismy calkiem niedawno :)
Cos nie mozemy sie za to zabrac. Ale teraz bedziemy szukac lozka dla Michala, to moze i pare pierdol pokupimy.

Odnośnik do komentarza

Ja mam jak narazie zrobony cały pokoj Matiego, przedpokój no i nasz też był, miały byc tylko meble do wymiany i ta wymiana trwała "tylko" 4 lata heheh aż w końcu doczekalismy się. I takim to właśnie sposobem naszło mnie na jakies jeszcze zmiany bo tamto mi sie już znudziło. Jak zrobimy ten pokoój to musowo musi byc wc i łazienka i na końcu kuchnia. Ale to dalekosięrzne plany niestety:(

Odnośnik do komentarza

jeny jaka jestem zakrecona , patrze i patrze , ze nic nie odpisujecie , i zagladam i patrze a tu nic .. dopiero zaskoczyłam ze strona sie skonczyła i juz 2 nastepne naskrobałyscie
guz to nic takiego , włókniak mi sie zrobił na ramieniu i trzeba wyciać , zeby sie potem w inne gufno nie przerodził .
a z choinką i moim starym bylo tak ... ta choinkę organizowała moja była szefowa , mimo ze juz tam nie robię to nadal mamy super kontakt i sie spotykamy co jakiś czas ... wiec po tej choince umówiłysmy sie , ze pojdziemy do niej i posiedzimy sobie , pogadamy , jakas kawka , obiad itp czyli miło spędzimy sobie popołudnie.. miałam z nia pogadac o tej pracy , bo to ona mi zaproponowała no i wogóle tyle sie nie widziałysmy , ze chciałam sobie pogadać ... M miał przyjechac po pracy i dołaczyć do nas .. a ten Pan ***** pomysłowy , wiedząc ,ze po tej choince jestem z nią umówiona , przyjechał z "mamusią " bo zadzwoniła , ze na zakupki chce jechac ... wiec juz na choince truł mi dupe , zemoze juz pojedzimy , bo późno a mama na noc do pracy idzie ... wiec oboje mnie tak wkoorwili , ze chyba para uszami mi szła , bo nie dosc ze zrypali mi plany , to jeszcze na głupka wychodze przed ta szefową ( oczywiscie przeprosiłam ją i wytłumaczyłam , ze mam męza matoła ) .. potem jeszcze miał do mnie pretensje , ze niemiła jestem dla mamusi i ze warcze na niego i "jebie " wzrokiem .. no litosci ... i jeszcze słuchajcie , nabzdyczył sie na mnie ..no paranoja .. wczoraj cały dzień milczenia .. dopiero jak juz w łozku lezelismy to łaskawca "przemówił " ale teraz to ja go mam w d***e ... powiem Wam , ze juz dawno taka zła nie byłam ..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-21790.png

Odnośnik do komentarza

Anouk jak przeczytałam twojego posta to mi się ciśnienie podniosło :alajjj::alajjj:...no masakra jakaś, wcale nie dziwie ci się że jesteś wkur****
Andzia ja nie mam tego problemu z rozbieraniem się, wręcz przeciwnie, jak zostawie jakieś ciuchy na wierzchu to zakłada wszystko co się da na siebie:hahaha:
Cafe ale suuuper że tak sobie dzisiaj odpoczywacie w trójeczke!!!
Tynia fajne takie zmiany w mieszkaniu, wystarczy pare duperelek, a tak cieszą oko:))

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

no anouk twoje wku...jest uzasadnione:Całus:

a my wzielismy sie za male przemeblowanie,przy tym porzadki i mam taaaaaaaaakie syf-nie wiem kiedy sie z tym uwine:Szok:
ale to co bylo pod naroznikiem to wstyd:Szok:
musimy wykombinowac maly kacik kamputerowo-biurowy:) stad latamy z meblami tam i z powrotem
OLEK nie pomaga wiec jest wesolo
ale wlasnie obalil miche warzyw z kasza i mamy nadzieje,ze pospi z godzinke

Odnośnik do komentarza

ZOłzy poszły spac, Stasiu poprosił o bajke, nie odmówiłam, bo nie mam weny.
NIe wyrabiam z tymi dzieciokami, ZOśka mi wylała litr oelju w kuchni, chyba nie musze tego komentowac. Musze pomyc wszystkie podłogi, bo wszedzie sie gówno poroznosiło, o mało bym sobie nogi nie złamała, takiego orła wywinęłam:glass:

Anouk
nie dziwie sie Twoim nerwom, gdyby K. popsuł mi plany, w dodatku przez "mamusie" to chyba bym udusiła!!!
Cafe u Was wciaz remonty:Oczko:

Odnośnik do komentarza

andziula nie remonty tylko ja uwielbiam przestrzen wiec kombinuje jakby zyskac jeszcze troche miejsca...a przy olku wiadomo-nic nigdzie nie mozna postawic wiec pustki wszedzie:Oczko:

olej????:lup: masakra:lup:

anielinka ja czasem na szybko robie tak....gotuje na miechu warzywa...marchewe,brokuly,kalafior,fasolke...obojetnie....robie kuskus i merdam wszsytko ale bardziej na gesto....i tyle,do tego tymianek np,pieprz ziolowy-olek tak lubi

Odnośnik do komentarza

Cafe trzymam kciuki za odsmoczkowanie, Stasiu miał 1,5 roku i samo świadomie wyrzucił smoka, a pozniej kiwał przez okno śmieciarze, która go zabrała!!!ZOłzy nadal smokowe, a ja nie mam sił i ochoty je tego oduczac:Padnięty:

I zmien prosze to dedykacje, gdybys widziała co robiłam jak mi ten olej wylała, no patologia jak nic:Nieśmiały:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...