"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[cafe82]

moze uda mi sie wybrac jakis ciuch....naprawde nie wiem-u mnie tez robi sie upal wiec za dlugo po miescie nie pochodze

[cafe82]

i brzuch mnie cos pobolewa-marudze od samego rana

[kasioleqq]

cafe no mnie też brzuch jakos tak pobolewa i taki twardawy sie robi...ja teraz nigdzie nie wychodze...poczekam do wieczora...

[cafe82]

mnie boli tak jak podczas okresu-lekarz powiedzial,ze niepokoic maja mnie regularne bole-no na razie regularne to one nie sa-ehhhh-przez te nieporozumienia zwiazane z terminem porodu to tylko czuwam caly czas czy to nie juz

[kasioleqq]

cafe wyobrazam sobie ja pewnie bym panikowala z kazdym bolem brzucha, ale na pewno wszystko jest w porzadku:) mi lekarz tez powiedzial ze mam sie niepokoic jak beda bole lub skurcze podobne do menstruacyjnych...

[cafe82]

kaska a wy juz wozek wybraliscie?

[kasioleqq]

tak juz mamy wybrany ale mama powiedziala, ze dopiero jak urodze to ona pojedzie z R i kupią bo teraz nie powinnam kupowac...ah te ich przesądy/...

[cafe82]

i jaki?pochwal sie:)

[andzia]

Dobry:)
Staśko właśnie pojechał do teściowej.
Ja też miałam fatalną nockę, najpierw dłuuuugo nie mogłam zasnąć, gorąco mi się robiło, nogi cierpły, plecy bolały, a dziewuchy wariowały. Tak się dziwnie cszuła, że bałam się, że coś się zaczyna...:( Zasnęłam ok. 2, o 3 pobudka na tablete i znowu męczarnia:( A o 6.30 obudziła mnie STaśko. Idę się trochę położyc.

JA też mam zawsze problem z prezentami. Kuba miał imieniny w sierpniu i kupiłam mu takie spodenko-kąpielówki, bo też nie miałam za bardzo czasu i siła latać po sklepach. A teraz to bym chyba musiała na allegro cioś kupować:)

[anet]

Cześć kochane,
ja ostatnie nocki przesypiam dobrze, podłożyłam sobie pod głowę twardy koc i jest mi duuuużo lepiej.

Ja dzisiaj odbieram wyniki i jutro do lekarza (ale nie do prowadzącego). Nie wiem dlaczego ale martwię się o małą bo ostatnio była malutka i mam nadzieję że urosła tak jak urósł mój brzuch........

Cafe - tak się składa że mój Krzyś też ma jutro imieniny - a ja ani weny ani czasu ani możliwości kupienia czegoś bo mieszkam "na prowincji" i na zakupy trzeba się gdzieś dalej wybrać......

[cafe82]

andzia dasz rade
jesczzce troszke a dzieki temu zoska i marylka beda zdrowiusienkie i szybciutko beda w domku z wami

[cafe82]

anet .....nie martw sie ,na pewno urosla-teraz rosnie najwiecej

[anet]

No mam nadzieję - jutro się przekanam
a tak w ogóle to muszę Wam powiedzieć że mój lekarz prowadzący chyba trochę rzadko wyznacza wizyty. Ostatnio byłam 1 lipca a teraz idę 29 - tym bardziej że z ciążą coś się działo i że biorę leki.......
Dobrze że zapisałam się jeszcze do innego......

[anet]

A Cafe - i w końcu kupiłam Krzysiowi książkę "Wademekum szczęśliwego dziecka" - chociaż prezent "na czasie" a i sama sobie poczytam:)

[cafe82]

anet-a ten drugi opinie tego drugiego lekarza pokrywaja sie z opiniami prowadzacego?

[andzia]

DZiewczyny polecam Wam książkę Doroty Zawadzkiej "JAk zostać supertatą" - tak mi sie prztpomniała, jak przeczytałam Anet. Myślę, że fajny pomysł na prezent:)

Anetro rzeczywiście rzadko:( A ile Twoja dzidzia miała, że boisz się, że mała?

[anet]

Cafe - jutro Ci powiem bo ostatnio u innego to byłam w maju - ale wtedy opinie się w miarę pokrywały - tylko najbardziej śmiać mi się chce że prowadzący jeszcze nie "odkrył" płci dziecka - a ja wcale nie zamierzam go informowaćże wiem:)

[cafe82]

ehhhhh z tymi lekarzami......ja juz chce miec olka przy sobie i koniec!

[anet]

Andzia - 1-go lipca miała 1200 gram, to był29/30 tydzień

[anet]

A tak poza tym to Wam powiem że w moja niby "kuzynka" też jest w ciąży i jej mała w 27 tyg miała 1500 gram!!!

[cafe82]

a co do ksiazek to dobry pomysl kobietki

[cafe82]

ciekawa tylko jestem o ile moga sie pomylic robiac usg

[anet]

Dziewczyny - ja też mam stracha - bo brałam te tabletki na rozwój płuc i w sumie czuję się pozostawiona sama sobie bo nie wiem na ile wcześniej mogę urodzić i w ogóle co się dzieje.
Poza tym zaczynam się martwić bo mam opuchnięte ręce - od zeszłej nocy i obserwuję że ciśnienie mi rośnie (teraz mam130/75) a jak jest około 140/90 to już trzeba jechać do lekarza bo to może być objaw zatrucia ciążowego.........płakać mi się chce........może za bardzo wszystkiego pilnuję i o wszystkim myślę......

[andzia]

Mogą się pomyliś, moje w 31 tyg. miały 1520 g i 1440 g, ale położna mówiła, że im bardziej zaawansowana ciąża, tym trudniej ocenić wagę (tym bardziej przy 2:)), bo trudno zmierzyć brzuszek i główkę:)

Anet nie martw się, na pewno będzie siupel:)
A jeśli to USG robił Twój prowadzący, to na pewno się pomylił, jakoś z Twoich opowiadań, nie przepadam za nim...

[andzia]

ANet ale przy zatruciu musi być naprawdę wysokie ciśnienie, Twoje jest ok, no i musi być jeszcze białko w moczu.