Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, ledwo dycham, zmeczenie i kaczor dają znac o sobie:)
Odebralismy dzieciaki, TSasiu był bardzo grzeczny i mama nie mogłą sie go nachwalic, dziewczyny przespały nopcke i nawet petardy je nie obudziły, za to dały dziadkom popalic i widziałam, ze sa juz zmeczeni. Właziły na wszystkie meble i robiły niezłą rozpierduche. W dzien spały tylko 45 minut, wiec przed chwilka je juz polozylismy. ZOsce ida zeby, bo maruda na całego, luzne kupska itp.
K. ma jutro polowanie, wiec cały dzien jestem sama z moją trójca:Kiepsko:

Cafe ja tez mysle, ze dobrze, iz nie podaliscie antybiotyku, oby Olkowi szybko minęło. U nas tez sniegu po kolana, wozkiem nie ma szans na spacer.
Mei super, ze Filip sie nie budził. A tobie zycze mniej pracy w tym nowym roku!!!
Magda to poszaleliscie:Oczko:

Nas znajomi namawiaja na impreze w karnawalwe, ale nie wiem czy znajde opieke na dzieciakami. Czuje ze moja mama juz nie bedzie taka chetna:Oczko:

Odnośnik do komentarza

Andzia dziewczyny w innym miejscu to i tyle nowosci do odkrywania :)
Za tydzien-dwa rodzice troche zapomna jak bylo ciezko i moze zostana jeszcze raz.

Cafe ale bym zjadle pizze. My wczoraj tez nie zamowilismy. Za to zaraz szampana otwieramy.

Mlody spi, odlecial szybciutko. Ostatnio klade sie z nim do naszego lozka, trzymamy sie za rece, spiewam mu kolysanki i szybko zasypia. Czemu wcale sie nie dziwie, bo i ja sie mecze sluchajac siebie :hahaha:

Odnośnik do komentarza

magda_79
Aaa, zapomnialam. Mamy pierwsza czworke!!! Michał juz nie wyrabial z tymi zebami, dzisiaj rano dalam mu nawet nurofen, ale nie pomogl. Po drzemce nagle sie strasznie rozplakal, nie moglismy go uspokoic i wuedzialam, ze to na pewno zebol, bo zawsze tak jest. Niestety to nawet nie polmetek :(

gratuluje
kurcze niech te zebole juz sie wszystkie przebija

Odnośnik do komentarza

Witam i ja Noworocznie:)

Andzia super, że imprezka udana i trzymam kciuki, żeby udało wam się gdzieś wyjść jeszcze w karnawale!
Beata szkoda, że u was impreza niezbyt udana:/ Mam nadzieję, że zwrócą kasę...
Magda gratuluje zębola! U nas dzisiaj był znów atak zębiszczy:/ Masakra jakaś:/ Mały tak się męczy:(
Cafe fajnie, że robisz sobie kilka dni wolnego, ja za to dla odmiany jutro jadę rodzicom pomagać w inwenturze...
Mei ja też mam nadzieję, że następny sylwester będzie inny niż ten...

A Kuba Nowy Rok przywitał z nami... obudził się krótko przed tym nim zaczęły strzelać fajerwerki... oczy duże... wzięłam go do nas... ale był zafascynowany fajerwerkami:))))) Potem położyłam się z nim i spaliśmy do 7:30:) Yoko też dzielnie przetrwała północ i wogóle się nie bała:)

Odnośnik do komentarza

andzia
K. ze3 STachem oglądaja Ratatuj, zaraz zasiadam do nich, pewnie STasiu wytrzyma dłuzej niż my:Padnięty:

Magda gratuluje zębolka, fajny sposób usypiania:Oczko:
Gosia dzielny Kuba!!!Ja bym nie pogardziła taka odmiana jak inwentura:Oczko:

W głębi serca też się cieszę, że rodzice zafundowali mi oderwanie od mojej nudnej codzienności.... nie no jak ktoś by mi kilka lat temu powiedział, że będę się cieszyć z wizji pisania inwentury, to bym go wyśmiała :hahaha:

Odnośnik do komentarza

gosiammm
andzia
K. ze3 STachem oglądaja Ratatuj, zaraz zasiadam do nich, pewnie STasiu wytrzyma dłuzej niż my:Padnięty:

Magda gratuluje zębolka, fajny sposób usypiania:Oczko:
Gosia dzielny Kuba!!!Ja bym nie pogardziła taka odmiana jak inwentura:Oczko:

W głębi serca też się cieszę, że rodzice zafundowali mi oderwanie od mojej nudnej codzienności.... nie no jak ktoś by mi kilka lat temu powiedział, że będę się cieszyć z wizji pisania inwentury, to bym go wyśmiała :hahaha:

Znam to, czasem załatwianie jakiś spraw urzędowych może być nie lada rozrywką:hahaha:

Odnośnik do komentarza

Witajcie kochane w Nowym Roku
Ja dopiero do Was zaglądam. Wczorajszy dzień na pełnych ob rotach....jeszcze 5 minut przed wyjwsciem latałam guziki przy kurtce....i prasowałam G koszulę....Za nami nie dośc udany sylwester...G wrócił z trasy wczoraj i poszlismy z zabawy o 23 bo był zmęczony a ja wkurzona!! Nigdy njie ma ld amnie czasu ...urodziny spędziłam z mamą, sylwestra z tv....praca, praca ale to już przesada....niepotrzebnie kupiłam sukienke i cieszyłam się jak głupek, że się pobawię...jakoś kiepsko u nas ostatnio....może to się kiedys zmieni.....

Cafe może Olek na zabki?
Andzia puzzle super a jak zakupy byliście???
Gosiamm, fakt czasem inwentura staję się super rozrywką :Śmiech:
Moja gadzina spi, G pojechał karmić psy...a mnie łapie jakas deprecha na ten Nowy Rok....

Odnośnik do komentarza

Witam w Nowym Roku!!!
a my spędziliśmy Sylwestra u nas, przyszedł mój brat z żoną i córeczka, więc Amelka miała towarzystwo, ale tylko do 21.30 bo później tak marudziła że musiałam ją uspać...a my siedzieliśmy do prawie 1...Amelke nawet nie ruszyły fajerwerki:)

Andzia ale pobalowaliście do 7, szok!!:Cherlipanii: ja bym nigdy do tej godziny nie wytrwała:) oby wam się jeszcze udało w karnalwale gdzieś wyjść...
Beata szkoda że imprezka nie wypaliła:( oby tylko udało się kase odzyskać.../ Iza o tej porze jeszcze nie spała??? Amelka to by tak marudziła, że by chyba na stojąco zasnęła:)
Cafe dobrze że temp. spadła i obeszło się bez antybiotykiu, może to i zębolki...hmmm
zazdroszcze śniegu, u nas sucho -5...
Magda zdradź jakie kołysanki śpiewasz, może i ja zaczne :hahaha:
gratki za zębolka!!! to wyszła 4, a 3 jeszcze nie ma???
u nas pies źle znosił strzelanie, zreszta jak co roku, musieliśmy go głaskać i uspakajać...
Veronica szkoda że i u ciebie nie udany Sylwester :le: może u was taki "kryzys" przez prace i zmęczenie, co?

http://www.ticker.7910.org/as1cCAp-M240010Mjg3ZHw0MTdkanxBbWVsaWEgbWE.gif

Odnośnik do komentarza

Witam!
P. pojechal na turniej, pies u dziadkow, mlody spi (po 3 kolysankach), a ja z kawka do kompa. Rano ogarnelismy chate, wiec luuuzik :)
Myslalam, ze ten dzien spedze sama, a tu niespodzianka. Po 14 wpadnie do mnie moja przyjaciolka z moim chrzesniakiem. Ale sie ciesze :yuppi:

Andzia jak Stasiu??? Oby to nie bylo nic powaznego.

Anielinka super, ze fajnie spedziliscie Sylwka. Zawsze to jakas odakocznia od codziennosci.
Kolysanki znam tylko 3: Dorotka, Był sobie krol i Na Wojtusia... Ale sa skuteczne :hahaha:

Co do zebow to po dwojkach wyhcodza wlasnie czworki, a dopiero potem trojki :)

Veronica ale mialas fatalnego Sylwestra :((( Tez bym sie kwurzyla, tyle szykowania i w ogole nastwilas sie na zabawe, a tu kicha.
Trzymam kciuki, zeby Wam sie poukladalo. Praca to nie wszystko!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...