"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej

[andzia]

Gosia no pewnie, że następnym razem się uda

[andzia]

Położyłam zołzy, bo już strasznie marudziły. Stasia odbiera dzis teściowa, bo chce go zabarć na zakupy

[andzia]

Anielinka czapki rzeczywiście niewiązane, ale uszy są całkowicie zakryte-może na zdjęciu tego nie widać. Moje zolzy nawet gdyby miały wiązane czapy, to i tak by je zdjęły-latem też zdejmowały wiązane kapelusze. Najpierw buzią zdejmują rękawiczki, a potem fruwają czapki

[anielinka]

Gosia nie przejmuj się, następnym razem napewno zdasz

[anielinka]

Amelka znowu usneła, cholerka coś ten Paracatamol słabo działa bo nie za bardzo zbiją tą temperature.
Dziewczyny czy można by teraz zmienić na inny lek np. nurofen???
bo słyszałam że oragnizm jak przyjmuje od jakieś czasu ten sam lek to się do niego przyzwyczaja i to osłabia działanie...

[andzia]

Anielinko mozesz jej dac, bo Nurofen zawiera Ibuprofen, a nie paracetamol

[anielinka]

normalnie aż się wierzyć nie chce że tu tak cicho
gdzie wy się podziewacie kobity???

Andzia dzięki za podpowiedz, dałam Amelce na noc Nurofen- mam nadzieje że nocka będzie ok...

[andzia]

No właśnie co to za cisza?

My obejrzeliśmy film, uwielbiam STenkę i Frycza.
Staśko wrócił z przedszkola z tesciówka, kobita oczywiście hałasu narobiła, efektem czego zołzy spały 20 minut i były strasznie marudne do wieczora.
Później przyszła moja siostra, przyjechała siostra K.-ta druga, no i Staś juz dziś pojechał do Poznania. Przed chwila dzwoniłam, jeszcze gra z ciotkami w Rummikuba:)

Anielinko oby nocka była spokojna i bez gorączki. Ja z reguły daje dziewczynom nurofen.

[andzia]

Właśnie zrobiłam zakupy na allegro, Stasiu-spodnie i diwe bluzki, zołzom też się po bluzce fuksnęło:)
Ciekawe kiedy w końcu sobie coś kupie

[anielinka]

Andzia no to STasiu ma labę z ciotkami:)
a z zakupami zaszalałaś:) ja już też nie pamiętam kiedy coś sobie kupiłam

[Mei]

Dzień dobry bardzo!!!

Dzisiaj u nas piękna pogoda się zapowiada! A ja w pracy... Młody z babcią szaleje a od poniedziałku wraca do żłobka. Złapał jakąś infekcję i siedział długo w domu... Na szczęście nie choruje za często... Może ze trzy razy miał katar (jeszcze przed żłobkiem), raz gorączkę i teraz coś mu na gardle siedziało i wszyscy się z tym męczyliśmy. Na szczęście jest już dobrze, mamy pierwszy antybiotyk za sobą.

Kurcze, Waszym maluszkom znowu ząbki zaczynają doskwierać, a mój Filip ma 8 ząbków i cisza... Wiem, że nie ma reguły, kiedy wychodzą ale już się martwię na zapas. Mam nadzieję, że lekko to zniesie;)

Co do zakupów, to ja też należę do mamuś, które kupują dzieciaczkom, zamiast sobie... Zawsze jak wychodzę z zamiarem kupienia sobie czegoś to wracam z kilkoma rzeczami dla Filipa

Proszę bardzo zdjęcia Filipka Na pierwszym widać rozbity nos! Pierwszy poważniejszy upadek i oby takich jak najmniej!

[Anouk]

witam i ja z rana :)) znaczy juz po 11 ale dopiero mam chwile spokoju ... my znów akcja rehabilitacja .. noramlnie jak flak sie czuje , a w domu tyyyyyyyyyyyyle do zrobienia ... i wogóle to jestem zła ze nie idziemy na te urodziny , bo kuzwa chciałabym choć raz na te 13 miesiecy sie troche zluzowac i nie matrwić o Julkę , a tak doopa wielka ... no dobra najęczałam sie juz , wcale lepiej mi nie jest ale co tam , kokodzambo i do przodu ... Mam talent i piwo muszą mi wystarczyć
hejo Mei :) witaj bardzo :) ale masz fajnego i " dorosłego " synia , tez tak powaznie wyglada jak Cafe- owy Oluś , superrrrrrrrrrrrrrrrrrr , zagladaj i pisz jak najwiecej :)

[Anouk]

widac i Wy babule czasu dziś cos nie macie , pewno w garach albo na mopie siedzicie ... ja ide po 2 kawe , moze sie rozruszam , bo musze ciastka z dywanu powyskrobywac ..

[ROSE666]

Witajcie!!
Witaj Mei! Super, że do nas dołączyłaś.....Filipek cudowny!
Gosiamm na pewno kolejnym razem się uda!
Andzia twoje dziewczynki jak zawsze słodziutkie!!!
Magda udanej imprezy!!
Anouk zgadąłś u mnie szal mopowo-garowy!!!
Ja wczoraj wróciłam ledwo-żywa. Pod wieczór zrobiliśmy z małym zakuy na cały tydzień i skoczyłam do kumpeli na torta!! Poszłam spać już o 21
Dzisiaj o 5 pobudka, mARCEL się przyzwyczaił do rannego wstawanie i nie ma zmiłuj się! O godz 8 miałam już wysprzątany dom. Teraz młody śpi a ja wstawiłam obiad. Nie muszę pisać jak daleko jestem ze sprawami domowymi.
Mei, Marcel czasem odstawia szopki i histerie...zwłaszcza ostatnio jak mnie nie widz...szczerze to jak wrócę o 12 do domu to tez nie mam dla niego czasu...kładę go spać o 13, później robię obiad, sprzątam i zaraz wieczór...czekam, aż zaśnie i zabieram się za materiały do szkoły..zaczynam mieć trochę wyrzuty...

[magda_79]

Witam!
Wczoraj nie mialam sily zajrzec, a dzis od rana jak nie sprzatanie to spacer. Dopeiro usiadlam. Mlody ciagle przed drzemka, wiec sam nie wie czego chce. P. na meczu, moi rodzice podjada po15 i zostana do jutra :)
Wczoraj nic sobie nie kupilam, we wszystkim wygladam jak kiszka pasztetowa, dzisiaj podjade sama jeszcez polazic po sklepach.
Aaaa, wylazl kolejny zebol, czekamy na ostatnia dwojke!

Musialam przerwac pisanie, zeby uspic gada, bo juz tak byl zmeczony, ze huknal glowa o podloge. Teraz spi, a ja mam mnostwo rzeczy do zrobienia. Ale co tam, zrobie sobie kawke i posiedze chwilke przed lapkiem :)

Mei Filip zdecydowanie wyglada na starszego niz jest w rzeczywistosci. Niezly z niego przystojniak :))) Suuuper!
Co do zebow to mi lekarka mowila i czytalam, ze po dwojkach zazwyczaj jest dluzsza przerwa zanim zaczna wychodzic kolejne.

Anielinka jak noc? Jak Amelka?

Anouk ale kichaz tymi urodzinami! Nic sie nie da zrobic??

[andzia]

Cześć laski,
ja mam dzisiaj fatalny humor, sama nie wiem czemu, od rana chodze i ryczę, nie moge wziąć się w garsc. K. przed chwilą wrocił i zabrał dziewczyny na spacer. Ogólnie mam syf, nawet zakupy jeszcze nie zrobione, a jutro goście...najchetniej bym wszystko odwołała!!!

[andzia]

ANielinka jak Amelka dzisiaj?

Mei śliczny ten Twój Filipek i potwierdzam, co mówiły dziewczyny, bardzo dorośle wygląda!!!

Anouk szkoda z tymi urodzinami, nie masz nikogo, komu mogłabys podrzucic Julke?

Magda miłej imprezki, wybaw sie za wszystkie czasy kiszko pasztetowa

Vercia nie szalej tyle na tym mopie, jak raz nie posprzatasz, albo nie zrobisz obiadu to nic sie nie stanie

[gosiammm]

Cześć dziewczyny:)
Widzę, że Magda przekazała wiadomość o egzaminie:/ więcej czekania miałam niż jeżdżenia autem:/ ale jak rano byłam poćwiczyć na placu to tak coś czułam, że obleje na łuku:/ masakra:///// bo on mi przeważnie wychodzi... no ale co zrobić... jakoś nie miałam dnia... może następny,m razem... tylko na razie nie mam nowego terminu, bo okazało się, że egzaminy z Poznania sumują się z tymi z Leszna i żeby umówić termin muszę mieć teraz zaświadczenie o tym, że odbyłam jazdy doszkalające...ehhhh:/ znów kasa:/
Wczoraj wieczorem już mi się nie chciało do was zaglądać... nie miałam sił... nogi mnie bolały...śmiałam się, że mi stres nogami wychodzi;) a denerwowałam się wczoraj bardziej niż za pierwszym razem....:/

Andzia ja też mam dzisiaj humor do d...:/ wszystko mnie wkurza...i ryczeć mi się chce:/ a do tego jeszcze głowa mnie zaczyna boleć:/ Ale tobie kobietko sił życzę i poprawy humoru

Magda a to dzisiaj imprezka???? Suuuuuuper... ale ja bym chciała gdzieś sobie wyjść... ehhh chyba nie w tym wcieleniu:(

Mei śliczny ten Twój syncio:)))

Vercia salona kobieto!!! O ósmej mieć już dom wysprzątany???? Podziwiam!!! Ja mam lenia:/

Anielinka jak Amelka się czuje??? Mam nadzieję, że lepiej...

Anouk szkoda, że nie idziecie na te urdziny:/ rozumiem doskonale to co czujesz

My byliśmy od rana na spacerku:) Kuba na szczęście miał dobry humor i przez połowę trasy naśladował osiołka:))) A pogoda dzisiaj wiosenna:) oby tak jak najdłużej było...

[Mei]

To widzę, że nie tylko ja mam nastrój do d...

Dziękuję dziewczyny za miłe słowa! Ja tego nie widzę, że on na większego wygląda Ale coś w tym jest

gosiammm nie jestem w temacie, ale który to już raz? Ja stanęłam na 4 i tymczasowo dałam sobie na luz... Miałam już dość. Może w nowym roku spróbuję. Kiedyś i dla nas zaświeci słonko i zdamy

Ja jak nie posprzątam, to co prawda świat mi się nie wali na głowę, ale źle się z tym czuję... Z Filipka to też ranny ptaszek (pobudka ok 6), a jak on nie śpi to nie za wiele mogę zrobić Ma na szczęście jedną dłuższą drzemkę w ciągu dnia i wtedy szaleję. Chyba, że jestem w pracy jak teraz to mam czas popisać veronica ja liczę na to, że chłopakom za jakiś czas się poprzestawia i będą wstawali trochę później

Miłego popołudnia Wam życzę, może choć niektórym wróci dobry humorek...

[andzia]

Ale dzisiaj cisza, normalnie nie wierze

Ja właśnie się ze wszystkim uwinęłam, zrobiłam 3Bita i Muffinki, pierwszy raz robiłam i wyszła pycha. Posprzatała hacjende na błysk i dopiero co zasiadłam. Kawy bym sie napił, ale nie bede ryzykowac o tej godzinie.
Stasinek miał dzisiaj kryzys wieczorem, dzwonił do mnie z płaczem, ze chce wracać, bo tęsakni itd. Normalnie serce mi się krajało, ale jakoś ciotki go lodami przekupiły. Teraz juz spi, a rano wróci z ciotką pociągiem.

W ogóle to jakiś pech się nas dzisiaj trzyma od rana, najpierw K. popsuł sie samochód, zepsuła sie roleta u dzieciuaków w pokoju, popołudniu byliśmy z dziewczynami w Lidlu i zostawiłam rękawiczki, a teraz jeszcze spadła mi waga kuchenna i się zepsuła Prawo czarnej serii działa!!!

Gosia mam nadzieje, ze humor juz lepszy
Musisz wykupic dodatkowe godziny, czy instruktor wypisze Ci zaświadczenie bez tego?

Mei ja tez nie lubie bałaganu, ale odkąd sa dziewczyny, już tak nie szaleje ze szmata
Skąd jestes jesli moge spytac?

[anielinka]

Witajcie wieczorkiem...
jak tu pusto dziś...a ja dopiero co włączyłam kompa, dzień zleciał nawet nie wiem kiedy...
oczywiście sprzątanie, obiad, zakupy, no i ze spraw przyjemnych to byłam dziś u fryzjera, bo odrosty mialam na kilometr, a teraz aż miło patrzeć w lustro

nocka suuuper, pomimo tego że rano Amelka obudziała się z temp. 38,5 to przespała ciągiem calutką nocke do 7.30...dałam nurofen i po południu temp. całkowicie spadła, ale pod wieczór już było znowu 37...tak więc mam nadzieje że jutro już wogóle zapomnimy o gorączce:) ale za to dziś było mega marudzenie, na sekunde nie mogłam jej zostawić samej bo odrazu płacz i na ręce chciała...jak ja się cieszyłam że wychodze dziś do tej koleżanki fryzjerki- miałam 2 godz. spokoju

na wieczór pokłóciłam się z Ł. więc on wyszedł z pokoju i poszedł spać, a ja nalałam sobie winka i oglądałam Mam talent...

no to tyle dziś u nas....

[andzia]

Hej Anielinka,
ja jeszcze siedze i czekam, az podłogi wyschną:)
Dobrze, ze z Amleką lepiej, obu jutro było bez goraczki.
Jak ja CI zazdroszcze tego fryzjera!!!!!!!!!!!!!!!!

[anielinka]

Hej Andzia...mi też by się serce karajało, jak by mi dziecko zadzwoniło z płaczem że tęski no ale jutro już będzie z Wami i do tego jeszcze jego święto, więc pewnie będzie cały happy:))
no to straszny pechozol u Was .wrr...a jak robiłaś te muffinki, ja robiłam ostatnio, ale takie z paczki Delecty:)ale chciała bym zrobić takie swoje...

Mei z Filipka śliczniutki chłopczyk:) a ten nosek to nieźle rozwalił, bidulek musiał nie źle cierpieć:(

Gosia wytrwałości w zdawaniu, ja zdawałam 6 razy i sobie odpuściłam, no i teraz tego bardzo żałuje...ale Ty się nie poddawaj..WALCZ!!!

Magda mam nadzieje że teraz super się bawisz:) jutro koniecznie zdaj relacje:)

Anouk szkoda że imprezka Was omineła:(

[andzia]

Anielinka myślałam, że Gosia pierwsza zapyta o przepis
Robiłam te:
Wielkie Ĺťarcie - Przepis - Muffiny z nutella i orzechami ziemnymi

[anielinka]

Andzia dzięki za przepis, a jednak wyprzedziłam Gosie jadłaś już je? dobre wyszły? a ty masz te metalowe foremeczki, czy takie papierowe?