Skocz do zawartości
Forum

"Kampania" wrześniowa 2008 - razem raźniej


Rekomendowane odpowiedzi

Anouk
Nie ma problemu jak ktoś bedzie chciał to rózaniec mam w pogotowiu ^^ w zamian poprosze jakieś czary nad Julką bo moje na nią nie działają :(
naprawdę Wy to wiecie jak odpoczywac , to sie nazywa chyba wypoczynek aktywny :DD

Hehe! Podeslij Julke do Sz-na. Zamienimy sie na troche. Misiek jest ogolnie grzeczny i tylko trzeba caly dzien z nim chodzic za reke tam gdzie chce. Nieczego nie sciaga, nic nie wywala. Jak powiem, ze nie wolno to nie wolno i koniec. A ja pobiegam za Julka :hahaha:

A sprzatac czasem trzeba - goscie beda to i dupsko musialam ruszyc.

Odnośnik do komentarza

Witajcie sobotnio! Widzę dzisiaj szczególnie wesoły dzień u nas :Oczko:
Anouk usmiałam się z Twoich postów, ja tez poprosze o modlitwę...masz jakąs na szczęście?? Ostatnio mi nie dopisuje!!
Andzia 3 za 1, kto jak kto ale Ty na pewno byś umieraął z nudów!!
Ja dzisiaj latam od rana...w zasadzie od 5 rano...Marcel juz się tak budzi i koniec....ale kto rano wstaje....posprzatałam, zrobiłAM OBIAD NA 2 DNI, KUPIŁAM BIURKO....teraz robie porzadki na stanowisku pracy:lup:

Odnośnik do komentarza

no wreszcie się dostałam do kompa i mam chwilę czasu:)
ile tu się ostatnio dzieje... a ja totslny brak czasu:( a jak już usiądę to nie mam siły na pisanie. Podczytywałam ws trochę ale odpisywać nie dało rady.
DZieciaki zdrowe, ja odrobinę podziębiona ale to nic. Dam radę;)
Dzisiaj Janek miał zawody w karate więc sprzedaliśmy o 10.00 Izę mojej mamie i pojechaliśmy. Młody walczył jak lew i zdobył II miejsce w swojej kategorii:):):) dostał medal i dyplom. No jest z siebie dumny a ja z nim:) Poza tym odpoczęłam trochę od Małej bo wróciliśmy dopiero po 14.
Teraz Izka śpi, chłopaki grają w playstation a ja myk do was:)
Anouk twoje posty czyta się rewelacyjnie;) a Julka takie złote dziecko jak moje widzę;) wczoraj zasypiała (to słowo na wyrost) do 23 - w końcu na siłę do łóżeczka i jakoś się udało. Poza tym biega wszędzie , wszędzie włazi, sprząta, pierze( czytaj: wywala z szafek, z pralki;))
Magda gratulacje dla Michała za samodzielne chodzenie. Mam nadzieję, że z P. jakoś się wreszcie ułoży:)
Veronica cieszę siię, że udało się z pracą. Szkoda tylko , że nie masz wsparcia w swoim mężczyźnie. Ale dasz radę - widać że jesteś silna kobieta:)
Andziu jak przeczytałam posta o przewróconej szafce to zmartwiałam- ufff - całe szcz ęście że wszystko OK. Posprawdzałam u siebie wszystkie meble. Mam nadzieję, że udało ci się dzisiaj troszkę odpocząć...

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

Beata fajnie, ze sie odezwalas!!! Ogromne gratulacje (mam nadzieje, ze przekazesz) dla Janka! Ale super!

Vercia trzymam kciuki za skuteczne usypianie. U nas wieczorem nie ma problemu odkad mlody przeszedl na jedna drzemke. Wieczorem wkladamy go tylko do lozeczka i po minucie spi :)

Justynka milej pracy!

U mnie jeszcze gorzej z P. niz wczesniej. Ogolnie to cienko to widze :(
Jeszcze jego kolega przyjdzie o 21, a ja padam z nog, bli mnie brzuch na okres i kregoslup. jestem wk..., ze go zaprosil. Beda siedziec pol nocy i przy okazji jutro dzien zmarnowany, am ielismy po sklepach pojezdzic :(

Jedynym milym akcentem byla wizyta mojej przyjaciolki, poplotkowalysmy, spedzilam troche czasu z chrzesniakiem, a Misiek zakochany i w niej i w nim :)

Odnośnik do komentarza

Magda to przykre, że tak źle wam się układa - ale niestety jak się ludzie docierają to kryzysy muszą być. Musicie koniecznie pogadać... tylko na spokojnie;)
Janek bardzo dziękuje za gratulacje:):)
Justynka z zakupami to masakra jakaś - wszystko tak podrożało że aż strach. Ja też wczoraj wydałam tyle kasy w supermarkecie że az się nie chce przypominać...

http://lilypie.com/pic/090107/ajmb.jpghttp://by.lilypie.com/7tmSp1/.png

http://lilypie.com/pic/090107/HBh0.jpghttp://by.lilypie.com/smghp1/.png

Odnośnik do komentarza

U mnie masakra.
Ogólnie cały dzien zleciał ok, od 16-tej juz ze Staśkiem.
Położyłam laski spac, zawsze tak jak u magdy w minutke padały, a dzisiaj padły przed chwila, po nurofenie i godzinnym klepaniu, tuleniu i innych atrakcach. W międzyczasie zostawiłam je ryczace, połzoyłam Stasia i...rozpieprzyłam szafke w kuchni. Taaaakiego miałam nerwa, normalnie wyłam jak głupia, walnęłam kubkiem w szafe, kubek poszedł i szafa tez-taka wiecie z mlecznego szkła. K. mnie zabije. Mam doła na maxa!!!

Odnośnik do komentarza

vercia na pewno dasz rade:Całus:
justynka niestety kasa bardzo szybko sie rozlatuje:(
beata hej....zastanawialam sie co uwas,dawno nie zagladalas,i ode mnie wieeeelkie gratulacje dla jaska,suuuper:36_2_25:
magda:Całus::Całus::Całus: niestety zdarzaja sie takie gorsze chwile
fajnie ze udalo sie spotkac z przyjaciolka
andzia kubkiem w szafke jeszcze nie rzucalam:Oczko: ale podobnie potrafie sie wkurzyc
:Śmiech:

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...